Święta, święta i po świętach. W mijającym tygodniu nie pojawiło się zbyt wiele plotek dotyczących nowych urządzeń Apple. Media skupiły się na przekazywaniu informacji związanych z korporacyjną stroną tej firmy. Głos w ważnych sprawach zabrał Tim Cook, a jego firma często pojawiała się na sądowej wokandzie. Co więcej, amerykańska policja natrafiła na grupę przemytników iPhone’ów, którą próbuje rozpracować. Zapraszamy na kolejne podsumowanie tygodnia.

Tydzień rozpoczął się od obszernego wywiadu z prezesem firmy z Cupertino, który odniósł się między innymi do takich tematów jak system podatkowy w Stanach Zjednoczonych, bezpieczeństwo i szpiegowanie użytkowników smartfonów oraz samochodu, nad którym rzekomo pracuje Apple. Na temat tego ostatniego powiedział tylko, że jego firma ma więcej sekretów niż CIA. Więcej o wywiadzie Tima Cook dla CBSN przeczytać można tutaj.

Dzień później przedstawiciele Apple wyrazili swój sprzeciw przeciwko masowej inwigilacji obywateli Wielkiej Brytanii, której dokonuje rząd tego państwa. Firma z Cupertino podziela determinację rządu brytyjskiego w walce z terroryzmem i przestępczością ale zwraca również uwagę na rolę szyfrowania danych w dzisiejszych czasach i jej wpływ na ochronę prywatności użytkowników.

We wtorek zakończył się spór patentowy między Apple a Ericssonem. Na początku tego roku szwedzka firma pozwała Apple za naruszenie 41 patentów dotyczących bezprzewodowego przesyłu danych 4G LTE. W opublikowanej informacji prasowej Ericsson nie zdradził warunków umowy licencyjnej podpisanej z Apple. Analitycy z bank inwestycyjnego ABG Sundal Collier szacują, że w zamian za możliwość korzystania z patentów Ericssona, Apple oddawać będzie tej firmie 0,5% przychodów ze sprzedaży iPhone’ów i iPadów. Spór z Samsungiem trwa nadal. Niedawno pojawiły się informacje, że koreańska firma zgodziła się zapłacić 548 milionów dolarów odszkodowania, co jednak nie jest wystarczająco satysfakcjonujące, a Apple żąda kolejnych 179 milionów dolarów. Nowe roszczenie wynika z faktu, iż Samsung kontynuował naruszanie kolejnych patentów firmy z Cupertino, także po zakończeniu procesu oraz wypłacie odszkodowania w 2012 r. Nowa kwota odszkodowania obliczona została na podstawie wyników sprzedaży Samsunga Galaxy S2 i kilku innych urządzeń, które zdaniem firmy Apple naruszały jej patenty.

W piątek, policja z amerykańskiego stanu Oregon natrafiła na zorganizowaną grupę przestępców korzystających ze skradzionych kart podarunkowych w celu zakupu iPhone’ów, które następnie sprzedane miały być na czarnym rynku w Hongkongu. Wartość kart podarunkowych, którymi dysponowali przestępcy opiewała na kwotę niemal 900 tysięcy dolarów. Zatrzymani mężczyźni posiadali 470 iPhone’ów o wartości niemal 300 tysięcy dolarów oraz nabyte za pomocą sfałszowanych kart kredytowych karty podarunkowe warte około 600 tysięcy dolarów. Podejrzani zgodzili się pomóc policji w dotarciu do kolejnych członków tej grupy.

W mijającym tygodniu pojawiła się również informacja o tym, że Apple porzuciło wsparcie techniczne kilku kolejnych produktów. Pełna lista znajduje się tutaj.

Na koniec warto przypomnieć, że w poprzednią niedzielę ukazał się 14 numer MyApple Magazynu. Serdecznie zapraszamy do lektury.