[shevchenko1987]

7 bety do pobrania

[zboras]

6 beta usunęła mi ikony ostatnio szukanych apek ze Spotlight, 7 kontynuuje tą wspaniałą tradycję (jak i brak słuchawki na spisie połączeń)…

[Shrek]

6 beta usunęła mi ikony ostatnio szukanych apek ze Spotlight, 7 kontynuuje tą wspaniałą tradycję (jak i brak słuchawki na spisie połączeń)…

A już było tak dobrze, to zabrali jedną z niewielu naprawdę świetnych zmian jak ta słuchawka i dzięki tej zmianie brak przypadkowego kliknięcia i wykonania niechcianego połączenia, ech ... to się zwyczajnie słabe zrobiło.

[ftpd]

Jednak rabin powie... Ja bardzo nie chciałem tej słuchawki i cieszę się, że zniknęła - jak chcę powtórzyć połączenie, z wieloletniego przyzwyczajenia klikam na jego pozycję gdzieś w środku, a nie jakieś małe słuchaweczki na kiju po prawej.

[Shrek]

Nie zgodzę się, też wieloletnie przyzwyczajenie z czasem minęło i po 5 betach stało się to doskonałą funkcjonalnością i jak zawsze, zamiast zrobić i zostawić, to pokazali i zabrali, za to jakieś śmieci dokładają i nikomu niepotrzebne bzdety, to wszystko wygląda jak zabawa dzieci w programowanie nie do końca wiedzące, co robią i jaki to ma skutek.

[ftpd]

Dla Ciebie doskonałą, dla mnie okropną. Nie przekonasz mnie, ja nie przekonam Ciebie. Każdy z nas lubi co innego, widać.

[Mikołaj Maciejko]

Nie wiem dokładnie, od której bety to się zaczęło, ale notorycznie dostaje powiadomienia o śledzących mnie AirTagach i AirPods Pro 2. To są wszystko moje własne urządzenia, a mimo to mam te alerty. W 17.x też się to zdarzało, ale sporadycznie. Tutaj nie ma dnia bez alertu, że mogę być śledzony własnym urządzeniem.

[Vacboy]

Nie wiem dokładnie, od której bety to się zaczęło, ale notorycznie dostaje powiadomienia o śledzących mnie AirTagach i AirPods Pro 2. To są wszystko moje własne urządzenia, a mimo to mam te alerty. W 17.x też się to zdarzało, ale sporadycznie. Tutaj nie ma dnia bez alertu, że mogę być śledzony własnym urządzeniem.

Nawet jak zaznaczysz żeby więcej nie pokazywało tych powiadomień? Czy jak zaznaczysz o braku powiadomień, to już żadnych nie będziesz dostawać? Jak to było? Wiem, że kiedyś jak wyjechałem z znajomymi co mieli airtaga, to ciągle dostawałem powiadomienie, ale też jakiś komunikat, żeby więcej nie informował.

[Mikołaj Maciejko]

Nawet jak zaznaczysz żeby więcej nie pokazywało tych powiadomień? Czy jak zaznaczysz o braku powiadomień, to już żadnych nie będziesz dostawać? Jak to było? Wiem, że kiedyś jak wyjechałem z znajomymi co mieli airtaga, to ciągle dostawałem powiadomienie, ale też jakiś komunikat, żeby więcej nie informował.

Po pierwsze, to są moje własne urządzenia, więc w ogóle nie powinny się pojawiać takie ostrzeżenia. Po drugie, istnieje możliwość ich wylaczenia, ale tylko do następnego dnia. Zawsze takie alerty mi się zdarzały, ale od którejś bety iOS 18 to jest notoryczne.

[shevchenko1987]

Ty narzekasz na betę? Sam pisałeś, że nie można, bo to beta  

[Mikołaj Maciejko]

Ty narzekasz na betę? Sam pisałeś, że nie można, bo to beta

Nie narzekam. Mam taką obserwację, dzielę się nią i liczę na potwierdzenie, czy inni obserwują to samo. To jest dyskusja, a nie narzekanie. Nie „trafia mnie szlag” ani nic w podobie.

BTW, jeśli czegoś nie przegapiłem, to wydaje mi się, że po ostatniej becie się to uspokoiło.

[shevchenko1987]

U mnie na ostatniej becie wywaliło wszystkie dodatkowe ekrany w centrum sterownia. Musiałem je dodać na nowo.

 

Ja bym generalnie powiedział, że jest cienka linia między narzekaniem, a obserwacją. Błąd to błąd. Każdy wkurza tylko jeden jest bardziej krytyczny, a inny mniej. Z jednym możesz żyć, a z drugim już nie. 

Użytkownik shevchenko1987 edytował ten post 28 sierpnia 2024 - 12:17

[shevchenko1987]

Wjechały nowe bety. Pewnie ostatnie przed RC i stable.

[Ament]

Piszą w sieci, że w iOS 18.1 beta 3 nie trzeba już zmieniać regionu żeby odpalić AI - wystarczy ustawić język telefonu na English US. Widziałem nawet kilka screenów od ludzi z UE, że dodali się do kolejki oczekujących na aktywację.

Udało się komuś tak aktywować AI u nas?

