[marczynski]

Czy można zrobić coś więcej z GUI, niż to co oferuje nam Tiger?
Zapraszam do obejrzenia 2 filmików z Ubuntu
http://macgeek.freef...macos-x-or.html

Zauważcie jakie są napisy do filmu... nasi tam byli:-)

[MacDada]

Widziałem już takie pomysły. Fajnie to wygląda, efektownie, ale nie sprawdza się w praktyce.

Po dłuższym czasie to rozciąganie się okien zaczyna wnerwiać - to zwykły bajer.
Nie wiem po co komu przesuwanie okien po granicy kostki - wirtualne pulpity są OK, ale ten bajerek nie mam sensu bytu (no chyba, że na cele prezentacyjne ).
Coś a la Expose - na reszcie linuksowcy potrafili zerżnąć coś przydatnego 8) Dock to już standard w linuksie :mrgreen:

A ponieważ mnie się już więcej pisać nie chce, to zapaszam na strony CoSTy:
http://costa.kofeina...k.html#extended

[piotr falba]

zauważ, że tutaj cały czas masz to stare brzydkie gui z kde, czy tam gnoma, dodane zostały tylko bajery, które niekoniecznie ułatwiają życie, popatrz, że apple implementując swoje efekty, np expose, magnifikacja w docku, czy też animacja minimalizacji programu, czy otwieranie nowego okna findera, wszystko prowadzi ku jednemu, do uproszczenia i uwygodnienia pracy z komputerem, użytkownik który minimalizuje okno, zauważa, gdzie później będzie się*ono znajdowało, klikając dwukrotnie na ikonkę*dysku, widać, że okno właśnie stamtąd wychodzi, o zaletach expose nie muszę chyba tłumaczyć... magnifikacja ułatwia życie ludziom, którzy mają masę aplikacji w docku, zresztą*aqua w osx to nie tylko efekty, to elegancki i zwarty pulpit, wszystko w podobnym stylu itp. nawet najładniejszy linux nie ma tak zwartego i dopasowanego pulpitu pamiętam moje przygody z różnymi systemami operacyjnymi, z róźnymi pulpitami, windows to była porażka, nie wygodny, brzydki, kde - zbyt ciężkie, gnome, niezbyt piękny, fluxbox/blackbox - małe i nie wygodne, qnx, elegancki, ale co z tego, jak mi on do niczego nie potrzebny, w os x zakochałem się*od pierwszego wejrzenia, przestałem już szukać, niech sobie dodają bajery do linuxowych window managerów, i tak nie będą tak eleganckie i wygodne jak mój kochany tygrys

[krzyfar]

xgl i tyle
http://www.myapple.p...ead.php?t=18673

Wolałbym sobie zainstalować WindowShade X
Zobaczcie filmik, osobiście najbardziej podoba mi się opcja Minimize-In-Place
Filmik jest na stronie pod tym obrazkiem:


Strona twórców programu.
http://www.unsanity.com/haxies/wsx

[waluigi]

Ostatnio zainstalowałem beryla i aixgl i powiem że działa to równie sprawnie i szybko jak w osx
Expose jest takie samo jak w OSX, alt+tab nawet lepsze od tego znanego z OSX (widac miniaturki okien) .
Druga sprawa - GUI - GTK2 z dobrym tematem, czesto podoba mi sie bardziej od Brushed Metal.

Inna sprawa to to, że brakuje mi sporo softu na GNU/Linux i dobrego, zintegrowanego desktopu - tutaj OSX jest zdecydowanie nie do pobicia

Krzyfar, to co robi pokazany przez Ciebie program potrafi praktycznie każdy WM, a już żeby płacić za taki tool jest dla mnie lekką przesadą

[spoco]

a ja chce cos takiego...

[uwak]

mysle ze po dobrym skonfigurowaniu + themes + plugins ......tiger moze dostac w tylek od Xgl'a

[PavelM]

mysle ze po dobrym skonfigurowaniu + themes + plugins ......tiger moze dostac
w tylek od Xgl'a

1. GUI to nie wszystko.
2. Poczekajmy na Leoparda.
3. W sieci krążyły już (nie chce mi się tego szukać, było nawet na forum) jakieś czary-mary z dotykowym ekranem i OSX.

