Porównanie aparatów Samsunga Galaxy S10+ i iPhone'a XS Max
Serwis MacRumors sprawdził, jak spisały się aparaty najnowszego Samsunga Galaxy S10+ oraz iPhone'a XS Max. Kto wyszedł z tego pojedynku obronną ręką?
W pierwszej części testu sprawdzono, jak telefony radzą sobie z trybem portretowym. W tym przypadku na zdjęciu A kolory są bardziej naturalne, jednak w przypadku rozmycia to zdjęcie B wydaje się być lepsze. Testerzy MacRumors ocenili, że to właśnie Samsung Galaxy S10+ (zdjęcie B) lepiej poradził sobie w pierwszym pojedynku.
W kolejnym pojedynku obronną ręką wyszedł iPhone XS Max. Smartfon skuteczniej oddzielił fotografowany obiekt od tła. Widać, że pierwszy plan jest zdecydowanie lepiej doświetlony.
Trzecie zdjęcie prezentujące znak drogowy także zostało wykonane przy użyciu trybu portretowego. Mimo słabszych warunków oświetleniowych zdjęcie B jest jaśniejsze i cieplejsze. Na plus należy zaliczyć także rozmycie tła. Tutaj bez dwóch zdań zwyciężył Samsung.
W czwartym porównaniu aparatów trochę lepiej wypadł iPhone XS Max (zdjęcie A). Ekspozycja, mimo że jest trochę ciemna, to zakres dynamiczny, jak i kontrast jest bardzo dobry. Największym problemem na zdjęciu wykonanym przez Samsunga jest delikatne rozmycie. Tutaj lepiej spisał się telefon Apple.
Przedostatnie zdjęcie zostało wykonane pod słońce przy dość dużym zachmurzeniu. iPhone XS Max (zdjęcie A) zdaniem testerów wypadł lepiej, ponieważ nie prześwietlił fotografiim, a także lepiej poradził sobie z uchwyceniem słońca. Powiem szczerze, że akurat z tym wyborem ciężko mi się zgodzić i mimo wszystko wybrałbym zdjęcie B wykonane przy użyciu Samsunga.
Ostatnia fotografia została wykonana przy użyciu superszerokokątnego obiektywu. W tym pojedynku ciężko znaleźć zwycięzcę, ponieważ iPhone XS Max ma tylko standardowy aparat. Na przykładowym zdjęciu widać jednak, że Samsung poradził sobie całkiem nieźle.
Kto ostatecznie wygrał? Zdania na ten temat są podzielone, choć czytelnicy MacRumors wskazali na iPhone'a XS Max. Przyznam, że ciężko wskazać tutaj jednoznacznego zwycięzcę. Każdy z aparatów oferuje coś, co może przyciągnąć potencjalnych klientów.
Źródło: MacRumors