mac os - pierwsze starcie - ciag dalszy
#26
Napisano 18 lutego 2006 - 19:34
(czyli - nie obrażać kogoś bo myśli inaczej. W dyskusji używamy argumentów!, a nie domysłów, pomowień, i języka potocznego)
[ Dodano: 2006-02-18, 19:35 ]
( bo będe wysylał posty w niebyt!)
#27
Napisano 18 lutego 2006 - 19:39
Pomieszales dwa watki...
>A OSX nie jest przeznaczony na składaki, więc nie próbuj mnie przekonać, że testowanie na składakach ma służyć poprawie bezpieczenstwa, bo to jest pozbawione sensu!
Nie, ja nie wiem czy ja tak mieszam w swoich wypowiedziach? Kwestie bezpieczenstwa odnosila sie teoretycznego przestepstwa i miala niewiele wspolnego z Apple, Makiem czy w ogole komputerami - to byl tylko przyklad przestepstwa, ktore wpadlo mi do glowy jak ktos rzucil o wlamaniu do sasiada.
>Mylisz bezpieczenstwo, z zabawą w kombinowanie, bo gdzie wyślesz wyniki swojego testu bezpieczeństwa ?!? Do Apple, jasne, po to aby cię zamkneli... już to widzę.
A jesli juz sie tak przy tym uparles, to tak, sadze,ze do Apple, jesli to oni by mnie wynajeli. W koncu duze koncerny wynajmuja wlamywaczy internetowych, by sprawdzic swoje bezpieczesntwo, nie?
>Nie mówię, że to jest słuszne, że OSX jest tylko na Apple (moim zdaniem to jest OK, bo marka Apple jest bardziej kompleksowa, i stracilaby według mnie jeśli OSX byłby na składaki).
Moglyby byc dwie osobne linie systemow - hardcore'owa i pecetowa. Problem polega chyba tez na tym, ze ciezko by bylo Apple'owi wspierac nowa galaz.
#28
Napisano 18 lutego 2006 - 19:40
#29
Napisano 18 lutego 2006 - 19:44
Według mnie to ciekawe, testowanie OSX na składakach, ale na tym forum nię będziemy pozwalać na takię wątki. Z racji tego, że tą kwestie już przedyskutowaliśmy wcześniej, i wiecie jaki regulamin na MyApple panuje, z mojej strony to tyle.
[ Dodano: 2006-02-18, 19:45 ]
PitMac, to oznacza, że musi być instalowany na maszynie od Apple! (co chyba jest oczywiste)
#30
Napisano 18 lutego 2006 - 19:51
#31
Napisano 18 lutego 2006 - 19:56
W tłumaczeniu:
This License allows you to install and use one copy of the Apple Software on a single Apple-labeled computer at a time.
Ta licencja zezwala na instalację i użytkowania jednej kopii oprogramowania firmy Apple na jednym komputerze firmy Apple jednocześnie.
Nie ma słowa o komputerze innym niż komputer Apple. Jasno i wyraźnie.
#32
Napisano 18 lutego 2006 - 20:00
#33
Napisano 18 lutego 2006 - 20:14
#34
Napisano 18 lutego 2006 - 20:16
Myśle że od tematów 'ile zajmuje osx w wersji PC', blisko juz jest do pytan 'jaki patchset zastosowac dla mojego sprzetu' czy nawet dyskusji o PCtowym hardwarze :?
Dla mnie to jest jasne - jest to forum o Machintoshach, sprzecie Apple i OSX na komputerach Apple.
#35
Napisano 18 lutego 2006 - 20:17
Jedna z podstawowych zasad prawodawstwa głosi:
Nulllum crimen sine pena - co znaczy, nie ma przestępstwa bez kary, czyli jeśli za coś nie przewidziano sankcji, to nie jest to przestępstwem. Pokażcie mi zapis mówiący o ściganiu osób instalujących system na komputerach nie-Apple.
A co do dyskusji: Ludzie opanujcie się, jaka ekskluzywność, jakie porównywanie do rozmowy o morderstwie, nie wydaje wam się, że troszkę za bardzo przesadzacie w niektórych sprawach. Ktoś chciał zainstalować coś czego nie powinien instalować, a wy od razu Dżihad rozpętujecie.
Po pierwsze: ten kto sam jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień.
Po drugie: trochę więcej luzu i dystansu zalecam.
#36
Napisano 18 lutego 2006 - 20:26
A ja się wyłamię, dla mnie jest to zapis czysto teoretyczny i działający na tej zasadzie co zapisy w instrukcji samochodu, że należy używać tylko oryginalnych części zamiennych.
Kupując samochód nie podpisujesz umowy w której jest taki punkt. To jest tylko zalecenie producenta w instrukcji obsługi.
Kupując i instalując system zgadzasz się na warunki licencji. I taka jest różnica.
A co do ekskluzywności.. takie stwierdzenia uważam za przesadę. Nie czuję się członkiem żadnego super hiper elitarnego klubu.
#37
Napisano 18 lutego 2006 - 20:27
Pokażcie mi zapis mówiący o ściganiu osób instalujących system na komputerach nie-Apple.
a ten?
This License allows you to install and use one copy of the Apple Software on a single Apple-labeled computer at a time.
Czy łamanie warunków licencji jest legalne? Jeżeli tak to nie ma sprawy...
- zgadzam się, ale skoro powstał regulamin forum to się go trzymajmy.Po drugie: trochę więcej luzu i dystansu zalecam.
#38
Napisano 18 lutego 2006 - 20:28
#39
Napisano 18 lutego 2006 - 21:58
nie wiem moze sie myle ale chyba powinno byc:
NULLUM CRIMEN SINE LEGE. - nie ma zbrodni bez uzasadnienia prawnego.
NULLA POENA SINE LEGE. - nie ma kary bez przepisu prawa.
Mogło mi się pokaszanić, wiecie jak to bywa ze studentami po sesji W każdym razie coś takiego było, ręki sobie nie dam obciąć
#40
Napisano 18 lutego 2006 - 22:00
Nic nie jest cenzurowane. Nikt tu nie wymyśla sobie swoich widzimisie - po to jest regulamin aby go przestrzegać - czy to takie trudne?
code prosze cie - zablokowaliscie wlasnie watek co widac jak byk tutaj http://www.myapple.p...opic.php?t=3630 wiec nie zaprzeczaj. to nie jest kwestia widzimisie - obecnosc regulaminu niczego nie zmienia. w PRL tez byly regulaminy i szczegolowe przepisy o czym wolno mowic a o czym nie a nawet specjalni oplacani z budzetu panstwa urzednicy. wez tez pod uwage ze regulamin forum nie byl wypisany na kamiennych tablicach i nie pochodzi gory synaj tylko napisales go sam lub zrobil to ktos kogo o to poprosiles... Ja zreszta nie neguje twojego prawa do robienia na tym forum tego co uwazasz za stosowne. ale tez, mam niezbywalne prawo powiedziec co o tym mysle i z niego korzystam. instalowanie X na pc to zabawa, podobnie jak szukanie dziur czy obejsc w roznych zabezpieczeniach. dzieki temu ze istnieja ludzie ktorzy poswiecaja temu swoj czas wiemy wiecej - a i producenci moga doskonalic swoje technologie. Ale to i tak nie ma w tej sprawie znaczenia. Chodzi o to ze rozmowa na ten temat nie jest niczym zlym, a na forum poswieconym apple wydaje sie zupelnie ontopic. Osobiscie jestem ciekway jak dziala X na PC i chetnie dowiedzialbym sie czegos na ten temat z pierwszej reki - nie dowiem sie bo przeciez taki post powinien wedlug przyjetej przez was agrumentacji zostac usuniety bo to dzialanie "nielegalne".
bartosz, ja ciebie naprawdę nie rozumiem.
krzyfar - na prawde nie ma sie czym chwalic
Pytanie o to w jaki sposób zainstalować system Appla na PC nie różni się od pytania:
"Chcę okraść sąsiada. Ma alarm Terminator T100. W jaki sposób mam go rozbroić?"
prosze cie - przestan. czemu nie "ilu strzelcow potrzeba do zabicia JFK?" To jest czysta demagogia typu pirat=zlodziej, a hacker=terorysta.
Ja sie zastanwaiam skad nagle tyle nomokratow chodzi po ziemi? Skad sie bierze ten legalizm za wszelka cene? Co zlego stanie sie gdy jas kowalski zainstaluje na swoim pececie OS X? Czy robisz komus jakas krzywde instalujac system na komputerze ktory np. nie spelania wymagan X za pomoca jakiegos hacka typu http://www.macosxhin...51211074138859? Na pewno nie jest to zgodne z licencja. Czy autor pacifista jest przestepca? To przeciez narzedzie ktore umozliwia obejscie applowskich restrykcji przy instalacji programow? Dlaczego wiec jeszcze nie siedzi w wiezieniu? Dlaczego istnieja serwisy typu macosxhints na ktorych ludzie wymieniaja doswiadczenia jak obejsc ograniczenia lub grzebac w systemie? Co to w ogole znaczy ze cos jest "nielegalne" skoro ktos robi cos prywatnie, na wlasny uzytek i w domowym zaciszu? A moze to licencja jest "nielegalna" bo kloci sie z ogolnie pojetym poczuciem sprawiedliwosci a byc moze tez z zapisami jakichs aktow prawnych wyzszego rzedu? Przeciez w wiekszosci to zbior ograniczen i zero gwarancji ze zakupiony software bedzie dzialal sprawnie. Stawiacie sie w roli sedziego i oskarzyciela oceniajac postepek pytajacego jakby byl wielokrotnym gwalcicielem. Dla mnie to nic nowego - sam zostalem wyzwany od zlodziei za to ze mialem czelnosc pobrac bete Google Earth z MacUpdate i publicznie sie do tego przynac... Bo program w wersji dla maka nie byl oficjalnie dostepny na stronach google itd. Dziwie sie tylko dlaczego forum ktore ma sluzyc do wymiany doswiadczen ja uniemozliwia - tylko dlatego ze ktos ma zamair zrobic cos na przekor zapisom "swietej" licencji czy ogolnie panujacym zasadom. Nie naraza nikogo na straty, nie ukradl nikomu klucza do sejfu z ktorego wyjal plyte z osx86, nie pyta skad pobrac pirata - pyta o kwestie techniczne, pyta zeby wiedziec. A wiedza nie jest przestepstwem, nie jest "nielegalna". Tak samo jak rozmowa. W naszym, uzytkownikow, interesie jest aby banowanie, blokowanie watkow itp akcje odbywaly sie tylko w wyjatkowych sytuacjach a nie z byle powodu, czy w imie jakiegos irracjonalnego tabu. Moderowanie ma zapewnic porzadek a nie filtrowanie tresci - nie wszystkie tematy sa wygodne. Ale lepiej ze soba rozmawiac niz milczec.
#41
Napisano 18 lutego 2006 - 22:17
To jest czysta demagogia typu pirat=zlodziej
To nie jest demgogia, tak stanowi prawo, czy nam się podoba czy nie.
I jeszcze dla wyjaśnienia cytat z licencji:
C. Except as and only to the extent permitted in this License and by applicable law, you may not copy, decompile, reverse engineer, disassemble, modify, or create derivative works of the Apple Software or any part thereof.
czyli w skrócie "grzebać w oprogramowaniu nie wolno", kupując i instalując system zgadzasz się na te warunki. jeśli ci się one nie podobają - NIE KUPUJ i NIE INSTALUJ.
I druga informacja dla tych co twierdzą źe sobie kupili OSX i mogą z nim robić co chcą:
1. General. The software (including Boot ROM code), documentation and any fonts accompanying this License whether on disk, in read only memory, on any other media or in any other form (collectively the "Apple Software") are licensed, not sold, to you by Apple Computer, Inc. ("Apple") for use only under the terms of this License, and Apple reserves all rights not expressly granted to you.
Czyli w skrócie: Dostajemy pozwolenie na użytkowanie programu na warunkach zawartych w licencji.
Warunki ci się nie podobają? NIE KUPUJ i NIE INSTALUJ
I jeszcze raz powtórzę, tak stanowi prawo, czy nam się podoba czy nie.
A czy nam się podoba to już jest temat na zupełnie inną dyskusję :wink:
#42
Napisano 18 lutego 2006 - 22:22
Sprawa jest prosta, REGULAMIN TEGO FORUM ZABRANIA TEGO TYPU TEMATÓW, czy się to komuś podoba czy nie, jest to jak widać trudne do zaakceptowania, ale takie są tu zasady.
Nazywajcie to jak chcecie, inkwizycją, ograniczaniem wolności i co kolwiek innego wam przyjdzie do głowy, ale takie tematy będą kasowane i tyle, koniec dyskusji.
#43
Napisano 18 lutego 2006 - 23:01
http://forum.osx86project.org - takie dyskusje są dopuszczalne, z zakazem linowania. Właśnie są po rozmowach z prawnikami Apple, forum na stronie zostało po raz kolejny otwarte. Tam znajdziecie całą masę informacji i możliwość dyskusji na wybrane przez was tematy.
#44 Gość_brodek_*
Napisano 19 lutego 2006 - 03:57
E
Poza tym jakos o legalnosci pierwotnego dzialania wszyscy tutaj krzycza,a moje wspomnienie o legalnosci wykorzystania cudzego mienia (avatary) juz przeszlo bokiem. Hipokryci.
Moj Avatar jest grafika mojego autorswa wykonana w Programie 3D Studio MAX. Poza tym jezeli ktos wykorzystal grafike w avatarze ktora nie jest jego autorstwa to trudno jego sprawa. Najwazniejsze ze nie czerpie zadnych korzysci majtkowych z tytulu posiadania COOL Avatara.
#45
Napisano 19 lutego 2006 - 05:05
bartosz, a jak po zamieszczeniu takich treści code i reeye dostaną "wyrok" to będzie OK... (abstrachując, ale jest to realne!) Sprawa jest prosta, REGULAMIN TEGO FORUM ZABRANIA TEGO TYPU TEMATÓW, czy się to komuś podoba czy nie, jest to jak widać trudne do zaakceptowania, ale takie są tu zasady. Nazywajcie to jak chcecie, inkwizycją, ograniczaniem wolności i co kolwiek innego wam przyjdzie do głowy, ale takie tematy będą kasowane i tyle, koniec dyskusji.
przemion pozwol ze dyskusja zakonczy sie wtedy kiedy zadecyduja o tym dyskutanci - chyba ze masz zamiar zamknac watek. Wyrok reeye i code nie grozi. Rownie dobrze mozna by skazac za morderstwo czlowieka ktory zapalil papierosa w miejscu gdzie jest to zabronione. To nie jest realne. Banowanie watkow na podstawie kontekstu to zwykla cenzura i nie ma zadnego powodu aby nazywac ja inaczej. Racja - nie ma przymusu pisania i czytania myapple, tak samo zreszta jak nie ma przymusu czytania macworlda, uzywania polonizatora czy kupowania makow. Wszystkie te rzeczy jednak sa robione dla ludzi i argumentacja tego typu tylko obnaza stosunek autorow do wlasnych czytelnikow/klientow. Gdy ma sie ich 1000 strata 1 nikogo nie zaboli. Problem w tym ze tym jednym moze byc kazdy z nas. I dobrze to sobie uswiadomic.
#46
Napisano 19 lutego 2006 - 09:25
Nie podoba ci się? To nie kupuj! Czy ty jesteś przez kogoś zmuszany do używania produktów firmy Apple?
Ja oobiście nie lubie np. Mandaryny. W związku z czym nie kupuje jej płyt i nie narzekam potem że za mało na nich jest metalu. Po prostu nie kupuje.
slowem kupilem tylko prawo do uzywania a nie program. A prawo ktore seie nam nie podoba nalezy zmieniac i tym glosniej trzeba krzyczec im ono jest bardziej niedobre. prawo jest dla ludzi a nie odwrotnie.
Ale dopóki się nie zmieni, nie masz prawa go łamać!
#47
Napisano 19 lutego 2006 - 10:27
#48
Napisano 19 lutego 2006 - 10:30
#49
Napisano 19 lutego 2006 - 11:39
#50
Napisano 19 lutego 2006 - 11:50
Po prostu z faktami się nie dyskutuje. :wink:
krzyfar a ty znowu swoje,na czerwonym swietele nigdy nie przeszdles, albo w niedozwolonym miejscu na ulicy?!
Ja bardzo przepraszam, ale jak to ma związek z tematem legalności instalacji OSX`a na PC ?:shock:
To brzmi zupełnie jak kwestia ze starego dowcipu "...a w Ameryce to murzynów biją!"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych