Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Jak zostałem oszukany przez serwis, czyli koszmar w SAD sp.z.o.o


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
148 odpowiedzi w tym temacie

#101 JJB

JJB
  • 53 postów

Napisano 12 grudnia 2007 - 21:25

Jesli mowa o niezgodnosci towaru z umowa to jest jedno ale. Po 6 miesiacach to na kliencie ciazy udowodnienie ze wada byla tam od poczatku i ujawnila sie wlasnie teraz. Co w wiekszosci wypadkow sprowadza do 0 mozliwosci uzyskania zwrotu pieniedzy. I mnie rowniez prosze uwierzyc to dziala (od strony sklepu :D )


Taka interpretacje stosowano, ale pare wyrokow sadowych ja podwazylo. Jezeli plyta glowna przestala dzialac po 10 miesiacach, to znaczy ze zostala zle zrobiona na samym poczatku. Jak w bucie odpadl obcas po poltora roku, to klej byl za slaby.

JJB

#102 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 13 grudnia 2007 - 00:07

Kurcze, w sumie jesli to prawda, to jest kamyczek do ogrodka nie pana Janusza tylko Apple w ogole. Czyli znowu jakis tandetny produkt Apple? I wez tu kup iPoda...

#103 JJB

JJB
  • 53 postów

Napisano 13 grudnia 2007 - 06:39

Kurcze, w sumie jesli to prawda, to jest kamyczek do ogrodka nie pana Janusza tylko Apple w ogole. Czyli znowu jakis tandetny produkt Apple? I wez tu kup iPoda...


Nie do konca. To nie jest piszczacy procesor. Kol. GoodBoy ma bardzo dobre oko i duzo czyta doniesien na roznych forach. Naprawde bardzo sie trzeba nawpatrywac, zeby zauwazyc ten efekt

jjb

#104 michau

michau
  • 436 postów

Napisano 13 grudnia 2007 - 13:32

Naprawde bardzo sie trzeba nawpatrywac, zeby zauwazyc ten efekt.

To pewnie tak samo jak z falami płynącymi sobie przez ekrany MacBooków, trzeba się dobrze przypatrzyć. Albo z piskiem z okolic gniazda MagSafe, trzeba się naprawdę dobrze wsłuchać… (nie jestem złośliwy, przyzwyczaiłem się ;) )

#105 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 13 grudnia 2007 - 13:53

Niby tak, ale za te pieniadze i z taka renoma (kult iPoda) sprzet powinien byc bez zastrzezen, a LCD jak krysztal. Poza tym, jesli sa na rynku jednoczesnie, rownolegle takie same iPody z dobrymi i z takimi zielonkawymi wyswietlaczami, to Goodboy25 ma prawo czuc sie zrobiony w trabe. A to ze czyta inne fora uzytkownikow - to dobrze. Dzieki temu czlowiek jest bardziej odporny na gadki serwisantow/sprzedawcow pt. zdziwienie i tekst "no jest pan pierwszy z takim problemem". pozdrawiam

#106 darekmil

darekmil
  • 757 postów
  • SkądWarszawa PL

Napisano 13 grudnia 2007 - 15:34

"Co to konia obchodzi, że się wóz przewrócił" ? . Klient zapłacił i żąda tego, za co zapłacił.
Klient pisze tam, gdzie może i powinien - do serwisu i to nie jego problem, że serwis nie umie załatwić sprawy. To nie jest żadne tłumaczenie.


