
Hakintosze - doradźmy Apple!
#351
Napisano 13 sierpnia 2009 - 12:27
#352
Napisano 13 sierpnia 2009 - 13:25
PS. Jaka jest poprawna nazwa ?
Rozumiem ze wziela sie z polaczenia Macintosh i Hack ?
W ang. Hackintosh, a polska Hakintosz ?Troche dziwnie.
Nie mowi pisze sie makintosz tylko macintosh wiec i hackintosh bodajze.
#353
Napisano 13 sierpnia 2009 - 13:34
Chłopcy, nie chodzi o przestoje, tylko o niemożność kiedykolwiek kontynuowania pracy na zakupionym sprzęcie i o konsekwencje z tego tytułu w związku z ustawową odpowiedzialnością sprzedającego z tytułu rękojmi i podobnych. Comprende ?
Przecież będzie mógł pracować na MAC OS bez aktualizacji lub jak się pojawi jakiś hack to go zastosować. Ostatecznie będzie także mógł zainstalować inny system operacyjny...
Albo coś źle zrozumiałem albo ten Twój argument kiepskawo brzmi w konfrontacji z niedługo mającym się ukazać Snow Leopardem - czy będziesz domagał się odszkodowania dla klientów którzy nie będą mogli uruchomić go na swoich Mac'ach??? tak wiem będą mogli używać wciąż starego systemu.
#355
Napisano 13 sierpnia 2009 - 13:45
HA-MAC - a ja znalazłem ostatnio coś takiego. No i teraz pytanie, skoro można to legalnie na terenie Polski sprzedawać to w sumie świetna alternatywa, ale jeśli nie jest to u nas legalne... no to wiadomo.
Jeśli nie instalują Leoparda i nie używają nazwy/logo firmy w celach reklamowych to jest to legalne. Informują że można zainstalować Windows, Linux, MacOS...
#356
Napisano 13 sierpnia 2009 - 15:09
#357
Napisano 13 sierpnia 2009 - 15:18
Są dwie metody instalowania Mac na PC: pierwsza to shakowanie systemu tak, żeby poszedł na naszym sprzęcie. Wtedy updaty moga cos popsuc, po sie kexty popieprza itp.
Druga to zastosowanie dokładnie takiego samego sprzętu i wsadzenie EFI - Mac widiz taki sprzęt jako swojaka i bez problemu sie na nim instaluje, aktualizuje itp.
O ile ten sam sprzet jest dobra opcja, bo kupi sie ten sam komputer, w innej obudowie, taniej, i wszystko dziala jak trzeba, o tyle jest to rozwiazanie raczej dla kupujacych nowy komputer, bo zmiana podzespolow aktualnych na Macowskie chyba nie jest bardzo oplacalna.
Shakowanie systemu wiadomo... Unlegal area.
#358
Napisano 13 sierpnia 2009 - 15:32
Tańszego owszem, ale na pewno nie lepszego niż Mac Pro.Przykra prawda, ale nie ma co sie oszukiwac, za polowe ceny mozna postawic hakintosza o polowe lepszego niz oryginalny mac.
Wystarczy TPM.Ciekaw jestem jak apple ma zamiar weryfikowac czy hardware jest lewy czy legalny - mozna wszsytkie zapisy w hardware tak pozmieniac ze OS sie zesra, a sie nie pokapuje.
#359
Napisano 13 sierpnia 2009 - 16:21
Tańszego owszem, ale na pewno nie lepszego niż Mac Pro.
.
Taaa.. Lepszego komputera w cenie Mac Pro napewno nie zlozysz pod system OS X...
#360
Napisano 13 sierpnia 2009 - 16:26
Byli tu już tacy, co sumowali ceny Xeonów, pamieci etc. i zawsze wychodziło więcej niż kosztuje Mac Pro.Taaa.. Lepszego komputera w cenie Mac Pro napewno nie zlozysz pod system OS X...
#361
Napisano 13 sierpnia 2009 - 16:34
Są dwie metody instalowania Mac na PC: pierwsza to shakowanie systemu tak, żeby poszedł na naszym sprzęcie. Wtedy updaty moga cos popsuc, po sie kexty popieprza itp.
Druga to zastosowanie dokładnie takiego samego sprzętu i wsadzenie EFI - Mac widiz taki sprzęt jako swojaka i bez problemu sie na nim instaluje, aktualizuje itp.
Jest jeszcze jedna opcja - alternatywny bootloader, który przy uruchamianiu będzie ładował dane kexty - wtedy żaden update nam nie groźny.

#362
Napisano 13 sierpnia 2009 - 17:25

#363
Napisano 13 sierpnia 2009 - 17:35
Ciekawe czy da się złożyć PCta tak aby wszystko w systemie działało bez żadnych modyfikacji
Są dwie metody (...)
Druga to zastosowanie dokładnie takiego samego sprzętu i wsadzenie EFI - Mac widiz taki sprzęt jako swojaka i bez problemu sie na nim instaluje, aktualizuje itp.
Tylko EFI

#364
Napisano 13 sierpnia 2009 - 18:46
#365
Napisano 13 sierpnia 2009 - 18:57
Icemanpl
Iro zjadl zeby na tym temacie takze raczej wie co pisze chlopak i recze za to sam.
Poczytaj troche o Macu i o samym sytemie poczytaj o Unixie Linuxie dowiesz sie wiecej. A nie brac wiedze bo kolega tak powiedzial albo ze ktos tak powiedzial...
Jak bedziesz uzytkowal cos kilka albo kilkanascie lat i sie w to zaglebisz to bedziesz wiedzial co sie czym je...
Skąd wiesz kim jestem i jaki jest poziom mojej wiedzy i doświadczenia? Jeżeli wypowiadam się w jakimś wątku to zapewniam - wiem co mówię i podpisuję się pod tym z imienia i nazwiska. Jestem otwarty na konstruktywny dialog w oparciu o szeroką wiedzę praktyczną i teoretyczną.
Zapewniam Cie przyjacielu, że źle trafiłeś

pozdrawiam serdecznie, ice.
#366
Napisano 13 sierpnia 2009 - 21:28
Przykra prawda, ale nie ma co sie oszukiwac, za polowe ceny mozna postawic hakintosza o polowe lepszego niz oryginalny mac.
Żeby nie tworzyć mitów.
Za połowę ceny Maca Pro 2.66GHZ QUAD-CORE można mieć PeCeta, który jest wydajnościowo jest do niego podobny, lecz nie ma nie będzie korzystał z technologii ECC.
Na pewno nie będzie z nim problemów z rozbudową, będzie można też w nim mieć większą swobodę jeśli chodzi o karty graficzne, tańsza też będzie rozbudowa ramu.
Jak wiadomo wydajnością przewyższy jakiegokolwiek iMaca i można swobodnie za różnicę dokupić najlepszej jakości monitor LCD.
Jak by na to nie patrzyć zawsze wyjdzie taniej.
Czy warto?
To już niech każdy sam się o tym przekona.
Ja pracuje na takim sprzęcie od 2 lat i nie żałuję.
#367
Napisano 13 sierpnia 2009 - 22:03
#368
Napisano 13 sierpnia 2009 - 22:22
#369
Napisano 14 sierpnia 2009 - 09:18
Za połowę ceny Maca Pro 2.66GHZ QUAD-CORE można mieć PeCeta, który jest wydajnościowo jest do niego podobny, lecz nie ma nie będzie korzystał z technologii ECC..
Za około 70%-80% ceny Mac Pro dostajemy zmota PC, przy założeniu, że części nie wkładamy do skrzynki po ziemniakach, stosujemy markowe komponenty od np ASUS, EVGA, SILVERSTONE, LIAN-LI, ENERMAX i oczywiście kupujemy oryginalny system operacyjny. Mogę podać zestawienie kosztów. Oczywiście gwarancje posiadamy na każdy komponent z osobna. Gwarancje na poprawne bezproblemowe działanie całości daje na przysłowiowy Pan Franek. Kwestie prawne pomijam, bo mi się już nie chce.
Co do wydajności, zgadzam się, będzie podobna. Mówimy oczywiście o Mac Pro. Stabilność systemu, bezproblemowość działania i wsparcie techniczne zupełnie z innej bajki.
ECC oczywiście będzie działało. Zależy to od zastosowania odpowiednich pamięci, procesora /w przypadku architektury i7/ i mostka północnego / dla systemów opartych o rodzinę C2D/.
Nie będą za to poprawnie działały na przykład: natywne Extensible Firmware Interface (EFI), Trusted Platform Module (TPM) i System Management Controller (SMC)
Kolega Iro Wam wyjaśni co to jest i co w związku z tym.
Na pewno nie będzie z nim problemów z rozbudową, będzie można też w nim mieć większą swobodę jeśli chodzi o karty graficzne, tańsza też będzie rozbudowa ramu.
Jak wiadomo wydajnością przewyższy jakiegokolwiek iMaca i można swobodnie za różnicę dokupić najlepszej jakości monitor LCD.
Jeżeli chodzi o rozbudowę i karty graficzne, to w Mac Pro możesz tak samo stosować dowolną, po odpowiedniej modyfikacji tak samo jak w PC. Ale jak nagle OpenGL w np. PhotoShop nie pójdzie to się nie zdziw. Nie ma ŻADNYCH różnic odnośnie rozbudowy MAC PRO a PC
Rozbudowa pamięci w Mac Pro kosztuje dokładnie tyle samo co w PC. W obecnym modelu nie ma już FB-DIMM.
Porównanie do iMaca jest nie na miejscu, bo jak rozumiem ze względu na koszt, rozmawiamy o ekwiwalencie Mac Pro. iMac jest przedstawicielem nowej filozofii zwartych desktopów i bliżej mu do wynalazków na platformie nVidia ION /czym tak na prawde jest/ niż do wymierającego gatunku PeCetów biurkowo/skrzyniowych

O pozycjonowaniu produktów Apple pisałem już w odrębnym poście i nie będę do tego wracał, zapraszam do lektury wcześniejszych postów.
Jak by na to nie patrzyć zawsze wyjdzie taniej.
Stare przysłowie pszczół mówi: biednego nie stać na tanie zakupy
Czy warto? To już niech każdy sam się o tym przekona.
Ja pracuje na takim sprzęcie od 2 lat i nie żałuję.
Lepiej aby się o tym nikt nie przekonywał na własnej skórze. Kombinacje z motaniem Mac'a są dobre dla hobbystów i power userów. Przeciętny Kowalski lepiej aby się od tego typu wynalazków trzymał z daleka bo:
- nie ogarnie,
- wyda kasę podwójnie,
- skaże się na wieczne kombinowanie czemu nie działa a powinno,
- traci to co w Mac OS najważniejsze: bezproblemowa praca w hermetycznym środowisku i skupienie się na pracy a nie narzędziu, bez potrzeby ciągłego grzebania w soft i hardware.
I niech Wam nikt nie wciska kitu, że można kupić PC, włożyć do niego płytę z MAC OS X Retail i będzie dobrze. Nawet jeżeli EFI emulowane jest na donglu, ukrytej partycji to i tak ma to krótkie nogi. Instalacje jakiś dziwnych pirackich kompilacji pomijam, bo to śmiech na sali i strzał sobie w kolano.
Swoje opinie opieram na skromnym ponad 20 letnim doświadczeniu. Okres pogoni za megahercami stawiania wszystkiego na wszystkim - nawet na pralce Frani, na szczęście mam już za sobą. W pewnym momencie rozwoju zaczyna się liczyć czas i ergonomia w jakim przychodzi wykonać prace/zadanie a nie przede wszystkim faktor kosztów sprzętu.
I jeszcze jedna uwaga: nie dajcie się złapać na bełkot marketingowy. O wydajności obecnych komputerów decyduje przede wszystkim:
- prędkości podsystemu dyskowego /najważniejsze/,
- ilość i jakość pamięci ram,
- ilość rdzeni procesora,
- przepływności magistrali pamięci,
- ilość i organizacja pamięci cache w CPU,
- ewentualny terminal do komunikacji pomiędzy procesorami,
- wydajność podsystemu graficznego,
- STABILNOŚĆ SYSTEMU JAKO CAŁOŚCI!
Nie megaherce, pojemności dysków, nie ilość pamięci na karcie graficznej.
#370
Napisano 14 sierpnia 2009 - 09:30
Żeby nie tworzyć mitów i nazywać precyzyjnie rzeczy po imieniu:
Za około 70%-80% ceny Mac Pro dostajemy zmota PC, przy założeniu, że części nie wkładamy do skrzynki po ziemniakach, stosujemy markowe komponenty od np ASUS, EVGA, SILVERSTONE, LIAN-LI, ENERMAX i oczywiście kupujemy oryginalny system operacyjny. Mogę podać zestawienie kosztów. Oczywiście gwarancje posiadamy na każdy komponent z osobna. Gwarancje na poprawne bezproblemowe działanie całości daje na przysłowiowy Pan Franek. Kwestie prawne pomijam, bo mi się już nie chce.
Co do wydajności, zgadzam się, będzie podobna. Mówimy oczywiście o Mac Pro. Stabilność systemu, bezproblemowość działania i wsparcie techniczne zupełnie z innej bajki.
ECC oczywiście będzie działało. Zależy to od zastosowania odpowiednich pamięci, procesora /w przypadku architektury i7/ i mostka północnego / dla systemów opartych o rodzinę C2D/.
Nie będą za to poprawnie działały na przykład: natywne Extensible Firmware Interface (EFI), Trusted Platform Module (TPM) i System Management Controller (SMC)
Kolega Iro Wam wyjaśni co to jest i co w związku z tym.
Jeżeli chodzi o rozbudowę i karty graficzne, to w Mac Pro możesz tak samo stosować dowolną, po odpowiedniej modyfikacji tak samo jak w PC. Ale jak nagle OpenGL w np. PhotoShop nie pójdzie to się nie zdziw. Nie ma ŻADNYCH różnic odnośnie rozbudowy MAC PRO a PC
Rozbudowa pamięci w Mac Pro kosztuje dokładnie tyle samo co w PC. W obecnym modelu nie ma już FB-DIMM.
Porównanie do iMaca jest nie na miejscu, bo jak rozumiem ze względu na koszt, rozmawiamy o ekwiwalencie Mac Pro. iMac jest przedstawicielem nowej filozofii zwartych desktopów i bliżej mu do wynalazków na platformie nVidia ION /czym tak na prawde jest/ niż do wymierającego gatunku PeCetów biurkowo/skrzyniowych
O pozycjonowaniu produktów Apple pisałem już w odrębnym poście i nie będę do tego wracał, zapraszam do lektury wcześniejszych postów.
Stare przysłowie pszczół mówi: biednego nie stać na tanie zakupy
Lepiej aby się o tym nikt nie przekonywał na własnej skórze. Kombinacje z motaniem Mac'a są dobre dla hobbystów i power userów. Przeciętny Kowalski lepiej aby się od tego typu wynalazków trzymał z daleka bo:
- nie ogarnie,
- wyda kasę podwójnie,
- skaże się na wieczne kombinowanie czemu nie działa a powinno,
- traci to co w Mac OS najważniejsze: bezproblemowa praca w hermetycznym środowisku i skupienie się na pracy a nie narzędziu, bez potrzeby ciągłego grzebania w soft i hardware.
I niech Wam nikt nie wciska kitu, że można kupić PC, włożyć do niego płytę z MAC OS X Retail i będzie dobrze. Nawet jeżeli EFI emulowane jest na donglu, ukrytej partycji to i tak ma to krótkie nogi. Instalacje jakiś dziwnych pirackich kompilacji pomijam, bo to śmiech na sali i strzał sobie w kolano.
Swoje opinie opieram na skromnym ponad 20 letnim doświadczeniu. Okres pogoni za megahercami stawiania wszystkiego na wszystkim - nawet na pralce Frani, na szczęście mam już za sobą. W pewnym momencie rozwoju zaczyna się liczyć czas i ergonomia w jakim przychodzi wykonać prace/zadanie a nie przede wszystkim faktor kosztów sprzętu.
I jeszcze jedna uwaga: nie dajcie się złapać na bełkot marketingowy. O wydajności obecnych komputerów decyduje przede wszystkim:
- prędkości podsystemu dyskowego /najważniejsze/
- ilość pamięci ram
- ilość rdzeni procesora
- przepływności magistrali pamięci
- ilość i organizacja pamięci cache w CPU
- ewentualny terminal do komunikacji pomiędzy procesorami
- wydajność podsystemu graficznego
- STABILNOŚĆ SYSTEMU JAKO CAŁOŚCI!
Nie megaherce, pojemności dysków, nie ilość pamięci na karcie graficznej.
Amen
#371
Napisano 14 sierpnia 2009 - 10:12

#372
Napisano 14 sierpnia 2009 - 11:02
Oczywiście gwarancje posiadamy na każdy komponent z osobna.
No ale to tylko jedna strona medalu... ile daje gwarancji Apple a ile bez proszenia i dopłat dostajesz na komponenty. Ile kosztuje pogwarancyjna naprawa w autoryzowany serwisie a ile kupienie nowego komponentu w sklepie... itd, itp.
Zresztą skupiasz się na składaku trzeba by brać pod uwagę także firmowe. Prawdziwy test dla sprzętu Apple byłby wtedy gdyby przestali robić problemy i kompatybilny sprzęt mógłaby produkować każda firma.
Obawiam się że wtedy z legendarnej jakości, wydajności pozostałaby tylko legenda.
#373
Napisano 14 sierpnia 2009 - 11:17
- traci to co w Mac OS najważniejsze: bezproblemowa praca w hermetycznym środowisku i skupienie się na pracy a nie narzędziu, bez potrzeby ciągłego grzebania w soft i hardware.
Nie komentuje tego pisałem moją listę problemów na oryginalnym sprzęcie apple i nikt mi nawet odpowiedzieć nie potrafi dlaczego tak się dzieje lub co robie źle nawet samo apple.
I jeszcze jedna uwaga: nie dajcie się złapać na bełkot marketingowy. O wydajności obecnych komputerów decyduje przede wszystkim:
- prędkości podsystemu dyskowego /najważniejsze/,
- ilość i jakość pamięci ram,
- ilość rdzeni procesora,
- przepływności magistrali pamięci,
- ilość i organizacja pamięci cache w CPU,
- ewentualny terminal do komunikacji pomiędzy procesorami,
- wydajność podsystemu graficznego,
- STABILNOŚĆ SYSTEMU JAKO CAŁOŚCI!
Nie megaherce, pojemności dysków, nie ilość pamięci na karcie graficznej.
Podsumowując do przeciętnego PC wsadzę :
- Quada 3Ghz
- 16 GB ram
- SSD
I wszelkie maki sraki zostają w tyle, a ile kasy zostaje w portfelu

PS cena jest mniejsza od iMaka.
#374
Napisano 14 sierpnia 2009 - 13:47
Tyko gabaryty i stylistyka mało kogo przekonają do zakupu, szczególnie, ze zwykły użytkownik nie wykorzysta nawet połowy wydajności Quada 3 GHz.Podsumowując do przeciętnego PC wsadzę :
- Quada 3Ghz
- 16 GB ram
- SSD
I wszelkie maki sraki zostają w tyle, a ile kasy zostaje w portfelu
PS cena jest mniejsza od iMaka.
#375
Napisano 14 sierpnia 2009 - 13:49
Tyko gabaryty i stylistyka mało kogo przekonają do zakupu.
Co z tego, że iMac jest ładny, jak ma kiepski LCD, kiepski kontroler FW i się psuje.
To tak jak z niektórymi pięknymi kobietami. Nie potrafią zadbać o dom, nie umieją gotować, w łóżku też nie za bardzo.
Nikt nikomu nie każe od razu quada wkładać. Z C2D 3GHz też będzie dużo bardziej wydajny od jakiegokolwiek laptopowego maka z iMakiem włącznie.zwykły użytkownik nie wykorzysta nawet połowy wydajności Quada 3 GHz.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych