[marcinko]

WItam

 

Zabieram się za update systemu do ElCapitan. I zastanawiam się czy warto instalować go na nowo a później odtworzyć system z backupu

Zawswze pobierałem system z MAS i go aktualizowałem. Teraz zastanawiam się czy go nie pobrać i na czysto zainstalować.

 

na pewno potrwa to dłużej zwłaszcza zgranie systemu z backupu ale czy takie działanie ma sens. Czy poxniej po przywróceniu systemu wszystko przywraca 1:1?

 

[Mariusz Piaścik]

Ja się pogubiłem. Wg mnie OS X 10.11.1 (15B17c) to wersja "po" officialu, a nie "przed". Ale może się mylę...

Może mi ktoś wytłumaczyć, czy posiadając OS X 10.11.1 (15B17c) należy zainstalować oficjalną wersję, czy lepiej pozostać na obecnej?

[ftpd]

Re: up.

To niezbyt ma cokolwiek wspólnego z tym wątkiem, załóż sobie swój ;-)

 

Merytorycznie:
Ja zwykle robię czyste instalki. Nie mam żadnego uzasadnienia, po prostu tak jest i już. Przywracam wszystko, co się da z chmur (safari, muzyka, zdjęcia, kontakty, wiadomości, dropbox); pocztę mam po IMAP, także dodaję konto i jest w porządku; kilka rzeczy na krzyż (~/.ssh, ebooki, jakieś dokumenty, których nie chcę/nie mogę wrzucić do dropboxa). Przy okazji czyszczę system z jakichś niepotrzebnych programów i innych takich.

[zdzich]

ja za to od 10.5 nie instalowałem systemu, zawsze aktualizacja, system przenoszony był już na kilka komputerów i  wszystko dobrze działa 

[mariuszrk]

Czytałem gdzieś, że owe profilaktyczne stawianie OS na czysto jest takie "windowsowe", ale ja - z racji niedawnej przesiadki z Windows 10 na OS X - też zamierzam tak zrobić... choć szczerze mówiąc - naprawdę nie jestem przekonany, że jest to konieczne.

[BogoWroc]

Hmm, ciężka sprawa z odpowiedzią na to pytanie. 

Ja robiłem aktualizacje od Snow Leoparda aż do Yosamity. Niestety po aktualizacji do Yosamite miałem problemy z systemem i postawiłem go na nowo.

Teraz znowu zrobiłem tylko aktualizację i wszystko jest ok.

 

Zatem najmniej problemu jest robiąc aktualizację, a jak coś się posypie to instalacja na świeżo. To zawsze można zrobić

Szkoda życia na ciągłe instalacje. To nie Windows

Użytkownik BogoWroc edytował ten post 01 października 2015 - 19:04

[tomikolaj]

A ja zadam pytanie o podstawy: jak zainstalować system na czysto? A szczegółowo:

1. Jak pozyskać odpowiednie pliki? Czy to co zgram z App Store pozwoli mi już przejść do punktu 2?

2. Po sformatowaniu dysku pozyskany pakiet instalacyjny systemu instaluję z USB albo dysku zewnętrznego (tam gdzie zgrałem pakiet instalacyjny)?

[Najwyzszy]

A ja zadam pytanie o podstawy: jak zainstalować system na czysto? A szczegółowo:

1. Jak pozyskać odpowiednie pliki? Czy to co zgram z App Store pozwoli mi już przejść do punktu 2?

2. Po sformatowaniu dysku pozyskany pakiet instalacyjny systemu instaluję z USB albo dysku zewnętrznego (tam gdzie zgrałem pakiet instalacyjny)?

 

Sciagnac system z appstore i zamontowac go na pendrivie przykladowo za pomoca DiskMarker x5. Potem restart i trzymajac alt czekasz na bootmenu. Tam wybierasz pendrive i dalej sobie poradzisz. 

[Mariusz Piaścik]

A mi wyskoczyła właśnie aktualizacja. Kompilacja Beta (15B22c)

[amcieq]

Witam serecznie,

Zwracam się z prośbą o pomoc. Mam iMaca (early 2009) i dzisiaj zabrałem się za instalację El Capitan. Zrobiłem sobie dysk instalacyjny na partycji zewnetrznego dysku Toshiba (wcześniej bez problemu działał przy instalacji Yosemite). Teraz początek instalacji zatrzymuje się w jakichś 2/3 i ani rusz w tą ani w tamtą... Czy i jaki jest sposób na wyjście z problemu, bo oczywiście wymazałem już dane z dysku twardego... Nie mam jak wejść w disc utility i przywrócić kopię z Time Machine. Chyba że Wy znacie inny niż te których próbowałem... Acha jeszcze jedno, kombinacja klawiszy Command i R nie działa, nie mogę się zalogować bo system nie rozpoznaje już usera... Co robić, poradźcie!!!!

pozdrawiam

macieq

[ElectricPl]

Też mi sie zatrzymuje system. W moim przypadku mam Mavericsa na Pendrive i sobie system cofnąłem. Teraz na nowo ściagam El Capitan i chce go wwalic na pendrive i spróbować ponownie.

