[Regiss]

U mnie 17 Pro połączenia od początku działają bez zarzutu. Oficjalny iOS.

[dobrakawa]

Też sobie zaszedłem dzisiaj do sklepu zerknąć na te kolory na żywo. Pomarańczowy to jakaś porażka i ogromnie zmarnowany potencjał na kolor. Sama obudowa aluminiowa wydaje się po prostu tania i słaba, natomiast liczyłem, że ten kolor na żywo będzie lepszy niż na filmikach, ale jest wręcz odwrotnie. Wygląda jak jakaś zabawka dla dziecka, kolor takich trochę rzygów psa co się nażarł marchewki a później ją zwrócił. Pomarańcz świetnie by wyglądał w połączeniu tytan + szkło, delikatnie przyciemnić wyspę, lekko wypucować, żeby się świeciła jak psu jajca, a reszta w takiej tonacji jak w 16 Pro robili. Niebieski też słabo, choć lepiej niż pomarańczowy. Wszystko się ze sobą tam zlewa. Wiadomo, to kwestia subiektywna. Mój 14 Pro wydaje się o wiele bardziej premium niż te nowe   

[bartekpolska]

zgadzam się z przedmówcą dziś miałem porównanie IP 17 pro który kupił kolega z moim IP 14 pro i mój staruszek to prawdziwe pro a jego jak podróbka Apple:)

[winmaciek]

To trochę powtórka z historii – jak się położyło 4(s) obok 6, to ten pierwszy (zostawiając na boku to, że był grubszy i miał nieco mniejszy ekran) sprawiał wrażenie bardziej premium. Z jednej strony stal nierdzewna i szkło, z drugiej aluminium w jednym z trzech smutnych kolorów (może oprócz złotego?) z obrzydliwymi szarymi, plastikowymi paskami od anten. 

[soczekpl]

Mi 17 Pro trochę przypomina 11 Pro - wtedy też były nowe plecki, coś z aparatami, chyba dodany ultrawide i nocny tryb i bateria. Teraz mamy nowe plecki, większy zoom, podwójne kręcenie i baterię oraz chłodzenie.

 

Ja się tam cieszę z tych zmian w wyglądzie - w końcu coś nowego. Co do aluminium - nie jestem pewny, czy Apple po prostu nie dostawało skarg, że poprzednie modele za bardzo się grzeją?

Użytkownik soczekpl edytował ten post wczoraj, 20:50

[PL95]

Ja rozumiem, że telefon jest brzydki, ale czy naprawdę wszyscy potrzebują tego, żeby telefon wyglądał „premium”, cokolwiek to znaczy  ? To wynika z jakichś kompleksów, czy o co chodzi w tej pogoni za „premium” wyglądem  ? Przecież to jest tylko telefon, a nie żaden, powiedzmy, zegarek mechaniczny za kilkadziesiąt tysięcy złotych, czy też drogi, dizajnerski mebel do domu, drogi samochód itp. Telefon jest według mnie paskudny jak noc, ale robi to, co ma robić, tyle.

[dobrakawa]

Ja rozumiem, że telefon jest brzydki, ale czy naprawdę wszyscy potrzebują tego, żeby telefon wyglądał „premium”, cokolwiek to znaczy  ? To wynika z jakichś kompleksów, czy o co chodzi w tej pogoni za „premium” wyglądem  ? Przecież to jest tylko telefon, a nie żaden, powiedzmy, zegarek mechaniczny za kilkadziesiąt tysięcy złotych, czy też drogi, dizajnerski mebel do domu, drogi samochód itp. Telefon jest według mnie paskudny jak noc, ale robi to, co ma robić, tyle.

No wiesz, jak wydaję 5-6 tysięcy na telefon, to jednak mógłby wyglądać na premium.