Kolejne plotki z azjatyckich źródeł sugerują, że w przyszłym roku Apple zaprezentuje trzy nowe smartfony. Niewykluczone, że poza iPhonem 7s oraz 7s Plus na rynek trafi iPhone 8, który został na razie oznaczony nazwą kodową „Ferrari”.

iPhone 8 ma zostać wyposażony w ekran OLED, który prawdopodobnie będzie zagięty po obu bokach urządzenia – podobnie jak ma to miejsce w przypadku Samsunga Galaxy S7 Edge. Podobieństwo do produktu koreańskiego producenta nie jest przypadkowe. To właśnie on ma wyprodukować wyświetlacze dla smartfonów Apple.

iPhone 8 ma charakteryzować się obudową wykonaną ze szkła oraz brakiem przycisku Home. Czytnik linii papilarnych w tym urządzeniu zostanie prawdopodobnie zespolony z wyświetlaczem, natomiast interakcja z interfejsem będzie jeszcze w większym stopniu opierać się na technologii 3D Touch. Niewykluczone, że użytkownicy tego telefonu będą mogli go ładować w sposób bezprzewodowy.

Premiery nowych smartfonów Apple można spodziewać się dopiero we wrześniu. Jeżeli plotki okażą się prawdziwe, iPhone 8 stanie się najlepszym smartfonem firmy z Cupertino, natomiast modele 7s oraz 7s Plus będą jedynie usprawnionymi wersjami tegorocznych modeli i zostaną wyposażone w chipy A11 oraz lepsze kamery.

Źródło: AppleInsider