W trzecim sezonie „For All Mankind" producenci zdecydowali się puścić oko do fanów starszych produktów firmy Apple i zaprezentować alternatywną wersję jednego z nich - palmtopa Newton MessagePad 120. Jeden z twórców serialu, Ben McGinnis, opublikował w serwisie Twitter kilka ciekawostek na temat tego rekwizytu.

„For All Mankind" to serial science-fiction przedstawiający alternatywną wersję historii naszego świata, w której Związek Radziecki wyprzedził USA w tzw. wyścigu kosmicznym, co doprowadziło do zaostrzenia konfliktu między obiema stronami, czego efektem ubocznym był przyśpieszony rozwój technologiczny. W trzecim sezonie, którego akcja rozgrywa się w latach dziewięćdziesiątych, postanowiono rzucić nieco światła na to, jak w tej alternatywnej rzeczywistości potoczyła się historia firmy Apple. Bohaterowie używają w nim palmtopa Newton MessagePad 120, który jednak znacznie różni się od oryginału pod względem funkcjonalności, oferując m.in. kolorowy wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości oraz opcję prowadzenia rozmów wideo za pośrednictwem doczepianej przedniej kamery. Jak ujawnił Ben McGinnis, jeden z rekwizytów wykorzystanych w serialu był w rzeczywistości iPhone'em 12 Pro Max umieszczonym w obudowie stylizowanej na oryginalnego Newtona, a niektóre ujęcia przedstawiające rozmowy wideo były kręcone jego kamerą.

W prawdziwym świecie seria Newton przeszła do historii jako jedna z największych porażek w historii firmy Apple. Urządzenia te z jednej strony cechowały się wysoką ceną, z drugiej zaś słabo radziły sobie z rozpoznawaniem pisma odręcznego - funkcją, która miała być ich największą zaletą.