Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych prosi Apple o rozwiązanie problemu z „etykietami prywatności"
W grudniu ubiegłego roku Apple wprowadziło w App Store tzw. „etykiety prywatności", czyli oznaczenia umieszczane w opisie aplikacji jasno i wyraźnie informujące o tym, jakie dane na temat użytkownika może ona zbierać i przetwarzać. Dość szybko okazało się jednak, że element ten nie działa tak dobrze, jak powinien. Członkowie Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych napisali list otwarty do Tima Cooka, w którym proszą go o jak najszybsze rozwiązanie tego problemu.
Główny problem z „etykietami prywatności" wynika z faktu, iż są one tworzone na podstawie informacji udostępnianych przez samych deweloperów, które nie są w żaden sposób weryfikowane przez Apple. Regulamin App Store przewiduje oczywiście kary za podawanie fałszywych informacji, a przedstawiciele Apple twierdzą, że firma organizuje wyrywkowe kontrole, jednak takie środki bezpieczeństwa najwyraźniej nie odstraszają nieuczciwych deweloperów. Geoffrey Fowler z The Washington Post i Patrick Jackson z Disconnect przeprowadzili niedawno prosty test z pomocą aplikacji Privacy Pro, sprawdzając kilkadziesiąt przypadkowych aplikacji, których „etykiety prywatności" wskazywały, że nie zbierają żadnych danych użytkownika. W rzeczywistości okazało się jednak, że przynajmniej jedna trzecia z nich gromadzi informacje i dzieli się nimi z zewnętrznymi firmami.
Członkowie Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych w liście do Tima Cooka pochwalili starania Apple o zapewnienie użytkownikom lepszej ochrony prywatności, jednak zauważyli, iż w obecnej formie mogą one mieć efekt odwrotny od zamierzonego. Ich zdaniem „etykiety prywatności" oparte na nieweryfikowanych informacjach dają użytkownikom fałszywe poczucie bezpieczeństwa, narażając ich tym samym na zagrożenia ze strony nieuczciwych deweloperów. Jednocześnie osłabiają one wiarygodność innych zabezpieczeń wprowadzanych przez Apple i uczciwych deweloperów postępujących zgodnie z regulaminem App Store.
Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych poprosiła Apple o niezwłoczne rozwiązanie problemu z „etykietami prywatności" oraz udzielenie wyjaśnień dotyczącej szczegółów aktualnych działań związanych z ochroną prywatności użytkowników. Chcą oni dowiedzieć się m.in. jak dokładnie wyglądają kontrole w App Store, ilu deweloperów zostało dotychczas pociągniętych do odpowiedzialności za podawanie fałszywych informacji oraz czy Apple informuje klientów o ewentualnych zmianach w „etykietach prywatności" pobranych przez nich aplikacji.
Źródło: house.gov