[TomuSS]

Hmm... Moze Moja ocena nie bedzie za bArdzo obiektywna. Uzywalem tylko Navigona, ale nie odczulem potrzeby zmiany nawigacji bo navigon jest bardzo dobry...

[heps]

a ja zainstalowałem gdy Navigon był jedyny i tylko wyczekiwałem konkurencji, bo toporny to program, że aż boli. tym co Navigon wystarczy, dziwię się, że w przypadku telefonu nie wystarczyła jakaś stara Nokia 3310, bo chyba właśnie takie trzeba mieć wymagania, by być zadowolonym z tej aplikacji.

[VanGreeg]

Gdy Navigon pojawił się w AppStore to się nawet ucieszyłem. Miałem wcześniej nawigację wyposażoną w ten program i nawet się do niej przyzwyczaiłem. Niestety przyzwyczajenia właśnie wymagała i brakowało mi pewnych opcji z AutoMapy. Tylko odstraszała mnie jego cena. Kupiłem NDrive z nadzieją, że będzie dobry i miałem mieszane uczucia - liczyłem na poprawę w V10, szczególnie, że wymiana zdań z supportem NDrive napawała nadzieją - niestety program zdjęli, zanim pojawiła się aktualizacja. Uwierzyłem zatem w Falka. Brat CoPilota, chwalonego programu, połowę tańszy od reszty - niestety na jednorazowe wydanie 40-60 Euro mnie nie stać - ale niestety też nie mam mieszane uczucia. Prowadzi dobrze, do tej pory przeciągnął mnie po dołach tylko jak mu kazałem natychmiast wytyczyć objazd, ale czegoś mi brakuje... Niestety, jak widać z opisów zrobionych przez hepsa i wspólnych doświadczeń wszystkich, którzy się rozpisali w tym wątku niema nawigacji idealnej. Jednak dokładność mapy polski oferowanej z AutoMapą bije wszystkie inne na głowę. Wyklucza się drogi gruntowe i spokój. Prawdziwa szkoda, że nie wydadzą jej na iOS.

[heps]

mimo to dziwi mnie, to że widzi się w zasadzie same pochwały dla Navigona. nikt prawie nie chwali TomToma i iGO, a moim zdaniem jakakolwiek nawigacja jest lepsza od Navigona. Nawet Sygica bym wolał. Ale mimo to Navigon absolunie króluje i nie wiem za co.

[LechuKrK]

Ja w tym momencie do jazdy po Krakowie używam Waze z nadzieją że stanie się on znacznie popularniejszy i uda stworzyć się mapę miast w miarę dokładną i głównych dróg krajowych... Skoro znamy trasę i nie potrzebujemy navi to czemu by nie włączyć Waze i dołożyć drogi których jeszcze nie ma do roboty !

[VanGreeg]

Ja dokładałem. Nawet po jeździe edytowałem w portalu Waze, ale interface jest toporny, wiecznie krzyczy, że czegoś nie wolno i w końcu dałem sobie spokój.

[heps]

hehe to samo co VanGreeg i nie podobało mi się, że najbliższe eventy/zdarzenia były tysiące kilometrów ode mnie - Holandia, Szwajcaria - po prostu u nas nikt prawie z tego nie korzysta

[najman]

Potestowalem tego CoPilota ale jednak wole TOMTOM'a bo: -jak jade trasa krotka to pyta czy omijac drogi nieutwardzone -lepiej pokazuje po ktorym pasie nalezy jechac w warszawie (CoPilot pare razy blednie pokazywal) TomTom czasem potrafi zgubic sygnal GPS (w samochodzie z przednia szyba podgrzewana) a CoPilot bardzo rzadko gubi sygnal. Ogolnie wybralbym CoPilota bo jest ladniejszy ale narazie pozostane przy Tomku poki nie dopracuja CoPilota.

[VanGreeg]

Mam niemały kłopot - po aktualizacji iOS do 4.1 Falk Navigator nie chce się zainstalować - wywala nieznany błąd 0xE8000004... Ktoś miał coś takiego???

[kketrab]

Ja mam tak jak chce zainstalować NFS Shifta, też po update do 4.1. Szukałem w googlach ale i tak się nie uporałem z tym ;|

[horyzont]

heps - strasznie wrzucasz na Navigona a ja jednak będę go bronił. Kupiłem Falka - uważam, że kasa wyrzucona w błoto. Na mojej trasie dom-praca - kieruje mnie tam, gdzie akurat są największe korki (trasa Tarchomin - Mokotów).

Jedyna rzecz, która mi się podoba bardziej od Navigona to kolorystyka w nocy.

I teraz uwaga najlepsze:

Test bazy fotoradarów

Testy: Navigon, Falk Navigator, Tom Tom
włączone wszystkie 3 nawigacje na 3 różnych iphonach

Trasa: Warszawa - Katowice

Sygnalizacja fotoradarów (ilość):
Navigon: 78
Tom Tom: 79
Falk: 43

Czas:
Generalnie Tom Tom najwcześniej ostrzega o fotoradarze przy ustawieniu standardowym - był zawsze o około 2 sekund wcześniej niż Falk i Navigon.


----

Test Wyznaczania Nowej Trasy:

Navigon: Kilka sekund
Tom Tom: Kilka sekund
Falk: Trochę dłużej niż pozostali

----

Zżeranie baterii (ale kto przy zdrowych zmysłach jedzie z niepodpiętym iPhonem).

Zdecydowanie Navigon i Tom Tom szybciej zużywały baterię niż Falk, ale zaznaczam, że tutaj test może nie być do końca wiarygodny gdyż navigon i falk były zainstalowane na iphone 3G a Tom Tom na 3GS prawie nówka sztuka, więc może to być (a nawet na pewno) związane też z trwałością baterii....

Niemniej jednak FALK na wyekspoatowanym iPhone działał dłużej niż Tom Tom na nowym 3GS.

----

test przeprowadzony na potrzeby własne. Nie będę opisywał sposobu wyznaczania nowych tras itp bo to wszystko jest już tutaj opisane


dziękuje

ps: Czy ktoś by mógł porównać z automapą jak to wygląda ?

[kajus01]

trasa Warszawka centrum - Katowice centrum
AutoMapa 6.6.0 +paczka POI (dodatkowe ikony, komunikaty itp.)
sprawdzane było na demo x4 także jakiś komunikacik mógł uciec
trasa ma 295km liczyłem komunikaty na 97km czyli na 1/3 trasy, liczenie zakończone na 367km szosy do Częstochowy, do celu zostało 198km.

fotoradar 6
możliwy radiowóz z kamerą (do tego komunikatu wyświetlane jest info o marce, kolorze i nr.rej.) 6
możliwa kontrola radarowa 22
możliwy fotoradar przenośny 7
Inspekcja Transportu Drogowego 1

Łącznie na tych 97km są 42komunikaty o różnych niespodziankach na trasie a przypominam że jest to 1/3trasy

[heps]

@horyzont:

Przepraszam, ale nigdy nie miałem na pokładzie Falka, więc nie wiem. Może rzeczywiście jest pełny błędów.
A ostrzeganie przed radarem przecież jest konfigurowalne. w CoPilot było domyślnie 500m, a można zmienić na 2km, co na pewno wyprzedi TomToma.

Co do prędkości wyznaczania tras, to olałbym sprawę, bo to na każdym trwa dosłownie sekundy.

A jeśli chodzi o nawigowanie, to sądzę, że zwycięzce można wyłonić dopiero po 15 zupełnie zróżnicowanych trasach, bo każda nawigacja ma gdzieś swoje dziury i niedociągnięcia, a w ten sposób na Wwa-Katowice może wygrać Navigon, na Kraków-Gdańsk CoPilot, a Cieszyn-BielskoBiała TomTom.

Mnie także czasem CoPilot zawiódł, ale podobnie było podczas testów reszty. TomTom nawalał mi po Warszawie, a Navigon zwalił sprawę każąc 3 razy przez Wisłę się przeprawiać na 100km trasie z Warszawy do takiej jednej wioski.
No i tyle.

Więc w sumie nie ma co bronić. Każda nawigacja jest warta, więc wybrałbym... najtańszą. Jedynie wywalić te kiepskie - jak Sygic Aura.

---------- Wpis dodano o 20:40 ---------- Poprzedni wpis dodano o 20:37 ----------

A jeśli chodzi o kwestię fotoradarów to wszystkie nawigacje leżą, bo pokazują te radary, co i tak mają 3 znaki drogowe przed sobą.

