Sprawa wygląda tak:
Jestem w trakcie zabiegania o uzyskanie bezzwrotnej dotacji z Urzędu Pracy na rozpoczęcie działalności gospodarczej.
Aby ową otrzymać należy przekonać urzędników do tego, że to właśnie tobie najbardziej przydadzą się te pieniążki.

Dalej - przekazywane do PUP dokumenty (podanie o przyznanie dotacji, biznes plan) - muszą zawierać wyszczególnione konkretne rzeczy (np. sprzęt) na które chcemy wydać otrzymaną kwotę.
Nie będzie dla Was dziwnym, że wśród niezbędnych mi do "życia" - jako firmie o profilu FOTOGRAFAIA - GRAFIKA KOMPUTEROWA - znalazł się Mac... - MacPro.
No i teraz szkopuł - P. doradca z UP przeglądając mój biznes plan - i owe wyszczególnione planowane zakupy - zadał proste (a jakże!) pytanie:
Dlaczego właśnie Mac, a nie dobrej klasy PC (o połowę tańszy)?
I nie chodzi tutaj wcale o Pana doradcę - jak sam raczył zwrócić mi uwagę: on zadał to pytanie (dlaczego to a nie tamto) natomiast urzędnik czytający później moje podanie o dotację i mający władzę przyjąć je lub odrzucić (lu zredukować - zamiast MacPro - kup se pani dobrego PC), tego pytania nie zada...Bo na pierwszy rzut oka - dla LAIKA jakim jest ów urzędnik (ani z niego informatyk, ani tym bardziej fan Makówek... :roll: ) wydawanie 8,5tys zł zamiast 4tys to głupota...
Czy mogłabym prosić Was o wymienienie, rzeczowych, jasnych i prostych argumentów świadczących stanowczo na korzyść zakupu Maka (przypominam - grafika/obróbka fotografii) a nie nawet bardziej wypasionego w parametry i dużo TAŃSZEGO PC ?
Pamiętajcie, że muszę przekonać do tego LAIKA...
:-?
W tej chwili jedyny sensowny argument jaki przychodzi mi do głowy, mogący jakoś wpłynąć na decyzję urzędników - to fakt, że materiały jakie będą opracowywane na owym komputerze (np. zdjęcia ślubne) są materiałami wyjątkowymi i niepowtarzalnymi, nie istnieje możliwość ich odtworzenia - zorganizowania ponownej sesji w razie ataku jakiegoś podłego wirusa (których jest tak wiele w przypadku systemu na "W"...
(argument - prawie zerowe prawdopodobieństwo zaatakowania maka przez złośliwe oprogramowanie, a tym samym dużo mniejsza szansa utraty danych przez wirusy)