[DoMiNiQuE]

macewangeliści oraz ludzie chwalący się*"cześć jestem Mirek i kupiłem sobie mac'a jest super cudownie, czekam na kartę obywatela świata i +5 do lansu".

Mnie najbardziej wkurzaja ludzie, ktorzy swiadomie kupuja maka a pozniej psiacza, ze im jakies bzdety nie odpowiadaja :/ A najgorsze to sa zle nawyki wyniesione z PC i windows.


Sam nie wiem co gorsze.

[emigrant]

Mnie najbardziej wkurzaja ludzie, ktorzy swiadomie kupuja maka a pozniej psiacza, ze im jakies bzdety nie odpowiadaja :/ A najgorsze to sa zle nawyki wyniesione z PC i windows.


Sam nie wiem co gorsze.

Podpisuję się pod tym. Nie wiem czy takich ludzi nazwać kupą kretynów czy nieodpowiedzialnych ludzi w swoich świadomych zakupach, a może jednak nieświadomych tego co kupili?. Może jakiś hipokrytyzm? Jak to się mówi, oczy widziały co brały a zazwyczaj kto kupuje maka nie robi tego z przypadku. To są na pewno ludzie, którzy przed kupnem dobrze się zorientowali, przewalili 3 dno google i różne fora. Bynajmniej Ci co tu psioczą.
Ręce opadają. Rozumiem żeby to pisali dzieciaki po 12-14 lat maja prawo dużo rzeczy nie wiedzieć i być nieświadomym pewnych spraw, ale to psioczą czasami stare już konie ponad 20 lat. :S

[bombay1982]

jestem posiadaczem maka od roku i lubie ten system i go uzywam i wole go od wina, wszedzie sa wady ale nazywanie ludzmi kretynami czy nieodpowiedzialnymi to wg mnie spora przesada. system ma plusy i minusy, kto to co napisal tutaj m.in. ja, to poglad na dana sprawe. Natomiast co najbardziej denerwuje mnie na tym forum to samouwielbienie niektorych wlascicieli w ten system. Napisac co mnie denerwuje....po to jest to forum, zeby pomagac a nie zeby krytykowac i nazywac m.in. kretynami. Sorry

[LASERman]

...To są na pewno ludzie, którzy przed kupnem dobrze się zorientowali, przewalili 3 dno google i różne fora.

Nie wydaje mi sie - predzej ktos przechwalil Apple nie wspominajac o kwestiach "different" i zbajerowany laik kupil to co kazal "guru".

[feuerfest]

Ja używam maka od 3 lat i nadal uważam że ma parę niedoróbek których Stefan nie chce naprawić. Nie zamierzem, jak niektórzy bronić maka własną piersią, bo niektóre rzeczy któ*re są "different" są po prostu "do d..." a niektórzy w tym (i innych) wątku chyb a startują w jakimś konkursie na mac-faga roku.

[lucar]

Używam Maka (przyznaję sporadycznie) od kilku lat, mam do niego sporo sympatii, jednak nie uważam, żeby system był zaprojektowany zbyt ergonomicznie. Nie chcąc powtarzać po innych spróbuję wymienić kilka niedogodności, o których chyba jeszcze nikt tu nie wspomninał. Otóż jeżeli piszę tekst w edytorze, np. TextEdit, klawisze Home i End działają jak należy, tzn. przenoszą kursor na poczatek lub koniec linii tekstu. Te same klawisze nie działają jednak, jeżeli tekst pisany jest w okienku na stronie www, np. webmail (w zasadzie dublują wtedy PgUp i PgDn). Eksperymentalnie odkryłem, że wtedy trzeba używać kombinacji klawiszy kursora w prawo lub w lewo i ctrl. Czy jest jakiś sens, żeby taka sama czynność byla wykonywana na dwa zupelnie inne sposoby? Dlaczego OS X zmusza użytkownikow do uczenia się dwóch różnych zestawów klawiszy do wykonania tego samego? Dlaczego za pomocą klawiatury nie można w szybki i wygodny sposób wybrać dowolnego polecenia z menu (jak np. alt+podkreślona litera, podkreślona litera), a tylko te, do których przypisany jest skrót (nb. czy jest ktoś poza nawiedzonymi ewangelistami, kto uważa skróty z czterech (!) klawiszy za wygodne w użyciu?)? Przy wypełnianiu formularzy na stronach bardzo przydaje się tab do przechodzenia między polami. Jednak w Safari tab ignoruje pola wymagające tylko zaznaczenia, tak więc chcąc nie chcąc trzeba sięgać po mysz. Dlaczego? Są to niby drobiazgi, ale jak wiadomo diałeł siedzi w szczegółach.

[miaziol]

Kazdy system ma wady i zalety, z kazdego korysta sie inmaczej, ktos wspomnial na tym forum o ruchu lewostronnym otoz kolego porozmawiaj z angolem na wyspach na ten temat to ci powie ze caly swiat jest porabany bo jezdzi nie po jedynej slusznej stronie jezdni. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Dla mnie zakup maka byl wyborem swiadomym mam kompa za kupe kasy do internetu i do pogrania, gierki pod bootcamp dzialaja swietnie i o to chodzi. Tez mnie denerwuje ze dwa dni po zakupie powedrowal na serwis do naprawy ale wszystko odbylo sie szybko i bez problemowo. To tylko sprzet i ma prawo sie popsuc. Wiecie jak sie sypia ciezarowki? Mozna by powiedziec ze za ta cene powinny same jezdzic i sie nie psuc ale to tylko sprzet. Koszt zakupu ciagnika to okolice 600tys zl tak na marginesie

[doggy_dogg]

Bo jak wrzucasz płytki z programami pod windowsa do Maca to nic dziwnego, że Ci nie działają.. Rary rozpakowuje najnowszy Stuffit Expander, albo Unarchiver (oba darmowe), "większość fajnych darmiwych gier to triale" - a co, na windowsie fajne gry są w pełnych wersjach dostępne za darmo? Większość gier Ci nie działa, bo pewnie masz za słabego Maca, lub Maca ze starszym procesorem (PPC), zamiast Intel. A w ogóle może wpierw mały kurs obsługi maca, a potem będziesz narzekać, że nic nie działa? I mam nadzieję, że używasz najnowszego systemu (Leopard 10.5.7)? Bo jak masz 10.1 - 10.3.9 (a nie daj Boże 9) to nic dziwnego że Ci większość rzeczy nie działa..

---- Dodano 26-05-2009 o godzinie 20:01 ----

Mnie najbardziej wkurzaja ludzie, ktorzy swiadomie kupuja maka a pozniej psiacza, ze im jakies bzdety nie odpowiadaja :/ A najgorsze to sa zle nawyki wyniesione z PC i windows.


Sam nie wiem co gorsze.

popieram.

[thozo]

Co mnie osobiscie wkurza w moim macu? Nic. Komentarz jednego goscia, kiedy zobaczyl: "Jakis taki za cichy, nie wiadomo czy dziala" LOL Dla chcacego, nic trudnego, zawsze cos sie nie spodoba. Do grafiki/ogolnej wydajnosci nie mogl sie przyczepic, bo akurat gralem w gierke...

[luck1985]

Ja maca kupilem w ciemno Pierwszy raz poruszalem sie po systemie jak wrocilem do chaty z nowym bialym makiem Moc byla , ale milosc sie skonczyla. Komputer fajny i zacny , system ma swoje plusy i minusy , ale ogolnie wole go od windowsa , mam spokoj i wiele rzeczy juz mnie totalnie nie interesuje. Majac maca siedzac na forum czytajac takie temat czy inne - podobne , moc opadla. Zastanawial bym sie teraz czy znowu wydac 5 tys na laptopa , fajne to , ale czegos brakuje i mimo , ze nie zaluje zakupu ,to cena za wysoko w stosunku do tego co dostalem- ale jak ktos pisal wczesniej , widzialy galy co braly. Mam aluminiowego obecnie , swieci mi fajne logo , nie mam zadnych errorow , programy do hakowania symbiana np dzialaja tylko pod win .... ale dokupilem netbooka do takich celow , bo nie po to wydalem tyle siana zeby instalowac na tym windowsa..... przeciez uciekalem od tego sys. White 1999zl , Alu 2999 zl i ok , interes taki ze glowa mala a co do gier , w polsce jest ich tyle co kot naplakal , ale i tak wybor gier na maca jest zaslosny w stosunku do gier na MS windows - ale windows to monopolista wiec..... kto da wiecej - zadna nowa zasada na rynku Ogolnie do gier jest konsola , kompa mam do neta , muzy

[myapple_123]

limo a na innych laptopach jest OS X? czy Windows?

Pod OSX jest w miare OK, pod Windows masakra.

co do awaryjności - na podstawie tylko swojego modelu nie możesz mówić o całości - możesz po prostu mieć pecha. to tak jak ja bym mówił że są kompletnie nieawaryjne bo mi działa - ale to też nie będzie prawda.

Widzisz, gdyby zdazyla sie tylko jedna mozna mowic o przypadku, ale jezeli ten sam sprzet sie pierdzieli pare razy w przeciagu krotkiego czasu to nie jest normalne.

co do kopiuj-wklej - no tutaj w grę wchodzą jakieś osobiste przyzwyczajenia, a nie 'standardy' (które nie istnieją jeżeli chodzi o skróty klawiczowe) raczej...

....czyli 90% uzytkownikow komputerow wykazuje dziwne przyzwyczajenie do klawiszowego skrotu Ctrl-x, Ctrl-v od czasu PC ;-) Te 10% na czele z Jobsem uparcie twierdzi, ze ich rozwiazanie jest lepsze. W demokratycznym ustroju uznano, ze przyjmujemy zasady tych 90%.
...a tak bardziej powazniej wydaje mi sie, ze Apple moze i potrafi wykazac swoja oryginalnosc w bardziej optymalny sposob, niz wdrazanie wlasnych skrotow czyt. obalanie przyzwyczajen 90% spoleczenstwa. Angole maja lewostronny, funta zamiast Euro, bo podobnie jak Apple trzeba ostentacyjnie pokazac kto tu rzadzi i kto ma racje, nawet jezeli pomysl z dupy wziety.

nawigacja tzn? (btw. nawigujesz po plikach?)

no widzisz - takie to jasne, ze sie idzie pogubic

co do wmv - a Media Player ma kodeki do mov? to 'producent' danego formatu zna jego budowę i wie jak powinny być napisane kodeki i powinien je dostarcza jeżeli chce żeby jego format był jakimś standardem.

Tak sie sklada, ze nasz wszedobylski i oporny Microsoft w koncu poszedl po rozum do glowy i zintegrowal praktycznie wszystkie kodeki wlacznie z H264 w Windows 7. Czekam, kiedy konkurencyjny gigant zwany Apple zrobi podobnie (chyba nigdy).

nadal nie rozumiem o co ci chodzi z tą instalacją jakiegoś OS'a
to bez refit nie mogę nadpisać makowej partycji? mogę - więc o co chodzi?

Utworz asystentem BootCamp partycje na poczatku dysku

Pewnie znalazlbym, wiecej krzaczkow firmy Apple, ktore mozna byloby rozwiazac, ale kazdy uzytkownik Mac sobie zdaje sprawe jakie sa bolaczki tego sprzetu i samego OSX, wystarczy spojrzec na forum, ktore tetni zyciem zwlaszcza po kolejnych udanych poprawkach Apple (dla mnie to fenomen, zeby latac cos i spieprzyc przy okazji co innego na waskiej platformie sprzetowej, na dobitke nie moc badziewia nawet odinstalowac, a niby taki nowoczesny system).

[lucar]

Kazdy system ma wady i zalety, z kazdego korysta sie inmaczej, ktos wspomnial na tym forum o ruchu lewostronnym otoz kolego porozmawiaj z angolem na wyspach na ten temat to ci powie ze caly swiat jest porabany bo jezdzi nie po jedynej slusznej stronie jezdni.

Dlatego też nie zaliczyłem przycisku do zamykania okna po lewej stronie do wad systemu Wspominam o rzeczach, które IMO są po prostu niedoróbkami.

[Wampirek]

Mnie najbardziej wkurza w Macu, to że jeszcze go nie mam.

[Agher]

w sumie, kumpel dzis mi podpowiedział jedną wadę mac'a. nie ma tego dreszczyku emocji, jak Twój windows pada a Ty pilnie potrzebujesz komputera. tęsknie za tym, naprawdę! XD

[sebbulon]

Co mnie wkurza w macu ???? calkiem pokazne grono jego bezkrytycznych i fanatycznych wielbicieli, nie dajacych sobie nic wytlumaczyć i usiłujacych mi ( i innym sceptykom) wmowic ze wady tej maszynki sa jej zaletami .... a pisze to w kontekscie sytuacji jak mialem jakis tydzien temu gdy takiego jednego prostowałem..... koszmar, jak mozna byc tak zaslepionym.

[Iro]

Najbardziej mnie wkurza w maku to, że jest drogą jednorazówką. Jak się zepsuje po gwarancji, to niestety, na śmietnik.

[LASERman]

iro@ I to pisze serwisant?

Mnie najbardziej wkurza w Macu, to że jeszcze go nie mam.

The Best!

[camelot]

Goście ze świata windows

Co mnie wkurza w macu ???? calkiem pokazne grono jego bezkrytycznych i fanatycznych wielbicieli, nie dajacych sobie nic wytlumaczyć i usiłujacych mi ( i innym sceptykom) wmowic ze wady tej maszynki sa jej zaletami

To szczególnie niemądry zarzut. Nie będę się*nad nim rozwodził, lecz napiszę tylko, że "wady", co do których przybysze z windowsów chcą nas przekonać, nie są wcale wadami. Rozumiem, że tylko zgoda na windowsowe widzenie świata zapewniła by nam opinię "niebezkrytycznych" i "niefanatycznych"? Zaślepienie miłych gości wychowanych przez Billa Gatesa zasadza się na fakcie, że oni nie wiedzą/widzą innych możliwości niż te, które poznali pod windowsami. Uważają je za jedyne prawidłowe i obrażają się, kiedy okazuje się, że gdzieś nie ma menu "Start" i podmenu "Uruchom". Zamiast z ciekawością poznawać nowy system, od razu "wiedzą", że nie ma możliwości "normalnej" zmiany nazwy pliku, tylko jest dziwnie, przez okno "Właściwości". Zamiast nauczyć się nawigować po teczkach i plikach, siedzą obrażeni, że nie ma jakiegoś tam "commandera".

Paru ludziom tutaj należy powiedzieć jasno: wy potrzebujecie peceta z windowsem! Samo dobre! Możecie na giełdzie kupić sporo fajnych części i samemu montować je sobie w środku, są piękne, podświetlane obudowy z żaróweczkami, chodzą gry i ulubione programy windowsowe, napęd ma tackę i system odtwarza bez łaski pliki WMV i AVI. I wszystko kosztuje tyle, co kista podłego piwa
Po co się*męczyć z makiem?

[Iro]

iro@ I to pisze serwisant?

No jak widzisz, moja opinia o maczkach z roku, na rok jest coraz gorsza.
Po za tym części brak.
Chętnie bym wkładał inne, dostępne płyty główne, bo z oryginalnymi trudno cokolwiek zrobić jak padną.
Co do innych komponentów, to już od lat stosuje wiele zamienników, które jakościowo są o niebo lepsze od oryginałów.

[Darrarski]

4) nie działają prgramy typu mathcad, sclilab

Jeśli chodzi o Scilab'a to jest przecież nie od wczoraj dostępna wersja dla Maców na Intelu.

[baxboss]

Nie wiem czy było, ale mnie wkurza jak mam zaznaczone kilka ikon (albo nawet wszystkie na pulpicie) i kliknę w jedną to się otwierają wszystkie! masakra

[DoMiNiQuE]

Nie wiem czy było, ale mnie wkurza jak mam zaznaczone kilka ikon (albo nawet wszystkie na pulpicie) i kliknę w jedną to się otwierają wszystkie! masakra

No to chyba jest intuicyjne i logiczne? No pomysl, po co zaznaczac wszystkie, skoro chcesz uruchomic tylko jedna... :roll:

[shivan]

kilka-albo nascie postow w tyl...odnosnie gier na macu gdyby wszystkie tytulu z pc dzialaly pod osx czekaloby was niemile rozczarowanie na full detalach nie pogralibyscie w nic! z najnowszych gier w jakiejs sensownej rozdzielczosci;] najlepsze grafiki w macu? -mac pro 4870 ok w 1280/1024 czy wide 1440... -imac ten "najlepsiejszy;]]" 4850 powiedzmy ze 15%/20% slabszy od starszego brata wyzej do tego max 3 ghz c2d tak?(hmm) co daje w krytycznych miejscach mniej niz 20 fpsow w crysisie... (na e8400 @4ghz 4 gb ramu 1156 cl 5 i 4870 bez oc crysis potrafi spasc z 40 fpsow do 15) jak chcecie wiecej testow to e-gielda pl czy cos... ja rozumiem ze w magiczny sposob na osx mozna zyskac troche wiecej klatek niz na windozie ale w srodku waszych maczkow niestety nic nadzwyczajnego...nie siedzi btw niech tu nikt nie wyjezdza z cod modern warfare...to ma ponad 60 fpsow na moim zlomie;] btw2: uczepilem sie tego crysisa bo to jednak jest jakis odnosnik...baaardzo wymagajacy sprzetowo tytul (i na dodatek kiepsko zoptymalizowany ale co tam;] ) btw:3 moje smiala hipoteza...wypisujecie ze do gier jest konsola tylko dlatego ze nie macie mozliwosci bezstresowego grania na macu;] gdyby bylo inaczej to pisalibyscie : "na co mi konsole przeciez mam maca" eeeeh....

[baxboss]

No to chyba jest intuicyjne i logiczne? No pomysl, po co zaznaczac wszystkie, skoro chcesz uruchomic tylko jedna... :roll:

Nigdy mi się nie zdarzyło pomyśleć: a zaznaczę dwa foldery i kliknę w jeden z nich, aby się oba otworzyły, a zdarza mi się, że mam zaznaczone kilka rzeczy, może trochę przez wypadek, może dlatego, że coś przenosiłem z jednego miejsca na drugie i nagle coś mnie podkusi, żeby otworzyć jedną z tych rzeczy i bum wszystkie się otwierają. Dlaczego jak mam coś zaznaczone to muszę najpierw gdzieś kliknąć z boku, aby odznaczyć, a dopiero później tam gdzie chcę? Moim zdaniem jest to nieużywana "funkcja", a mi się raz na jakiś czas bez sensu coś takiego zdarza i denerwuje.

[Roberto]

shivan - ależ do gier jest konsola a maki nie są do grania pc też nie za bardzo mam i miałem trochę komputerów w domu, swojego czasu głównie do gier tylko problem jest taki, że praktycznie każdy nowszy tytuł wymaga unowocześnienia komputera - a to nowa karta, a to procesor, a to ram, a to już cała płyta główna bo coś tam nie pasuje do starej itp itd. jasne - można wydać kupę kasy żeby ten komputer przez jakieś dodatkowe parę miesięcy (normalnie to jakiś rok? dwa lata max?) pociągnął wszystkie gry na max ustawieniach no i jeszcze problemy ze sterownikami itp. (z cyklu - akurat ta gra nie działa z tą kartą graficzną, bądź nie wykorzystuje jej w pełni etc.) a ten problem w konsoli nie istnieje wszystko jest na max dostępnych detalach w rozdzielczościach HD no i nawet na starsze konsole (PS2) ciągle wychodzą nowe tytuły może nie tak olśniewające graficznie, ale nadal można normalnie pograć