Teufel Real Blue NC
Kilka miesięcy temu miałem okazję testować słuchawki Real Blue niemieckiej marki Teufel, był to nieznacznie tańszy, a co za tym idzie, uboższy model słuchawek, pozbawiony funkcji redukcji hałasu. Ostatecznie, kilka tygodni temu trafił do mnie słuchawki wyposażone właśnie w ten system, czyli Teufel Real Blue NC.
Wizualnie oba modele (ten wyposażony oraz ten pozbawiony systemu redukcji hałasu) wizualnie nie różnią się właściwie od siebie. Wyjątkiem jest dodatkowy przycisk na krawędzi lewej muszli aktywujący lub wyłączający wspomnianą już redukcję hałasu. Są to słuchawki wokółuszne o konstrukcji zamkniętej. Muszle są średniej wielkości, jednak bez problemu powinnny objąć uszy każdego użytkownika.Na krawędzi lewej muszli, umieszczono skierowane do dołu gniazdo USB-C służące do ładowania, gniazdo mini jack, do podłączenia słuchawek po kablu oraz przycisk włączający lub wyłączający słuchawki oraz aktywujący tryb parowania Bluetooth. Na prawej muszli znalazł się niewielki joystick pozwalający na sterowanie natężeniem dźwięku i odtwarzaniem, oraz – wspomniany już – umieszczony poniżej niego przycisk NC, aktywujący lub wyłączający redukcję hałasu.
Podobnie jak słuchawki Teufel Real Blue, także Teufel Real Blue NC mogą pracować do 55 godzin przy wyłączonej funkcji redukcji hałasu. Z aktywną tą funkcją użytkownik ma do dyspozycji – jak deklaruje producent – ponad 41 godzin. Rzeczywisty czas pracy nie odbiega od tego deklarowanego, a słuchawki ładowałem średnio co 10 dni.
Teufel Real Blue NC, tak jak model Real Blue, komunikują się za pomocą Bluetooth 5.0. Wspierają też Bluetooth AAC oraz Bluetooth aptX. Można za ich pomocą prowadzić rozmowy, dzięki wbudowanym mikrofonom, które poprawnie zbierają dźwięk. W obu modelach za prowadzenie rozmów odpowiada technologia Qualcomm cVc. Słuchawki wspierają też sterowanie głosowe za pomocą Siri. Wspomnieć jeszcze wypada o ciekawej funkcji ShareMe, pozwalającej na podłączenie do jednego źródła dźwięku (smartfona) dwóch par słuchawek tego typu, niestety nie miałem możliwości jej testować.
Największą różnicą pomiędzy opisywanymi przeze mnie kilka miesięcy temu słuchawkami Teufel Real Blue, a niniejszymi – Teufel Real Blue NC – jest oczywiście funkcja redukcji hałasu. W modelu zastosowano hybrydową technologią aktywnej redukcji hałasu. Radzi sobie ona całkiem nieźle zarówno z hałasami generowanymi przez urządzenia biurowe, klimatyzację, jak i hałas generowany przez silnik samochodu czy szum pociągu (nie miałem okazji testować ich w samolocie). Pod tym względem z roku na rok technologia redukcji hałasu staje się coraz lepsza.
Słuchawki Teufel Real Blue NC wyposażone są w identyczne jak w modelu Teufel Real Blue 40-milimetrowe szerokopasmowe przetworniki. Generują dźwięk w zakresie od 10Hz do 20 kHz. Muszę przyznać, że pod tym względem nie słychać specjalnej różnicy. Słuchawki grają właściwie identycznie, dość szeroko, pozwalając na zachowanie odpowiedniej przestrzeni pomiędzy partiami poszczególnych instrumentów i ich rozmieszczenie na scenie. Podobnie jak w modelu bez systemu redukcji hałasu, scena nie jest może jakość przesadnie głęboka, ale w zupełności wystarcza, by cieszyć się muzyką o dość bogatej fakturze i instrumentarium. Także w ich przypadku środek jest nieznacznie bardziej zaakcentowany. Charakterystyka dźwięku nie zmienia się bardzo przy włączonym systemie redukcji hałasu.
Teufel Real Blue NC to słuchawki oferujące dobrą jakość w swojej cenie wynoszącej 799 zł (na Allegro). Nie ma tutaj jakiejś ekstrawagancji. To po prostu dobry produkt, wart tych pieniędzy.