Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Makijaż u mężczyzn, co Wy na to?


  • Please log in to reply
403 replies to this topic

#151 MaUSeRoSS

MaUSeRoSS
  • 219 posts
  • SkądWarszawa

Posted 31 December 2007 - 01:31

Mauseross, ja Ci tylko pokazuje, ze rasizm nie jest w porzadku mimo Twych pogladow. I w tym przypadku jest blizszy pedofili niz homoseksualizm (takze podlaga kaze wiezienia).

Moja matka wie. Z ojcem nie mieszkam.
Ty takze obnosisz sie ze swoim rasizmem i wszyscy dookola o tym wiedza?



Tak, obnoszę się ze swoimi poglądami i wszyscy znajomi, rodzice i rodzina znają moje zapatrzenie na ten świat. Wcale nie jestem zdziwiony tym, że większość z tych osób podziela moje poglądy. Co wcale nie znaczy, że chciałbym wszystkich myślących inaczej, bądź ludzi których nie trawię zamknąć w obozie jak Adolf Hitler, którego potępiam. Ale co nie znaczy od razu, że mam się im kłaniać i ich tolerować. Szacunku z mojej strony takie osoby nie zaznają i taki już pozostanę. Rasizm jest przestępstwem, nie ukrywajmy. Ale prawdziwym przestępstwem jest, że tak brzydko to napiszę rasizm stosowany w praktyce (czyli prześladowania itp.). To, że ja sobie coś myślę to moja osobista sprawa. Jakby wszyscy ludzie myśleli tak samo to świat byłby nudny.

#152 scurvy_shadow

scurvy_shadow
  • 825 posts
  • SkądŁódź

Posted 31 December 2007 - 03:35

Tak, ale badz swiadom, ze jesli oficjalnie pokazujesz swoje stanowisko to jesli zajdzie sytuacja sporna w ktorej bedzie podejrzenie, ze w jakis sposob mogles przesladowac kogokolwiek to coz... wspolczuc mozna tylko. Jednakze, tolerancji do nietolerancji (taki maly paradoks) niestety ciezko odnalezc we mnie. Rasizm jest zbrodnia. Rasizm jest zly. Jakbys nie nazywal - stosowany w praktyce czy nie - to jest to nadal rasizm. :/

#153 dany

dany
  • 221 posts
  • SkądWawa

Posted 31 December 2007 - 03:55

Krzyfar/
Z jednej strony Cie rozumiem, ze w jakis sposob promowanie homoseksualizmu Ci nie pasuje. Postaw sie jednak z innej perspektywy. Homo, ktorzy nie sa tez az tak mala grupa, bez problemowo znosza ekspansje seksu hetero w wszelkich mediach. Taka osobe tez moze zniesamczyc widok kopulujacej pary hetero.
Geje chca wylacznie tolerancji, uznania ich za normalnych ludzi zdolnych do normalnego zycia w spoleczenstwie. Jesli nie chcemy uznawac widoku seksu w wykonaniu facetow to zabronmy w wykonaniu kobiet A TAKZE w wykonaniu par hetero. Seks dwoch facetow nie narusza zadnych praw czlowieka ale dyskryminacja gejow tylko z powodu ich zainteresowan juz lamie owe prawa.

gajos/
widzisz, miedzy pedofilami a homo jest spora roznica. Jedno lamie prawa drugie nie. Dziecko ponizej - bodajze - 16 roku zycia seksu uprawiac nie moze. Od tego momentu moze. Nie ma prawa ktore rozkazuje mi spotykac sie wylacznie z jedna plcia.


Ciesze sie ze promowanie homoseksualizmu nazwales po imieniu :) ale nie chce lapac za slowka nie w tym rzecz.
Swiat ulozony jest tak ze dominuje wiekszosc i ta wiekszosc zazwyczaj ustala pewne zasady. Dodatkowo pewne rzeczy sa oczywiste i promowane jako zdrowy element zycia, prawidlowy itd.
I niestety tak to juz jest i bedzie.i szarapanina nic tu nie zmieni. Jak sam zauwazyles nikt tu nikogo do niczego nie przekonal w wprost przeciwni wszyscy sie okopali przy swoich stanowiskach.
Nie mozna stwierdzic ze homoseksualizm jest normalny, naturalny itd. bo tak nie jest. i nie dlatego ze ja tak uwazam ale dlatego ze takie sa prawa natury. Fakt wystepowania pewnego zjawiska nie dowodzi od razy tego ze nalezy to tolerowac/akceptowac. Jest to odstepstwo od normy. dewiacja.
Tolernacja/akceptacja, czymkolwiek sie to rozni zalezy tylko i wylacznie od ludzi. a ci sa, jacy sa. przykladem jest to forum. Ty bys chcial by dzieci wychowywaly sie w swiadomosci o istnieniu innych orientacji seksualnych w troche inne formie niz ja.

Roznice w pogladach i zachowaniach sa kolosalne. i niestety poprawnosc polityczna nie jest w stanie tego zagluszyc.Parada i folderem nie przekona sie raczej homofobow( to tez ciekawy termin stworzony na pewne potrzeby) ze "cie geje to jednak fajni i co ja od nich chcialem". tym bardziej ze wiemy jak te parady wygladaja..

