W mijającym tygodniu pojawiło się bardzo dużo doniesień na temat kolejnej generacji iPhone’ów. Co ważne, Apple rozesłało zaproszenia na prezentację nowych produktów, zatytułowaną „Spring Loaded”. Odbędzie się ona 20 kwietnia o godzinie 19:00 naszego czasu. Wcześniej termin ten zdradziła Siri.

iPhone’y 13

W serwisie 91mobiles opublikowano doniesienia na temat iPhone’a 13 Pro. Redaktorzy portalu twierdzą, że otrzymali rendery tego urządzenia z branżowych źródeł. Grafiki pokazują jak wyglądać będzie nowy smartfon. Na prezentowanych renderach widać, że tak zwany notch jest mniejszy niż w przypadku iPhone’ów serii 12. Takie rozwiązane możliwe było dzięki przeniesieniu głośnika nad moduł kamery True Depth. Poza tym, nie widać znaczących zmian w wyglądzie telefonu. Z tyłu znajdują się trzy obiektywy, ale cały moduł wydaje się nieco większy niż obecnie, co sugerować może, że zastosowane zostaną większe obiektywy.

W indyjskim serwisie MySmartPrice opublikowano Rendery, które rzekomo przedstawiają podstawowe modele iPhone’ów serii 13. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, model posiada mniejsze wcięcie w ekranie. Kolejną zmianą w porównaniu do obecnych modeli jest inny układ obiektywów na tylnej obudowie. Obiektywy ułożone są na przekątnej „wyspy”, która znajduje się w lewym górnym rogu smartfona. Dla porównania, w iPhone’ach 12 i 12 mini obiektywy ułożone są pionowo. Nie jest jasne jaka jest przyczyna zmiany układu obiektywów i czemu służyć miałby nowy układ. Pojawił się na nawet koncept iPhone’a z takim modułem aparatu.

Na kanale EverythingApplePro w serwisie YouTube opublikowany został film na temat tegorocznych modeli iPhone’ów. Zobaczyć można w nim między innymi rysunki techniczne iPhone’a 13 Pro Max, według których Apple zastosuje w nim znacznie większy moduł tylnego aparatu niż w przypadku bieżącej generacji. Zwiększenie modułu ma być efektem zastosowania większych obiektywów i systemu stabilizacji matrycy. „Wyspa” wystawać ma ponad powierzchnię obudowy o niecały milimetr więcej niż w modelu 12 Pro Max. Grubość samego smartfona zwiększyć ma się o 0,25 milimetra. Wymiary modułu wynosić będą 36,56 x 37,62 milimetry, co oznacza, że zarówno wysokość jak i szerokość większą się o kilka milimetrów.

Spring Loaded

Apple zaprezentuje prawdopodobnie nowe modele iPadów Pro (12,9 oraz 11 cali, a być może także model 8,7 cala – Pro mini) z ekranami mini-Led, układem A14X i wsparciem dla 5G. Wśród innych możliwych premier wymienia się słuchawki AirPods 3, nowy model iMaca oraz lokalizatory AirTag.

Autorzy raportu opublikowanego w serwisie Bloomberg twierdzą, że przynamniej na początku podaż nowych tabletów będzie ograniczona. Przyczyną mają być kłopoty z produkcją wyświetlaczy mini-LED, które stosowane będą w tych urządzeniach. Co więcej, w wyniku tych problemów jeden z producentów tych komponentów podobno wstrzymał ich produkcję.

Mark Gurman, szanowany redaktor serwisu Bloomberg twierdzi, że podczas zbliżającej się konferencji „Spring Loaded” firma Apple nie zaprezentuje żadnych innowacyjnych produktów. Twierdzi on, że nowe iPady będą tylko odświeżeniem tych urządzeń. Analityk zwraca jednocześnie uwagę na to, że tablety są coraz ważniejszymi produktami w portfolio firmy Apple. Popyt na te urządzenia znacznie zwiększył się w wyniku światowego kryzysu zdrowotnego.

W chińskim portalu Weibo pojawiła się informacje, że podczas kwietniowej konferencji Apple może zaprezentować trzecią generację słuchawek AirPods oraz Apple Pencil. Niewiadomą pozostaje jakimi nowościami może cechować się nowy rysik. Być może będzie działał jedynie z nowymi iPadami i będzie wyposażony w dodatkowe sensory. Dodatkowo Apple mogło zmniejszyć jeszcze opóźnienie oraz poprawić precyzję działania. Użytkownik serwisu Twitter o pseudonimie @ileakeer udostępnił na swoim profilu krótki film, na którym rzekomo zobaczyć można rysik Apple Pencil trzeciej generacji. Akcesorium ma błyszczące wykończenie, co zbieżne jest z wcześniejszymi doniesieniami na jego temat.

Redaktorzy serwisu MacRumors dotarli do informacji, że Apple przekazało autoryzowanym sprzedawcom aby przygotowali się na przyjęcie nowych produktów z nowymi numerami seryjnymi. We wspomnianych numerach nie będzie już zaszytych żadnych informacji na temat urządzenia, do którego będą one przypisane. Nowy format numeru seryjnego składać się będzie z losowego ciągu znaków alfanumerycznych. Liczba tych znaków wynosić będzie od ośmiu do czternastu. obecny format numeru seryjnego pozwala określić miejsce i datę produkcji urządzenia. Pierwsze trzy znaki reprezentują miejsce, a kolejne dwa rok i tydzień produkcji. W czterech ostatnich znakach ukryty jest „kod konfiguracyjny”, z którego odczytać można model urządzenia, kolor oraz pojemność pamięci.