Minix, czyli idealne dopełnienie MacBooków z USB-C
Stało się, Apple ma już w ofercie dwa laptopy z portami typu USB-C. W przypadku 12-calowego modelu mamy do dyspozycji zaledwie jeden port, natomiast najnowsze MacBooki Pro zostały wyposażone – zależnie od wersji – w od dwóch do czterech takich wejść. Co w sytuacji w której chcemy podłączyć urządzenia bez wspomnianego wyżej portu? Zaczynają się schody.
Oczywiście możemy kupić kilka kabli, przejściówek, ale powiedzmy sobie szczerze, mija się to z celem i korzystanie z pojedynczych przejściówek w trakcie pracy na 12" modelu może być kłopotliwe - w końcu musimy wybrać czy na przykład chcemy korzystać z zasilania czy z jakiegoś akcesorium. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wybór odpowiedniego HUB'a, który umożliwi korzystanie z kilku urządzeń zewnętrznych jednocześnie. Niestety, na razie oferta na rynku jest dość uboga, a wiele ciekawych projektów jest albo zbyt drogich albo twórcy mają problemy z wprowadzeniem gotowego urządzenia na rynek. Zupełnie przypadkiem trafiłem na chińską firmę Minix, która w swojej ofercie ma HUB'a potencjalnie spełniającego moje oczekiwania.
Akcesorium pod tajemniczą nazwą Minix Neo C, zostało wyposażone w dwa porty USB 3.0 typu A, jeden port USB-C, wejście Gigabit Ethernet, wyjście HDMI z obsługą ekranów 4K oraz dwa czytniki kart SD, TF. Opcjonalnie można wybrać wersję stacji z wyjściem VGA obsługującym maksymalnie rozdzielczość 1080p. Dostępne są trzy wersje kolorystyczne urządzenia - złoty, srebrny oraz gwiezdna szarość. Są one zbliżone do kolorów dwunastocalowych komputerów Apple. Sam dock został wykonany z jednego kawałka aluminium, dzięki czemu sprawia wrażenie bardzo porządnie wykonanego. Od trzonu stacji odchodzi piętnastocentymetrowy elastyczny kabel USB-C, który umożliwia podłączenie HUB'a do komputera. Końcówka kabla wychodząca z akcesorium została wzmocniona centymetrową izolacją chroniącą przed wyłamaniem.
Producent zaleca wgranie sterowników przed korzystaniem z urządzenia, jednak spokojnie możecie to zrobić w późniejszym czasie. Należy pamiętać, iż jest to wymagane, aby móc korzystać z wejścia Ethernet. Sam dock działa bardzo dobrze, nawet przy pełnym obciążeniu. Praktycznie codziennie mam na stałe podłączone dwa dyski zewnętrzne, monitor, internet oraz zasilanie. Nie spotkałem się z najmniejszym problemem w pracy urządzenia. Jedyne co można zauważyć, to fakt, iż Minix staje się dość ciepły, lecz nie jest gorący. Wydaje się to dość normalne patrząc na ilość pracujących jednocześnie urządzeń.
Jedną z rzeczy które uwielbiam w moim 12" MacBook'u to jego minimalizm. Jedno złącze USB-C oraz wyjście słuchawkowe. Uwierzcie mi, widok kabli odchodzących od mojego poprzedniego MacBook'a Pro nie napawał mnie estetycznymi wrażeniami. Naprawdę wolę, jak wszystkie kable odchodzą od stacji dokującej a nie od komputera. Dzięki stacji Minix jest to możliwe.
Jeżeli potrzebujecie akcesorium wyposażonego we wspomniane wyżej porty to polecam produkt firmy Minix. Koszt stacji to około 450 zł. Patrząc na rozwój komputerów oraz urządzeń mobilnych, zakup takiego dodatku może okazać się przydatnym rozwiązanem na najbliższe lata.