Ogólnie to masz racje. Ale bardziej szczegółowo, to każdy ma to w dupie
Cieszę się, że ktoś przynajmniej to dostrzega :-) Co więcej, tak ogólnie to też mam to jakby w dupie, w tym sensie, że jakoś specjalnie to na moje życie nie rzutuje. Więc zgadzam się z całością Twojego wpisu. Po prostu, odebrane przed wiekami techniczne wykształcenie wciąż pokutuje u mnie pewnymi wzorcami myślowymi i irytują mnie decyzje inżynierskie, które są szkodliwe. Nawet jeśli nieznacznie, to ciężko mi to zaakceptować, szczególnie, jeżeli nie niosą za sobą korzyści, które mogłyby to zrównoważyć.
Ale tak naprawdę, co mnie zadziwia, wręcz napawa smutkiem to nie, że jakiś producent telefonów coś spartolił w swoim nowym modelu, tylko to, że jego klienci sami dla siebie dorabiają do tego absurdalną ideologię. Mówią, że przesunięcie w dół sprawia, że teraz jest "bardziej praktycznie". Niektórzy mówią o "odzyskiwaniu" miejsca, choć właśnie, w sposób matematycznie oczywisty i łatwo policzalny, zostało zajęte. Posuwają się wręcz do mówienia o nowej "funkcjonalności", która stała się możliwa przez to, że umieszczono czujniki niżej. Patrzę z niepokojem, jak masowo i bezkrytycznie łykamy te farmazony tworzone przez specjalistów od marketingu wszelkich możliwych koncernów i jeszcze je twórczo rozwijamy.
Z tą wyspą to jest tylko taki malutki przykład. No, a że jesteśmy akurat w wątku o tym telefonie, stąd nagromadzenie wpisów z tym związanych.