Przemyt iPhone'ów do Chin to wciąż intratne zajęcie
Wydawać by się mogło, że skoro iPhone'y produkowane są w Chińskiej Republice Ludowej, to tam powinny być one najtańsze. Wcale jednak tak nie jest. Urządzenia te można kupić znacznie taniej w Hong Kongu - należącym co prawda do tego państwa, ale stanowiącym osobną jednostkę autonomiczną.
Kwitnie więc szmugiel tych urządzeń do znajdującego się po drugiej stronie tej wewnętrznej chińskiej granicy miasta Shenzhen, a więc do miejsca, w którym są one produkowane. Przemyt iPhone'ów jest intratnym zajęciem zarówno dla zorganizowanych grup, które się tym trudnią, jak i dla wynajętych przemytników, którzy szmuglują je przez granicę.
Niedawno zatrzymano na niej kobietę, która próbowała przewieźć nielegalnie 102 iPhone'y. Urządzenia zostały wyjęte z pudełek, i oklejone - niczym specjalny pas - wokół jej tułowia. Oprócz iPhone'ów przemycała ona także luksusowe zegarki.
To nie pierwszy taki przypadek. W 2015 roku zatrzymano innych przemytników. Jeden miał na sobie 94 iPhone'y, drugi - rekordzista - próbował przewieźć aż 146 tych urządzeń.
Źródło: Kotaku