[amcieq]

Witam serecznie,

Zwracam się z prośbą o pomoc. Mam iMaca (early 2009) i dzisiaj zabrałem się za instalację El Capitan. Zrobiłem sobie dysk instalacyjny na partycji zewnetrznego dysku Toshiba (wcześniej bez problemu działał przy instalacji Yosemite). Teraz początek instalacji zatrzymuje się w jakichś 2/3 i ani rusz w tą ani w tamtą... Czy i jaki jest sposób na wyjście z problemu, bo oczywiście wymazałem już dane z dysku twardego... Nie mam jak wejść w disc utility i przywrócić kopię z Time Machine. Chyba że Wy znacie inny niż te których próbowałem... Acha jeszcze jedno, kombinacja klawiszy Command i R nie działa, nie mogę się zalogować bo system nie rozpoznaje już usera... Co robić, poradźcie!!!!

pozdrawiam

macieq

W końcu się udało, do końca instalacji pozostało 12 minut. Pozdrawiam

[ftpd]

To nie jest wątek do zadawania takich pytań.

[douglas]

Raz zrobiłem jako aktualizację (ze Snow Leo na Lion) i chodził mi jak potłuczony. Od tamtej pory robię czyste instalacje i nie miałem już takich problemów, owszem jest to więcej zachodu ale ma to też trochę zalet:

- pozbywasz się softu, którego nie używasz - ja instaluję tylko to co wiem, że muszę mieć a resztę ew. później w ramach bieżących potrzeb,

- świeżo postawiony z reguły jednak chodzi trochę sprawniej,

- mniejsze ryzyko potencjalnych problemów, które przy aktualizacji mogą się pojawić.

 

Właśnie pobieram Capitana i dziś/jutro będę instalował 

[speacetronic]

Ja mając MacBook Air late 2014 , widzę spadek wydajności baterii sięgający 60% , czyli jak na pełnym ładowaniu system działał około 9 godzin to teraz 4 godziny do 5 , to jest nie do przyjęcia. Zarobiłem aktualizacje z Yosemite który tu był fabrycznie . 

[Yellowfrog]

Ja mając MacBook Air late 2014 , widzę spadek wydajności baterii sięgający 60% , czyli jak na pełnym ładowaniu system działał około 9 godzin to teraz 4 godziny do 5 , to jest nie do przyjęcia. Zarobiłem aktualizacje z Yosemite który tu był fabrycznie . 

 

Tak. Zostaw włączony na kilka godzin (najlepiej na noc) bez żadnego grzebania. Wtedy sprawdź. Normalny spadek działania na baterii w wypadku El Capitan to PÓŁ GODZINY krócej. Nie sądzę, aby twój komp różnił się od innych.

[fantasia]

Re: up.

To niezbyt ma cokolwiek wspólnego z tym wątkiem, załóż sobie swój ;-)

 

Merytorycznie:
Ja zwykle robię czyste instalki. Nie mam żadnego uzasadnienia, po prostu tak jest i już. Przywracam wszystko, co się da z chmur (safari, muzyka, zdjęcia, kontakty, wiadomości, dropbox); pocztę mam po IMAP, także dodaję konto i jest w porządku; kilka rzeczy na krzyż (~/.ssh, ebooki, jakieś dokumenty, których nie chcę/nie mogę wrzucić do dropboxa). Przy okazji czyszczę system z jakichś niepotrzebnych programów i innych takich.

A jak robisz taką instalację "na czysto"? Np. właśnie pod El Capitan? Pierwszy raz będę robiła coś takiego. Mam macbooka pro '15 z drugiej połowy 2012 - od tamtego czasu było cały czas aktualizowanie, jednak jego wydajność jest porażająca... Jakieś wskazówki jak przygotować dysk instalacyjny itd?

[Najwyzszy]

A jak robisz taką instalację "na czysto"? Np. właśnie pod El Capitan? Pierwszy raz będę robiła coś takiego. Mam macbooka pro '15 z drugiej połowy 2012 - od tamtego czasu było cały czas aktualizowanie, jednak jego wydajność jest porażająca... Jakieś wskazówki jak przygotować dysk instalacyjny itd?

 

Zrob pendrive instalacyjny, potem restart i uruchamiasz trzymajac alt, wybierasz pendrive z systemem, dalej juz sobie poradzisz

[krgsone]

A jak robisz taką instalację "na czysto"? Np. właśnie pod El Capitan? Pierwszy raz będę robiła coś takiego. Mam macbooka pro '15 z drugiej połowy 2012 - od tamtego czasu było cały czas aktualizowanie, jednak jego wydajność jest porażająca... Jakieś wskazówki jak przygotować dysk instalacyjny itd?

 

jest pełno tutoriali na forum w kwesti przygotowania dysku instalycyjnego z systemem "el capitan". Ściągnij program diskmaker, pobierz el capitan z appstore, i później za pomocą w/w programu (diskmaker) z całą pewnością sobie poradzisz w przygotowaniu dysku instalacyjnego. Tworzenie dysku można też wykonać za pomocą terminala, ale to już całkiem inna bajka. Tworzenie dysku instalacyjnego z el capitan za pomocą diskmaker jest naprawdę czynnością bardzo łatwą, nie skomplikowaną także każda osoba, która nie miała doczynienia z tym programem powinna dać sobie rade.

 

P.S: tak po za tym to wydaje mi się, że twój post nie powinien się znajdować w tym temacie. Następnym razem trochę poszukaj, na forum jest pełno informacji dotycząca tego tematu. Także można wywnioskować, że twoje pytanie to zwykłe zapychanie forum zbędnym spamem.

Użytkownik krgsone edytował ten post 03 października 2015 - 08:59

[Minoritatoj]

A jak robisz taką instalację "na czysto"? Np. właśnie pod El Capitan? Pierwszy raz będę robiła coś takiego. Mam macbooka pro '15 z drugiej połowy 2012 - od tamtego czasu było cały czas aktualizowanie, jednak jego wydajność jest porażająca... Jakieś wskazówki jak przygotować dysk instalacyjny itd?

Naprawdę nie potrafisz, czy Ci się nie chce? Sorki, ale ręce mi opadają, jak czytam po raz kolejny tego typu teksty… temat instalacji OSX na pendrive już był wałkowany, że nawet Ja to załapałem - stary dziad.

 

1.Masz już appkę El Capitan na dysku 

3.wpisujesz w Terminal : 

sudo /Applications/Install\ OS\ X\ El\ Capitan.app/Contents/Resources/createinstallmedia --volume /Volumes/Untitled --applicationpath /Applications/Install\ OS\ X\ El\ Capitan.app --nointeraction

 

2.nazywasz pendrive naturalnie: Untitled

4.czekasz cierpliwie (wszystko zależy od Twego pendrive - USB3 robi w góra 10 min)

 

Przepraszam pomyliłem kolejność, drugi etap jest poniżej trzeciego.

Użytkownik Minoritatoj edytował ten post 07 października 2015 - 10:51

[ted.one]

Tak. Zostaw włączony na kilka godzin (najlepiej na noc) bez żadnego grzebania. Wtedy sprawdź. Normalny spadek działania na baterii w wypadku El Capitan to PÓŁ GODZINY krócej. Nie sądzę, aby twój komp różnił się od innych.

Pół godziny od krócej niż na Yosemite?

Przy tej tendencji, niedługo mój retina early 2013 będzie działał tylko na kablu... Yosemite zabrał mi dobre 2 h w porównaniu do Mavericks, teraz kolejne pół... 

[Yellowfrog]

Pół godziny od krócej niż na Yosemite?

Przy tej tendencji, niedługo mój retina early 2013 będzie działał tylko na kablu... Yosemite zabrał mi dobre 2 h w porównaniu do Mavericks, teraz kolejne pół... 

 

Czas działania na baterii pewnie się przedłuży wraz z kolejnymi aktualizacjami El Capitan i optymalizacją. Mavericksa pewnie jednak nie prześcignie. Nowszy system, więcej bajerów, więcej prądu. Szczególnie ten nowy Metal - od grafiki - jak każda nowość, niby szybszy, ale zawsze na początku niedorobiony. 

[artek8000]

Przesiadłem się z Mavericks'a i jestem zadowolony. Nie mam lagów, system pracuje tak jak powinien. Jednak na początku miałem lekkie problemy z aplikacją Mail, konta się rozregulowały, hasła, ustawienia kont etc. Reszta w porządku. Podsumowując, nowy system jest OK

[speacetronic]

Tak. Zostaw włączony na kilka godzin (najlepiej na noc) bez żadnego grzebania. Wtedy sprawdź. Normalny spadek działania na baterii w wypadku El Capitan to PÓŁ GODZINY krócej. Nie sądzę, aby twój komp różnił się od innych.

Nic nie zmieniło się .System miałem trzy dni i lipa.  Zostaje na Yosemite przywróciłem z kopii , wole nie mieć kilku bajerów ale stabilny i długo działający komputer.

[AMA]

Generalny wniosek wg mnie dla tych co maja juz zainstalowany system to tylko usypianie komputera i czekanie na jakas superlatke od Apple.