Ostatnim smartfonem marki BlackBerry, który miałem okazję testować, był Passport. Jego recenzję znajdziecie oczywiście na MyApple. Później marka BlackBerry niemal zupełnie zniknęła z polskiego rynku, trudno było mi dotrzeć do kogokolwiek z tej firmy, kto mógłby udostępnić mi do testów kolejne modele, już z systemem Android. Kiedy wiosną tego roku zobaczyłem nowy model, wyprodukowany już przez firmę TCL, postanowiłem sobie, że zdobędę go i opiszę na MyApple. Trochę to trwało, ale w ubiegłym tygodniu KEYone trafił wreszcie na moje biurko.

Pierwsze wrażenie jest niesamowite. W dobie bezramkowych smartfonów Samsunga, LG czy Apple do ręki wziąłem urządzenie zupełnie innego typu. Klasyczna, fizyczna klawiatura BlackBerry, stalowa rama, przyjemne miękkie wykończenie tyłu obudowy.

Dla mnie wygląda niesamowicie, a użyte materiały w porównaniu z innymi, bardzo dobrze wyglądającymi przecież smartfonami, powodują, że KEYone wygląda niemal jak produkt limitowany czy kolekcjonerski. Oczywiście, to wszystko kwestia gustu, ale to, co wyjąłem z pudełka, naprawdę bardzo mi się podoba.

KEYone posiada ekran o przekątnej liczącej 4,5 cala i rozdzielczości 1600 x 1080 pikseli. Podobnie jak w Passporcie, klawiatura działa także jako gładzik, a czytnik linii papilarnych umieszczony został w spacji. W środku znalazł się ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 625, 3G pamięci RAM i 32 GB pamięci masowej. Można ją rozszerzyć za pomocą kart microSD o pojemności do 2 TB. Główny aparat posiada matrycę o rozdzielczości 12 megapikseli i obiekty o jasności przysłony f/2.0 i laserowy autofokus. Do doświetlania sceny służy dwutonowa lampa. Przedni aparat posiada matrycę o rozdzielczości 8 megapikseli. Urządzenie działa pod kontrolą systemu Android 7.1.1.

Zabieram się do testów tego urządzenia. Jeśli chcielibyście bym zwrócił na coś szczególną uwagę, to dajcie znać w komentarzach. Recenzji spodziewajcie się w październiku (postaram się nie przewalić z terminami, jak w przypadku LG G6). Mam zamiar napisać ją właśnie na BlackBerry KEYone (swoje spostrzeżenia do recenzji już spisuję na tym urządzeniu).