[waluigi]

mysle ze po dobrym skonfigurowaniu + themes + plugins ......tiger moze dostac
w tylek od Xgl'a

Nie sądze.
Co Ci po ladnych i wygodnych animacjach, skoro wciaz brakuje na to specialistycznego oprogramowania ?
Adobe CS, FCP, z dobrych IDE na Linuksa znam tylko Eclipse...

[uwak]

wiesz stary ... ja jestem sieciowcem - wiec photo manipulation soft mnie nie kreci - gimp wystarcza do tego zeby obrobic zdjecie czy zmanipulowac pieczatke za to 15 konsoli 4 przegladarki na wirujacym sześcianie - bardzo mnie sie podobuja .... i juz - tiger jest piekny ale nie da sie myszka za róg pociagnac i zakrecic dodam ze rozumiem czemu makowcy tak chwala maki - sam posiadam i jest mi dobrze .... ale bez przesady z ta narcystyczną masturbacją ..... przede wszystkim linux'y sa darmowe - czego nie da sie powiedziec o tigerze / viscie wiec jak na darmowe systemy ....z niskim budzetem dotowanym przez wariatow ktorym sie chce to calkiem niezle ......

[przemekf]

Ciekawie to wygląda. W czasach, gdy pracowałem na Linuksie bardzo odpowiadało mi Gnome. Było to jeden z powodów przesiadki ma Maka

[Andrzej]

A mi x11 odpala się z KDE... też ładne :-)

[uwak]

dokladnie - obecne kde w niczym wedlu mnie nie ustepuje interfejsowi os_x a w niektorych przypadkach wrecz przewyzsza go mozliwosciami - prosze mi pokazac (nie widget i nie okno aplikacji ) w tigerze statystyki ....na desktopie jako tlo = supercaramba ....- chyba tego nie ma na maca

[waluigi]

wiesz stary ... ja jestem sieciowcem - wiec photo manipulation soft mnie nie kreci - gimp wystarcza do tego zeby obrobic zdjecie czy zmanipulowac pieczatke
za to 15 konsoli 4 przegladarki na wirujacym sześcianie - bardzo mnie sie podobuja .... i juz - tiger jest piekny ale nie da sie myszka za róg pociagnac i zakrecic

dodam ze rozumiem czemu makowcy tak chwala maki - sam posiadam i jest mi dobrze ....
ale bez przesady z ta narcystyczną masturbacją .....
przede wszystkim linux'y sa darmowe - czego nie da sie powiedziec o tigerze / viscie
wiec jak na darmowe systemy ....z niskim budzetem dotowanym przez wariatow ktorym sie chce
to calkiem niezle ......

Popieram Cie całkowicie, sam mam zazwyczaj odpalone kilka-kilkunastu terminali z zsh, mutt, vim itp.
I to prawda, wirtualne biurka sa poprostu nie zastapione, dzieki nim mozna sobie logicznie rozlozyc prace na kilka biurek, a przelaczanie sie miedzy nimi tra sekunde.

Ale jesli ktos zajmuje sie obrobka grafiki, video czy nawet potrzebuje naprawde rozbudowanego IDE, to tutaj OSX zdecydowanie wygrywa.

Jeśli mam pracować z wieloma terminalami, np. konfigurujac cos na serwerze, bez wachania wybiore Linuksa + Aiglx + Beryla.

Natomiast jeśli mam przygotować grafike, zrobić prezentacje, czy pracować z jakims wiekszym projektem i potrzebuje IDE, to wybiore bez wachania OSX

dokladnie - obecne kde w niczym wedlu mnie nie ustepuje interfejsowi os_x
a w niektorych przypadkach wrecz przewyzsza go mozliwosciami - prosze mi pokazac (nie widget i nie okno aplikacji ) w tigerze statystyki ....na desktopie
jako tlo = supercaramba ....- chyba tego nie ma na maca

Szczerze mówiąc, to wole juz GNOME na desktop, wszystko wydaje mi sie bardziej spojne, a menu z programach zdecydowanie bardziej przejrzyste w porównaniu z KDE, w ktorym faktycznie jest sporo opcji, jednak wrzuconych czesto dość bezmyślnie.

A co do statystyk na biurku to polecam geektool
Co prawda bardziej podobne do conky niz do superkaramby, ale dla mnie to akurat zaleta

[devilia]

dokladnie - obecne kde w niczym wedlu mnie nie ustepuje interfejsowi os_x
a w niektorych przypadkach wrecz przewyzsza go mozliwosciami - prosze mi pokazac (nie widget i nie okno aplikacji ) w tigerze statystyki ....na desktopie
jako tlo = supercaramba ....- chyba tego nie ma na maca

Jako tlo mozesz ustawiac np. wygaszacze ekranu - takze te wykorzystujace quartz extreme (rowniez kompozycje stworzone w quartz composerze).

http://arstechnica.c...osx-10.2.ars/10

Jak widac - jest to w systemie juz od jakichs 4 lat wiec zadna nowosc...

[uwak]

chyba wyraznie - STATYSTYKI systemu /pocesy net obciazenie - zmienny pulpit mnie nie interesuje ani screensaver tylko obciazenie procka .....

[JSG]

Znów muszę chyba napisać to samo co w większosci wątków na temat linuxów, sprowadzających się do "problemu" czy warto. Powiem szczerze że miałem dawno temu jakąś fedorę.... z mojego laickiego punktu widzenia soft ten przegrywał nawet z windowsem, zero profesjonalnego softu do obróbki grafiki, zero kompatybilności z profesjonalnym sprzętem- czy słyszał ktoś o leafe capture na linuxa? jeszcze kilka lat temu nie było tego na windowsa... Mi dla tego i dla tego że linux nie jest plug&play ciągle coś trzeba ustawiać, "kompilować" czy jakoś tak, bez mrugnięcia okiem wróciłem do maca. Mieć darmowego linuxa, czy wysupłać 600zł na tygrysa? Dla mnie odpowiedz jest jasna...

[uwak]

nie zgadzam sie z tym - suse 10.0 na laptopie jest full plug and play wszystko dziala bez problemów - i jest coraz wiecej dystrybucji for idiot/lame user .... tak na marginesie jak sie wybiera distro - nalezy najpierw sie zainteresowac CO TO ZA DISTRO = wejsc chocby na strone i przeczytac ze - fedora core to testowa !!!!! platforma red hata - wiec wymagac od niej stabilnosci nie mozna .........

[devilia]

chyba wyraznie - STATYSTYKI systemu /pocesy net obciazenie

- zmienny pulpit mnie nie interesuje ani screensaver

tylko obciazenie procka .....

no przeciez w quartz composerze statystyki i to bajerancko wyswietlane z superefektami 3d mozesz sobie zrobic w minute. mozesz jeszcze dodac rssy, slideshowy i inne pierdoly jesli chcesz - wszystko w idiotycznie prostym gui w ciagu kilku minut. lame/idiot user tez sobie poradzi.

[waluigi]

chyba wyraznie - STATYSTYKI systemu /pocesy net obciazenie

- zmienny pulpit mnie nie interesuje ani screensaver

tylko obciazenie procka .....

Powtórze się - polecam Geektool

[Andrzej]

Ja nawet na mandrivi (chyba już nie ma bardziej idiot/lamer distribution) nie zdołałem uruchomić pilota do karty TV. Lirc z uporem maniaka chce pracować tylko z xawtv (czy jakoś tak) a ja chcę kdetv, tak że z tym plug&play nie przesadzajmy...

[JSG]

Ale na linuxa nie uświadczysz: apeture, ligchtroom, ps i jak wyżej wspomniałem kapturów do cyfrowych aparatów... niezależnie od dystrybucji... nie wierzę, żeby bez tych programów przystawka leafa, albo nawet głupi cyfrowy eos po FW był plug&play... (choć teraz na canon.eu jest coś na amigę, lunuxa itp- ale to jest może od 6 miesięcy.
Nie oszukujmy się, linux jest do zabawy, ewentualnie do programowania. Zamienniki programów, mimo że darmowe, są nieporozumieniem.
Mac OS jest w pełni kompatybilny z cyfrowym sprzetem fotograficznym, jest przyjazny i banalnie prosty w użytkowaniu- zresztą mac os zawsze taki był...

Ech znów będzie, że to spór ideologiczny... ale ja na to patrzę jedynie od praktycznej strony...

[uwak]

a popatrze na quartz compser no widzisz ja tez patrze od praktycznej ale jako sieciowiec - nie grafik - wiec punkty widzenia beda rozne - a kazdy z nas ma racje - zjawisko to nazywa sie prawdy relatywne

[PavelM]

Zaczyna się bicie piany.

[devilia]

a najgorsze zawsze sa przyzwyczajenia. czasami trzeba jednak pomyslec inaczej...