[flaperhappens]

Apple przyznało się, że modele iPhone 6s te kupione ledwo po premierze maja problem z bateria. Wpiszcie numer seryjny telefonu na stronie i będzie napisane czy wasz model obejmuje darmowa wymianę baterii w Apple. Link: https://www.apple.com/pl/support/iphone6s-unexpectedshutdown/

[Krzynuś]

To już wszyscy wiemy. Zastanawia mnie tylko jedno. Jednym wyłącza się TYLKO w niskiej temperaturze, a drugim nawet w pokojowej. Może to dwie osobne usterki? Może za wyłączanie bez względu na temperaturę jest odpowiedzialne coś innego, a w temperaturze bateria?

[MasterM]

Bo to pewnie związane jest z układem sterowania zasilaniem a nie tylko z baterią.

[Krzynuś]

Czy ja wiem.. Skoro Apple otworzyło program na wymianę BATERII, no to chyba ona jest temu winna. Tak samo pisał macsupport. Ja wymieniłem dzisiaj baterię i chodząc na mrozie przy 15-20% jest okej, ale nie podpalam się zbyt wcześnie.

[MC_]

Ale wg Apple dotyczy to tylko 1 modelu i to tylko pierwszych egzemplarzy. W praktyce problemy są z wieloma modelami, niezależnie od daty produkcji.

[Krzynuś]

No tak, to się zgadza, bo w zwykłych 6, w 5 też się to dzieje. Użytkownik macsupport napisał, że to wina baterii, więc zaufałem i wymieniłem i wydaje się być okej, ale czy to tylko wydawanie, czy na pewno, to się już okaże.

[Sachmet]

Dziś wymieniono mi baterię w moim iPhone 6s, oczywiście w ramach programu bezpłatnej wymiany baterii w kwalifikujących się  iPhone'ach. Nowa bateria działa jak na razie bez zarzutu. Jej stopień żywotności wg.  Lirum Info to 104%. W poprzedniej, 14-miesięcznej było 87%. Powinienem więc być zadowolony, ale nie jestem. Wydaje mi się (i mam nadzieję), że była to moja ostatnia wizyta w Apple Store. Nie zamierzam już kupować produktów Apple'a. I tak oto po kilkunastu latach mojej przygody z produktami tej firmy, historia zatacza krąg. Bye-bye Apple. To firma, która od śmierci Jobs'a stacza się w postępie geometrycznym. Mój iMac służy mi już tylko jako monitor do podglądu TV. Jego miejsce zajął znacznie lepszy komputer, na którym mogę używać zarówno OSX, jak i, coraz lepszy, Windows 10.

[Krzynuś]

Dobrze, że jest już ok. Ja natomiast komputera od Apple bym nie kupił nigdy. Nie ma to jak normalny klocek koło nóg, na normalnych podzespołach Intela, Nvidii itd i systemu też nie mogę sobie wyobrazić innego, niż Windows.

Użytkownik Krzynuś edytował ten post 20 grudnia 2016 - 23:46

[Delano90]

Wkurzyłem się. Serio. Dziś dosłownie przed wejściem do domu mój 6s się wyłączył mając 22% baterii. Skąd wiem ile było? Grałem w Pokemon Go i akurat spojrzałem czy nic nie wyskoczyło, chciałem wyjść z gry i badum tssss.... iPhone się wyłączył, przy próbie uruchomienia go, zanim wszedłem na czwarte piętro wyświetlał monit o tym, bym go podłączył do ładowarki. Jak wszedłem do mieszkania spróbowałem go włączyć kolejny raz i się uruchomił na kilka sekund wskazując 21% baterii i znów padł. W tej chwili podłączyłem go do ładowarki i się ładuje, bo muszę zaraz znów wyjść. Co to za urządzenie....

 

Jak wygląda proces zgłaszania tej usterki tak realnie? Najpierw powinienem zadzwonić do Apple, czy od razu kontaktować się z serwisem? Jaki polecacie w Warszawie? Cortland? Telefon kupiony w Komputronik.

[Dastia]

Dzwoniłam do Apple i facet wykonał testy diagnostyczne baterii przez wifi.

[North]

Od razu kontaktuj się z serwisem, opisz sytuację dokładnie, oddaj i czekaj na rozwój sytuacji.

