Po długiej batalii sadowej Apple ostatecznie uzyskało zgodę na budowę w Irlandii swojej kolejnej europejskiej serwerowni. Wyrok w tej sprawie wydał irlandzki sąd najwyższy.

Apple już rok temu zyskało wszystkie pozwolenia i pozytywne opinie ze strony różnego rodzaju inspektorów. Jednak budowę próbowało zablokować troje mieszkańców miasteczka Athenry, w hrabstwie Galway, w którego sąsiedztwie powstanie serwerownia. Odwołali się oni do wspomnianego już sądu najwyższego.

Firma musiała czekać na zezwolenie na budowę tego centrum danych w sumie dwa i pół roku. Wydawało się nawet, że Apple zrezygnuje z planów jego wzniesienia. W tym bowiem czasie udało się jej wybudować swoją serwerownię w Danii i rozpocząć tam budowę kolejnej.

Serwerownia w Irlandii usprawni obsługę usług oferowanych przez Apple, w tym Siri, iMessage, iTunes i Map. Cały obiekt ma być w pełni zasilany energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych. Jej budowa kosztować będzie 850 milionów euro.

Źródło: Business Insider