Prawdziwą kwestią są suszary i chwilowe radary.

A to zapewni nam tylko darmowy SpeedAlarm uruchomiony w tle, jeśli mamy multitasking. Ja tak robię, bo nawigacyjne radary to żadna eureka.

[ContactLost]

Kolejna dawka informacji na temat CoPilota. Kasa w błoto jak nic. Na odcinku 35km zostałem wyprowadzony 3 razy w pole, próbując wjechać na drogę szybkiego ruchu. Zamiast doprowadzić mnie do trasy prowadził mnie dosłownie przez jakieś chaszcze w kierunku drogi, na którą chciałem trafić ale niestety musiałbym przeskakiwać przez ściany albo barierki bo niestety tam gdzie CoPilot pokazywał połączenie z trasą, tego połączenia nie było. Uratowało mnie Google Maps, ale straciłem pół godziny, nerwy i usyfiłem cały samochód. Trasa szybka wg CoPilota wygląda tak jak właśnie opisałem. Ale cud, zaczął w końcu ostrzegać przed fotoradarami ;] (był jakiś update ostatnio)

[Ultrasonic]

Ja jestem po testach TomToma i jestem zawiedziony. Navigon jest lepszy. TomTom - na autostradzie wielokrotnie pokazywał mi ograniczenie do 50km, - niektóre komunikaty głosowe były urywane. - lokalizacja fotoradarów chyba sprzed 2 lat. - szybciej wyszukuje adresy, ale niestety niektórych nie ma (a w navigonie są). Przewagą Navigona są niewątpliwie: - aktualniejsze mapy, - lokalizacje fotoradarów, - navigon działa nawet po przejściu do standby (ekran wygaszony) - oszczędność baterii i przydatne w nocy.

[grzes_l]

Niestety adresy w Navigonie tez bardzo powaznie kuleja.

[VanGreeg]

23 listopada Aqurat, krajowy producent programu do nawigacji samochodowej oświadczył, że zakończył prace nad wersją swojego flagowego programu - AutoMapy na iOS. Jeśli pomyślnie przejdzie przez sito w iTunes powinien pojawić się w AppStore jakoś w granicach piątku, 3 grudnia... Czyli jeszcze przed mikołajkami. Oczywiście proces ten może się wydłużyć, ale jak znam życie wszyscy zainteresowani nie mogą się już doczekać. Pomyślałem przy tej okazji, że jest to moment na odgrzanie tego wątku... Heps - liczę na rzeczowy opis AutoMapy jak tylko się pokaże ;-)

[heps]

hah, chyba nie da rady, bo na pewno nie kupię aplikacji przed możliwością jej przetestowania, a na cracki polskich aplikacji trzeba długo czekać.

ale jeśli znajdę, a szukać będę, to jak najbardziej

---------- Wpis dodano o 23:18 ---------- Poprzedni wpis dodano o 23:07 ----------

hmm, a może warto w AutoMapę uwierzyć?

choć prawdę mówiąc nigdy nie lubiłem UI automapy... co do nawigowania po Polsce - owszem, nieźle!
Ale bardzo cenię wygodnę i cieszące oko interfejsy i jakoś mam przeczucie, że AutoMapa4iPhone będzie miała interfejs słabiutki.

ogólnie nawigacje na iPhone coś właśnie kiepskie interfejsy mają... Navigon ładny, ale niewygodny, CoPilot wygodny, ale czasem też można się zaplątać, a TomTom absolutnie przeładowany i zagmatwany...

a jak przypomnę sobie iGO - to już MyWay na Windows CE 2003 (!!!) miał futurystyczne skórki, które aż chciało się dotykać i zmieniać pozycje w menu

dość spekulacji i retoryki, czekamy cierpliwie.

[Skipper]

wiec ktos czy Garmin sie przymierza do iPhone? bo ja z tych co to Garmin only! btw posiadam od kilku dni Navigon Select, bo wyszlo cos takiego za free dla uzytkownikow D-Telecom i zgadzam sie z tymi co pisali ze Navigon to tragedia.. glos lektorki sklania ku samobojczym myslom a nadazanie za manewrami pozostawia rowniez wiele do zyczenia..

[Raziell]

Garmin - także mam sentyment do tej nawigacji. Osobiście używam Navigon-a bo to chyba najlepsza opcja z dostępnych

[heps]

Ciekawe pod jakim względem.....

[VanGreeg]

Ktoś wam płaci za peamy na cześć Navigona? Zgodnie z większością opinii TomTom jest lepszy... Z mniej popularnych Sygic AuraDrive też bije go na głowę... Ja mam NDrive - podobno V10 miał być rewelacyjny, ale niestety już się nie przekonamy, oraz Falk Navigatora - lepszy niż NDrive, ale też bez rewelacji, za to bije Navigona w relacji cena/jakość... Czekam na AutoMapę i jeśli zawołają około 100 zł za samą Polskę kupię w ciemno. Navigona miałem na WM i daleko mu do ideału.

[Bad_Boy]

Na iPhona Navigon jest najpopularniejsza navigacja i najlepiej oceniana przez uzytkownikow- zarowno w naszym tescie jak i w De App Store- wiec nie wiem skad te "opinie wiekszosci" ze TomTom, czy Sygic jest lepszy...? AutoMapa zawola okolo 400 zl za EU wiec nie ma szalu.

[heps]

Dlatego ma najwiecej ocen bo aplikacja jest aplikacją prostacką dla prostaków, a to własnie prostacy piszą komentarze na Onecie, blogi o swoim życiu i recenzje w AppStore, gdzie roi się od błędów ortograficznych. Jak czasem czytam te recenzje w AppStore, to krew zalewa - negatywne komentarze są najczęściej dlatego, ze ktoś nie potrafi obsługiwać podstawowo telefonu i przez to myśli, ze programista zrobił błąd. A z kolei pozytywne często to są chyba tylko dlatego, bo autor próbuje chyba wmówić sobie, ze nie wyrzucił pieniędzy w błoto. Otworzyłem własnie teraz Navigona w AppStore i na pierwszej stronie widzę 10 recenzji, z czego w SZESCIU autorzy piszą, że kiepski jest algorytm wytyczania tras. No fantastycznie! Najważniejszy ficzer! Bo mapy to lepiej oglądać w mapach Google, a Navigon ma mnie optymalnie do celu doprowadzić. Skoro większość uważa, ze algorytm wytyczania jest do kitu, to jak w ogóle ma się do tego świetna ocena aplikacji? Własnie smutne jest to, ze absolutnie nie należy patrzeć na oceny użytkowników, bo to naprawdę niewiele znaczy. Nie mam pojęcia skąd jest tyle pieciogwiazdkowych opinii, skoro tyle osób nie jest zadowolona z głównej, podstawowej funkcji programu. Natomiast proszę otworzyć kartę Falka. Mamy 8 recenzji, z czego 5 szczegółowo zachwala (w tym VanGreeg), 2 ogólnie chwalą i jedna stwierdza ze program jest fatalny, bo zaprowadził 600km nad morze po czym kazał zawracać. Ja naprawdę nie wiem kim trzeba być by nie widzieć, ze coś się samemu nie tak zrobiło a winić program i sadzić ze działa tak dla każdego. Zatem mimo tego, ze w zasadzie jest tylko jeden negatywny głos (i podejrzany) i niższa cena, ludzie wybierają i zachwalaja Navigona mimo tego ze ma kilkanaście recenzji z wypisanymi naprawdę różnymi wadami. Wniosek tylko jeden: ludzie to po prostu bezmyslni konformisci. A wielu nawet, gdy zauważy, ze błędnie poszło za tłumem - za nic nie da po sobie tego poznać/przyznać. Byle żeby tylko chyba wstydu sobie nie zrobić. Zreszta nie ma się co dziwić - fanboye Apple'a to najczęściej naprawdę dziwne typy. Rzec się tylko chce: co ma do tego navigon? Gdyby chociaż Apple go zrobiło to bym bardziej rozumiał. Pewne natomiast jest to, ze niewiele jest logiki w całym zdarzeniu.

[pooley]

Nie uważam żeby TT był lepszy od Navigona. TT mi jakieś głupoty pokazywał jadąc Puławska z Piaseczna do W-wy (wskazywał złe pasy którymi trzeba jechać), tak więc bardzo szybko się do niego zraziłem, z Navigonem nie miałem nigdy takich problemów. Co do innych się nie wypowiadam, bo nie używałem.