[Hohe]

Piszą w sieci, że w iOS 18.1 beta 3 nie trzeba już zmieniać regionu żeby odpalić AI - wystarczy ustawić język telefonu na English US. Widziałem nawet kilka screenów od ludzi z UE, że dodali się do kolejki oczekujących na aktywację.
Udało się komuś tak aktywować AI u nas?

Mnie się udało jakiś czas temu, ale nie za bardzo używam, szczerze mówiąc.

[ftpd]

Nie wiem, czy na iOS jest inaczej, ale na iPadOS mam info "Apple Intelligence is not currently available in your country or region".

[Hohe]

Nie wiem, czy na iOS jest inaczej, ale na iPadOS mam info "Apple Intelligence is not currently available in your country or region".

Poza lokalizacją i językiem, musisz jeszcze zmienić konto w Appstore na US.

[seb84]

podbijam pytanie. Czy komuś udało się ogarnąć AI na iOS 18.1 ? czy możecie sprawdzić czy zmiana języka Siri i systemu pozwala już na instalacje AI ?

[ftpd]

Przecież masz dokładną informację post wyżej.

 

Poza tym dział 'Rozmowy ogólne' nie służy do zadawania pytań, a 'podbijanie' nie jest tutaj mile widziane.

[zboras]

Ty ftpd też nie jesteś tutaj mile widziany ale jakoś musimy z Tobą żyć

[iLuk45z]

Poza lokalizacją i językiem, musisz jeszcze zmienić konto w Appstore na US.

w Beta 3 już nie trzeba mieć konta w US, ja mam konto UK i zmeniłem język na English US i Siri na English US i po chwili mi się pokazało aby dołaczyć do listy oczekującej

[ftpd]

No ale UK nie jest w EU, a przecież stoi jak byk napisane, że Apple Intelligence isn't currently available in EU and China.

[panczukm]

Dlaczego nie mam 8 bety do pobrania? Mogę pobrać tylko beta 6

[Mikołaj Maciejko]

Dlaczego nie mam 8 bety do pobrania? Mogę pobrać tylko beta 6

Bo używasz bety publicznej, a nie deweloperskiej. Najnowsza publiczna to właśnie 6. Jeśli chciałbyś instalować deweloperską, to się musisz zarejestrować na developer.apple.com, ale w perspektywie zbliżającej się premiery wersji oficjalnej ma to dość umiarkowany sens.

Ja bym generalnie powiedział, że jest cienka linia między narzekaniem, a obserwacją. Błąd to błąd. Każdy wkurza tylko jeden jest bardziej krytyczny, a inny mniej. Z jednym możesz żyć, a z drugim już nie.

Nie, nie, nie. Żaden błąd w edycji beta nie jest ani odrobinę krytyczny, bo błąd krytyczny może wystąpić tylko na krytycznym urządzeniu, a na takim nikt o zdrowych zmysłach nie będzie instalował bety.

Z mojego doświadczenia: po kilku dniach od zainstalowania pierwszej bety iOS 18, w telefonie zapełniała mi się do końca pamięć, co powodowało restarty kilka razy dziennie. Naprawiło się po kolejnych kilku dniach, prawdopodobnie w wyniku aktualizacji jakiejś aplikacji, której deweloper dostosował ją do wymagań nowego systemu (w końcu po to jest deweloperska beta). Ale w moim przypadku telefon absolutnie nie jest urządzeniem krytycznym, mogę się bez niego obejść przez długi czas bez istotnego uszczerbku na komforcie życia. Nie miałem zatem powodu, żeby odczuwać jakiekolwiek wkurzenie. Tylko dlatego zdecydowałem się na udział w tej zabawie. Bo, umówmy się, dla zdecydowanej większości z nas, jeżeli akurat nie utrzymujemy żadnej aplikacji na iOS, to jest tylko i wyłącznie zabawa.

Na Maku nie instaluję bety macOS, bo konsekwencje błędów mogłyby być dla mnie uciążliwe. Wyjdzie oficjalna, to zainstaluję.

Więc, przepraszam za dosadne stwierdzenie, ale jeśli ktoś instaluje betę na ważnym dla niego urządzeniu, to błąd krytyczny znajduje się tylko w jego głowie. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego dla tak wielu osób jest to takie trudne do pojęcia. To jest takie proste!

[Blue]

Dokładnie, Mikołaj. Ja nawet pisałem już tutaj, że parę lat temu beta ucegliła całkowicie mi telefon na ponad tydzień. Kompletnie się tym nie przejąłem, to tylko beta. Nikt nie ma prawa spodziewać się, że będzie to działać poprawnie. Ja nie wiem jak inaczej to tłumaczyć, wszak jestem dev i dla mnie to oczywiste. Te bety można podzielić na dwie kategorie. Beta dev jest tak naprawdę dla mnie - udało mi się dzięki temu dostosować moje apki - nie crashują z tym systemem. Jakbym chciał wprowadzić coś z nowego API to też mogę. Telefon jest developerski (w dodatku nie jedyny jakby się uceglił to mogę pracować dalej). Druga kategoria to testy samego systemu. Jak kto chce to sobie wrzuca publiczną na jakieś luźne urządzenie i wspomaga Apple w testach nowego systemu. Nie ma trzeciej kategorii: "chcę mieć funkcje nowego systemu na 2-3 miesiące przed jego premierą". To tak może nie zadziałać pięknie jak się wydaje, o czym przypomina ściana tekstu warunków użytkowania, które się akceptuje świadomie.