[Kardas]

Piszecie że IOS i macOS też potrafi zwalniać? Dawno chyba nie używaliście Androida i Windowsa 10.

[Roberto18]

Od zawsze miałem telefony na androidzie i laptopy na Windows info nie budżetowe sprzęty, tylko zawsze telefony z wyższej półki. Przez pierwsze miesiące było super, a pozniej zawiasy, samoczynne restarty No i system nie był juz tak szybki, pomimo nie instalowania wszystkiego co popadnie. Od kiedy mam iPhone 6s zapomniałem co to zawiasy. Po półtora roku telefon działa tak samo szybko jak na początku i to sobie chwale w iOS.

[Molimo]

Piszecie że IOS i macOS też potrafi zwalniać? Dawno chyba nie używaliście Androida i Windowsa 10.

Do lutego przez ponad rok korzystałem z SP4, nigdy nie zwolnił, działał zawsze i wszędzie.

iOS - na iPhone 7 animacje nie są płynne. Dopiero nowy iPad Pro chodzi jak żyleta.

 

Pewnie korzystaliście przez dłuższy czas z linii Surface, że takie zdanie?

[Roberto18]

Nigdy nie korzystałem z żadnego surface, ale nigdy nie zdażyło sie, aby jakikolwiek Windows chodził zawsze płynnie, bez zwolnień i jakiegoś błędu z aplikacja/sterownikiem/bsod

[Molimo]

No widzisz. Więc wypowiadasz się na temat na który nie masz pojęcia. 

Ja nigdy nie miałem problemu z płynnością i wydajnością Windowsa, a W10 na Surface zapewnia większy komfort jeśli chodzi o płynność animacji itp niż OSX. Oczywiście mówimy tu o sporadycznych momentach ale jednak.

[imrik]

Mamy w firmie sporo tych Surface, różnych generacji, także najnowszych i też nie jest idealnie. Działa tak jak na tego typu firmowym sprzęcie można się spodziewać. Chrupnie tu i ówdzie i tragedii nie ma. Wydajność coś między MacBook Pro 13 a MacBook Air 13. Raczej jesteśmy z nich zadowoleni niż zniesmaczeni, ale powtórzę się - cudów nie ma.

 

Gorzej z tymi akcesoriami - czasami po prostu urządzenie stwierdzi że nie i tyle, bez restartu nie załapie. Peny na baterie. Obrzydliwy jittering - ciężko jest prostą kreskę narysować, choć w najnowszych nie jest już tak źle jeśli się człowiek przyzwyczai.

O ile w tych hybrydach - tabletach nie jest to problem o tyle w Surface Book to już się robi kłopot z klawiaturą która robi więcej niż tylko jest klawiaturą.

 

Nie będę się też rozpisywać o problemach z bateriami na Surface Book które Microsoft naprawiał prawie rok różnymi łatkami i ciągle coś nie tak.

 

Nie wiem Molimo, może kupiłeś niedawno albo jakiś rok temu i się ciągle jarasz albo gdy używałeś to coś zrobiło na Tobie efekt wow i wyolbrzymiasz wady konkurencji nie zwracając szczególnej uwagi na wady Surface, ale te urządzenia też są niedorobione do końca.

Edited by imrik, 10 August 2017 - 08:41.

[tomasov]

Ja też mam podobny dylemat z tym, że chciałbym zakupu dokonać już dzisiaj i musi to być nowy sprzęt bo środki pochodzą z dotacji unijnej więc nowy Pro odpada

 

Do wydania mam około 4 tyś.zł ale dylemat dotyczy Air albo iPad Pro 10.5. 

Sprzęt ma służyć do przeglądania internetu, pobierania filmów, i czasami jakieś biurowe rzeczy typu Word.

 

Zastanawiam się nad :

http://allegro.pl/ma...6854883033.html

 

lub:

http://allegro.pl/ta...6911610459.html

+ klawitura

 

Doprawdy nie wiem co wybrać?

 

Zastanawiałem się jeszcze na tym sprzętem, choć to już inny system :/

http://allegro.pl/de...6916519333.html

 

 

bym zapomniał: po roku według regulaminu dot.dotacji będę mógł sprzedać z których tych urządzeń, aby móc kupić np. macbooka pro

Które z tych "i" urządzeń najmniej straci na wartości przez rok czasu?

Edited by tomasov, 10 August 2017 - 08:48.

[imrik]

Rozpisz się o "czasem jakieś biurowe rzeczy" bo to będzie czynnik decydujący. Gdy przychodzi co do czego w biurze iPad to ciągle zabawka i dodatek do komputera myślę.

 

Rozpisz się o "pobieranie filmów" bo to może również być bardzo brutalne zaskoczenie - iPad nie ma systemu plików, nie obsługuje flash i silverlight, więc filmy albo zgrywa się z komputera albo ogląda w aplikacjach płacąc za dostęp.

 

Programy biurowe nie są tak rozbudowane, a licencja Office 365 kosztuje tyle samo.

Drukarki muszą być specjalnie pod iPada zrobione.

Brak obsługi dysków twardych, Pendrive.

Programy pocztowe też nie są tak rozbudowane jak te z komputera.

 

Resztę rzeczy z perspektywy biurowej pracy da się jakoś zrobić. Niektóre rzeczy bardziej wygodnie, inne mniej ale nie jest to bariera nie do przejścia.

[tomasov]

Filmy pobieram ze strony z portali gdzie wystawiane są linki na turbobit, filefactoy, uploaded, rapidu i wiele innych. Wykupuje pakiet na twójlimit.pl gdzie mogę pobierać filmy z pełną prędkością. Filmy przeważnie nie są spakowane w zip.czy rar. filmy oglądam na TV więc będę potrzebował jeszcze jakoś podłączyć pendriva pod iPada. Prace biurowe ograniczają się przeważnie do prostych txt jak napisanie CV. Drukarkę jaką posiadam to canon który obsługuje AirPrint.

[Mikołaj Maciejko]

Z tego, co piszesz, to kup komputer. Urządzenie z iOS, choćby najbardziej wypasione, na chwilę obecną nie poradzi sobie z większością wymienionych wyżej zadań albo będzie to cały czas łapanie się prawą ręką za lewe ucho.

[imrik]

Łapanie się prawą ręką za lewe ucho to dobre porównanie.

 

Filmy pobieram ze strony z portali gdzie wystawiane są linki na turbobit, filefactoy, uploaded, rapidu i wiele innych. Wykupuje pakiet na twójlimit.pl gdzie mogę pobierać filmy z pełną prędkością. Filmy przeważnie nie są spakowane w zip.czy rar. filmy oglądam na TV więc będę potrzebował jeszcze jakoś podłączyć pendriva pod iPada. Prace biurowe ograniczają się przeważnie do prostych txt jak napisanie CV. Drukarkę jaką posiadam to canon który obsługuje AirPrint.

 

Filmy można pobierać o ile zainstalujesz program do pobierania - na przykład Documents.

Aby taki film odtworzyć będziesz musiał też zainstalować program do Filmów - na przykład VLC.

Film pobierasz do programu Documents, a następnie kopiujesz go do programu VLC (celem oszczędzania miejsca musisz pamiętać by skasować go z programu Documents).

 

Aby coś oglądać z iPada na TV musisz kupić adapter HDMI lub Apple TV.

Nie ma opcji by podłączyć zwykły pendrive do iPada, chyba że kupisz specjalnie pod iPada pendrive, ale takiego pendrive można obsługiwać przez specjalną aplikację którą dostarcza Twórca pendrive. Kolejne kopiowanie pliku do kolejnej Appki. Starczy Ci miejsca na iPadzie?

 

To miałem na myśli pisząc, że iPad nie ma systemu plików.

 

Do pracy biurowej w tym zakresie wystarczy darmowy Pages od Apple.

 

Na moje - kup komputer.

Edited by imrik, 10 August 2017 - 10:13.

[tomasov]

Tak też zaraz zrobię! Dziękuję ! U tego samego sprzedawcy znalazłem jeszcze ofertę z taktowaniem 1.8

Czy opłaca się dopłacić te 140 zł czy raczej nie będzie to w ogóle zauważalne względem 1.6?

 

http://allegro.pl/ma...6901826378.html

Edited by tomasov, 10 August 2017 - 12:58.

[MiL]

A widziałeś że czas realizacji to 15 dni roboczych?

[tomasov]

Gdzie to wyczytałeś?

• czas wysyłki: natychmiast ( kurier )

http://allegro.pl/ma...6901826378.html

Edited by tomasov, 10 August 2017 - 12:57.

[MiL]

Faktycznie, przepraszam. Sprawdziłem nawet w historii przeglądarki i miałem wtedy otwartą kartę z Air z SSD 512GB i czas oczekiwania to 15 dni.

Tylko skąd mi się to wzięło?

[tomasov]

Tak czy inaczej zdecydowałem się na ten model 2017 z taktowaniem 1.8 do 2.9. Mam nadzieję, że za rok nie sprzedam go z dużą stratą 

[Molimo]

Mamy w firmie sporo tych Surface, różnych generacji, także najnowszych i też nie jest idealnie. Działa tak jak na tego typu firmowym sprzęcie można się spodziewać. Chrupnie tu i ówdzie i tragedii nie ma. Wydajność coś między MacBook Pro 13 a MacBook Air 13. Raczej jesteśmy z nich zadowoleni niż zniesmaczeni, ale powtórzę się - cudów nie ma.

 

Gorzej z tymi akcesoriami - czasami po prostu urządzenie stwierdzi że nie i tyle, bez restartu nie załapie. Peny na baterie. Obrzydliwy jittering - ciężko jest prostą kreskę narysować, choć w najnowszych nie jest już tak źle jeśli się człowiek przyzwyczai.

O ile w tych hybrydach - tabletach nie jest to problem o tyle w Surface Book to już się robi kłopot z klawiaturą która robi więcej niż tylko jest klawiaturą.

 

Nie będę się też rozpisywać o problemach z bateriami na Surface Book które Microsoft naprawiał prawie rok różnymi łatkami i ciągle coś nie tak.

 

Nie wiem Molimo, może kupiłeś niedawno albo jakiś rok temu i się ciągle jarasz albo gdy używałeś to coś zrobiło na Tobie efekt wow i wyolbrzymiasz wady konkurencji nie zwracając szczególnej uwagi na wady Surface, ale te urządzenia też są niedorobione do końca.

Jaram się sprzętem? Chyba musiałbym być nieźle spaczony jak niektóre osoby które tutaj siedzą.

Mam w nosie jakie ma logo, jaki system i gdzie jest produkowany. Płacę i wymagam.

Surface + Windows = MacBook + OS X w moim przekonaniu i po moich doświadczeniach. 

Śmieszy mnie tylko pisanie opinii odnośnie jak działa coś z czym nigdy styczności nie mieli. Za czasów systemu Tiger OS X był wzorem do naśladowania ale dzisiaj? Producenci robią z nas beta testerów, a ludzie biją brawa. 

[Roberto18]

Ja wciąż mocno zastanawiam sie nad wyborem sprzętu, bo bede kupował dopiero pod koniec sierpnia, ewentualnie początek września. Jak juz pisałem, jestem w posiadaniu laptopa z Windows 10 i chodzi tragicznie pomimo, ze zrobiłem format, dlatego jestem zrażony do tego systemu.

Na początku byłem nastawiony na iPad Pro 10,5, pozniej MacBook Pro 13 2017 a ostatnio duzo czytałem o surface Pro 5, który zbiera duzi pozytywnych opinii. Cena modelu z i5 to 6500 tys, a za podobna kwotę mam wspomnianego macbooka Pro 13. I bądź ty człowieku mądry

[Mikołaj Maciejko]

Zacznij może, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś od wymiany dysku na SSD. Będzie Cie to kosztować ze 300 zł a być może Twoj łapek z W10 okaże się rakietą.

[Molimo]

Jeśli nie masz zamiaru często korzystać z Pena to SP5 wywal z listy.

Lepiej za to kupić Surface Laptop który jest tańszy, tak samo wydajny i klawiatura jest dużo wygodniejsza niż w SP5. Pytanie tylko zostaje o trwałość alcantary.

Jeśli nie to kupuj MBP 13 i ciesz się sprzętem tylko pamiętaj, że w nim może czasami klawiatura zacinać się ale są na to sposoby.

Cokolwiek nie kupisz będziesz zadowolony. 

[Roberto18]

Ssd raczej odpada, bo i tak potrzebuje drugi sprzęt i chciałbym cos mniejszego niż 15 cali i bardziej mobilnego, z długim czasem pracy na baterii. Wlasnie cały czas upierałem sie przy tablecie, bo szybko i łatwo można dac do plecaka. Fakt, ze ściągam filmybi muzykę z torrentow, ale myśle, ze nie bedzie to problem, gdy podłączę np. iPada raz na jakiś czas do laptopa lub kupie dedykowany pendrive, zeby przerzucić pliki. Surface laptop odpada, jakoś do mnie nie przemawia. Bardziej skłaniałbym sie ku iPad Pro (okrojony iOS, ale następna wersja go duzo ulepsza), MacBook Pro z pełnym OS X lub surface Pro 5. Głównie oglądanie filmów, tv mobilnej, internet, YouTube, czyli to co na telefonie ale z większym ekranem. Zdarzy sie tez czasami napisac cos w wordzie i wiem, ze do iPada drukarki nie podepnę

[Molimo]

Mówię. SP5 bez wykorzystania pena to kasa w błoto. Do Twoich potrzeb jest lepszy SL ale jak nie przemawia to zostaje iPad albo MB. Teraz to sam musisz podjąć decyzję.

[Roberto18]

Co takiego ma pen w sp, ze jest to must-have?

[Molimo]

Sama konstrukcja hybrydy jest przystosowana aby na niej pisać, rysować itp. To dla ludzi którzy wykorzystują PS czy inne tego typu programy, Bez tego to zwykły laptop z gorszą klawiaturą. 

[Roberto18]

Ja nie zamierzam kupować pena, bo nie mam takich potrzeb. Klawiatury tez na początek nie kupie, ale byc moze pozniej, zobaczymy. iPad Pro z klawiatura to koszt 5000 tys.