PSB Speakers Alpha AM3
W mojej podróży przez świat sprzętu audio pozostajemy na Północy (wcześniej opisywałem urządzenia marek skandynawskich), tym razem jednak przenoszę się za Atlantyk do Kanady, a to za sprawą głośników aktywnych PSB Speakers Alpha AM3.
Alpha AM3 to kompaktowe kolumny głośnikowe o wymiarach 130 x 200 x 174 mm, a więc zmieszczą się obok telewizora, na półkach z książkami czy wreszcie na biurku. Dostępne są dwa warianty kolorystyczne: biały i czarny. Ja miałem okazję testować ten drugi. Minimalistyczny design sprawia, że głośniki te świetnie wyglądają zarówno na biurku, obok komputera, jak i na wspomnianym już regale albo obok telewizora. Niewielkie rozmiary zapewniają dość dużą elastyczność, jeśli chodzi o miejsce, w którym można je ustawić. Obudowa i przednia ścianka wykonane zostały z płyty MDF i wykończone winylową okleiną o bardzo przyjemnej fakturze. Całość wieńczą aluminiowe magnetyczne maskownice, które bardzo łatwo się zdejmuje i zakłada. Przy ich dolnej krawędzi umieszczono logo PSB Speakers. Na przedniej ścianie lewej kolumny znalazł się także potencjometr regulacji natężenia dźwięku, służący także za przycisk przełączania źródła i parowania głośników przez Bluetooth ze źródłem dźwięku, oraz dioda pokazująca za pomocą kolorów wybrane źródło lub stan pracy urządzenia. Po zdjęciu maskownic głośniki wyglądają moim zdaniem jeszcze ładniej. Bardzo fajnie wygląda logo PSB Speakers na głośniku wysokotonowym.
Pozostając przy głośnikach, wspomnieć wypada, że w każdej z kolumn znalazła się para głośników: 19-milimetrowy wysokotonowy z aluminiową kopułką chłodzoną ferrofluidem oraz 100-milimetrowy przetwornik nisko-średniotonowy z membraną polipropylenową i magnesem neodymowym. Napędzane są one wzmacniaczem klasy D o mocy 2 x 35 W. Para głośników przenosi dźwięk w zakresie od 56 Hz do 20 kHz.
Z tyłu lewej kolumny znalazł się panel z gniazdami i połączeniami. Jest więc złącze wyprowadzające sygnał na prawą kolumnę, gniazdo zasilania oraz gniazda analogowe i cyfrowe. Te pierwsze to 3,5 mm gniazdo AUX (to za jego pomocą i znajdującego się w komplecie kabla podłączam je do mojego Maca), wejście gramofonowe Phono/RCA (osobno lewy i prawy kanał) lub jak kto woli chinch (Alpha AM3 wyposażone są w przedwzmacniacz gramofonowy, dzięki czemu można po prostu podłączyć do nich gramofon). Te drugie to gniazdo optyczne oraz micro USB (tak, można przesyłać muzykę w ten sposób). Jest też gniazdo USB-A pozwalające na zasilanie źródła dźwięku oraz wyjście na zewnętrzny subwoofer.
Zestaw głośników można także podłączyć ze źródłem dźwięku bezprzewodowo dzięki Bluetooth i w ten sposób łączyłem je z moim iPadem czy iPhone'em. PSB Speakers Alpha AM3 wspiera oczywiście kodek aptX.
Wspomnę jeszcze o wadze. Głośniki, mimo swoich rozmiarów, są ciężkie (razem ważą 4,5 kg). Dzięki temu stabilnie stoją w miejscu niezależnie od tego, jak głośno na nich słuchamy muzyki i z jak bardzo mocnymi basami jest to muzyka.
W komplecie znalazł się także pilot pozwalający na o wiele wygodniejsze sterowanie głośnikami. Poza regulacją głośności i przełączaniem się pomiędzy źródłami pozwala on także na regulację wysokich i niskich częstotliwości, przełączanie się pomiędzy kilkoma trybami pracy (do wyboru są czysty dźwięk stereo, szersza scena z otaczającym dźwiękiem lub uwypuklenie głosu), czy aktywację subwoofera (jeśli jest podłączony).
Głośniki przez jakiś czas stały na moim biurku podłączone do mojego MacBooka Pro za pomocą kabla i gniazda AUX. Bez problemu sparowałem je też z jednym z moich iPadów. Następnie ustawiłem je w większej odległości od siebie na komodzie.
Głośniki oferują bardzo solidną i mocną podstawę basową, co słychać właściwie w każdym rodzaju muzyki, a już najlepiej w rocku. Przy tak niewielkich rozmiarach bas jest głęboki i dynamiczny. Uderzenia perkusisty w stopę (czyli bęben basowy, zwykle największy w zestawie), klang na gitarze basowej, jeśli tylko producent wiedział, jak wyprodukować muzykę, czuć w trzewiach i w sercu. Tak jest np. w kawałku „Lost in Oblivion” z płyty „Psychotic Symphony” Sons Of Apollo. PSB Alpha M3 grają ciepło, środek jest bardzo przyjemny, a gitary - niezależnie czy jest to John Petrucci z Dream Theater, Mattias IA Eklundh z Freak Kitchen, czy Pat Metheny - są mięsiste. Podobnie rzecz się ma z instrumentami klawiszowymi. Świetnie na tych głośnikach sprawdza się połączenie muzyki elektronicznej z gitarami, czego przykładem niech będzie album „Riding Out” duetu McRocklin & Hutch (a już zwłaszcza kawałek „Jugaar”). To takie granie w stylu lat 80. i w stylu „Crockett's Theme” Iana Hammera, tylko wyprodukowane w sposób nowoczesny.
Bardzo dobrze brzmią też wokale. Wysokich częstotliwości jest tyle, ile potrzeba, obrysowują dobrze poszczególne dźwięki gitar, perkusji czy wokali. Co dla mnie ważne, same w sobie nie przykuwały mojej uwagi (zwykle, jeśli tak się dzieje, to nie jest zbyt dobrze) i co ważne - mimo możliwości ich regulacji klawiszami na pilocie, to nie ma mowy o uzyskaniu „tnącej ucho żyletki”.
PSB Speakers Alpha AM3 to bardzo uniwersalne głośniki o niewielkich rozmiarach, które z powodzeniem można ustawić zarówno na biurku obok komputera, na regale z książkami, obok telewizora, jak i na osobnych głośnikowych stojakach. Sprawdzą się moim zdaniem w każdym z tych zadań, a funkcja dźwięku otaczającego przyda się np. przy podłączeniu ich do telewizora. Moim zdaniem to jednak przede wszystkim świetne kolumny do słuchania muzyki, takiej jaką ją „pan producent” stworzył. Ogromnym ich atutem jest wiele możliwości podłączenia, czy to przez gniazdo Aux, Phono (do podłączenia gramofonu), cyfrowe gniazda optyczne i microUSB czy bezprzewodowo dzięki Bluetooth.
PSB Speakers Alpha AM3 dostępne są w sieci salonów Top Hi-Fi & Video Design w cenie 1799 zł za parę.