Firma Apple zaktualizowała niedawno wytyczne dla deweloperów, których aplikacje znaleźć można w sklepie App Store. Niektóre zasady zostały trochę zmodyfikowane, ale pojawiły się także zupełnie nowe wytyczne związane z tym, co przedstawione zostało podczas tegorocznej konferencji WWDC oraz podczas ostatniej prezentacji produktowej, czyli funkcjami systemu iOS 11.

Niewielkiej zmianie uległa zasada, zgodnie z którą aplikacje nie mogą zawierać ukrytych lub nieudokumentowanych funkcji. Jako przykład wymienione zostały aplikacje służące rzekomo do wyszukiwania i usuwania wirsów i złośliwego oprogramowania w systemach iOS. Warto przypomnieć, że w 2015 roku Apple rozpoczęło proces usuwania aplikacji „antywirusowych” z App Store starając się uświadomić użytkownikom, że prawdopodobeństwo zainfekowania iOS'a jest bliskie zeru.

Kolejna, nowa zasada dotyczy systemu rozpoznawania twarzy Face ID. Zgodnie z nią, dzieci poniżej trzynastego roku życia nie mogą używać tej funkcji, a aplikacje korzystające z Face ID muszą oferować alternatywną metodę uwierzytelniania dla takich użytkowników.

Nie zapomniano także o aplikacjach, które korzystają z ARKit. Powinny one dostarczać „bogatych i zintegrowanych” doświadczeń związanych z rozserzoną rzeczywistością. Trzeba przyznać, że wymaganie to jest bardzo nieprecyzyjne, ale chodzi pewnie o to, aby do App Store nie trafiły aplikacje, które pozornie wykorzystują rozszerzoną rzeczywistość, na przykład odtwarzają animacje na tle otoczenia.

Pełną treść wytycznych znaleźć można na portalu dla deweloperów.

Źródło: MacRumors