Yamaha znana jest nie tylko ze świetnych motocykli, ale chyba przede wszystkim z dźwięku, zarówno instrumentów muzycznych, jak i sprzętu audio. Od lat firma rozbudowuje portfolio świetnie brzmiących urządzeń wspierających opracowany przez nią autorski system multiroom o nazwie MusicCast. Jednym z najnowszych urządzeń Yamahy, które miałem okazję testować, jest soundbar Yahama MusicCast BAR 400, wyposażony w nowatorską technologię DTS Virtual: X, opracowaną przez firmę DTS, pozwalającą na strumieniowanie dźwięku przestrzennego, tak by otaczał użytkownika z każdej strony.

To, co na zewnątrz

To, co cenię sobie we wzornictwie urządzeń Yamahy, to ich transparentność. One mają grać, a nie rzucać się w oczy ekstrawaganckim wyglądem. Dlatego niemal wszystkie, które testowałem, były piękne w swojej prostocie i na tyle subtelne, by nie przykuwały mojego wzroku zbyt często. Tak jest też w przypadku testowanego soundbara. Zarówno on, jak i znajdujący się w zestawie subwoofer mają prosty, nie rzucający się przesadnie w oczy wygląd.

Soundbar ma stosunkowo niski profil. Jego wysokość to jedynie 6 cm (wymiary to 980 x 60 x 111 mm), bez problemu można ustawić go przed każdym telewizorem. Na ciemnej komodzie czy ławie będzie niemal niewidoczny. Całość jest świetnie wykonana i sprawia bardzo dobre wrażenie. Na górnej powierzchni znalazły się kontrolki wskazujące na tryb pracy urządzenia oraz panel dotykowy, pozwalający na wybór źródła, kontrolę natężenia dźwięku czy wybudzenie lub uśpienie urządzenia (standby). W komplecie jest oczywiście pilot, którym można sterować. Porty i gniazdo zasilania znalazły się w dwóch specjalnych wnękach dostępnych od dołu i z tyłu urządzenia. Pozwala to na wygodne ułożenie kabli niezależnie od tego, czy soundbar stoi na płaskiej powierzchni, czy jest przymocowany do ściany.

Stanowiący część zestawu bezprzewodowy subwoofer posiada wymiary 180 x 437 x 401 mm i ma równie minimalistyczny wygląd. Z przodu znajduje się otwór kanału bas reflex, a właściwy 6,5-calowy głośnik (16,5 cm) umieszczono z prawego boku urządzenia. W tym wypadku zastosowano materiałową maskownicę.

Oba urządzenia posiadają wykończenie w kolorze czarnym.

Możliwości

Wspominałem już o technologii DTS Virtual: X. Dzięki niej ten dwukanałowy soundbar może strzelać dźwiękiem po całym pomieszczeniu w ten sposób, by odbijając się, otaczał widza z każdej strony niczym w systemach surround. Sprawdza się to bardzo dobrze. W trakcie testów urządziliśmy sobie w domu coś więcej niż zwykłe kino domowe, stawiając Bar 400 przed projektorem ultrakrótkiego rzutu.

Ciekawym rozwiązaniem jest też funkcja Clear Voice eksponująca bardziej dialogi w filmie. Docenią ją te osoby, które miały dotąd problemy ze zrozumieniem tego, co mówią bohaterowie widoczni na ekranie.

Dla mnie oczywiście bardzo liczy się wsparcie dla AirPlay oraz możliwość korzystania z niego w ramach MusicCast, czyli systemu multiroom Yamahy. Dzięki temu można rozbudować go za pomocą np. dwóch głośników Yamaha MusicCast 20 lub 50 (opisywane na MyApple tutaj i tutaj) do systemu 4.1. Kiedy słucham muzyki, pracując przy komputerze, lubię z kolei mieć możliwość wysyłania sygnału z iTunes za pośrednictwem AirPlay na więcej niż jedno urządzenie. Dzięki wsparciu dla AirPlay mogę w ten sposób muzykę z mojego Maca wysyłać także na testowane urządzenie. Oczywiście Bar 400 pozwala łączyć się także za pomocą Bluetooth.

Jak każde urządzenie MusicCast, także i Bar 400 pozwala na korzystanie z usług strumieniowych, takich jak Spotify, Deezer, Tidal oraz Qobuz. Jest też wsparcie dla serwisów oferujących radia internetowe (choć przyznam, że nie korzystam z nich na co dzień). BAR 400 obsługuje również dźwięki w wysokiej rozdzielczości do 24 bitów / 192 kHz, pliki MP3, WAV, AAC, AIFF, WMA, Apple Lossless i FLAC.

Soundbar Yamaha MusicCast Bar 400 oferuje po jednym wejściu i wyjściu HDMI. To drugie z obsługą Audio Return Channel. Oba obsługują wideo 4K (Ultra HD) w różnych standardach, w tym HDR10, DolbyVision i kilku innych. Wspomnieć wypada, że urządzenie wspiera także standardy Dolby Digital i DTS Digital Surround.

Brzmienie

Pisałem już, że znajdujący się w zestawie subwoofer wyposażony został w 6,5-calowy głośnik, dodam tutaj, że napędzany jest on wzmacniaczem o mocy 100 W. Z kolei sam soundbar wyposażony jest w dwa zestawy po dwa głośniki niskotonowe o średnicy 4,6 cm oraz głośnik wysokotonowy o średnicy 2,5 cm. W sumie każdy zestaw głośników napędzany jest własnym wzmacniaczem o mocy 50 W. Jak na soundbar to naprawdę bardzo dużo.

Dźwięk Yamahy to jak już wspominałem wizytówka tej marki. Nie inaczej jest w tym wypadku. Zestaw złożony z soudnbaru i subwoofera zapewnia przejrzystą scenę muzyczną i wyraźnym umiejscowieniem instrumentów (jeśli oczywiście producent w studio wykonał dobrze swoją pracę) z solidną i dynamiczną basową podstawą. Choć nie jest to tradycyjny zestaw stereo, to słuchanie muzyki było czystą przyjemnością.

Równie dobrze sprawdzał się przy projekcjach filmowych, a DTS Virtual X, nawet w przypadku zestawu 2.1 zapewniał masę świetnych doznań dźwiękowych w trakcie seansów.

W tej cenie to jedno z lepszych urządzeń tego typu na rynku.

Soundbar Yamaha MusicCast Bar 400 dostępny jest w sieci salonów i sklepie internetowym Top Hi-Fi & Video Design.

Zdjęcia: Yamaha