To do czego daza srodowiska gejowskie ( oczywisice te walczace a nie wszytkie) to prawa i przywileje. To ze ja uwazam ze homoseksualizm badz wychowywanie dzieci przez homoseksulistow nie jest zdrowe i poprawne to nei dlatego ze jestem homofobem tylko dlatego ze tak po prostu jest. natomiast wspomniane srodowiska staraja sie wmowic zdecydowanej wiekszosci spoleczenstwa ze nie.ze jestesmy homofobami, zasciankiem itd. jest wiele grup spolecznych dyskryminowanych w mniejszy lub wiekszy sposob i tak bedzie bo na sile nie zmieni sie praw natury badz praw ktore ustanawia zdecydowana wiekszosc. Jeszcze sie taki nie narodzil co by kazdemu dogodzil.
Ty chcesz by nikt nie dokuczaj gejom dlatego ze sa gejami. To co bedziemy wieszac tych nie tolerancyjncyjnych glupich heterykow? zakazemy im nabijania ustawa? z grubych tez sie smieja to co z tym zrobimy?
Dazenie gejow do "normalnosci" jest moim zdaniem nieskuteczne i nieosiagalne.

#154 scurvy_shadow

scurvy_shadow
  • 825 posts
  • SkądŁódź

Posted 31 December 2007 - 04:26

Wiekszosc narzuca. Wiekszosc decyduje... Wybacz ale powiem Ci co jest narzedziem aby wlasnie te 'wiekszosci' trzymac w normalnym szyku. PRAWO i panstwo! I choc sa one tworzone wlasnie przez narod to wiekszosc obywateli nalezy do jakiejs mniejszosci ktora chce akceptacji!!! Nie bedziemy wieszac. Ale sprawy o znieslawienia, grozby oraz czyny wzgledem gejow sa od paru lat bardzo czesto w sadach. Wiem to od strony homoseksualistow bo w tym srodowisku sie przynajmniej o tym mowi a nie chowa glowy w piasek. Wiekszosc NIE MUSI miec racje! Wiekszosc to jest glupi motloch i myslenie z masa wydaje mi sie absurdem ktory powinien dostrzegac kazdy inteligentny czlowiek. Kazdy ma swoj rozum i myslcie sami a nie powtarzajcie frazesy z TV... Ze niby jak parady wygladaja? Co w nich gorszego od parad w Rio? Tamte sa niby mniej wulgarne? Chyba kpisz drogi Panie. Wiesz dlaczego tez uwazam wiekszosc za glupi pozbawiony wlasnego rozumu motloch? Bo na pytanie o pomalowane oczy od razu stworzyliscie sobie w glowach wizje drag queen i musieliscie przywolac telewizyjne hasla rodem z pana Wierzejskiego. Jak natomiast nie gej to emo... Malo ktory z Was wpadl na to, ze mozna nie byc ani gejem ani transem ani emo a po prostu miec chec pomalowac sie. Papka mtv dziala doskonale :D A tym ktorzy jednak maja wlasny rozum i rozumieja, ze nie wszystko da sie zaszufladkowac gratuluje :)

#155 born2fight

born2fight
  • 443 posts
  • SkądILL WIND US

Posted 31 December 2007 - 06:28

"Malo ktory z Was wpadl na to, ze mozna nie byc ani gejem ani transem ani emo a po prostu miec chec pomalowac sie." sam pisales ze jestes bi wiec nie jestes normalny, skoncz juz pier... te brednie i idz spac bo odwracasz kota ogonem i zaraz sie okaze ze jestes monika i masz 13 lat

#156 dany

dany
  • 221 posts
  • SkądWawa

Posted 31 December 2007 - 06:43

tak to jest wlasnie demokracja( dupokracja). powalcz i z tym :). mi tez sie to nie do konca podoba ze wiekszosciowy pacan z pod budki z piwem ma taki sam glos jak rzadki profesor.mniejsza. Ustawami ludzi nie przekonasz. Tu nie chodzi o to ze wiekszosc jest madrzejsza. Nikt sie do mniejszosci dostosowywac nie bedzie. TV w zasadzie nie ogladam. Choc o ile pamietam to tam sie wlasnie krzewi europejskie podejscie tolerancji..ci co nie przepadaja za twoim swiatopogladem od 2 lat byli bici i stracili wladze wlasnie m.in. poprzez media. Parady widzialem na zdjeciach. Nie te z polski bo te w rzeczy samej sa softowe.(polecam niemcow) Ale slyszalem wlasnie w tv jak pewien pan narzekal ze tak softowo.. Malo kto z nas wpadl na to wlasnie jak myslisz dlaczego? bo mtv ogladamy? :D dobre Bo raczej tylko pewne srodowiska maja tendencje do takich zachowan..( czego moim zdaniem jestes poniekad przykladem) poczytaj raz jeszcze "normalnych" heterykow... pozdro

#157 born2fight

born2fight
  • 443 posts
  • SkądILL WIND US

Posted 31 December 2007 - 06:44

probojesz teraz tak ustawic temat ze niby jestes normalny i masz ochote sie malowac a sam pisales ze jestes bi ustal moze jedna wersje bo zaczoles sie motac...

#158 Simborek

Simborek
  • 1272 posts
  • SkądZewsząd. Obywatel Świata.

Posted 31 December 2007 - 09:51

Przepraszam, że odgrzebuję tak stary post ale jak widać nikt do tej pory nie zauważył logicznego problemu w wypowiedzi MacDady:

Odpowiem za niego - polityczna poprawność, plaga ostatnich lat, każe nam uznać KAŻDE odstępstwo od normy za rzecz normalną. Ja natomiast nie jestem w stanie tolerować zboczeńców - czy są nimi osoby pedofile czy geje - jest to NIENATURALNE i NIENORMALNE.


Skoro natura dopuściła do powstania homoseksualizmu to oznacza, że jest to w pełni naturalne. Natomiast wychodząc z założenia, że jako normę podałeś, w większym lub mniejszym stopniu naturę oznacza to, że jest to w pełni normalne.

Ponadto uważam, że to nie polityczna poprawność jest "plagą ostatnich lat", a głupota i niemyślenie (będące zresztą plagami ludzkości od dawien dawna), których przykład mamy - bez owijania w bawełnę - w Twoim poście... ;)

Wypowiadać się na dany temat powinien mieć prawo każdy - jednakże nie każda opinia musi być PRAWDĄ. Znajomość prawdy nie wynika jedynie z osobistego poznania. Co więcej, osobiste poznanie nie implikuje poznania Prawdy!


Prawda może być albo obiektywna, albo subiektywna. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć jaka może być, więc powinniśmy zakładać, że każda opinia (nie przeinaczony fakt!) jest subiektywną prawdą.

---

Wracając do tematu - co sądzę o makijażu u mężczyzn?
To samo co myślę o makijażu u kobiet... ;)

Delikatny, czyli taki który tuszuje pewne niedoskonałości nie jest niczym nowym u mężczyzn - chociażby politycy stosują rozmaite gadżety przed wystąpieniami, w telewizji etc. Dlaczego nie? Czasem się może przydać - ale tylko czasem i to samo się moim zdaniem tyczy kobiet ;)

Taki, który w założeniu ma pomagać kreować image - dlaczego nie, każdy ma prawo tworzyć siebie jak chce.

Co innego mocny makijaż, który można by zdrapywać dłutem - takiego wolałbym nie oglądać. No chyba, że jest to element mający na celu zdegustowanie drugiej osoby - wtedy się udało... :D

Inna kwestia czy nie lepiej wykorzystać naszą odrobinę uprzywilejowaną kulturowo pozycję i nie przejmować*się tym, że np. wyskoczyła nam jakaś krostka? W końcu jesteśmy tylko ludźmi - takie rzeczy się zdarzają.

Zamiast spędzać pół godziny przed lustrem lepiej jest chyba w tym czasie odkapslować coś zimnego i bez stresu podziwiać naszą kobietę, hm? ;)

#159 gajos

gajos
  • 427 posts

Posted 31 December 2007 - 09:58

Dajcie spokoj. Po co dawac sie wciagac w dyskusje? To wlasnie ta tolerancja - Ty musisz rozumiec i akceptowac. Jesli nie rozumiesz, masz inne poglady niz moje to jestes faszysta/rasista/homofobem/ciemniakiem etc. Dewiacji jest wiele. Pedofilia jest be - bo jest karalna itp. Alez homoseksualizm rowniez jeszcze nie tak dawno byl uznawany za chorobe. Przez cale wieki. Jednak pedofile walcza, kto wie czy i kiedy wywalcza obnizenie progu wieku "dostepnosci" nieletnich. Jednak jesli prawnie juz bedzie mozna to bedzie to normalne - dokladnie taka to logika. Chocby koprofilia zakazana prawnie chyba nie jest? Rowniez nie slyszalem o zniewazaniu konkretnych osob. Dlaczego? Bo kazdy robi co chce ale pod swoja pierzyna. Nie wymusza wprowadzania ustaw legalizujacych, nie maszeruje ulicami demonstrujac swoje prywatne preferencje. Mimo tego nie sadze zeby swoich potrzeb nie zaspokajali i ktos im to utrudnial. Niewazne wiec co myslisz - masz przyklaskiwac. Tolerancja to za malo. @scurvy_shadow - daruj sobie dalsze odpowiedzi mowiace o tv, mtv i cholera wie czym jeszcze, bo bardziej skompromitowac sie juz chyba nie da. Zegnam ozieble (czyt. EOT).

#160 eazyone

eazyone
  • 447 posts

Posted 31 December 2007 - 10:13

Tu nie chodzi o to ze wiekszosc jest madrzejsza.
Nikt sie do mniejszosci dostosowywac nie bedzie.


Zgadzam się z Tobą.
Dlaczego z marginesu mamy zrobić normę?
Dlaczego jeżeli nie podobają mi się zachowania homoseksualne, to jestem homofobem? Nie mam prawa wyrazić swojej opinii?

