Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

iSpot - Arkadia - Warszawa - Skandal!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
89 odpowiedzi w tym temacie

#51 iPaweł

iPaweł
  • 811 postów
  • SkądПри́п'ять

Napisano 29 stycznia 2009 - 11:01

Tak jak pisałem wcześnie zostawiłeś komputer na krzywy ryj i było ok a teraz się domagasz paragonów.... Kłamstwo podszywane jakąś pseudo moralnością. Zastanów się trochę nad ty że jeżeli tyle osób nie pochwala twojego zachowania to chyba jest coś na rzeczy ;) Zachowałeś się jak burak i tyle... ale wątpię że kiedyś to zrozumiesz... Współczuje temu kolesiowi który to zrobił..... Wyjaśnij dokładnie po co upomniałeś się o ten paragon... Nie powinieneś przystąpić na pozostawienie komputera bez pokwitowania... a jeśli się już zgodziłeś to stary..... konsekwencji trochę...

#52 Koyot

Koyot
  • 947 postów

Napisano 29 stycznia 2009 - 12:08

Taaak. Powinien wziąć pokwitowanie przy zostawianiu komputera, ale tego nie zrobił. Pracownik iSpotu powinien wystawić paragon/fakturę, ale tego nie zrobił. Każdy ma inne priorytety w życiu, filtry przez które widzi świat. To, że np. Robertowi, Pawłowi, Dariuszowi nie przeszkadza, kiedy wykonawca usługi oddaje im uświnionego laptopa i trzymają na wodzy swoje emocje oraz machają ręką na brak rachunku, to tylko ich inne od Marcela postrzeganie świata. Ale uwierzcie, są też tacy ludzie, dla których estetyka i porządek musi być. I nie oczekujcie, że od tak sobie (lub za sprawą Waszych tutaj wypowiedzi bardzo zresztą "zachęcających") zaczną myśleć tak jak Wy. Bo to straszna naiwność. Dla mnie usługa nie została wykonana jak trzeba, ale nie jestem w stanie powiedzieć, co bym zrobił. Na pewno nie chciałbym mieć klejącej się klawiatury od pizzy w sprzęcie za 5 tysięcy. Nie stać mnie na to.

#53 bugmenot

bugmenot
  • 531 postów

Napisano 29 stycznia 2009 - 12:14

Ale na co mu faktura? Zeby sobie ≈ 4zl odliczyl?

#54 dekkiel

dekkiel
  • 209 postów

Napisano 29 stycznia 2009 - 12:14

Czepiacie się do mojego komenta ta? tylko jakby na to nie patrzeć to jak ja naprawiam komuś kompa na własną rękę to nie wystawiam faktury!!! i według mnie jak się z kimś umówię, że mu naprawie tego kompa to tak robie i liczę na umówione wynagrodzenie... ciekawe giku gdybyś ty komuś coś naprawił a kasy ani widu ani słychu... no weź się ogarnij ;)

#55 Meo

Meo
  • 409 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 stycznia 2009 - 12:49

Muszę przyznać, że iSpot w Arkadii to najgorszy iSpot w jakim byłam. Nawet się nie zdziwilam, czytajac Twoje posty.. Jeśli chodzilo o sama konfiguracje internetu, to przeciez sprawa nie jest wielce trudna. Nie wiem, na czym polecala ta "naprawda Internetu", ale po odebraniu sprzętu uszkodzonego, badz wygladajacego gorzej od tego, ktory zostawilam do naprawy, zaplacilabym, odliczajac od tego plyn do czyszczenia komputera. Rzecz jasna, jakis z gornej polki, coby fachowiec zapamietal sobie na nastepny raz, ze przed dotykaniem sprzetu oddanego do naprawy, myjemy raczki.

#56 Koyot

Koyot
  • 947 postów

Napisano 29 stycznia 2009 - 13:55

Czepiacie się do mojego komenta ta? tylko jakby na to nie patrzeć to jak ja naprawiam komuś kompa na własną rękę to nie wystawiam faktury!!! i według mnie jak się z kimś umówię, że mu naprawie tego kompa to tak robie i liczę na umówione wynagrodzenie... ciekawe giku gdybyś ty komuś coś naprawił a kasy ani widu ani słychu... no weź się ogarnij ;)


Proponuję spojrzeć na to z innego punktu widzenia i wziąć pod uwagę wszystkie aspekty sytuacji. Przeczytaj mój poprzedni post. Według mnie, Twoja wypowiedź powinna brzmieć mniej więcej tak:
"jak się z kimś umówię, że mu naprawie tego kompa i oddam w nienaruszonym stanie, to tak robie, ale mam to gdzieś - oddaję uświnionego, bo to nie mój i liczę na umówione wynagrodzenie..."

Płacę za coś, co jest wykonane profesjonalnie od początku do końca. Gdyby każdy płacił w sytuacji przytoczonej przez autora wątku, to poziom usług nie miałby motywacji się podnieść. A tak - może następnym razem pracownik iSpotu 3 razy pomyśli, zanim zrobi to jeszcze raz.

Muszę przyznać, że iSpot w Arkadii to najgorszy iSpot w jakim byłam. Nawet się nie zdziwilam, czytajac Twoje posty.. Jeśli chodzilo o sama konfiguracje internetu, to przeciez sprawa nie jest wielce trudna. Nie wiem, na czym polecala ta "naprawda Internetu", ale po odebraniu sprzętu uszkodzonego, badz wygladajacego gorzej od tego, ktory zostawilam do naprawy, zaplacilabym, odliczajac od tego plyn do czyszczenia komputera. Rzecz jasna, jakis z gornej polki, coby fachowiec zapamietal sobie na nastepny raz, ze przed dotykaniem sprzetu oddanego do naprawy, myjemy raczki.


Dokładnie. Najlepiej taki płyn za 50 zł. Więc wyszliśmy na zero.

#57 rawr

rawr
  • 130 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 29 stycznia 2009 - 14:13

dodam tez ze przez rok od zakupu lapka wsparcie techniczne jest FREE!


:lol: ta i masaż do tego - wszystko free.

#58 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 29 stycznia 2009 - 19:30

"nie przeszkadza, kiedy wykonawca usługi oddaje im uświnionego laptopa" - to to już swoją drogą. pytanie tylko jak bardzo był uświniony, ale to jest inna sprawa IMO trochę jasne, można się wtedy kłócić itp. ale jeżeli sprzęt wystarczyło tylko przetrzeć... i jasne - facet powinien dostać jakieś pokwitowanie jeżeli zostawił tam swój komputer i jasne - można mieć o to pretensje ale tak samo powinien zapłacić rozumiem - można mieć pretensje itp. ale IMO tylko i wyłącznie jeżeli samemu się jest fair i oczywiście - można mówić że pracownik iSpotu zachował się nieprofesjonalnie itp. ale jak widać sam "klient" zachował się a) nieodpowiedzialnie (nie żądając jakiegoś pokwitowania, że zostawił laptopa) B) po wiejsku nie płacąc tak jak się z pracownikiem iSpota umówił więc jeżeli autor tematu oczekiwał że wszyscy mu tutaj przyklasną i powiedzą "dobrze zrobiłeś" to się po prostu mylił. zachował się gorzej niż pracownik iSpotu no i to, że coś się gdzieś sprzedaje nie czyni z tego miejsca od razu helpdesku ani serwisu do tego...

#59 _krzysiek

_krzysiek
  • 1 971 postów
  • SkądŁódź

Napisano 29 stycznia 2009 - 23:31

Ludzie którzy kupują Apple bo częstwo widzą to logo w filmach biegną, kupują sprzęt niewiadomo po co, żeby być trendy i biegają poźniej z każdym porąbanym problemem do sprzedawców, bo to jak się*tapetke przestawia, bo to jakie to fajne programiki tam są itd. dosłownie z każdym!

Bardzo mądrze przedmówcy napisali Marcelu, skoro nie zapłaciłeś powinien Ci cofnąć to co wykonał.

Co do wsparcia technicznego, to nie masz go świadczonego u sprzedawcy tylko bezpośrednio w Apple a nie w sklepach Premium czy nie-premium Reseller...


sam byłem pachołkiem w tej %$^#@ firmie, ale z takich czy innych powodów nie będę powodów odejścia ani brudów z pracy ujawniał na forum publicznym. Klienci przyłazili z niewiadomo jakimi problemami, bo iPod się*zepsuł - wymagał po prostu restartu, nie mylić z restore, pytali o konfiguracje MMS do Swirly w iPhonie a nawet prowadziłem idywidualne szkolenia obsługi iMovie, bo facet, a jak to się*robi, a jak tamo, a potem proszę jeszcze raz bo za szybko...

Też wykonywałem różnego rodzaju usługi za co brałem ustaloną - ale nie wygórowaną kasę bez paragonu i zamawialiśmy sobie pizze, ale nie po to żeby ją zjeść na komputerze klienta.

Sam napisałem wcześniej że usługi w salonie to nie 20zł tylko 200zł, od tej kwoty byś wziął sobie jeszcze fakturę [odciągnął od podatku 22% - 44zł), a jak dostałeś*uczciwą - w pewnym sensiu po znajomości ofertę za 50zł też szukałeś jak tu jeszcze zaoszczędzić. Chomikujesz tą kasę strasznie.

#60 vinci

vinci
  • 2 693 postów
  • SkądPoznań

Napisano 29 stycznia 2009 - 23:38

Bardzo mądrze przedmówcy napisali Marcelu, skoro nie zapłaciłeś powinien Ci cofnąć to co wykonał.

Przepraszam czy ci ludzie są tam dla ozdoby? Oni po to są żeby pomagać, to nie była usługa serwisowa. I pamiętajcie oni nie pomagają za darmo, nie martwcie się oni mają na chleb, dostają co miesiąc wypłate. Serio!
Stoje w 100% po stronie poszkodowanego czyli Marcela a nie jak niektórzy piszą pracownika iSpota, który bądź co bądź chciał wykonać usługę na lewo. Jak ktoś program za złamanego dolara spiraci to wszyscy są wielce obrażeni a jak pracownik iSpota robi w jajo swojego pracodawce i nie rozlicza się w pełni z fiskusem jest ok? Super.

#61 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 29 stycznia 2009 - 23:44

a jak koleś robi innego w jajo to jest ok? super. oni tam siedzą żeby sprzedawać i doradzać wyborze sprzętu - w taki sposób mają pomagać - jak już kupiłeś sprzęt to tak naprawdę nie powinieneś ich interesować i pomoc tobie nie należy do zakresu ich obowiązków iSpot to nie pomoc techniczna czy serwis

#62 Blotniaks

Blotniaks
  • 98 postów

Napisano 29 stycznia 2009 - 23:52

Moim zdaniem w ispotach powinna panowac luzna atmosfera z odpowiednim podejsciem do klienta: a kontakt klienta i sprzedawcy to powinno byc spotkanie 2 fanow i pasjonatow apple. Dla obeznanej osoby zrobienie takiej drobnostki to chwila czasu. Czy ludzie musza we wszystkim widziec pieniadze i chec zarobku? Nie mozna po prostu pomoc z dobroci serca i z checi pomocy? Moim zdaniem takim otwartym podejsciem powinni kierowac sie pracownicy Ispotow tak bylo, a moze i jest w Poznaniu (dawno nie odwiedzalem wiec ciezko stwierdzic). Bo pomoc, kilka minut przy konfiguracji to nie jest wiele wysilku, a klient jest zadowolony i moze wrocic i w przyszlosci zakupic cos w tym ispocie. Inna sprawa ze to warszawka, a na to trzeba brac poprawke,

#63 vinci

vinci
  • 2 693 postów
  • SkądPoznań

Napisano 29 stycznia 2009 - 23:52

Jak nie są wsparciem technicznym ale wiedzą co i jak to niech się umówi w weekend albo po pracy - jeżeli za pieniądze oczywiście... Wiem, że kokosów nie zarabiają i trzeba sobie jakoś dorobić ale mi chodzi o waszą postawę - jak możecie z Marcela teraz oszusta robić? Tak jak z tymi programami - każdy niby taki legalny ale tylko w sprawie programów ;) Coś jeszcze apropos tych programów chciałem napisać ale się już się powstrzymałem bo i tak się już połowie forum naraziłem.

#64 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 30 stycznia 2009 - 00:05

Blotniaks - tylko jak widać z opisu sytuacji sprawa taka prosta nie była bo: ani marcel sobie nie poradził, ani paru pracowników iSpota - musieli czekać na jakiegoś innego vinci - tak z mojej strony - naprawdę mniejsza o legalność (poza tym nie wiadomo czy ten koleś nie zrobił tego poza godzinami pracy jeżeli już mamy się tak czepiać), ale jak już ktoś się z kim na coś umawia to...

#65 nicomsw

nicomsw
  • 728 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa, Polska

Napisano 30 stycznia 2009 - 00:05

Następnym razem jak ktoś z Was przyjdzie do iSpot i poprosi o pomoc, to pracownik powie "159 brutto, bo tak mamy w cenniku i proszę przyjść za trzy dni." Bo ma do tego prawo. Bo jego zadaniem jest sprzedaż, bo to jest sklep a nie help-desk. A Wy 159 zł za to nie zapłacicie, bo to nie jest tego warte. Pracownicy iSpot wiedzą*że to jest kwestia użycia google.pl i trochę kumatości. Prawda jest taka, że autorowi wątku nie chciało się ruszyć głową żeby rozwiązać problem, więc polazł do iSpota. Ale oczywiście na pisanie skarg na forum to ma czas. No a z tym że był pobrudzony to już inna sprawa, bo faktycznie nie powinien.

#66 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 30 stycznia 2009 - 00:08

jego zadaniem jest sprzedaż, bo to jest sklep a nie help-desk

może jak jeszcze parę osób to powtórzy to to w końcu do kogoś dotrze...

#67 wyso

wyso
  • 12 postów

Napisano 30 stycznia 2009 - 00:10

Po primo: usługę wykonał powinieneś zapłacić, bo skoro, wnioskuję po Twych wypowiedziach, jesteś takim piewcą moralności, to za wykonaną usługę należy zapłacić. W przypadku, gdy otrzymujesz w takim stanie laptopa po prostu potrącasz z wynagrodzenia. Po wtóre: Z całym szacunkiem do Ciebie, ale skoro nie dostałeś żadnego potwierdzenia odebrania sprzętu to już po tym mogłeś się domyślić, iż usługa będzie robiona prywatnie i w tym momencie, jeśli Cie to zaniepokoiło, a było tak, gdyż już o tym wspomniałeś, zapytać i tym samym rozwiać swe wątpliwości. A to czy było to robione w pracy czy poza, tego już się nie dowiesz, może robił to swoim sprzętem, a może i nie. Tyle ode mnie. Pozdrawiam.

#68 Marcell_80

Marcell_80
  • 454 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 stycznia 2009 - 00:23

najdziwniejsze jest to ze jak byłem w pierwszym ispocie w tym koło politechniki warszawsiej to sądem z panów nie wspomniał o jakiejkolwiek zapłacie za takie ustawienia,kombinowali,grzebali i byli bezradni,dzwonili po znajomych i skierowali mnie do arkadi,powiedzieli ze tam napewno beda wiedzieli co jest bo sprzedają BC Ery.
Obsługa była tragiczna,kasy bawił się po parę minut i z bezradności wolał kolego i tak wkolo.
Kiedy powiedzieli zbym zostawił laptopa bo jutro jakiś magic będzie w pracy co się zna na rzeczy dwa razy prosiłem o świstek za laptopa,mowilise nie trzeba ,da pan tylko nr tel itp.jutro pan wpadnie około 15 i będzie wszysto ok! A i taka usługa kosztuje 50 zł...powiedzialem ok!
Dzień drugi...komp brudny,moja reakcja gwałtowna!poproszę fakturę-Nie! Nie mogę wystawić panu faktury,paragon-Nie!
Koledzy wyciagnijcie wnioski!
Czy to jest bazar?!

---- Dodano 30-01-2009 o godzinie 02:27 ----
Sory za literówki,pisałem z iphone z tym wspaniałym słownikiem.

#69 bezybezy

bezybezy
  • 603 postów

Napisano 30 stycznia 2009 - 00:45

Ideologię można dorobić sobie do wszystkiego. OK. Popadajmy dalej w paranoję.

#70 Marcell_80

Marcell_80
  • 454 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 stycznia 2009 - 00:59

Ideologię można dorobić sobie do wszystkiego. OK. Popadajmy dalej w paranoję.

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia,szczerze !

#71 pineapple

pineapple
  • 106 postów

Napisano 30 stycznia 2009 - 01:15


Ja też mam ochotę zrobić zamieszanie o jedną głupią małą rzecz: po prostu przeraża mnie poziom wypowiedzi niektórych użytkowników forum. Hmmm... Czy ktoś mnie za wyolbrzymianie teraz zjedzie? :roll:

Żenujące.


Moje trzy grosze - iSpot to nie pracownik. Jednak pracownik to iSpot, co znaczy, że on/ona reprezentuje firmę i prawdopodobnie przechodzi jakieś szkolenie oraz zobowiązany/a jest do zachowywania się w sposób nienaganny lub przynajmniej niechamski (chyba że nie wie, co to kultura osobista - ja bym takiego pracownika wtedy pożegnał). Nie rozumiem wypowiedzi o tym, że "pracownik to też człowiek" i bla bla bla bla bla bla... W jego sklepie klienci zostawiają grubą kasę za sprzęt, dzięki nim ma on źródło dochodów i po prostu musi coś sobą reprezentować i pomagać kupującym. Nie jestem zwolennikiem zasady 'klient nasz pan' (bo to przesada), ale wolę to niż sytuację odwrotną. A inteligencja, spryt i rozgarnięcie niektórych klientów to koryto innego tematu rzeki.

branoc.

#72 bezybezy

bezybezy
  • 603 postów

Napisano 30 stycznia 2009 - 09:33

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia,szczerze !

Dzięki. FAKTURĘ lub PARAGON poproszę za te życzenia!

EOT

#73 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 30 stycznia 2009 - 10:25

W jego sklepie klienci zostawiają grubą kasę za sprzęt, dzięki nim ma on źródło dochodów i po prostu musi coś sobą reprezentować i pomagać kupującym.

gwoli ścisłości - marcel 'kupującym' to wcale nie był

marcel sam nie potrafił sobie poradzić, a innych krytykuje... (nawet jak chcą mu to zrobić gratis, bo jak widać taka usługa to widnieje w cenniku)

a zgodnie z instrukcją wszystko robiłeś?
a może nie pomyślałeś, żeby zadzwonić na 600 600 600 (szczegółowe informacje o usłudze
blue connect oraz wsparcie techniczne)?

#74 Marcell_80

Marcell_80
  • 454 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 stycznia 2009 - 15:45

Zanim poszedłem do ispotu to z BOA BC się kontaktowałem ale powiem wam ze jak usłyszeli leopard osx to się zalamali,pojęcia nie mieli ... ich to nawet nie szkola w kierunku kofiguracji osx. Problem był skomplikowany po połączenie z jetem było bo pobierał i wysyłał dane ale żadna przeglądarka sie nie otwierała i w ispocie też tego nie mogli ogarnąć odrazu.

#75 bugmenot

bugmenot
  • 531 postów

Napisano 30 stycznia 2009 - 15:58

A masz jeszcze infolinie Apple 008004411875




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych