
Psystar udostępnia Rebel EFI - Mac OS X na każdym PC
#451
Posted 06 November 2009 - 14:12
#452
Posted 06 November 2009 - 15:21
#453
Gość_owca666_*
Posted 06 November 2009 - 15:48


#454
Posted 06 November 2009 - 17:24
#455
Posted 06 November 2009 - 18:37
Wiem, właśnie o tym cały czas piszę. Oni celowo to robią, aby klient nie mógł sam nic zmienić, lub też prawe nic (poza pamięcią ram, ewentualnie HDD).W miniaczu nie da sie wymienic grafiki z powodow konstrukcyjnych.
Moim zdaniem jedno drugiemu nie przeszkadza. Ci co sie totalnie nie znają, chcą kupować gotowe komputery i ich nie rozbudowywać, spoko w ten sposób korzystają, ale nic by sie nie stało, jeśliby takie kompy miały możliwość większej rozbudowy dla użytkowników nieco bardziej zaawansowanych, chcących wymienić jakąś część na własną rękę. Funkcjonuje to z powodzeniem na rynku PC, są w sprzedaży gotowe rozwiązania (towery VOBIS, HP, itd z zaplombowanymi obudowami), a jak ktoś chce sobie rozbudować to ma taką możliwość i przez to sytuacja jest zdrowa dla jednych jak i drugich. W przypadku Apple, firma ta sztucznie to ogranicza, oczywiście kierując się swoimi zyskami, ale jednocześnie mając w tym przypadku w głębokim poważaniu interes konsumentów i co więcej, traktując ich wszystkich jak prostaków, którym nie wolno się interesować podzespołami, rozbudową, itp. Mają kupić gotowy komputer, włączać go i wyłączać i koniec, nic innego ma ich nie interesować.Tak samo jak w laptopie czy miniaczu. Gdyby apple chcialo zbudowac towera dla kazdego, to juz by go zbudowalo.
#456
Posted 06 November 2009 - 18:40
#457
Posted 07 November 2009 - 11:14
#458
Posted 07 November 2009 - 11:26
Moim zdaniem się nie sprawdza. To w dalszym ciągu jest nisza, a firma ta ma ambicje bycia marką jak najbardziej masową, dostępną dla każdego. Póki co Apple globalny, masowy sukces ma wyłącznie na rynku odtwarzaczy mp3. Ich komputery to w dalszym ciągu jest bardziej ciekawostka/nisza niż coś super masowego. Moim zdaniem właśnie przez ich sztuczne ograniczenia.
Może to jest właśnie ich strategia? A jeśli tak, to chyba się sprawdza?
#459
Posted 07 November 2009 - 11:56
#460
Posted 07 November 2009 - 11:57
#461
Posted 07 November 2009 - 12:02
#462
Posted 07 November 2009 - 12:21
#463
Posted 07 November 2009 - 12:27
Moim zdaniem się nie sprawdza. To w dalszym ciągu jest nisza, a firma ta ma ambicje bycia marką jak najbardziej masową, dostępną dla każdego. Póki co Apple globalny, masowy sukces ma wyłącznie na rynku odtwarzaczy mp3. Ich komputery to w dalszym ciągu jest bardziej ciekawostka/nisza niż coś super masowego. Moim zdaniem właśnie przez ich sztuczne ograniczenia.
Skąd możemy wiedzieć jakie są ambicje Apple na rynku komputerów?
W stanach, gdzie Apple ma siedzibę itd. ich komputery to nie jest sprawa niszowa.
Do tego radziłbym zapoznać się z wynikami finansowymi Apple ostatnio. U nas możemy się śmiać, że kryzys to taka samospełniająca się przepowiednia, ale np. w Stanach albo w zależnej od ich gospodarki Irlandii to jest fakt. Firmy padają, ludzie nie mają za co spłacić kredytów jakie zaciągnęli w nieruchomościach.
W tych warunkach Apple ma wzrost finansowy.
I naprawdę nic tej firmy nie obchodzi, że Stasiu w środkowo-europejskim kraju, gdzie w latach 80, jeszcze przed upadkiem komuny kraje bloku wschodniego oficjalnie doszły do wniosku, że nie będą honorować praw własności intelektualnej, ponieważ z racji różnic ekonomicznych po prostu powstałaby za duża przepaść informatyczno-technologiczna, chce sobie złożyć hakintosza. Naprawdę myślę, że ich to WCALE nie obchodzi.
Jeśli ktoś zaczyna walczyć z Apple na forach internetowych o wolność instalacji, składania, licencje itd. to ma naprawdę problem, ale ze sobą.
W naszym dzikim kraju mało kto rozumie, że w licencji, którą należy zaakceptować jest napisane "Zgadzam się...." i jest to traktowane bardziej dżentelmeńsko (gentelmańsko?

Ufffff.... jak się rozpisałem

#464
Posted 07 November 2009 - 12:33
Oczywiście, że to jest ich strategia, jak najbardziej się zgadzam. Tylko, że jednocześnie zrobił się to ich problem, ponieważ owa strategia kłóci się z ich misją bycia masowym i zaistnienia w każdym domu

Natomiast co do ograniczeń konstrukcyjnych - jak pisałem jest to ich celowe działanie, wynikające z obecnej strategii własnie. Masz rację, że MakMini rozbudowa jest trudna i problematyczna (grzanie się). Przynajmniej jest to jakaś sensowna argumentacja stojąca za nierozbudową. Ale w przypadku iMaków nie ma takich problemów. Wystarczyłoby w niewielkim stopniu przemodelować płytę głównę, zachowując tą samą obudowę i design, z tyłu robiąc dodatkową klapkę na miejsce do wkładania/wyjmowania procka/grafiki/dysku. I po problemie.
---- Dodano 07-11-2009 o godzinie 12:36 ----
To wynika z ich misji i strategii działania. Widać to zarówno w ich komunikacji marketingowej, jak i chociażby Keynotach.Skąd możemy wiedzieć jakie są ambicje Apple na rynku komputerów?
Cóż, dla mnie 5-10% udziałów w rynku USA to jest nisza właśnie. A to jest tylko USA z tak "dużym" udziałem, na pozostałych rynkach świata jest to ułamek tego %.W stanach, gdzie Apple ma siedzibę itd. ich komputery to nie jest sprawa niszowa.
#465
Posted 07 November 2009 - 12:43

top 5 to dla mnie mimo wszystko nie nisza
jasne - dell czy hp mają z 2 razy więcej ale nisza!?
system - ok, system jest niszowy, bo tam podział rynku wygląda 'trochę' inaczej ~90% to Windows jak nie więcej
ale jeżeli chodzi o komputery to nisza to to nie jest
#466
Posted 07 November 2009 - 12:48
Tak, poza tym zauważ, że to tylko dane z rynku USA (w dodatku udział Apple w tym rynku nieznacznie spadł, bo wcześniej mieli 10%). O ile większość firm z tej tabelki ma na rynkach światowych podobne, a może nawet większe wskaźniki, to Apple ma już poza stanami znacznie mniejsze.nisza? nie nazwałbym tego tak
top 5 to dla mnie mimo wszystko nie nisza
jasne - dell czy hp mają z 2 razy więcej ale nisza!?
#467
Posted 07 November 2009 - 12:49

#468
Posted 07 November 2009 - 12:51
no tak, ale twoje słowa: "5-10% udziałów w rynku USA to jest nisza właśnie"
nie widzę tej niszy
#469
Posted 07 November 2009 - 12:58
Spadł w porównaniu z poprzednimi latami. A tu market share globalny:spadł? no albo nie za bardzo rozumiem co oznacza Growth i dodatni % albo mamy jakieś sprzeczne informacje
no tak, ale twoje słowa: "5-10% udziałów w rynku USA to jest nisza właśnie"
nie widzę tej niszy
Mac market share in Q1 2009 = 3.36 percent, Apple earnings strong - SuperSite Blog
nieco ponad 3%, rzeczywiście nie nisza...;-)
---- Dodano 07-11-2009 o godzinie 13:02 ----
Po to, aby człowiek nie musiał kupować od razu całego komputera, jeśli chce tylko ulepszyć kartę graficzną, albo wymienić procesor. Nie wydaje Ci się to dobrym rozwiązaniem?@goodboy
Nie wiem czy zauważyłeś, że czasy gdy wschodnio-azjatyckie tygrysy zalewały rynek pierwszymi klonam XT już się skończyły?
Skoro mniej niż 1% klientów jest zainteresowany (i ma na ten temat wiedzę i wymagane umiejętności) rozbudową, grzebaniem w komputerze, to po co to umożliwiać.
Porównanie jakie dałeś jest argumentem akurat za moim tokiem myslenia, ponieważ w maszynkach można jak najbardziej zmieniać ostrza kupując nowe, a Apple chce, abyś w momencie stępienia ostrzy, musiał kupić całą nową maszynkę.Komputer w dzisiejszych czasach to sprzęt powszechnego użytku. Jak telewizor, pralka, suszarka do włosów itd. Narzekasz, że w maszynce do golenia masz nie taki stop w ostrzach i chciałbyś/mógłbyś wstawić tam tytan, co poprawiłoby np. trwałość?
To nie są żadne pretensje, a jedynie rozważania nt strategii Apple i jej przyszłości. Moim zdaniem obecny model już długo nie pociągnie.To co Cię boli to Mac OS i tyle. Kupujesz albo nie, zawsze jest jakiś wybór. Dla mnie to proste.
Natomiast pretensje do Apple, że nie zrobi tego co Ty chcesz, wymagasz itd. są dla mnie ................ brak mi słów.
Pozdrawiam
#470
Posted 07 November 2009 - 13:05
#471
Posted 07 November 2009 - 13:10
#472
Posted 07 November 2009 - 13:13
#473
Posted 07 November 2009 - 13:20
Te, które mają znaczący udział w rynku i to w skali globalnej, a nie tylko lokalnej. Apple z HP nawet nie ma co stawać w szranki. To tak jakby porównać Apple do Nokii, która trzepie tygodniowo tyle komórek, co Apple przez rok. Znaczące na rynku marki to oczywiście nie tylko HP, ale też np Sony, Toshiba, Asus, Acer.to które marki nie są niszowe? hp i dell tylko?
Tak, dla mnie 10% w USA to nisza, a 3% w skali globalnej to już jest nieliczenie się firmy na rynku.których nie wypowiedziałeś? "w rynku USA"? że tam jest niszą?
To jak to określisz? To nie jest nawet średni udział, więc jaki? Bardzo mały = nisza = mało liczący się gracz na rynku, nie zagrażający konkurencji.nikt nie mówi że jest to 'znaczący' czy 'wielki' udział w rynku
ale nisza to przesada w drugą stronę
#474
Posted 07 November 2009 - 13:38
Sony czy Asus tam się nawet nie załapało do tabeli
nie wiem. na pewno nie określę tego niszą skoro jest w top 5.
średni IMO może być, bo bardzo mały to on nie jest
poza tym - w swojej (cenowej) klasie sprzętu apple ma o wiele większy udział (czyli jak ktoś już wydaje sporo na laptopa, to zazwyczaj na apple)
#475
Posted 07 November 2009 - 13:44
Nie mówimy tylko o USA, ale też całości, przynajmniej ja nie zamierzam się ograniczać wyłącznie do USA.
---- Dodano 07-11-2009 o godzinie 13:45 ----
A jaka to klasa i od kiedy Apple nie jest firmą dla mas? A może zaraz powiesz, że to firma luksusowa...poza tym - w swojej (cenowej) klasie sprzętu apple ma o wiele większy udział (czyli jak ktoś już wydaje sporo na laptopa, to zazwyczaj na apple)
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users