[biskup]

z perspektywy makowca taka praca to żaden eksperyment, tylko codzienność (restarty tylko przy software update) dodam jeszcze, że z mojego doświadczenia z tigerem (leo mam za krótko żeby się wypowiadać) po 2 latach od instalacji os chodził tak samo szybko jak w pierwszym dniu używania. Z windows nie wyobrażam sobie czegoś takiego.

[RiQ]

to i ja dorzucę cosik od siebie edit - ooops nie ten temat , sorry

[Riddle]

Ah, więc ty o usypianiu/wstrzymywaniu komputera mówisz. Jeśli tak, to mam bliziutko przykładzik - mój tata od miesięcy nie wyłączał swojego laptopa, z Vistą Premium. A? Edit: Tak to jest, RiQ, jak się dwa tematy przegląda, i jeszcze w tym samym czasie obrabia fotkę

[margiel]

Dzisiaj kolejna sesja marudzenia w salonach sie odbyla. Znowu popracowalem troche na MBP ale udalo sie takze w Vobisie zainstalowac soft na Vaio. No i znowu mam rozterke. Najpierw byl MBP - cholernie mi przeszkadza, ze sie tak grzeje (dlatego, ze pracujac trzymam lewa lape na klawiszach a on akurat tam sie grzeje. trudno pracowac nie operujac skrotami...). Wkurzaly mnie co chwila skroty, a wlasciwie ich brak, lub nie wszystkie dzialajace - podobno do ustawienia. Zapewne tak, ale na poczatek wkurzajace. Brak klawiatury numerycznej - dupa Zawsze razem z laptopem skazany bede na zabieranie dodatkowej klawiatury, a przeciez gdybym chcial nosic sterte tobolow, to wedrowalbym ze stacjonarnym komputerem... Za to na duzy plus w porownaniu z Vaio wypada szybkosc pracy. Moze nie jest to kilka razy szybciej, ale roznice da sie odczuc. Natomiast w Vaio spodobalo mi sie to, ze jest klawiatura numeryczna, nic sie nie grzeje a praca na zanajomym systemie to bajka. Ogolnie - jest coraz gorzej. Zamiast byc coraz bardziej zdecydowanym na jedna z opcji, mam coraz wiekszy dylemat... Boje sie, ze wpakuje prawie 20K w MBP + CS4 i nie bedzie mi sie dobrze pracowalo... Masakra

[Roberto]

pytanie jeszcze czy robiłeś skróty z cmd czy ctrl

[margiel]

To wiem, ze w Macu jest cmd Problemem bylo np wykorzystywanie klawiszy "F". W blenderze bez nich nie popracujesz a szopie tez lepiej jak sa, np czesto przeze mnie wykorzystywany shift+F5 - na MBP nie dzialal Wiem - w Macu wszystko da sie ustawic. To logiczne bo inaczej nikt by na tym nie pracowal, a jednak jest inaczej.

[Roberto]

klawisze f[nr] działają (domyślnie) jako funkcyjne - żeby działały jako normalne f[nr] trzeba to zaznaczyć w opcjach klawiatury - jeden checkbox
albo naciskać je razem z klawiszem fn (ale to może być średnio wygodne) który zmienia z funkcyjnego na zwykły f[nr] i vice versa (w zależności od ustawień)
albo skorzystać z FunctionFlip - Software - Kevin Gessner i wybrać które mają działać jako funkcyjne, a której jako zwykłe f[nr]

[Riddle]

margiel - Tak jest zawsze. Im głębiej w temat wyboru, tym większe wątpliwości. Bo nie ma rzeczy idealnych. Ale jest jedno takie ciekawe rozwiązanie - weź to co Ci się podoba. Ładniejszy laptop, system, wygodniejszy, lepiej leżący na kolanach... wybierz to, z czego najbardziej emanuje "magia". Wybór tego, co po prostu się podoba, bardzo często jest tym trafnym.

[Koyot]

W Blenederze to rzeczywiście jest masakra ze skrótami klawiszowymi. Szczególnie brakuje mi tych skrótów Fx, które włączają rendera (teraz muszę klikać w menu ) i pokazują poprzedni render. Przecież nie będę wyłączał systemowych klawiszy Fx co parę minut, kiedy np. będę chciał zmienić jasność monitora, głośność, dashboard itd. Co do skrótów w PS, to jedynym uciążliwym, u mnie nie działającym jest "wtapianie". Po wykonaniu kombinacji klawiszy, chowa mi się dock w systemie, a w PS nic się nie dzieje

[Roberto]

Koyot - dashboard, expose, etc to sobie możesz i tak ustawić pod f[nr] co do reszty - od tego właśnie jest FunctionFlip

[Koyot]

Właśnie niekoniecznie, bo w Blenderze klawisze od F1 do F10 mają funkcje - i niestety każdą często się używa. Zostaje tyko F11 i F12, a co z resztą opcji systemowych? Można wciskać fn + Fx, ale akurat pod fn mam expose (innego zbędnego klawisza znaleźć na mojej klawiaturze nie mogłem ).

[margiel]

Wychodzi na to, ze bez dodatkowej klawiatury nie da sie normalnie popracowac?

[biskup]

wystarczy (jak z resztą już ktoś wcześniej napisał) zmienić domyślną funkcjonalność klawiszy F z expose/jasność/głośność na normalne działanie. a sprowadza się to do zaznaczenia jednego checkboxa w ustawieniach systemu

[Roberto]

[ATTACH]4345[/ATTACH] problemy mogą się zacząć kiedy chcesz mieć i te i te klawisze wtedy decyzja - z których korzystasz częściej i które jesteś w stanie naciskać razem z klawiszem fn albo które ci są potrzebne funkcyjne, a które normalne (i wtedy functionflip) tal naprawdę to problemu raczej nie ma

[Koyot]

problemy mogą się zacząć kiedy chcesz mieć i te i te klawisze

Dokładnie.

tal naprawdę to problemu raczej nie ma

Niemniej jednak wygodnie bez dodatkowej klawiatury nie jest.

Owszem, można bez niej, ale można też wygodniej. Pełna alu klawiatura Apple ma klawisze Fx do F15. Wtedy możemy zaszaleć i mieć jedno i drugie.

[Roberto]

Koyot - gwoli ścisłości - pełna klawiatura alu ma do f19

[wojciech23]

Poza tym, od czego są aktywne narożniki? Dodatkowo - nowe MacBooki Pro mają Expose i inne rzeczy jak przełączanie aplikacji na trackpadzie. Wystarczy przejechać czterema palcami w dół i już mamy expose

[margiel]

No to pytanko z tych praktycznych: - robie jakis np napis wektorowy w ilustratorze (element wiekszego projektu w PS), - PS otwarty z projektem na innym pulpicie Czy da sie (tak jak w windzie) zlapac kursorem owy napis wektorowy i przesunac go na projekt w PS? Pod winda przesuwam go na zakladke PS na dole w pasku, PS sie otwiera i przesuwam kursor w obszar PS. W Macu tez sie tak da?

[KuboX]

Jeżeli złapiesz coś i przybliżysz do krawędzi ekranu, przejdziesz na inne biurko w Spaces.

[dliwski]

davvido, to proponuję Ci zrobić mały test i zostawić maka i peceta włączone na tydzień bez restartów (tylko sleep) i codziennie pracować w aplikacjach wymagających dużych ilości ram...

Ależ mój Sony VAIO chodzi 24/7 przez ponad dwa tygodnie (teraz chodził jeszcze kolejny tydzień, bo byłem na urlopie i nie brałem go ze sobą - w sumie 3).

[margiel]

Davvido: czy przy pracy bardziej meczacej dla komputera (jakis render czy praca na duzym pliku w szopie) Vaio zaczyna halasowac albo sie grzac? Wczoraj probowalem go rozgrzac w Vobisie zapodajac mu szybki render w Blenderze, ale byl twardy i sie nie dal rozgrzac. Czy on tak ma, ze jest cichy i sie nie grzeje, czy za slabo i za krotko go testowalem? (MBP takim samym renderem rozgrzalem w 2-3 minuty do stanu, ze prawdopodobnie daloby sie na nim przyzadzic jajka sadzone ).

[dliwski]

Może przy super dużych robotach się grzeje - nie wiem. Ja w każdym razie się jeszcze z tym nie spotkałem, a Photoshopa używam codziennie.

[KuboX]

Gdy miałem Vaio, strasznie grzał się z lewej strony (przy wylocie) i od spodu. Gdy trzymało się rękę przy lewym wylocie, piekło niemiłosiernie. Mac też się grzeje (nawet bardzo) i czuć ciepełko na palcach, ale raczej bardziej przyjemne - mniej gorące - niż w Vaio. Wszystkie laptopy przy obciążeniu gotują się, więc nawet nie zwracaj na to uwagi - patrz jedynie, czy nie parzy rąk.

[Koyot]

Koyot - gwoli ścisłości - pełna klawiatura alu ma do f19

Masz rację, moja literówka

Poza tym, od czego są aktywne narożniki?
Dodatkowo - nowe MacBooki Pro mają Expose i inne rzeczy jak przełączanie aplikacji na trackpadzie. Wystarczy przejechać czterema palcami w dół i już mamy expose

Rzeczywiście, mamy jeszcze narożniki, dobry argument.

Ja niestety MultiTouch nie mam (ostatnia seria MBP przed MT), więc i o nim kompletnie zapomniałem. Nie wiem też jak to w praktyce wygląda, ale teoretycznie problem z klawiszami Fx rozwiązaliśmy.

[wojciech23]

Klawisze Fx to nie problem, wystarczy wyłączyć rzeczy jak funkcje głośności itd, a reszta to narożniki, lub MultiTouch Ja nadal obstaję przy MBP. Co do wypowiedzi TTymka o kolorowym telewizorze itd. - Sam przedstawiciel Apple'a o tym mówił na WWDC podczas prezentacji Snow Leo, że: 1. Cały system został przepisany na 64 bit, więc i wszystkie aplikacje systemowe, czyli te codziennego użytku jak chociażby Finder, działają dużo szybciej. Dodatkowo taki ruch + odpowiednie narzędzia pomagają wykorzystać moc 64 bitów w niemal każdej aplikacji, a to również dzięki narzędziom w Snow Leo, które dużo lepiej rozkładają procesy między wiele procesorów/rdzeni. Myślę, że przy takiej pracy jak Blender, rendering etc. - zrobi to wieeelką różnicę. 2. OpenCL również przyspieszy mocno pracę na Snow Leo. Gdyby autor tematu kupił teraz MBP, to z tego co wiem dostanie update do Snow Leo za kilka dolców A to już wszystko we wrześniu