Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Orange - SIM-lock za 77 zł - ktoś zdejmował?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
579 odpowiedzi w tym temacie

#76 CHAST

CHAST
  • 40 postów

Napisano 05 października 2009 - 22:24

witam właśnie mam iphona 3gs bez smoka z pomarańczy trwało to tydzień ale zdjęty za 77 zeta


Robili jakieś problemy ?

U mnie tylko 2 dni :) trwało :)

#77 Shrek

Shrek
  • 1 333 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 07 października 2009 - 08:41

To mam dobrą wiadomość, wczoraj wysłąłem zapytanie do BOK i dostałem odpowiedź o treści: "Witam, Dziękuje za przesłanie korespondencji. W chwili obecnej istnieje możliwość zdejmowania blokady Simlock z iPhone'a zakupionego w Orange. Opłata za zdjęcie blokady SIM jest zgodna z cennikiem Orange abonament i mix. (77 zł). Procedura jest do przejścia w najbliższym salonie firmowym Orange. W razie dodatkowych pytań zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam, " Dzisiaj jadę z tym listem wydrukowanym i załatwiam jak sądzę od ręki :)

#78 sLAm

sLAm
  • 102 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 października 2009 - 13:34

Ok Panowie, a powiedzcie mi czy taki dokument który jest na 1 planie poniższego zdjęcia wystarczy mi do zdjęcia sima w Orange ? Bo mam tylko taką kartkę oraz pudełko i te inne pierdoły które były w środku.

http://img22.imagesh...55/papierek.jpg

Proszę o info...

#79 xgrey

xgrey
  • 91 postów
  • SkądPoznań

Napisano 07 października 2009 - 14:57

Nie wystarczy, potrzebny jest dokument zakupu i to wystawiony na Ciebie, no chyba, że masz znajomości w salonie ;) Mam przy okazji pytanie do tych którym udało się ściągnąć simlocka w Orange. Po jakim czasie od momentu zgłoszenia w salonie udało się wam odblokować IP przez iTunes ? I czy dostaliście jakieś info z salonu czy po prostu co jakiś czas próbowaliście.

#80 sLAm

sLAm
  • 102 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 października 2009 - 15:04

Nie wystarczy, potrzebny jest dokument zakupu i to wystawiony na Ciebie, no chyba, że masz znajomości w salonie ;)
Mam przy okazji pytanie do tych którym udało się ściągnąć simlocka w Orange.
Po jakim czasie od momentu zgłoszenia w salonie udało się wam odblokować IP przez iTunes ?
I czy dostaliście jakieś info z salonu czy po prostu co jakiś czas próbowaliście.


No i tu jesteś w błędzie bo stanowisko BOK Orange jest jednoznaczne - SIMlocka może zdjąć właściciel telefonu zakupionego w Orange (właścicielem nie musi być osoba podpisująca umowę/abonent Orange, telefon został sprzedany - prawa jego własności zostały przekazane). Telefonowałem do Orange, wysyłałem zapytania do BOK i wszędzie otrzymywałem informację że mogę zdjąć SIMlocka po przedstawieniu potwierdzenia zakupu. Stąd moje pytanie czy tamten dokument z wcześniejszego mojego posta można uznać za potwierdzenie zakupu (data zakupu jest, numer dokumentu sprzedaży jest, numer IEMI telefonu jest).

#81 xgrey

xgrey
  • 91 postów
  • SkądPoznań

Napisano 07 października 2009 - 15:09

Ok, to idź do salonu i sprawdź sam co Ci odpowiedzą. Ja miałem już kilka wypraw i głównym powodem problemu była właśnie fv wystawiona na inna osobę. Wg. Orange właścicielem telefonu jest osoba która go u nich zakupiła, a nie ta która go obecnie posiada.

#82 Piotrex

Piotrex
  • 877 postów

Napisano 07 października 2009 - 17:49

Nie żaden salon tylko wszystko na piśmie. Nawet elektronicznym choć prawnie wiążące to nie jest. Do tego wymagana jest "konwencjonalna" forma pisemna. W momencie kiedy macie odpowiedź Orange na piśmie , w którym firma ta jasno stwierdza, że do ściągnięcia simlocka nie macie prawa jako drugi właściciel idziecie z tym do Urzędu Konsumenta jako, że jest to sprzeczne z prawem.

#83 sLAm

sLAm
  • 102 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 października 2009 - 18:24

Nie żaden salon tylko wszystko na piśmie. Nawet elektronicznym choć prawnie wiążące to nie jest. Do tego wymagana jest "konwencjonalna" forma pisemna. W momencie kiedy macie odpowiedź Orange na piśmie , w którym firma ta jasno stwierdza, że do ściągnięcia simlocka nie macie prawa jako drugi właściciel idziecie z tym do Urzędu Konsumenta jako, że jest to sprzeczne z prawem.


Ja w tym tyg rozpoczynam walkę z Orange, zobaczymy co z tego wyniknie. Jak nie da się po dobroci, to będe innych metod próbował. Na pewno tak jak xgrey się nie poddam, będę pisał/dzwonił/przychodził tyle razy do nich aż będą mieli mnie dość i zrobią to z litości - hehe. Tylko muszę sobie obrać ofiarę (czytaj salon firmowy).

Jako konsument mam prawo do skorzystania z ich usługi "zdjęcia simlocka - odpłatnie", a to że nie jestem pierwszym właścicielem nie jest przeszkoda do skorzystania z ich "usługi"...

#84 eXotic

eXotic
  • 436 postów

Napisano 07 października 2009 - 18:43

Jutro się wybieram do salonu w Poznaniu na Roosevelta. Zobaczymy co z tego wyniknie.

#85 xgrey

xgrey
  • 91 postów
  • SkądPoznań

Napisano 07 października 2009 - 19:13

Jutro się wybieram do salonu w Poznaniu na Roosevelta. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Na Roosevelta to powiedzą, że w kwietniu tego roku cofnięto im możliwość ściągania simlocków z IP i mogą Ci podpisać pismo to potwierdzające jeżeli takowe napiszesz, a pismo możesz wysłać do biura reklamacji sieci Orange. To jest oficjalne stanowisko kierowniczki tego salonu.
Jest to bardzo niesympatyczna osobna która nie ma najmniejszego zamiaru nic w tej sprawie robić i nie zadzwoni nawet do BOA żeby zweryfikować to co oni nam mówią.
Jednym słowem nie ściągają blokad i koniec, a mówić i pokazywać możemy sobie co chcemy.
Z ciekawości zapytałem tą "miłą damę" czy mogę przez to rozumieć, że przed kwietniem zdejmowali w salonie blokady. Odpowiedź brzmiała: "Nie, gdyż wcześniej nie było takiego zapotrzebowania".
Reasumując, przed kwietniem w salonie na Roosevelta nikt nie chciał zdejmować blokady ze swojego telefonu więc teoretycznie była taka możliwość, a w kwietniu ktoś się u nich zjawił w celu wykonania takowej usługi, ale wówczas okazało się, że dostali info z centrali, że nie ma takiej możliwości i tej wersji trzymają się do dnia dzisiejszego. Totalny absurd i totalna niekopmetencja osoby na stanowisku kierowniczym.
Dla odmiany w salonie na Wierzbięcicach ze zdjęciem blokady nie ma żadnego problemu, ale na fv musza być dane osoby która przychodzi do salonu w celu wykonania tej usługi.
Zapomniałem o jeszcze jednym śmiesznym incydencie.
Po tym jak kierowniczka na Roosevelta powiedziała mi, że nie zdejmują blokad pozwoliłem sobie zadzwonić na Wierzbięcice i zapytałem kierownika tego salonu czy u nich można to wykonać. Poinformował mnie, że nie ma problemu i zaprosił mnie do salonu. Poprosiłem go jednak czy mógłby zadzwonić na Roosevelta i powiedzieć kierowniczce salonu to to mi powiedział - zgodził się i powiedział, że do mnie oddzwoni.
Po 10 min. faktycznie oddzwonił i powiedział mi, że przekazał kierowniczce informacje o możliwości zdejmowania blokad w salonach firmowych, ale ona uparcie zdania nie zmieni i nie będzie zdejmowała żadnych blokad z iPhone.
Wnioski o salonie wyciągnijcie sobie sami.

---- Dodano 07-10-2009 o godzinie 20:16 ----

Nie żaden salon tylko wszystko na piśmie. Nawet elektronicznym choć prawnie wiążące to nie jest. Do tego wymagana jest "konwencjonalna" forma pisemna. W momencie kiedy macie odpowiedź Orange na piśmie , w którym firma ta jasno stwierdza, że do ściągnięcia simlocka nie macie prawa jako drugi właściciel idziecie z tym do Urzędu Konsumenta jako, że jest to sprzeczne z prawem.

Nie jest to takie pewne, dzwoniłem do rzecznika praw konsumenta i powiedział, że jeżeli fv jest imienna to sklep ma prawo odmówić przyjęcia towaru do naprawy czy wykonania innej usługi na tym towarze jeżeli sprzęt dostarczy inna osoba.

#86 Piotrex

Piotrex
  • 877 postów

Napisano 07 października 2009 - 19:41

Źle zapytałeś... Zapytaj czy kolejny właściciel może mieć ograniczone prawa z tytułu niezgodności towaru z umową. Brak simlocka jest funkcją użytkową telefonu (jak klima w samochodzie), usługa jaką świadczy Orange polegająca na zdjęciu simlocka służy możliwości skorzystania z owej funkcji użytkowej, czyli realizacji prawa konsumenta i jest związana z tą możliwością relacją konieczności. Oznacza to, że odmowa świadczenia usługi jest tożsama z ograniczeniem funkcji użytkowej i tym samym daje właścicielowi prawo do roszczeń z tytułu nizgodności towaru z umową. Prawo konsumenckie nie dopuszcza możliwości ograniczenia prawa konsumenta, na którą nie wyraził on pisemnej zgody (o ile dobrze pamiętam to czasami nawet taka zgoda nie ma mocy). Sprzedaż przenosi pełnię praw konsumenta na nowego właściciela o ile umowa nie stanowi inaczej. Po prostemu... kupiliśmy od pierwszego właściciela auto z tą przykładową klimą... jedziemy na przegląd... po którym zauważamy, że wykręcono nam klimę... pytamy dlaczego... odpowiadają - jesteśmy drugim właścicielem więc klima nam nie przysługuje... rozumiem, że to według Was jest ok, tak? Orange może mi odmówić pomalowania telefonu na fioletowo w żółte krówki (jeśli mają taką usługę w cenniku) ale ograniczyć funkcji użytkowej bez konsekwencji nie ma prawa. Bo ja kupiłem telefon bez simlocka a to, że go poprzedni właściciel nie zdjął... well... poprzedni właściciel samochodu też mógł nigdy tej klimy nie włączyć. To bez znaczenia. Razem z rzeczą kupiłem pełnię praw konsumenta do niej. I proszę nie mylić instytuacji niezgodności towaru z obowiązkiem gwarancyjnym bo gwarancja jest umową dwustronną, a umowa jak to umowa może zawierać różne zapisy, na przykład że jak mi się iphone zepsuje to prezes orange z piórkiem w tyłku przeleci się Marszałkowską albo że jak sprzedam to już mi krówek nie namalują. Osobne kwestie, osobne tryby.

#87 eXotic

eXotic
  • 436 postów

Napisano 07 października 2009 - 21:51

W takim razie dzięki za informacje xgrey udam się na Wierzbięcice może tam coś zdziałam.

#88 Shrek

Shrek
  • 1 333 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 08 października 2009 - 16:22

Wracam właśnie z salonu Wierzbięcice w Poznaniu i jestem dalej zdziwiony i w lekkims zoku. Powiedziałem miłemu panu, że chcę zdjąć simlocka, pan bez mrugnięcia okiem zaczął drukować jakiś kwit, potem poprosił mnie o wyjęcie karty i danie mu mojego iP, spisał wszystko, zapytał o dane, podałem swoje, nie żądał dowodu, ani faktury ani wogóle nic i zaczął pakować mojego iPka. Byłem w szoku i zapytałem co robi, bo przecież chyba nie chce mi go zabrać, przecież jest sprawny, ja chcę tylko zdjąć blokadę sim .. Pan ze stoickim spokojem odparł, że oczywiście, zamierza mi zabrać, ponieważ procedura zdejmowania blokady opiera się o serwis. Zabierają, wysyłają, serwis stwierdza, że jest sprawny i może ieć zdjętą blokadę, wraca, dzwonią, jadę odebrać płącąc przy tym 77PLN, wracam do domku, włączam w iT i blokada zdjęta. Podziękowałem pięknie i zabrałem mu z ogniem w oczach moją zabawkę, zrezygnowałem też ze zdjęcia locka, bo i tak mam abonament więc mi to wisi. Chciałem go zdjąć, bo nie lubię być ograniczany, a to jakby nie było jest ograniczenie własności, ale mając nowego, tygodniowego świetnie działającego iPhona, nie zamierzam go oddawać na kilka tygodni tylko po to, że może ew. kiedyś się zdarzyć potrzeba włożenia obcej karty. Żenujące, oni naprawdę robią z nami co chcą i tak to robią, że możemy się kulać z nerwów, to i tak nic nie zmieni, to zwyczajne kłody pod nogi. Jeszcze żeby dawali na czas wyjazdu naszego coś zastępczego, równie dobrego, ale to nie ich sprawa, gdy sami prosimy się o taką usługę. W przypadku awarii, oczywiście zastępczy tel nam się należy, inaczej możemy nie płacić abonamentu za okres, kiedy z winy producenta/dystrybutora zostaliśmy pozbawieni aparatu. Ja odpuszczam, nie kręci mnie walka z wiatrakami.

#89 eXotic

eXotic
  • 436 postów

Napisano 08 października 2009 - 17:35

Także byłem. Dałem papiery nie na mnie tj FV vat na firmę za iPhona i pismo że jestem właścicielem tego i tego iPka o tym imei itd. Pani mówi oczywiście można zdjąć ale koszt to 500 netto bo faktura na firmę i chcą go zabrać do serwisu. Tłumaczyłem jej że nie ma takiej potrzeby, a ona ze jak tu się zepsuje od zdjęcia simlocka to nikt mi nie będzie oddawał pieniędzy. Odpowiedziałem jej ze nie ma możliwości uszkodzenia od zdjęcia a ona ze ma takie procedury. Zrezygnowałem oczywiście ze zdjęcia bo nie będę płacił takiej kasy za głupiego sima i jeszcze dawał go na serwis gdzie uznają zapewne ze zalany i mi gwarancje jeszcze zabiorą. Teraz żałuje że nie powiedziałem jej co myślę o ich serwisie iPhonów. Pomijam to że straciłem kupę czasu idąc na Wierzbięcice w deszczu chwile po oddawaniu krwi dla potrzebujących.

#90 jgasieniec

jgasieniec
  • 141 postów

Napisano 08 października 2009 - 19:11

Jakies to dziwne wszystko i skomplikowane z tym lockiem.

#91 Pablowej

Pablowej
  • 531 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 08 października 2009 - 19:34

Zapraszam do Gdańska do firmowego salonu Orange w Krewetce. Ściągnąłem tam dziś simlocka bez żadnego problemu.

#92 eXotic

eXotic
  • 436 postów

Napisano 08 października 2009 - 20:34

Pablowej a miałeś FV na siebie lub na firmę. Jestem w stanie przejechać pół polski by ściągnąć za te 77 zł niż męczyć się tu za 8x drożej i jeszcze biorą ipka na serwis.

#93 Pablowej

Pablowej
  • 531 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 08 października 2009 - 20:48

Faktura na mnie. Telefonu nigdzie nie zabierają, simlock zdalnie ściąga się po podpięciu do iTunes

#94 eXotic

eXotic
  • 436 postów

Napisano 08 października 2009 - 22:02

Na ciebie ale na firme czy osobe prywatna??

#95 Pablowej

Pablowej
  • 531 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 08 października 2009 - 22:05

Na mnie jako osobę prywatną. Sympatyczny Pan z salonu powiedział, że jeśli byłby na firmę to też problemu by nie było, z tą różnicą, że cena wtedy jest sporo wyższa.

#96 CHAST

CHAST
  • 40 postów

Napisano 09 października 2009 - 08:30

A ja mam FVAT wystawioną na FIRME a zdjęcie SIMLOCK'a kosztowało mnie 76,98zł :)

#97 eXotic

eXotic
  • 436 postów

Napisano 09 października 2009 - 08:31

No więc wlasnie. 600 zl nie dam za simlocka.

#98 xgrey

xgrey
  • 91 postów
  • SkądPoznań

Napisano 09 października 2009 - 09:54

Ponawiam pytanie do tych co mają już zdjętego simlocka. Ile czasu minęło od momentu wizyty w salonie Orange do odblokowania przez iTunes ?

#99 kozjar

kozjar
  • 24 postów
  • Skąd3City

Napisano 09 października 2009 - 10:15

Ponawiam pytanie do tych co mają już zdjętego simlocka.
Ile czasu minęło od momentu wizyty w salonie Orange do odblokowania przez iTunes ?


Mówili zachowawczo że to potrwa około 5 dni, na drugi dzień było po sprawie :)
ps. też w salonie firm. w Gdańsku (Krewetka)

#100 Shrek

Shrek
  • 1 333 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 09 października 2009 - 12:00

Wychodzi na to, że tylko my w Poznaniu mamy takie rewolucje? Może będąc przejazdem gdzies w pl wstąpię po drodze i załatwię to jak trzeba, bez oddawania na czas nieokreślony sprawnego sprzętu.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych