
iSpot - Arkadia - Warszawa - Skandal!
#1
Posted 28 January 2009 - 11:50
#2
Posted 28 January 2009 - 12:06
#3
Posted 28 January 2009 - 12:21
#4
Posted 28 January 2009 - 12:34


#5
Posted 28 January 2009 - 12:35

#6
Posted 28 January 2009 - 12:36
#7
Posted 28 January 2009 - 12:47
#8
Posted 28 January 2009 - 12:48
#9
Posted 28 January 2009 - 15:19
Wiesz co ja uważam że to ty jesteś oszustem... za naprawę internetu obiecałeś 50 zeta... przyszłeś po odbiór Maczka i był uwalony. Ale JEDNAK NAPRAWILI CI TEN INTERNET tak?
Brak mi slow na takie wypowiedzi jak twoje....
#10
Posted 28 January 2009 - 15:26
#11
Posted 28 January 2009 - 15:31
#12
Posted 28 January 2009 - 15:45
#13
Posted 28 January 2009 - 15:54
Jeśli zrobili neta to należy im się 50 zeta. Obojętnie czy robili to prywatnie czy na firme. Przecież można było się zapytać (...)
No, chyba sobie Waść żartujesz! Przychodzę do _firmowego_ salonu ze sprzętem tej firmy, z którym mam problem, i mam PYTAĆ, czy usługa która mi oferują jest "w ramachpracy salonu", czy może "prywatnie"? Aż mi się przypomniało "Ucz się Jasiu" z kabaretu Dudek ("Prywatnie? A, to jest zupełnie inna rozmowa!").

Sorry, te czasy minęły. Na szczęście. Są dwie opcje:
- albo dana usługa jest robiona w ramach pracy salonu / sklepu / warsztatu / zakładu - a wtedy wystawia się na nią rachunek / fakturę etc.
- albo pracownik mówi (co jak najbardziej jestem w stanie zrozumieć) "Proszę wybaczyć, iSpot nie zajmuje się takimi sprawami - ale mogę to Panu zrobić prywatnie za 50 zł - co Pan na to?" - i wtedy sytuacja jest jasna, a klient ma wybór. Choć ja osobiście oczekiwałbym, że "prywatnie" to będzie robione poza godzinami pracy - ale to już inna broszka. Bo jeśli pracownik robi prywatę w godzinach pracy (i ewentualnie na firmowym sprzęcie etc.), to znaczy że nie ma poważnego podejścia do swojej pracy i pracodawcy. A to każe sobie zadać pytanie, czy będzie miał poważne podejście do sprzętu, którym ma się zająć (...a nie uzyje go jako blatu pod pizzę...

#14
Posted 28 January 2009 - 16:06
#15
Posted 28 January 2009 - 16:17
#16
Posted 28 January 2009 - 17:06
#17
Posted 28 January 2009 - 19:19
... no cóż... nie chodzi o Pizzę, tylko, o to, że kolega ma rację - Ty jesteś oszustem!umówiłeś się, że jak "naprawią internet" to zapłacisz im 50 zł, tak?
Oni Ci "naprawili internet", a ty nie zapłaciłeś im tych pieniędzy, tak?
...i Ty nazywasz ich oszustami???
Sorry stary, ale to Ty jesteś oszustem
#18
Posted 28 January 2009 - 19:43
#19
Posted 28 January 2009 - 19:49
#20
Posted 28 January 2009 - 20:42
#21
Posted 28 January 2009 - 21:14
nie chceileli dac zadnego zaswiadczenia na pozostawienie laptopa w ispocie a upominalem sie dwa razy,tlumaczyli ze nie zwina punktu w nocy:) i wzieli tylk nr telefonu
No to ode mnie dostajesz medal za odwagę, a drugi za głupotę. Jak móżna oddać cokolwiek wartościowego bez jakiegokolwiek poświadczenia. Powinieneś się cieszyć, że go widzisz, obojętnie czy z pizzą w środku czy ze spaghetti. Masz powód do zadowolenia.
A im niczego nie możesz zarzucić bo niby na jakiej podstawie. Przecież oni nic od ciebie właściwie nie wzieli a jeden z pracowników chciał ci pomóc.
Napisz skargę stary do sklepu że takie praktyki ci nie odpowiadają. Jeśli to nie pierwszy numer to szeryf powinien cię przeprosić, a jak nie to i tak dupa.
Dla przykładu ostatnio wracałem do Polski liniami United ze Stanów. Samolot w San Francisco szlag trafił i mieliśmy 8 godzin opóźnienia. Amerykańce grzecznie siedzieli i czekali na kolejny samolot. W Polsce byłby już taki dym że strach się bać. Pikiety, strajk i demonstracja kobiet w ciąży. Przeprosili wszystkich grzecznie, a po miesiącu przysłali list (kolejny) z przeprosinami i czek na 250 dolarów w ramach przeprosin. Nawet nie mogę się na nich wkurzyć.
I tego się uczmy. Szacunek i uczciwość dla klienta, bo można ich nie mieć. Czego i sobie i wam życzę.
#22
Posted 28 January 2009 - 21:26
to albo powiedział, że zrobi to za 50zł, albo że taka usługa kosztuje 50złpowiedzial ze zrobia to za 50 zl
bo jeżeli powiedział, że zrobi to to mogło znaczyć, że to prywatnie, a nie jako iSpot
i iSpot nie jest pomocą techniczną. jak chcesz to dzwoń na infolinię
poza tym - przejrzałeś cennik takich usuług? to popatrz http://ispot.com.pl/...&id=9&Itemid=75
facet chciał ci prywatnie, taniej, a ty go oszustem? sam jeszcze nie płacąc?
no i trzeba z tym było iść do ery - problem miałeś z ich produktem, tak?
#23
Posted 28 January 2009 - 21:36
#24
Posted 28 January 2009 - 21:38

#25
Posted 28 January 2009 - 21:42
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users