[Andrés]

Ja niestety też wysłałem do Cortlandu na wymianę baterii.
Nie ukrywam, że wysłałem tam głównie pod wpływem zachęcających wpisów na tym forum że naprawiają telefony w 2-3 dni. BZDURA !

Od dostarczenia paczki przez kuriera do serwisu do przyjęcia w serwisie minęło kilka dni.
Kolejne dni to oczekiwanie na diagnozę. Po tygodniu dopiero zamówiono baterię. Telefon dostałem po ponad 2 tygodniach.

 

@MickeyM : Czy orientujesz się, jak wyślę telefon do iStrefy w Lublinie zamawiając ich gratisowego kuriera to też wymienią baterię w godzinę?

Mam jeszcze drugi telefon (iPhone 6s - kwalifikuje się po numerach wg strony) do wymiany baterii na program naprawczy, ale chciałbym to załatwić w 2-3 dni a nie ponad dwa tygodnie.

 

Myślę, że najlepiej będzie jak zadzwonisz i zapytasz, jakie są aktualnie czasy oczekiwania. Bo inaczej znowu będziesz zawiedziony, że cie forum oszukano, bo musiałeś dłżej czekać Apple ogłosiło program publicznie, to i wszscy zaczęli oddawać telefony. Stąd te kolejki, których przed oficjalnym programem nie było właściwie.

 

Nie obraź się, ale jesteś kolejną osobą która pod wpływem reklamy najpierw coś robi potem myśli.
Tylko w tym wątku wielokrotnie przewijała się informacja powtarzana także przeze mnie (którą również przytoczył powyżej North): Masz wątpliwości : zadzwoń / napisz do paru serwisów i dowiedz się jakie czasy napraw są oferowane, a nie wysyłaj w ciemno.
Jakbyś uważnie czytał forum to zapewne wyłowiłbyś istotną informację, że Cortland nikomu w 2-3 dni baterii nie wymienił, a krótkie czasy naprawy dotyczyły przypadków wymiany całego telefonu - bo na dostarczenie przez Apple nowego telefonu na wymianę potrzeba właśnie nie więcej niż 1-2 dni (reszta czasu to czekanie telefonu na półce w kolejce na potwierdzenie wady przez serwis).
Czytać należy uważnie, ze zrozumieniem i nie ulegać emocjom - wtedy nie będziesz czuł się rozczarowany (czy jak można wnioskować z Twojej wypowiedzi: "oszukany").
 

Zrobiłem jak radziliście: napisałem do iStrefy w Lublinie z zapytaniem o przewidywany czas wymiany baterii. Odpowiedzieli, że dla telefonów kwalifikujących się do programu naprawczego - mają baterie z Apple na miejscu i wymieniają na poczekaniu w 2 godziny, a jak wysyłkowo to 3-4 dni robocze. W sobotę wieczorem wypełniłem formularz na stronie i dostałem list przewozowy z DHL. W poniedziałek przyjechał kurier i zabrał paczkę z telefonem do serwisu. Dzisiaj przed południem odebrałem paczkę z moim telefonem po wymianie baterii. Całość trwała więc niecałe 3 doby licząc z przesyłkami do serwisu i z powrotem.  

[dawikos]

Wkurzyłem się. Serio. Dziś dosłownie przed wejściem do domu mój 6s się wyłączył mając 22% baterii. Skąd wiem ile było? Grałem w Pokemon Go i akurat spojrzałem czy nic nie wyskoczyło, chciałem wyjść z gry i badum tssss.... iPhone się wyłączył, przy próbie uruchomienia go, zanim wszedłem na czwarte piętro wyświetlał monit o tym, bym go podłączył do ładowarki. Jak wszedłem do mieszkania spróbowałem go włączyć kolejny raz i się uruchomił na kilka sekund wskazując 21% baterii i znów padł. W tej chwili podłączyłem go do ładowarki i się ładuje, bo muszę zaraz znów wyjść. Co to za urządzenie....

 

Jak wygląda proces zgłaszania tej usterki tak realnie? Najpierw powinienem zadzwonić do Apple, czy od razu kontaktować się z serwisem? Jaki polecacie w Warszawie? Cortland? Telefon kupiony w Komputronik.

 

Wymiana/naprawa iPhone'a z tą usterką była maglowana w tym poście naprawdę sporo razy, i jak widać temat nie ma końca. 

W razie wysyłki wystarczy wejść na stronę interesującego cię punktu wymiany i jest całe info. Osobiście chyba nie trzeba wspominać jak to się robi.

Lepiej oczywiście od razu kierować się do serwisu, przez telefon mogą ci pomóc najbardziej w sprawach czysto systemowych, a w rezultacie i tak umawiają na wizytę w autoryzowanym punkcie.

Nie mieszkam w Warszawie, ale ludzie polecają iMad i Cortland W tym tygodniu sam wymieniłem telefon w Cortlandzie, wszystko bez zarzutów, super obsługa i kontakt, dlatego właśnie poleciłbym, ja w takim przypadku odwiedziłbym (ponownie) ten serwis. 

Użytkownik dawikos edytował ten post 23 grudnia 2016 - 12:43

[Delano90]

Wymiana/naprawa iPhone'a z tą usterką była maglowana w tym poście naprawdę sporo razy, i jak widać temat nie ma końca. 

W razie wysyłki wystarczy wejść na stronę interesującego cię punktu wymiany i jest całe info. Osobiście chyba nie trzeba wspominać jak to się robi.

Lepiej oczywiście od razu kierować się do serwisu, przez telefon mogą ci pomóc najbardziej w sprawach czysto systemowych, a w rezultacie i tak umawiają na wizytę w autoryzowanym punkcie.

Nie mieszkam w Warszawie, ale ludzie polecają iMad i Cortland W tym tygodniu sam wymieniłem telefon w Cortlandzie, wszystko bez zarzutów, super obsługa i kontakt, dlatego właśnie poleciłbym, ja w takim przypadku odwiedziłbym (ponownie) ten serwis. 

 

Ja wiem, czytam ten wątek od długiego czasu, ale nie sądziłem, że trafi to także na mnie, post napisałem nieco zdenerwowany, więc nie przemyślałem sprawy. Nie mniej jednak dziękuję wszystkim za informacje co zrobić. Problem jest tylko taki, że moja seria nie łapie się na program wymiany, więc muszę przejść przez standardową procedurę serwisową co nieco mnie na razie odciąga od chęci zgłaszania tego w ogóle. Wyłączenie wystąpiło na razie tylko raz, ale wcześniej telefon po wyjściu na zewnątrz został z 1% baterii, więc problem podobny. Będę sprawdzał co się dzieje z baterią na zimnie nadal, procedurę już znam, a może rozszerzą program wymiany.

[bee3]

Dziś wymieniono mi baterię w moim iPhone 6s, oczywiście w ramach programu bezpłatnej wymiany baterii w kwalifikujących się  iPhone'ach. Nowa bateria działa jak na razie bez zarzutu. Jej stopień żywotności wg.  Lirum Info to 104%. W poprzedniej, 14-miesięcznej było 87%. Powinienem więc być zadowolony, ale nie jestem. Wydaje mi się (i mam nadzieję), że była to moja ostatnia wizyta w Apple Store. ...

Jeździłeś do Drezna czy jeszcze dalej ?

Zrobiłem jak radziliście:...

Można ?

[Łukasz Banach]

Nie ma się czego bać, w Cortlandzie wymienią Ci telefon na nowy, w Katowicach trwa to około 4 dni roboczych, teraz oddawałem iphone 7, bo miał artefakty na wyświetlaczu i we wtorek odbieram nówkę (jeszcze nie produkują refurbów). 6s wymieniałem dwa razy też w Cortlandzie właśnie dlatego, że wyłączał się na zimnie na różnych poziomach naładowania. Samo się nie naprawi.

[Sachmet]

Jeździłeś do Drezna czy jeszcze dalej ?

Można ?

 

Dalej - Chicago.

[waluigi]

Rok temu miałem problem z 6 - skończyło się na debatach z centralą i niezauważaniu problemu przez serwis - na końcu serwis odpłatnie wymienił mi baterie na moje własne żądanie, a ja w międzyczasie zdążyłem kupić sobie 6S.

Z którym jak się okazuje tej zimy, jest podobny - choć może trochę mniej drastyczny problem.

Telefon już kilka razy mi się wyłączył w mało spodziewanym momencie, mam też wrażenie że bateria spada szybciej a coconutBattery wskazuje zużycie na różnych poziomach, od 12,5% do 30%.

 

Na dziś umówiłem sobie rozmowę z centralą Apple - pani po wykonaniu diagnostyki stwierdziła że moja bateria jest ledwie zużyta, ale zdają sobie sprawę z problemu i odnotowują coś przy numerze seryjnym mojego urządzenia.

Mam czekać na update software albo program naprawczy.
Wśród porad których mi udzieliła było między innymi żeby nie wyjmować telefonu bezpośrednio po wyjściu z mieszkania z kieszeni czy żeby nie używać ładowarki od iPada tylko tej od iPhona.

 

Powiem szczerze, że jest to dość irytujące, dość intensywnie korzystam z telefonu a ostatnio starcza mi go na pół dnia, przy < 20% zaczynam już nerwowo szukać gniazdka żeby na zimnie iPhone się nie wyłączył.

Na bawienie się w kotka i myszkę z serwisami też nie mam zbyt ochoty - rok temu zajęło to prawie miesiąc, w kontakcie z iMad pośredniczył ktoś z Apple i przez długi czas wmawiano mi że problem nie występuje, a telefon potrafił mi się wyłączyć przy 50% na dworze.

 

Zastanawiam się nad zmianą 6S na SE bo z nim jest coś najmniej kłopotów...

[bee3]

... i we wtorek odbieram nówkę (jeszcze nie produkują refurbów). ....

"Produkują". Od kiedy trafiają uszkodzone egzemplarze do serwisu to jest materiał do odnowienia ich (przynajmniej części z nich) w warunkach fabrycznych.

Z tym, że nie da odróżnić się nowego od "równoważnego nowemu" (odnowionego fabrycznie).

[Majkpe]

Nie ma się czego bać, w Cortlandzie wymienią Ci telefon na nowy, w Katowicach trwa to około 4 dni roboczych, teraz oddawałem iphone 7, bo miał artefakty na wyświetlaczu i we wtorek odbieram nówkę (jeszcze nie produkują refurbów). 6s wymieniałem dwa razy też w Cortlandzie właśnie dlatego, że wyłączał się na zimnie na różnych poziomach naładowania. Samo się nie naprawi.

 

Tego nie byłbym taki pewien - mi wymiane odrzucli, a przed chwila po raz kolejny mi sie wylaczyl przy 35%.

[Łukasz Banach]

Mnie wymienili 3 razy bez problemu

[Majkpe]

No coz, tylko mowie, ze nie zawsze wymienia telefon z tym problemem. Mi nawet baterii nie wymienili. Dzis dzwonie do appla.

[bee3]

No coz, tylko mowie, ze nie zawsze wymienia telefon z tym problemem. Mi nawet baterii nie wymienili. Dzis dzwonie do appla.

Sprawdzałeś czy Twój iPhone kwalifikuje się do: http://www.apple.com...pectedshutdown/ .

Jeżeli tak - to serwis łaski nie robi.

[Majkpe]

Sprawdzałeś czy Twój iPhone kwalifikuje się do: http://www.apple.com...pectedshutdown/ .

Jeżeli tak - to serwis łaski nie robi.

 

Nie kwalifikuje się. Mam znajomych którym też się wyłącza a ich telefony się nie kwalifikują.

[bee3]

Nie kwalifikuje się. Mam znajomych którym też się wyłącza a ich telefony się nie kwalifikują.

Znane są przypadki, że i w niekwalifikujących się (do tego programu) iPhonach występują takie objawy - chociaż w tych innych przypadkach to nie zawsze jest problem baterii (lub nie tylko baterii). Być może Apple rozszerzy program o kolejne numery seryjne (podobno już w tej chwili objętych programem jest więcej numerów seryjnych niż na samym początku jak program został ogłoszony). Ale póki masz gwarancję - to zamów rozmowę na infolinii i zobaczymy co powiedzą (słyszałem, że czasem kierują do innego serwisu żeby (niezależnie od pierwszego) postawił diagnozę ).

Użytkownik bee3 edytował ten post 02 stycznia 2017 - 18:50