Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Fanatycy


  • Please log in to reply
77 replies to this topic

#51 dliwski

dliwski


  • 15306 posts
  • SkądWarszawa

Posted 31 January 2009 - 16:01

Co jak co, ale nie napisałem tego do żadnego z użytkowników.

#52 macandroll

macandroll
  • 252 posts

Posted 31 January 2009 - 16:43

Coś jest z tym fanatyzmem jak i z fanatycznym zwalczaniem fanatyzmu :) Jak w 2005 roku miałem pierwszego Maka i to dwie generacje gorszego niz ówczesny PC to dziwne rzeczy działy się z moim światopoglądem. Wtedy społeczność Makowa była bardziej zjednoczona, a Windows był ośmieszany u Makowców na każdym kroku. Modne były stwierdzenia propagowane przez apple, że przelicznik zegarów jest razy dwa na korzyść oczywiście apple. Czyli 1.5 PPC to 3.0 PC itd. Ciekawe, że po przejściu na intele apple ogłosiło, że nowe procki sa CZTEROKROTNIE szybsze i wydajniejsze. Oczywiście byłem gotowy 24h na dobę by udowadniać wyższość PPC nad Pentiumami, czy Mac os'a nad Windowsem. To były efekty praktyk marketingowych. Reklamy porównujące g5 do PC który na końcu wybuchał itd. Z radością posiadania Maka wiązała się dziwna złość na microsoft, PC, intele, amd itd. i dziwny RESENTYMENT, że jesteśmy okradami przez Billa Gatesa. W końcu mi przeszło i przez długi czas siedziałem na PC. Jasne, że uważam że Leopard jest SUBIEKTYWNIE lepszy od Windowsa Vista, XP itd. Tyle, że kiedyś uważałbym, że windows jest beznadziejny i jest gównem itd. + pewno można by wyliczać argumenty negatywne łącznie z idiotyzmem użytkownika. A teraz mam PC i Maki i widzę zalety i wady obydwóch. Zresztą zauważyłem, że najczęściej narzekają Ci którzy tego windowsa ukradli i nie mają wszelkich aktualizacji, albo nie chcą tak naprawdę uczyć się sobie radzić z zagrożeniami. Windows może dobrze chodzić latami. Co prawda trzeba być MYŚLĄCYM i UCZĄCYM SIĘ użytkownikiem. Zresztą wkurzają mnie często narzekania młodych Makowców, którzy swoje NIEUDACZNICTWO komputerowe podnoszą do cnoty. IGNORANCJĘ na wiedzę stawiają jako wzór. Ktoś kiedyś reklamował Maki jako komputer nawet dla idiotów- w znaczeniu, że nawet takowy sobie poradzi. w domyśle miało to zachęcać ludzi starszych i opornych. Jasne, że nie trzeba być informatykiem by pobawić sie komputerem, ale nie trzeba być też komputerowym idiotą by przejść na Maka. Wszystko jest dla ludzi. Kiedyś bojówki Makowców miały gnoić nosicieli intela. I co się stało? Firma sama przeszła na czarną stronę. Przecież to biznes i marketing. Czasem przychodzi do mnie kupel który bawi sie imackiem od lipca. Oczywiście jest na poziomie tłumaczenia każdego, nawet idiotycznego rozwiązania jako celowe i pozytywne, bo to firma apple- gdzie pracują nadludzie. Ale za słowo fanboy sie obraża. Szkoda, że nie był makowcem ze 4 lata temu, bo wtedy było sporo więcej okazji czuć się innym i elitarnym, a wróg był jasny i odmienny.

#53 MR1

MR1
  • 118 posts

Posted 31 January 2009 - 17:31

Hehe, a ja chyba jako jedyny byłem po tej drugiej stronie...hmm, może nadal jestem :) Od zawsze uważałem, że do grania jest telewizor i konsola, a granie na kompie ogarnia się tylko w kilka tytułów, PC jest też dobry, bo popularny u uniwersalny, masz "full custom", wg twoich preferencj, fakt, jeden może być fanboiem AMD/ATI, a drugi aluminiowych obudów Lian Li, ale zazwyczaj ludzie mieli jakieś pojęcie o komputerach, a nie odpowiadali sloganami reklamowymi na pytania. Środowisko Applowskie było dla mnie zawsze egzotykiem, ludzi którzy uważali komputery Apple i wszystko co z ta firmą związane, fajne bo: modne/ładne/inne/to nie to co mają wszyscy...jak ja to widze teraz? Nigdy nie warto tracić zdrowej głowy, nie warto brnąć w coś bezmyślnie. Jestem troche taki, że marketingowcy z Appla by mnie uznali, za dobry cel na promowanie ich produktów. Lubie mieć wszystko jeden firm, albo okreslony sprzęt złożony z firm, które zajmują sie tylko jedną rzeczą, a dobrze. Czy jest to fanatyzm albo jakaś odmiana snobizmu, a może uwielbienia? Nie, nie wydaje mi się. Jak będę kupował telewizor, a może All-In-One kompa do siostry pokoju, to poszukam Sony, żeby mi się ładnie komponował z konsolą...ale jestem świadom, że Sony robi dobre telewizory i nie jest to czysty fanatyzm, a coś jak lubienie zachowania rozsądku+poniesienia się wizji. Z PCtem miałem tak samo, tutaj mam sprzet z firm co robią tylko to bo sie specializują, wyszło dobrze+pokrywało się z moją wizją, Iiyama robi tylko monitory i mam, DFI tylko płyty główne, a G.Skill tylko pamięci RAM/Flash, a Thermalright tylko chłodzenie. Wybrałem to co lubie, ale zarazem to co faktycznie jest dobre, nie zrobiłem wszystkiego na ASUSie bo ... byłoby ładnie w sygnaturce. Tak samo widze to z Applem. Jestem narazie na etapie kupowania Notebooka tej firm i przeanalizowałem to. Uważam, że jakościowo jeżeli chodzi o obudowy są dośc dobre(te oparty NIE na plastiku) i można je porównac do IBM/Sony, które też sa drogie. Ekrany też są ok i na dośc wysokim poziomie, na ergonomie ludzie nie narzekają w testach itd itd, a co najwazniejsze ludzie z branży polecają i argumentuja MAC OS jako system z najniższymi opóźnieniami na sterownikach audio(konfrontując z XP/Vista). No to sobie pomyślałem, że spróbuje i tak tez mam zamiar uczynić. Ceny porównywalne, jakośc to sobą prezentuje - fanatyzmu nie ma. Nawet jakbym kupił iPhone i miał białego lanserskiego Mac'a to nie uważałbym tego za fanatyzm, jeżeli mam uzasadnienie zakupu, czyli, że za cene 700pln, czyli jak za iPhone 2g nie znajde niczego z dobrym audio w telefonie i 8gb pamięci, a za odtwarzacz samodzielny który miałbym zamiar kupić zapłaciłbym raptem 200pln mniej, jakbym sie zdecydowal na iAudio/iRivera, więc nie widze opłacalności. No ale np. nie kupiłbym bezmyślnie czegoś bez testów, jak słuchawki Appla, bo "Steve mówi, że są dedykowane". Więc ja rozumiem kilka rzeczy, rozumiem argumenty, ale nie rozumiem pustych sloganów. Dlatego nigdy nie dotrze do mnie to jak ktoś wali takie teksty, że coś nie działa na zwykłym Macu, a Mac Pro nagle jest mega i do grafiki i do wszystkiego i bez konkurencyjny. Co z tego, że rózni sie większa matrycą czasem tylko i obudową z innego materiału, a najmocniejsza konfiguracja kosztuje 2,5 raza tyle, co odpowiednik zwykłego notebooka który się do czegoś takiego nie nadaje...Steve powiedział, ma racje, tak być musi...dajcie spokój, zachowajcie trzeźwość umyslu. Aha, no i ktoś porównuje do kolekcjonowania znaczków: Jak ktoś kolekcjonuje Apple bo mają swój styl, to ok, ale jak ktoś juz przekłada je nad wszystko inne, pod względem technicznym np. a tak nie jest, to zalatuje to zapatrzeniem bezmyślnym/"fanatyzmem" xD

#54 Roberto

Roberto
  • 13752 posts
  • SkądWrocław

Posted 31 January 2009 - 17:40

"Modne były stwierdzenia propagowane przez apple, że przelicznik zegarów jest razy dwa na korzyść oczywiście apple" wiesz, w tym jest trochę prawdy procesory PPC są może wolniej taktowane, ale w jednym cyklu potrafią wykonać więcej instrukcji ogólnie procesory PPC są lepsze (przynajmniej to wyniosłem z architektury komputerów ;]) intele mają stare korzenie, których nie chcą/nie mogą już odrzucić (to trochę tak jak problem Windowsa) jednak większe cyferki działają na klientów no i rozwój PPC był wolniejszy od inteli, w których co rusz były szybsze wersje PPC nie nadążało i tym sposobem intel przegonił ppc więc to nie są jakieś bajki czy mity, tylko po prostu tak się stało. kiedyś PPC były lepsze i szybsze od inteli. teraz są tylko lepsze afaik "Co prawda trzeba być MYŚLĄCYM i UCZĄCYM SIĘ użytkownikiem", "NIEUDACZNICTWO komputerowe podnoszą do cnoty" bzdury. nie po to mam komputer, żeby ciągle myśleć o systemie i się go uczyć. nie chcę i nie powinienem grzebać w rejestrach itp. żeby mi coś działało. ani zaciągać wszystkich możliwych sterowników kiedy jakaś bzdurka nie działa. albo się zastanawiać czemu nagle program przestał się włączać (nagle skrót się zrąbał, ale ikonka była ok) itp. itd. chwalenie się, że "super znam windowsa (z przymusu, bo inaczej się nie da)" jest IMO gorsze od mówienia, że nie potrzebuję wiedzieć jak coś się robi i jestem z tego zadowolony

#55 bugmenot

bugmenot
  • 531 posts

Posted 31 January 2009 - 17:43

No sorry ale moj procek PPC G4 1,4GHz dziala szybciej od Intela 1,7GHz... ps. czy nazwa Power PC to Power Personal Computer?

#56 Ka

Ka


  • 6050 posts
  • SkądKraków

Posted 31 January 2009 - 18:06

odwiedzilem swego czasu pewna fabryke. podsluchalem dyskusje pomiedzy fanboyami jednej marki wiertarek z fanboyami wiertarek konkurencyjnej marki. czasem sie ciesze, ze faceci jak tamci, ktorych zaobserwowalem, maja zyciowke do zrobienia - posiedziec pod autem, wyremontowac dom, pojsc do baru - inaczej zakladali by watek jak ten.

#57 woocash

woocash
  • 1627 posts

Posted 31 January 2009 - 21:52

No sorry ale moj procek PPC G4 1,4GHz dziala szybciej od Intela 1,7GHz...
ps. czy nazwa Power PC to Power Personal Computer?


Piękne zaiste piękne...

Tak na marginesie, czemu żaden mod jeszcze nie zablokował tego konta? Przeciez to z systemu bugmenot.com (skonikąd bardoz przdatny, ale może nie u nas? )

#58 KuboX

KuboX
  • 2119 posts
  • SkądPolandia

Posted 01 February 2009 - 09:30

Jeżeli użytkownicy produktów Apple nie zachowują się jak skinheadzi to już jest dobrze. Jeżeli nie są fanatykami religijnymi wysadzającymi sie w autobusach to też dobrze. Widzieliście kiedyś łysego macogłowca katującego "windowsowego murzyna" na wzór psycholi z American History X? Nie? To dajmy sobie spokój z tym tematem. Fanatyzm użytkowników Apple jest tematem taboo.

#59 owz

owz
  • 3360 posts
  • SkądPoznań

Posted 01 February 2009 - 15:23

Fanatyzm użytkowników Apple jest tematem taboo.


A niby dlaczego? Bo Ty tak uważasz? W dzisiejszym świecie nie ma tematów taboo. To nie wieki średnie:roll:

#60 arsen

arsen
  • 798 posts
  • SkądTychy, Poland

Posted 01 February 2009 - 15:39

A niby dlaczego? Bo Ty tak uważasz? W dzisiejszym świecie nie ma tematów taboo. To nie wieki średnie:roll:


Racja, w dzisiejszych czasach Tabu to tylko zlepek kilku liter, czegoś takiego w 21 wieku się nie uświdcza:
owz: lepiej brzmi "średniowiecze" ;)

#61 owz

owz
  • 3360 posts
  • SkądPoznań

Posted 01 February 2009 - 15:45

Racja, w dzisiejszych czasach Tabu to tylko zlepek kilku liter, czegoś takiego w 21 wieku się nie uświdcza:
owz: lepiej brzmi "średniowiecze" ;)


Jakoś nie lubię słowa średniowiecze:lol:

#62 Agher

Agher
  • 1304 posts

Posted 01 February 2009 - 15:46

popieram autora wątku w 99%, jedyne co mnie uderzyło to zdanie, o "wmawianiu" ze nie ma się problemów ze sprzętem. przykro mi to mówić (:PP), ale naprawdę są przypadki kiedy ktoś nie miał nigdy żadnych problemów ze swoim komputerem od Apple.

#63 Narmer

Narmer
  • 556 posts
  • Płeć:
  • SkądUS

Posted 01 February 2009 - 16:19

Nie tylko zgadzam się z autorem wątku; sam wielokronie pisałem o tym zjawisku. Tego nie da się wyeliminować, tak jak nie wyeliminujemy głupoty i głupców. Wojny tego typu będą zawsze i niech sobie będą, w końcu to jakaś forma konkurencji będącej przecież motorem postępu. Tylko ta religia... To przypadek dla lekarzy. Wszystko w kolorze mojego Mac'a... spotkałem naklejkę jabłuszka na jakimś mijającym mnie samochodzie... popatrzcie na mojego mac'a... zobaczcie jaki mam desktop... itd. itp. Żenada. Myślę, że to tylko fascynacja młodych ludzi komputerem. Skoro nie mogą pochwalić się dokonaniami - chwalą się swoim snobistycznym komputerem, często kupionym przez dzianego tatusia. Ale niestety, również wśród starszych i bardziej doświadczonych użytkowników Mac'a obserwuję podobne zachowania. Wprawdzie nie ma tu już durnego przechwalania się ale jest coś w rodzaju patrzenia z góry na innych w tonacji "miałem pc, ale już jestem mądry więc mam mac'a a o pc słyszeć nie chcę". Nie chcesz? Cofasz się, przyjacielu, choć sam o tym nie wiesz. Porównywanie systemów. Tu dopiero są jaja. VISTA jest kompletnie nieudanym bublem. Podziwiam marketingowców, że udało im się sprzedać taką ilość tego bubla... XP jest nieco lepszy od VISTY. Dlaczego? Bo wszyscy go instalujecie na waszych Mac'ach. eeeh, szkoda gadać...

#64 dliwski

dliwski


  • 15306 posts
  • SkądWarszawa

Posted 01 February 2009 - 16:29

Piracka wersja iWork '09 - 20 tysięcy Maków zainfekowanych - wyświetl pojedynczy post :roll:
Oczywiście nie mówię, że od razu fanatyk. Od tak mi się przypomniało o tym wątku jak to przeczytałem. ;)

#65 Agher

Agher
  • 1304 posts

Posted 01 February 2009 - 16:30

Piracka wersja iWork '09 - 20 tysięcy Maków zainfekowanych - wyświetl pojedynczy post :roll:
Oczywiście nie mówię, że od razu fanatyk. Od tak mi się przypomniało o tym wątku jak to przeczytałem. ;)


to chyba miał być żarcik, choć w kontekście tego tematu o fanatykach wypadł jakby był niezbitym dowodem :P smieszna sytuacja ;)

#66 owz

owz
  • 3360 posts
  • SkądPoznań

Posted 01 February 2009 - 17:18

http://www.myapple.p...767-post10.html

Czy to już*fanatyzm czy tylko sarkazm, którego nie pojmuję?:rolleyes:

#67 bartosz

bartosz

  • 1644 posts

Posted 01 February 2009 - 18:23

to jest forum uzytkownikow komputerow apple sila rzeczy wiec obok opisujacych swoje problemy pojawiaja sie tez tutaj ludzie ktorzy sa z makow zadowoleni, dlugoletni uzytkownicy, kolekcjonerzy i sympatycy marki. fanatyczne wydaja mi sie raczej proby odebrania im prawa do odczuwania satysfakcji. co w tym zlego? jeden ma akwarium, drugi dlubie przy zegarkach, trzeci zbiera stare komputery - komu to niby szkodzi? sadze wrecz ze to cos pozytywnego - zwlaszcza w zestawieniu z obojetnoscia - "to tylko komputer, zwykle narzedzie, co ty w tym widzisz"? to wcale nie jest takie proste - komputery to skomplikowane maszyny, ich historia jest fascynujaca i bogata, pozwala tez lepiej zrozumiec otaczajaca nas rzeczywistosc, zachodzace na swiecie procesy - zyjemy przeciez w epoce informacji a jej przetwarzanie, sortowanie, przekazywanie i tak dalej nie byly by mozliwe bez wynalazkow: algorytmu, tranzystora, elektroniki, interfejsu uzytkownika i tak dalej i tym podobne. apple jest jednym z pionierow, rozwija swoje produkty w oryginalny sposob i wielokrotnie mialo wplyw na rozwoj calej branzy... wiec w naturalny sposob budzi zainteresowanie. oczywiscie tak jak nie kazdy kierowca musi byc zaraz fanem motoryzacji tak nie kazdy uzytkownik komputera musi interesowac sie informatyka. ale wiekszosc w jakims tam zakresie to robi. i znow gdzie tu cos zlego? rozumiem ze trudno zywic cieple uczucia do della z vista ale rozumiem tez ze mozna je zywic do starego wiernego ibooka - zwlaszcza jak sie wczesniej mialo do czynienia z dellem... sadze ze to calkiem naturalne. rozmawiac i spierac mozna sie na kazdy temat. jedno tylko nie ma sensu - szczeniackie pyskowki. dwoch inzynierow informatykow spokojnie pogada na temat roznic i rozwiazan zastosowanych w linuksie, windows i osx i bez trudu dojda do wnioskow ktore z nich sa lepsze a ktore gorsze. jakie maja zalety a jakie wady. co sie sprawdza a co nie. itd. tymczasem dwoch nastolatkow ktorzy na temat swiata wiedza tyle ile udalo im sie zobaczyc w telewizji zamiast rozmawiac obrzuci sie wzajemnie blotem i nielogicznymi argumentami. dokladnie tak jak pokazuja im to gadajace w telewizorze glowy... szkoda na to czasu - z drugiej nie mozna tego zatrzymac. kazdy kiedys mial pstro w glowie. trzeba po prostu pamietac ze internet jest coraz mlodszy i ignorowac piaskownice. w rzeczywistosci przeciez nigdy nie wdalibysce sie w taka dyskusje z chlopcem w krotkich spodenkach - prawda? tymczasem na forum widac tylko nicka wiec latwo sie pomylic. warto wziac to pod uwage.

#68 KuboX

KuboX
  • 2119 posts
  • SkądPolandia

Posted 01 February 2009 - 18:47

Wydaję mi się, że w tym wątku powinien wypowiedzieć się Klakier:) Oczywiście mam do niego pełen szacunek, ale według mnie powinien wziąć udział w tym wątku.

#69 dliwski

dliwski


  • 15306 posts
  • SkądWarszawa

Posted 01 February 2009 - 19:00

Ale on nikomu nie narzuca sprzętu Apple i nie ubliża tym, którzy owego sprzętu nie posiadają. U niego to jedynie "zajawka".

#70 KuboX

KuboX
  • 2119 posts
  • SkądPolandia

Posted 01 February 2009 - 19:17

Ale on nikomu nie narzuca sprzętu Apple i nie ubliża tym, którzy owego sprzętu nie posiadają. U niego to jedynie "zajawka".


Dlatego chciałbym aby się wypowiedział. Klakier jest właśnie przykładem człowieka, dla którego Apple jest po prostu hobby - dla niego kibicowanie Apple to wspaniała zabawa. Nikomu nic nie wmawia, z nikim się nie kłóci, po prostu cieszy się z tego, że korzysta z produktów firmy Jobs'a.

#71 Drzewiec-

Drzewiec-
  • 4 posts

Posted 01 February 2009 - 19:26

Zgadzam sie w 100 procentach z autorem i gratuluje odwagi żeby coś takiego tutaj napisać.

#72 Rafał P

Rafał P



  • 6849 posts

Posted 02 February 2009 - 11:24

Ja sie zgadzam z Bartoszem - to swietny przyklad otwartego myslenia, ktorego jestem zwolennikiem - zreszta pisalem juz w innych postach - nikt nie ma prawa nikomu zabraniac wyrazania swoich przekonan - tego ze czegos nie lubi badz lubi, ze kocha Apple lub nie szanuje - chodzi tylko o granice, ktora okresla szacunek dla innych rozmowcow. Na forum jest wiele ludzi mlodych, ktore jeszcze nie zdaja sobie z tego sprawy - ale przeciez i oni nie beda mieli zawsze 16 lat..

#73 sahib

sahib
  • 73 posts

Posted 02 February 2009 - 11:42

Na forum jest wiele ludzi mlodych, ktore jeszcze nie zdaja sobie z tego sprawy - ale przeciez i oni nie beda mieli zawsze 16 lat..

Cały problem w tym, że wiele osób nie wyrasta z takiego zachowania i idzie później przez życie z absolutnym przekonaniem o całkowitej słuszności swoich racji... Czym skorupka za młodu...

#74 KuboX

KuboX
  • 2119 posts
  • SkądPolandia

Posted 02 February 2009 - 13:21

Cały problem w tym, że wiele osób nie wyrasta z takiego zachowania i idzie później przez życie z absolutnym przekonaniem o całkowitej słuszności swoich racji... Czym skorupka za młodu...

Całkowicie się nie zgadzam, ponieważ uważam, że gdy człowiek dorośnie (psychicznie, nie na papierze) to w końcu zaczyna racjonalnie myśleć i zmieniać swoje poglądy. Jednak (tu przyznam Ci rację) niektórzy dorastają trochę później i przez prawie całe życie zachowują się jak duże dzieci. Dobrym przykładem są tu skinheadzi (tak, znowu przytoczę tu przykład skinheadów, ponieważ są dobrym przykładem fanatyzmu), którzy mają bardzo wyolbrzymioną ideologię, której zawsze się trzymają chociaż nie ma ona zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Polecam obejrzenie filmu American History X (Więzień nienawiści), który bardzo dobrze pokazuje fanatyzm w czystej postaci. Zobaczycie, że hobby to nie to samo co fanatyzm.

#75 Rafał P

Rafał P



  • 6849 posts

Posted 02 February 2009 - 13:39

Cały problem w tym, że wiele osób nie wyrasta z takiego zachowania i idzie później przez życie z absolutnym przekonaniem o całkowitej słuszności swoich racji... Czym skorupka za młodu...


Skad taka niewiara w ludzi? Jestem przekonany, ze ludzie z wiekiem sie zmieniaja, a grupa o ktorej mowisz nalezy do mniejszosci.




2 user(s) are reading this topic

0 members, 2 guests, 0 anonymous users