W katalogu Apple TV+ można znaleźć kilka całkiem ciekawych seriali przyrodniczych. Teraz Apple zapowiedziało dwie kolejne produkcje tego typu - „Born to be Wild" i „Endangered Planet".

„Born to be Wild" będzie sześcioodcinkowym serialem dokumentalnym opowiadającym o zwierzętach urodzonych w ogrodach zoologicznych, które gdy dorosną mają zostać wypuszczone na wolność. Każdy odcinek będzie przedstawiać historię jednego z nich, śledząc pierwsze lata jego życia. Zobaczymy w nim takie gatunki jak słoń afrykański, gepard, lemur katta, niedźwiedź himalajski, ryś iberyjski i pingwin przylądkowy.

„Endangered Planet" skupi się natomiast na przybliżaniu widzom rzadkich, zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt, wykorzystując nowoczesną technologię by uchwycić ich zachowanie w naturalnym środowisku. Zobaczymy w nim takie gatunki jak niedźwiedź Gobi, tygrys malajski, nosorożec jawajski, lampart anatolijski, goryl zachodni i waleń biskajski.

W produkcję obu seriali zaangażowani są Alex Williamson i Isla Robertson, którzy współpracowali już wcześniej z Apple przy serialu „Ziemia w nocnych barwach". Apple jak na razie nie ujawniło przewidywanej daty premiery „Born to be Wild" i „Endangered Planet" w Apple TV+.

Źródło: Apple