Mały update. Monitorowanie snu działa w moim przekonaniu rewelacyjnie. Garmin miał pod tym względem sporo dziwnych wskazań, mimo że nosiłem go ponad 2 lata i mógł się mnie i mojego organizmu nauczyć. Tutaj super pokazuje, kiedy zasnąłem, kiedy wstałem po coś do picia i kiedy śniło mi się coś strasznego:)
Bieganie na bieżni - ekstra sprawa - przychodzę pod stadion, włączam AW a ten mnie informuje, że „wygląda na to, że chcesz trenować na bieżni, wybierz tor” i potem ślad na stravie jest idealny:) Do tego mierzy wówczas dystans w metrach a nie km. W garminie niby też była taka aktywność, ale trzeba ją było osobiście włączyć i póżniej miałem problem, jak zszedłem z bieżni i pobiegłem do domu. Tutaj to taki przyjemny automatyzm.
Jak ktoś liczy kalorie, to rewelacyjnie działa połączenie fitatu z AW. Kalorie z posiłków się przenoszą do aplikacji, zlicza ładnie zjedzone i spalone kalorie a aplikacja Athlytic porządnie to agreguje i wyświetla w słupach. Co więcej, patrząc po mojej wadze przez ostatnie 3,4 tygodnie te informacje są super dokładne, bo zjadam i spalam mniej więcej tyle samo kalorii w tygodniu (na poziomie 21-22tys.) więc waga od 4 tygodni jest stała. Fajnie można sobie w związku z tym planować wydatki energetyczne (i zjeść bez żalu burgera drwala jak tylko się pojawi:)
AWU pokazuje zupelnie inne wartości niż Garmin, tam gdzie Garmin pokazywał 2h deep AWU pokazuje 30 minut, i to akurat jest akuratne











