MacBook Alu - problem z Cortlandem
#1
Napisano 12 stycznia 2009 - 18:01
15.12.2008r kupiłem nowego MacBooka Alu na firmę. Po dwóch tygodniach użytkowania zauważyłem, że ma pewne wgniecenie na obramowaniu matrycy (przy przycisku power). Napisałem do Cortlandu w sprawie wymiany na nowy z racji przysługującego mi prawa (niezgodność towaru z umową). Najpierw dostałem numer zgłoszenia i polecenie wysłania komputera kurierem do Poznania w celu dokonania naprawy. Ta wada obramowania powoduje że gumka która otacza ekran wciera się w jednym miejscu w obudowę. Gdy zaznaczyłem, że laptop jest mi potrzebny i że wybieram druga opcję - wymianę na nowy ponieważ komputer nie ma żadnych śladów użytkowania to po tygodniu otrzymałem odpowiedź:
[...] "Niezależnie od tego w ramach gwarancji Cortland zwrócił się do Autoryzowanego Serwisu Apple z prośbą o zdiagnozowanie usterki. Przesłane zdjęcia wskazują na to, iż jest to uszkodzenie mechaniczne, które nie podlega naprawie gwarancyjnej"
Szczęka mi po tym opadła. Załączam zdjęcia które im wysłałem. Strasznie mnie to poirytowało bo gdybym sam wygiął ten element to do nikogo innego bym nie miał pretensji. Poza tym gdybym to zrobił to by pękł szklany ekran... Gdzie mogę powalczyć w tej sprawie? Mógłby mi ktoś pomóc?
#2
Napisano 12 stycznia 2009 - 18:07
#3
Napisano 12 stycznia 2009 - 18:37
#4
Napisano 12 stycznia 2009 - 18:40
#5
Napisano 12 stycznia 2009 - 18:46
#6
Napisano 12 stycznia 2009 - 18:48
#7
Napisano 12 stycznia 2009 - 18:49
#8
Napisano 12 stycznia 2009 - 18:49
#9
Napisano 12 stycznia 2009 - 19:25
#10
Napisano 12 stycznia 2009 - 19:28
pierdoły?! rozumiem że na niektórych takie pieniądze nie robią najmniejszego wrażenia ale skoro wydajesz kasę na laptopa to ma on być ładniutki i śmigać jak powinienszkoda życia na walkę o takie, wybacz, pierdoły.
jak mówiłem na początku - Rzecznik Praw Konsumenta
#11
Napisano 12 stycznia 2009 - 20:24
#12
Napisano 12 stycznia 2009 - 20:27
#13
Napisano 12 stycznia 2009 - 20:30
#14
Napisano 12 stycznia 2009 - 20:36
Nie musiał upaść, mógł zostać np. przygnieciony.IMO jakby upadł i się wygiął mechanicznie tak jak na zdjęciu to po matrycy zostałby mak
To Twoja wersja, oczywiście możesz mieć rację.Tak jak mówiłem, gdybym sam go uszkodził to nie było by w ogóle sprawy.
To o niczym nie świadczy ale rzeczoznawca mógłby pomóc.Zobaczcie sobie na zdjęciach. Nie ma żadnego śladu na zewnętrznej części obudowy. Żadnej najdrobniejszej ryski! Nie byłbym w stanie tego tak wgnieść mimo najszczerszych chęci. Gdybym to zrobił mechanicznie pękła by szyba ochraniająca wyświetlacz.
Niestety, ale kupując cokolwiek powinniśmy sprawdzać dokładnie to kupujemy - takie czasy, wszystko robią na ilość.Nie zauważyłem tego wcześniej bo myślałem na początku, że te kreski to jakiś brud pozostawiony np przez spocone ręce i machinalnie go od razu czyściłem. Dopiero za którymś razem naszło mnie pytanie co jest przyczyną regularnych odbarwień.
Mieli Cię kłamać, że nie mają na stanie i zwodzić przez kilka miesięcy, żebyś zapomniał w końcu o sprawie albo się zniechęcił?Nie chodzi mi nawet o to, że nie wymienią laptopa. Nieziemsko zdenerwowało mnie to że napisali że sam to zniszczyłem. Mogli napisać że nie mają na stanie, że jeśli jestem zainteresowany to proszę odesłać - naprawimy wszystko, przepraszamy za kłopoty. Ale nie, łatwiej zwalić wszystko na usera. Na pewno nie zostawię tak tej sprawy, dla samej zasady i przekory.
Ktoś na podstawie zdjęć uznał, że to mechaniczne uszkodzenie i Ci o tym szczerze napisał.
Racja i dlatego powinieneś sprawdzić towar przy zakupie.Co do "wagi" uszczerbku to można debatować, ale płacąc niemałą sumę za laptopa mam prawo wymagać wyglądu jak na obrazku.
#15
Napisano 12 stycznia 2009 - 20:40
#16
Napisano 12 stycznia 2009 - 20:45
#18
Napisano 13 stycznia 2009 - 16:58
#19
Napisano 13 stycznia 2009 - 17:38
#20
Napisano 13 stycznia 2009 - 21:37
#21
Napisano 13 stycznia 2009 - 21:45
#22
Napisano 13 stycznia 2009 - 22:10
#23
Napisano 13 stycznia 2009 - 23:01
#24
Napisano 13 stycznia 2009 - 23:14
#25
Napisano 13 stycznia 2009 - 23:17
Ewentualnie gdyby wyszedl z laptopem a wrocil po 15 minutach. Ale po kilku dniach?? Tez watpie zeby sie udalo.
jest dwa tygodnie na sprawdzenie sprzętu, gdy zauważysz że coś jest nie tak masz prawo iść do sklepu i żądać wymiany! Pracuje w sklepie z elektroniką i nawet jak np. telewizor po wyjęciu z pudełka ma pękniętą matryce wymieniamy to od ręki przed upływem 2 tygodni od zakupu... tak działa porządna firma w polsce (nie MM)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych