Apple coraz mocniej wchodzi w świat finansów. Najpierw wdrożyło płatności Apple Pay a następnie zaprezentowało swoją kartę kredytową Apple Card. Plany firmy sięgają jeszcze dalej.

Zdaniem Marka Gurmana z Bloomberga amerykański producent chciałby być w pełnie niezależny. Aktualnie w przypadku Apple Card firma musi współpracować między innymi z bankiem Goldman Sachs.

W ramach projektu Breakout firma pracuje nad takimi zagadnieniami jak przetwarzanie płatności, ocena ryzyka kredytowego, analiza oszustw, kontrola kredytowa oraz kwestie związane z obsługą klienta, w tym obsługa różnego rodzaju sporów czy incydentów.

Podobno firma napotyka liczne problemy w pracach nad takim rozwiązaniem co przekłada się na opóźnienia.

Warto przypomnieć, że ostatnio Apple kupiło brytyjski start-up, który operuje w segmencie otwartej bankowości. API Credit Kudos oferuje pożyczkodawcom sposób na szybsze, zautomatyzowane podejmowanie decyzji w sprawie pożyczek o zmniejszonym ryzyku i wyższym współczynniku akceptacji.

Źródło: Bloomberg