O matko i córko, skąd Ty masz takie informacje? Co to za herezje? No trudno mi z tym polemizować.
"Grzebie" cały czas, SU na obie platformy są prawie równorzędne.
...
Praca kolego zawsze jest najważniejsza, co nie zmienia faktu, że jednym z rygorów higieny warsztatu pracy jest trzymanie go up to date. Idąc tym tokiem rozumowania profesjonaliści powinni siedzieć na os x 9.
I dalej biegają na Safari 3 etc? Bidoki. Ciekawa na którym SP siedzą Twoi podopieczni na Windach, aż się boję zapytać, bo przecież z Twojej wypowiedzi można odnieś wrażenie, że uaktualnienie oprogramowania jest robione na złość użytkownikom 
A prosiłem aby w tym punkcie nie polemizować?
WPA w wydaniu Apple Ci się marzy? Z tym, że z Mac będzie prościej, np po S/N albo motach w kext'ach.
Natomiast cały czas czekam na odpowiedź na proste pytanie: kto za to wszystko zapłaci?
A kto płaci za przestoje związane z błędami w SU?
Informacje mam od swoich podopiecznych.
Najwięcej błędów przyniósł 10.5.7.
Wystarczy poczytać. Znam też co najmniej 3 przypadki z 10.5.8, po których maczek (od Apple) nie wstał.
Moi podopieczni pracują na OS9, ponieważ ich karty muzycznie nie mają wsparcia na inne systemy.
Pracują też na XP SP2, ponieważ nie ma wsparcia sterowników w SP3.
Wiele studiów muzycznych doświadczyło problemu niekompatybilności pluginów w logic po updacie systemu.
Nawet tacy giganci jak DigiDesign pisali na swoich stronach, żeby nie robić updatów, bo ich soft przestanie stabilnie pracować! (szkoda, że nie zrobiłem zdjęcia tej strony w tedy).
Apple, czy M$ grzebią sobie w systemie i mają gdzieś inne firmy, których programów, czy sprzętu używamy.
Jeśli mam do wyboru najświeższy update, po którym nie wiadomo czego się spodziewać, lub pozostanie przy stabilnej wersji na której dobrze mi się pracuje, to zgadnij co wybiorę?
Cały czas piszę p produktach Apple, podobnie postępuję też z innymi.