Nie bedziemy wieszac. Ale sprawy o znieslawienia, grozby oraz czyny wzgledem gejow sa od paru lat bardzo czesto w sadach. Wiem to od strony homoseksualistow bo w tym srodowisku sie przynajmniej o tym mowi a nie chowa glowy w piasek.

A co w tym niesamowitego?
Jeżel ktoś mnie zniesławi albo mi grozi też mogę sprawę skierować do sądu. I nie sądze, że większa część społeczeństwa mojego "oprawcę" będzie chciała powiesic :)
To nie jest jakiś genialny pomysł gejów, że sprawę można załatwić poprzez sąd.
Ale przypomina mi to, taką babską reakcję. "Nie lubią mnie i nie akceptują, chyba się rozpłaczę". To takie żałosne.
Oczywiście każdy może robić to co mu się podoba, oczywiście w jeżeli nie wychodzi to po za ogólnie przyjęte normy. Dla mnie publiczne obnoszenie się z tym, że jest się gejem wykracza po za normę i nie jestem w stanie tego zaakceptować.

#161 MacDada

MacDada

    MyApple Team

  • 7238 posts
  • Skąd3city

Posted 31 December 2007 - 13:25

Skoro natura dopuściła do powstania homoseksualizmu to oznacza, że jest to w pełni naturalne.

Czy każdy zżółkły MacBook wychodzący z fabryki jest taki jaki powinien być? Czy może fabryka dała ciała i wypuściła bubel?

Ponadto uważam, że to nie polityczna poprawność jest "plagą ostatnich lat", a głupota i niemyślenie (będące zresztą plagami ludzkości od dawien dawna), których przykład mamy - bez owijania w bawełnę - w Twoim poście... ;)

No cóż, pozwól, że nie zniżę się do "argumentów" tej "klasy"...


Prawda może być albo obiektywna, albo subiektywna.

NIE i jeszcze raz NIE. Prawda z reguły jest jedna, stała i niezmienna. Inną kwestią jest możliwość jej poznania przez człowieka. To tak jak z księżycem - widzimy jedną jego stronę, jawi się nam jako okrągła "buźka", ale z drugiej strony jest inny - dopiero poznanie go w całości może nam ukazać jego prawdziwe oblicze.

Jak poznać Prawdę? Był Ktoś, kto powiedział "Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem..." :D :idea:

#162 toki

toki
  • 1211 posts
  • SkądPL

Posted 31 December 2007 - 13:35

co nie zmienia faktu że po to są kobiety i mężczyźni żeby tworzyć związki. Gdyby tak miało nie być to po cholerę stworzyłby kobietę?

#163 Simborek

Simborek
  • 1272 posts
  • SkądZewsząd. Obywatel Świata.

Posted 31 December 2007 - 15:46

Czy każdy zżółkły MacBook wychodzący z fabryki jest taki jaki powinien być? Czy może fabryka dała ciała i wypuściła bubel?


Cytując z: http://www.polityka....icle?id=1252847

Gospodarkę hormonalną u kobiet w ciąży może zaburzyć również silny stres. – Zapewne stało się tak w Holandii pod koniec drugiej wojny światowej, gdy panował tam głód. Wydaje się, że z tego powodu urodziło się wtedy około dwa razy więcej osób o orientacji homoseksualnej niż w innych okresach. A tak na marginesie – może właśnie dlatego Holandia jest najbardziej liberalna wobec homoseksualistów? – mówi Pawłowski.


Jesteś w stanie udowodnić, że homoseksualizm nie jest mechanizmem przystosowawczym?
Nie.
Więc nie gadaj o fabrykach, bo nie jesteś w stanie również udowodnić, że to defekt.

No cóż, pozwól, że nie zniżę się do "argumentów" tej "klasy"...


Żaden argument to nie był. To zwykła inwektywa była... ;)
Polityczna poprawność w formie jaką znamy obecnie, pojawiła się w połowie ubiegłego stulecia - jak myślisz, dlaczego? A dlaczego u nas dopiero raczkuje jesteś w stanie powiedzieć? Jeżeli tak, to Cię przeproszę... :D


NIE i jeszcze raz NIE. Prawda z reguły jest jedna, stała i niezmienna. Inną kwestią jest możliwość jej poznania przez człowieka. To tak jak z księżycem - widzimy jedną jego stronę, jawi się nam jako okrągła "buźka", ale z drugiej strony jest inny - dopiero poznanie go w całości może nam ukazać jego prawdziwe oblicze.

Jak poznać Prawdę? Był Ktoś, kto powiedział "Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem..." :D :idea:


Zdaje się, że filozofia, jako taka, zakłada także inne warianty. Zupełnie inaczej niż tezy radykalnych konserwatystów... ;)

#164 MacDada

MacDada

    MyApple Team

  • 7238 posts
  • Skąd3city

Posted 31 December 2007 - 16:05

Jesteś w stanie udowodnić, że homoseksualizm nie jest mechanizmem przystosowawczym?
Nie.
Więc nie gadaj o fabrykach, bo nie jesteś w stanie również udowodnić, że to defekt.

Przypomniał mi się cytat... "Żadne krzyki nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne" ;) Nie będę rozstrzygał czy jest on "mechanizmem przystosowawczym" czy nie, bo nie ma to (dla mnie) znaczenia. Zaciąganie pożyczek też jest sposobem na uzyskiwanie pewnych celów, ale czy właściwym? Jeśli wszyscy wokół będą się zabijać, to nie znaczy, że ja też muszę (a przecież "mechanizm przystosowawczy" kazałby mi wziąć w tym udział, bo w innym przypadku sam mógłbym niekorzystnie z jego punktu widzenia skończyć).


Polityczna poprawność w formie jaką znamy obecnie, pojawiła się w połowie ubiegłego stulecia - jak myślisz, dlaczego? A dlaczego u nas dopiero raczkuje jesteś w stanie powiedzieć?

Pytanie 1. - jest wiele przyczyn. Nie chce mi się tego problemu omawiać.
Pytanie 2. - zostało źle zadane, bo zakłada, że poprawność polityczna u nas "raczkuje", czego nie da się zweryfikować powszechnie uważanymi za bycie obiektywnymi metodami badania naukowego ;)


Zdaje się, że filozofia, jako taka, zakłada także inne warianty. Zupełnie inaczej niż tezy radykalnych konserwatystów... ;)

Hmm... jakie?
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=prawda
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawda

#165 matdys

matdys
  • 1253 posts
  • SkądRzeszów, PL

Posted 31 December 2007 - 17:29

Od kilku stron toczona jest bezsensowna walka. Ustalmy więc. Norma - kobieta + mężczyzna Zboczenie - wszystko inne

#166 Ka

Ka


  • 6050 posts
  • SkądKraków

Posted 31 December 2007 - 17:46

http://www.dziennik....em_kobiety.html

#167 Hazreth

Hazreth
  • 598 posts
  • SkądSkądinąd

Posted 31 December 2007 - 18:53

Od kilku stron toczona jest bezsensowna walka. Ustalmy więc.
Norma - kobieta + mężczyzna
Zboczenie - wszystko inne

Zapomniałeś: biała kobieta + biały mężczyzna. Najlepiej oboje niebieskoocy i jasnowłosi.


Homoseksualizmu, który jest tutaj głownym tematem rozmowy, się nie leczy, jak ktoś zasugerował - i leczyć się nie powinno, bowiem eksperymenty i badania naukowe mające na celu właśnie leczenie homoseksualistów doprowadziły do wniosku, że nie jest to choroba. Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że „homoseksualizm nie może być rozpatrywany jako zaburzenie”.

Nie każde zatem odstępstwo od normy jest chorobą.

Porównywanie homoseksualizmu do pedofilii, które w wątku się pojawiło, jest chyba jakimś mało zabawnym żartem. Bo przecież stosunek homoseksualny dwóch dojrzałych osób tej orientacji nie jest dla nich szkodliwy, zaś stosunek z osobą niedojrzałą fizycznie i psychicznie (często wbrew jej woli*) powoduje zmiany w psychice i jest wysoce szkodliwy. Co jest przecież dowiedzione poprzez badania. Zatem mówienie, że skoro pedofilia jest zła, to i homoseksualizm też jest po prostu głupie i aż brak mi słów, gdy coś takiego czytam.

Nie każde odstępstwo od normy - już w tym najszerszym znaczeniu - jest złe, zatem tępienie i pozbywanie się wszelkich odstępstw tylko dlatego, że są inne jest, delikatnie mówiąc, totalną głupotą. Idąc tym tokiem rozumowania, pozbądźmy się wszystkiego, co odbiega od przeciętności. Ludzi z IQ powyżej i poniżej przeciętnej usunąć, tak samo jak ludzi nie oglądających szołów o tzw. "gwiazdach" śpiewających na lodzie (tudzież robiących tysiąc pięćset sto dziewięćset innych rzeczy) - bo przecież większość obywateli RP je lubi, zatem jest to norma, a nielubienie owych szołów jest odstępstwem od tejże.

Sprowadzanie wszystkiego do "normy" i "większości", która ma tę normę ustalać jest straszliwym błędem w rozumowaniu, do czego zresztą wcale nie doszedłem pierwszy.



Powiedzmy, że "normą" - a więc stanem reprezentowanym przez większość - będzie orientacja heteroseksualna. To jest fakt, nie sposób tego zaprzeczyć. W oparciu o tę definicję "normy" faktycznie jesteśmy w stanie stwierdzić, że homoseksualizm to zboczenie**. Jednak używam tego słowa tutaj niechętnie, albowiem nabrało ono zdecydowanie pejoratywnego zabarwienia, którego brak jest w mojej wypowiedzi. I w zasadzie ten krótki wywód klasyfikujący homoseksualizm jako zboczenie nic nie wnosi.



Śmieszy mnie pojęcie "propagandy homoseksualnej", które parokrotnie się przez temat przewinęło, a i jest lansowane tu i ówdzie. W różnych społeczeństwach - niezależnie od tego, czy głośno mówi się o homoseksualizmie, czy pozostaje on tabu - odsetek osób o orientacji homoseksualnej jest bardzo zbliżony i wynosi 3-5%. Nie można sobie wybrać orientacji, nie można pod wpływem mówienia "bycie gejem jest kul i dżezi"*** stwierdzić "to teraz będę gejem". Tj. stwierdzić można, ale faktycznie orientacji seksualnej zmienić w ten sposób nie sposób. ;)

Kolejna sprawa to właśnie ta w nazwie tematu - makijaż. Ja się nie maluję, jeżeli ktoś ma ochotę, mnie to w sumie wszystko jedno. Jak ktoś wcześniej stwierdził, ostry makijaż, nakładany kilogramami na twarz i u kobiety i u mężczyzny wygląda źle.
W ogóle, to akurat tę kwestię jestem w stanie rozpatrywać jedynie pod kątem estetyki, bo cała filozofia tego malowania się jakoś mało mnie obchodzi.

*Przecież gwałt jako taki, nawet na osobie dojrzałej, jest zakazany, karalny i szkodliwy dla psychiki ofiary. I to niezależnie od orientacji.
**wg. SJP PWN: zboczenie
1. «zaspokajanie popędu płciowego w sposób odbiegający od normy»
**zakładając, że ktoś faktycznie tak mówi.

#168 sir_skiner

sir_skiner
  • 149 posts

Posted 31 December 2007 - 18:54


Jesteś w stanie udowodnić, że homoseksualizm nie jest mechanizmem przystosowawczym?
Nie.
Więc nie gadaj o fabrykach, bo nie jesteś w stanie również udowodnić, że to defekt.

do czego mialby ten mechanizm przystosowywac? czyzby homoseksualisci potrzebowali mniej kalorii do zycia? moze sa bardziej odporni na stres? slysze o tym od dawien dawna, rad byl bym wreszcie wiedziec, o co w tym chodzi?


Polityczna poprawność w formie jaką znamy obecnie, pojawiła się w połowie ubiegłego stulecia - jak myślisz, dlaczego?

bo spoleczenstwa Zachodu przytloczone ogromem zbrodni nazizmu i wlasnej biernosci wobec niego we wczesnej fazie jego rozwoju, doznaly swoistego szoku kulturowego w wyniku ktorego wahadlo tolerancji z jednej skrajnej pozycji zaczelo wedrowac w kierunku pozycji przeciwnej.

A dlaczego u nas dopiero raczkuje jesteś w stanie powiedzieć?

poniewaz nie ciazy na nas grzech zaniechania jaki obciaza kraje europy zachodniej.
bylismy tez izolowani od nurtow intelektualnych "wolnego swiata" w okresie komunizmu, co jeszcze bardziej uchronilo nasza tozsamosc przed popadnieciem w cug politpoprawnosci.

pytanie: czy to, ze nasza swiadomosc nie jest obarczona obezwladniajacym poczuciem winy nie sprawia byc moze, ze nasz osad (sluszny czy nie to odrebna sprawa) jest bardziej trzezwy niz imperatyw toleracji i akceptacji dla kazdego zboczenia, ktory wynika z ogromnej blizny jaka zostala nadana Europie przez IIWŚ?

---- Dodano 31-12-2007 o godzinie 20:16 ----

Zapomniałeś: biała kobieta + biały mężczyzna. Najlepiej oboje niebieskoocy i jasnowłosi.


Homoseksualizmu, który jest tutaj głownym tematem rozmowy, się nie leczy, jak ktoś zasugerowa

sie leczy, jednak. z jakim skutkiem to inna sprawa, ale skoro sa ludzie co swiadcza takie uslugi i sa ludzie co z nich korzystaja, to po co udawac, ze ich nie ma?

i leczyć się nie powinno

bo co? jeszcze sie ktos wyleczy i bedzie klopot?

bowiem eksperymenty i badania naukowe mające na celu właśnie leczenie homoseksualistów doprowadziły do wniosku, że nie jest to choroba. Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że „homoseksualizm nie może być rozpatrywany jako zaburzenie”.

na jakiej podstawie?

Nie każde zatem odstępstwo od normy jest chorobą.

jak smiesz uwazac, ze gejostwo nie jest norma?

Nie każde odstępstwo od normy - już w tym najszerszym znaczeniu - jest złe, zatem tępienie i pozbywanie się wszelkich odstępstw tylko dlatego, że są inne jest, delikatnie mówiąc, totalną głupotą. Idąc tym tokiem rozumowania, pozbądźmy się wszystkiego, co odbiega od przeciętności. Ludzi z IQ powyżej i poniżej przeciętnej usunąć, tak samo jak ludzi nie oglądających szołów o tzw. "gwiazdach" śpiewających na lodzie (tudzież robiących tysiąc pięćset sto dziewięćset innych rzeczy) - bo przecież większość obywateli RP je lubi, zatem jest to norma, a nielubienie owych szołów jest odstępstwem od tejże.

a kto chce "tepic i pozbywac sie" homoseksualistow?
jakos poza kilkomma lysymi dresami z bojowek lpr nikogo takiego nie widzialem.

Sprowadzanie wszystkiego do "normy" i "większości", która ma tę normę ustalać jest straszliwym błędem w rozumowaniu, do czego zresztą wcale nie doszedłem pierwszy.

ale nie znaczy to, by ukladac lad spoleczny pod dictum mniejszosci, bo to wylanie dziecka z kapiela;p


Śmieszy mnie pojęcie "propagandy homoseksualnej", które parokrotnie się przez temat przewinęło, a i jest lansowane tu i ówdzie. W różnych społeczeństwach - niezależnie od tego, czy głośno mówi się o homoseksualizmie, czy pozostaje on tabu - odsetek osób o orientacji homoseksualnej jest bardzo zbliżony i wynosi 3-5%. Nie można sobie wybrać orientacji, nie można pod wpływem mówienia "bycie gejem jest kul i dżezi"*** stwierdzić "to teraz będę gejem". Tj. stwierdzić można, ale faktycznie orientacji seksualnej zmienić w ten sposób nie sposób. ;)

a to jest dogmat. bo, pardon, ale pitolenie "zawsze bylem homo, ale nie zawsze o tym wiedzialem" opiera sie na dogmatycznym mniemaniu o tym, ze orientacji nie mozna zmienic. a mozna.
  • MacDada likes this

#169 luland

luland
  • 23 posts
  • SkądWarszawa/Derby

Posted 31 December 2007 - 21:20

To niebywałe, jakie brednie tu się opowiada... Wzywam administratora, żeby był mniej czuły dla infantylnych wypowiedzi (np. matdysa) i agrysywnego tonu niektórych.
Kto uważa, że homoseksualizm od zawsze był uważany za nienormalny, ten składa dowód swojego kulturalnego i historycznego dyletantyzmu i poważnych braków wiedzy. Niedawno wydano książkę "Homoseksualizm w starożytnej Grecji" - polecam uważnej lekturze. Kolebka naszej cywilzacji była spedalona, proszę państwa. Homoseksualizm był do tego stopnia naturalny, że nie potrzebował nawet odrębnej nazwy.
Homoseksualizm - mam na myśli klasyfikację - to wynalazek późny, bo dopiero z XIX wieku.
Istnieją gatunki zwierząt, które lubią zabawiać się obydwiema płciami. Więc po co to brednie z "naturą", "normą"? Gdyby wszyscy słuchali tak namiętnie głosu natury...to by nie było kultury. A homoseksualizm JEST wpisany w europejską kulturę. To może wam nie podobać, ale nie możecie kwestionować faktów.
Jestem biseksualny i nie rozumiem w jaki sposób można "promować" swoją seksualność. Uściskiem na ulicy, pocałunkiem? Czego boją się osoby tak wrogie odmiennym seksualnościom? Przecież to nie katar, nie wirus - nie zaraża, nie zabija, nie krzywdzi (w przeciwieństwie do pedofilii).

---- Dodano 31-12-2007 o godzinie 23:41 ----
I jeszcze jedno, zauważam, że pewne formy katolicyzmu (deklarowanego przez niektórych forumowiczów) ... są niechrześcijańskie.
  • Heidi likes this

#170 Hazreth

Hazreth
  • 598 posts
  • SkądSkądinąd

Posted 01 January 2008 - 01:55

sie leczy, jednak. z jakim skutkiem to inna sprawa, ale skoro sa ludzie co swiadcza takie uslugi i sa ludzie co z nich korzystaja, to po co udawac, ze ich nie ma?

Leczyło się, owszem. Bez skutku.

bo co? jeszcze sie ktos wyleczy i bedzie klopot?

Bo czegoś co nie jest chorobą nie powinno się leczyć.

na jakiej podstawie?

Co na jakiej podstawie? Badania na jakiej podstawie? Bo przytoczone przeze mnie zdanie z raportu WHO na podstawie badań właśnie. Będących źródłem bardziej wiarygodnym, niż teoretyczne rozmyślania użytkowników forum.

jak smiesz uwazac, ze gejostwo nie jest norma?

Failed.

a kto chce "tepic i pozbywac sie" homoseksualistow?
jakos poza kilkomma lysymi dresami z bojowek lpr nikogo takiego nie widzialem.

W takim razie nie powinno się uważać każde odstępstwo od normy za coś złego. "Nie podaję gejom ręki", wyczytałem w tym temacie. To dla mnie jest nienormalne (w negatywnym znaczeniu tego słowa).

ale nie znaczy to, by ukladac lad spoleczny pod dictum mniejszosci, bo to wylanie dziecka z kapiela;p

Ale gdzie ja powiedziałem coś takiego?

a to jest dogmat. bo, pardon, ale pitolenie "zawsze bylem homo, ale nie zawsze o tym wiedzialem" opiera sie na dogmatycznym mniemaniu o tym, ze orientacji nie mozna zmienic. a mozna.

Proszę konkrety, najlepiej linki do artykułów. Bo z tego, co ja czytałem i słyszałem, to największym poparciem wśród psychologów cieszy się pogląd, że orientacja seksualna nie jest przedmiotem świadomego wyboru. Możliwe, że homoseksualizm ma podłoże częściowo, genetyczne. Zdaje się, że w większości* przypadków wśród bliźniąt jednojajowych występuje ta sama orientacja seksualna.
Poza tym jak wspomniałem - wszelkie terapie mające na celu zmianę orientacji seksualnej nie odniosły skutku. Gdyby orientacja miała być tak łatwo zmienialna, jak mówisz - nie byłoby inaczej?

*większości, a nie wszystkich, dlatego też mówię: "częściowo"

#171 matdys

matdys
  • 1253 posts
  • SkądRzeszów, PL

Posted 01 January 2008 - 02:25

To niebywałe, jakie brednie tu się opowiada... Wzywam administratora, żeby był mniej czuły dla infantylnych wypowiedzi (np. matdysa) i agrysywnego tonu niektórych.
Kto uważa, że homoseksualizm od zawsze był uważany za nienormalny, ten składa dowód swojego kulturalnego i historycznego dyletantyzmu i poważnych braków wiedzy. Niedawno wydano książkę "Homoseksualizm w starożytnej Grecji" - polecam uważnej lekturze. Kolebka naszej cywilzacji była spedalona, proszę państwa. Homoseksualizm był do tego stopnia naturalny, że nie potrzebował nawet odrębnej nazwy.

Powiedz, że to co napiszę*jest infantylne ale głównie przez szerzący się*homoseksualizm to imperium upadło. Ludziom się*zwyczajnie w głowach poprzewracało.

#172 Simborek

Simborek
  • 1272 posts
  • SkądZewsząd. Obywatel Świata.

Posted 01 January 2008 - 12:32

Powiedz, że to co napiszę*jest infantylne ale głównie przez szerzący się*homoseksualizm to imperium upadło. Ludziom się*zwyczajnie w głowach poprzewracało.


Doprawdy? Ja tam w ogóle nie słyszałem o żadnym Imperium Greckim... ;)

#173 admkryn

admkryn
  • 2997 posts
  • SkądLondyn, UK

Posted 01 January 2008 - 12:38

W Grecji takie a nie inne zachowania i prefernencje seksualne były spodowane przejawiającym się w kulturze kultem męskiego ciała.

#174 matdys

matdys
  • 1253 posts
  • SkądRzeszów, PL

Posted 01 January 2008 - 14:24

Doprawdy? Ja tam w ogóle nie słyszałem o żadnym Imperium Greckim... ;)

Nazwy mi się*pomyliły ;)
Niech będzię starożytna Grecja ;)

#175 sir_skiner

sir_skiner
  • 149 posts

Posted 01 January 2008 - 15:26

Leczyło się, owszem. Bez skutku.

nadal sie leczy. poczytaj katolickich forumow to sie dowiesz:D
oczywiscie poza nurtem medycyny akademickiej, ale jednak. do bioenergoterapeuty tez sie chodzi, choc medycyna nie uznaje leczenia przez dotyk.

Bo czegoś co nie jest chorobą nie powinno się leczyć.

no bez zartow! to zacznij od delegalizacji chirurgii plastycznej. leczenie homoseksualizmu zostaw na pozniej, bo jakos lepiej rozumiem kogos kto chce stworzyc udany zwiazek, a zle mu z jego seksualnoscia niz kogos kto sie uzaleznil od botoksu.

Co na jakiej podstawie? Badania na jakiej podstawie? Bo przytoczone przeze mnie zdanie z raportu WHO na podstawie badań właśnie. Będących źródłem bardziej wiarygodnym, niż teoretyczne rozmyślania użytkowników forum.

wiec, jakie to byly badania?


W takim razie nie powinno się uważać każde odstępstwo od normy za coś złego. "Nie podaję gejom ręki", wyczytałem w tym temacie. To dla mnie jest nienormalne (w negatywnym znaczeniu tego słowa).

ech... w jakim sensie "nie powinno sie"? wybacz, ale kazdy podaje reke komu chce lub jej nie podaje - jego reka, jego sprawa. kazdy tez wystawia o sobie swiadectwo, ktore podlega ocenie. roscisz sobie prawo krytyki takich bucy ak ten, ktorego cytujesz, a im zabraniasz krytykowac homosi? to niekonsekwencja z twej strony.
zreszta, chamstwo w wyrazaniu pogladow nie powinno byc argumentem przciw pogladom, a przeciw chamom.


Ale gdzie ja powiedziałem coś takiego?

no, jesli piszesz, że poglad iz homoseksualizm to cos zlego nie powinien byc obecny w spoleczenstwie, to co to jest jesli nie ukladanie spoleczenstwa pod mniejszosc?


Proszę konkrety, najlepiej linki do artykułów. Bo z tego, co ja czytałem i słyszałem, to największym poparciem wśród psychologów cieszy się pogląd, że orientacja seksualna nie jest przedmiotem świadomego wyboru.

co nie znaczy, ze nie mozna jej zmienic.



Poza tym jak wspomniałem - wszelkie terapie mające na celu zmianę orientacji seksualnej nie odniosły skutku. Gdyby orientacja miała być tak łatwo zmienialna, jak mówisz - nie byłoby inaczej?

tutaj zdania sa podzielone, ale mniejsza o to.
nikt nie mowi, ze to latwe - bialaczki tez sie latwo nie leczy.
a orientacja moze zostac zaburzona np. na skutek gwaltu lub innej traumy psychicznej, a skoro tak to nie jest niezmienna.




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users