Test stereofonicznego głośnika bezprzewodowego Audio Pro C20
Audio Pro to dobrze znana skandynawska firma produkująca świetne aktywne głośniki bezprzewodowe. Ostatnio na testy trafiła do mnie jedna z jej nowości – zaprezentowany na targach CES 2024 stereofoniczny głośnik bezprzewodowy Audio Pro C20.
C20 ma formę drewnianej skrzyni o całkiem sporych rozmiarach, bo wynoszących 410 x 196 x 220 mm. Front – wraz z umieszczonymi na nim trzema głośnikami (6,5-calowy woofer i dwa rozmieszczone symetrycznie po jego bokach 1-calowe gwizdki wysokotonowe) – chroniony jest maskownicą z tkaniny utrzymywaną za pomocą magnesów – można więc ją łatwo zdjąć. Na górnej powierzchni znalazł się panel w kolorze złotym, służący do sterowania odtwarzaniem, regulacją natężenia dźwięku i wyborem źródła. Znalazło się na nim także sześć programowalnych przycisków, dających dostęp np. do zapisanych list odtwarzania. Z tyłu znalazł się wylot kanału Bass Reflex oraz zestaw portów i złącz. Są to m.in. Line In 2 x RCA, gniazdo gramofonu bez przedwzmacniacza RIAA (także 2 x RCA), wyjście na subwoofer, gniazdo optyczne Toslink, HDMI ARC (dzięki któremu głośnik może być zamiennikiem czy konkurentem soundbaru), jest też gniazdo serwisowe USB-A, przycisk resetowania urządzenia, uziemienie gramofonu no i oczywiście gniazdo zasilania w formie klasycznej ósemki. Wspomnę jeszcze, że testowałem głośnik w kolorze szarym, a dostępny jest on jeszcze w kolorze czarnym i białym.
Audio Pro C20 oferuje wiele możliwości podłączeń. Poza możliwością podłączenia do sieci Wi-Fi (dwuzakresowe: 2,4 oraz 5 GHz) źródło dźwięku można podłączyć jeszcze przez Bluetooth 5.0. Głośnik wspiera też AirPlay oraz Google Cast, a także takie usługi jak Tidal Connect czy Spotify Connect. Do dyspozycji są też wspomniane porty, pozwalające na podłączenie go do telewizora gniazdo HDMI ARC (co daje także możliwość prostego sterowania natężeniem dźwięku za pomocą pilota od telewizora), podłączenie do głośnika gramofonu czy innych urządzeń audio za pomocą Line In 2 x RCA, np. odtwarzacza CD czy innych urządzeń przez cyfrowe wejście optyczne (np. telewizora bez HDMI ARC). Co ciekawe dwa głośniki Audio Pro C20 można używać jako parę stereo, co pozwala na uzyskanie jeszcze szerszej sceny dźwiękowej.
Audio Pro C20 – jak wspomniałem wyżej – wyposażony jest w umieszczony centralnie z przodu 6,5-calowy woofer oraz dwa gwizdki wysokotonowe umieszczone symetrycznie po jego bokach. Napędza je układ wzmocnienia klasy D o łącznej mocy 190 W (2 x 30 W + 130 W). Tradycyjnie już słuchałem na nim dużo rocka i metalu progresywnego, czyli muzyki generalnie trudnej produkcyjnie ale także metalu, rock, folku, muzyki filmowej i elektronicznej. Głośnik brzmi niesamowicie w każdym przypadku. Dźwięk jest czysty, wyrazisty i dynamiczny niezależnie czy słuchamy muzyki stosunkowo cicho czy rozkręcimy go na maksa. Głośnik tworzy szeroką i głęboką scenę muzyczną z głębokimi i dynamicznymi basami, mięsistym środkiem (świetnie brzmią gitary, klawisze i wokale) oraz subtelnymi górami, których jest tyle ile być powinno, co świetnie sprawdza się w utworach z rozbudowanym instrumentarium perkusyjnym. Audio Pro C20 bardzo dobrze poradził sobie w filmach i grach. Tutaj także tworzy szeroką scenę dźwiękową z wyraźnymi drugimi i trzecimi planami oraz czytelnymi dialogami.
Audio Pro C20 to urządzenie na wskroś uniwersalne. Sprawdzi się zarówno jako samodzielny aktywny głośnik stereofoniczny do słuchania muzyki z różnych serwisów oferujących muzykę na żądanie, np. przesyłanej przez AirPlay 2 czy Google Cast z urządzeń mobilnych i komputerów, jak i element autorskiego systemu multi-room Audio Pro. C20 nada się także świetnie do nagłośnienia telewizora.