„CODA" z Apple TV+ zdobyła w tym roku trzy Oscary, w tym nagrodę dla najlepszego filmu roku. Jest to pierwsza produkcja z serwisu streamingowego, której udało się wygrać w tej kategorii. Nie dziwi więc, że zwycięstwo to przyczyniło się do wzrostu zainteresowania zarówno wspomnianym filmem jak i samą usługą Apple TV+.

Apple nie podaje oficjalnych statystyk dotyczących Apple TV+, jednak według związanych z tą firmą źródeł serwisu Variety w ciągu tygodnia od ceremonii rozdania Oscarów liczba subskrybentów tej usługi zwiększyła się o 25%, zaś oglądalność filmu „CODA" wzrosła aż o 300%. Należy jednak brać pod uwagę, że według większości analityków Apple TV+ ma wciąż dość mały udział w rynku, więc nawet tak duży wzrost nie wystarczy by zbliżyć się do serwisów takich jak Netflix czy Disney+. Trzeba też liczyć się z tym, iż wielu nowych widzów mogło aktywować usługę tylko by obejrzeć film „CODA" i nie zdecyduje się opłacać subskrypcji w kolejnych miesiącach.

Film „CODA" to amerykańska adaptacja francuskiego komediodramatu „Rozumiemy się bez słów". Opowiada on o interesującej się muzyką nastolatce będącej jedyną słyszącą osobą w swojej rodzinie. Otrzymał on w tym roku Oscara dla najlepszego filmu. Reżyserka i scenarzystka Sian Heder dostała Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany. Wcielający się w rolę ojca głównej bohaterki Troy Kotsur otrzymał zaś Oscara za najlepszą rolę drugoplanową. Jest to pierwszy w historii niesłyszący aktor, któremu udało się zdobyć tę nagrodę.

Źródło: Variety