Absolutnie popieram. W ogóle to z przykrością to się wszystko czyta, że nawet taka firma jak Apple, robi ludzi w balona.
Może po prostu jesteśmy dla Apple'a krajem(jednym z wielu, spośród krajów trzeciego świata), w którym da się upchnąć wszystkie odpady - chyba wszystko na to wskazuje.
Poza tym, co prawda nie znam się na iPodach, nie śledzę żadnych nowinek, informacji o masowych problemach itd. a swoją wiedzę czerpię teraz z opowieści goodboya25. , ale jeśli info o jakimś "programowym naprawianiu" wyświetlaczy LCD jest prawdą, no to gratuluję firmie Apple bezczelności.
Bo to jest tak, Kochani, że jak czasem właśnie widzę konflikty na tym forum, między "pół PCtowcami" a "Makowcami", to pojawiają się opinie, że użytkownicy sprzętu Apple'a w przecieństwie do PCtowców mają spokój ze sprzętem, zero kombinowania, podkręcania, upgrade'owania, benchmarkowania etc... No i właśnie potem Apple, bazując pewnie na niewiedzy użytkowników, co tam w środku siedzi i piszczy, wciska takie "cuda" nowoczesnej techniki jak SuperDrive, super nowoczesne i wydajne(3 lata temu) karty graficzne itd.
Głupi klient z grubym portfelem i tak wszystko kupi.
Wiadomo Apple nie jest żadnym wyjątkiem, chociaż z chwilą gdy przesiadałem się ponad rok temu na makową platformę, myślałem że będę miał do czynienia ze sprzętem wyjątkowym i takim samym serwisem(nie atakuję tu SADu, z którym osobiście nie miałem jeszcze przyjemności). Niestety po przeczytaniu tego wątku, moja wiara w firmę Apple(z każdym dniem użytkowania coraz bardziej wątła), znikła całkowicie.
No cóż jak się ma do czynienia z takim SYFEM, to przestaje dziwić tak krótki, roczny czas gwarancji.
Panu Januszowi szczerze nie zazdroszczę, bo siedzi pomiędzy młotem a kowadłem, a wraz ze wzrostem popularności nowych gadżetów Apple'a, a co za tym stoi - zalewem "chińszczyzny", z każdym dniem problemów będzie coraz więcej:/
Użytkownikowi goodboy25 z całego serca kibicuję i życzę wytrwałości - w końcu sprzęt jest robiony dla klienta - klient płaci, klient wymaga. Może nadejdą jeszcze czasy, kiedy zalew tandety(sprzęt, muzyka film, prasa... itd) będzie miał swój kres.
A i chciałbym podziękować - iPod Touch kusił mnie nie dawno, aby go kupić, lecz po lekturze tego wątku dałem sobie spokój;)

#107 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 13 grudnia 2007 - 16:07

Skoro już jesteśmy przy serwisie jako takim to właśnie zdrowo się zdziwiłem :shock:
Wchodzą sobię na taką stronę:

http://svc.sad.com.pl/

i czytam regulamin:

Naprawy płatne
[...]
6. Serwis zasadniczo nie zwraca uszkodzonych czesci. Zwrot taki jest możliwy po zastrzeżeniu tego przy oddawaniu sprzętu do naprawy - koszt naprawy w takiej sytuacji może być znacznie wyższy (100% i więcej).


Szok normalnie... dlaczego jak odbiorę uszkodzoną część to zapłacę 100% więcej?

#108 darekmil

darekmil
  • 757 postów
  • SkądWarszawa PL

Napisano 13 grudnia 2007 - 16:28

Szok normalnie... dlaczego jak odbiorę uszkodzoną część to zapłacę 100% więcej?


Widać muszą odesłać taką część do Apple'a(rynek wtórny....? - a w najczarniejszych scenariuszach, żeby w innym kraju był sprzedany jako sprawny!).
To nie jest tak, jak z wyrwanym u dentysty zębem:D

#109 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 13 grudnia 2007 - 17:02

Widać muszą odesłać taką część do Apple'a(rynek wtórny....? - a w najczarniejszych scenariuszach, żeby w innym kraju był sprzedany jako sprawny!).
To nie jest tak, jak z wyrwanym u dentysty zębem:D


No bez przesady...
W końcu płacę za nową część i montaż. Dlaczego jak chce dostać starą to mam zapłacić za to jeszcze pieniądze?

#110 lutecki

lutecki
  • 3 315 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 13 grudnia 2007 - 17:33

No bez przesady...
W końcu płacę za nową część i montaż. Dlaczego jak chce dostać starą to mam zapłacić za to jeszcze pieniądze?

A skąd przekonanie, że płacisz jak za nową? Płacisz właśnie jak za wymianę. Czyli stara jest odsyłana i jeśli to możliwe naprawiana.

---- Dodano 13-12-2007 o godzinie 17:34 ----

w najczarniejszych scenariuszach, żeby w innym kraju był sprzedany jako sprawny!)

A masz coś na poparcie swoich słów? Bo teoretycznie to pomawiasz firmę i mógłbyś zostac za to posądzony...

#111 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 13 grudnia 2007 - 17:50

A skąd przekonanie, że płacisz jak za nową? Płacisz właśnie jak za wymianę. Czyli stara jest odsyłana i jeśli to możliwe naprawiana.


Rozumiem. Wymontują moją część, wstawią mi naprawianą potem naprawią moją i wpakują ją następnemu klientowi. Pięknie. Tylko dlaczego ja mam płacić za to żeby dostać swoją część która została wymieniona?
To jak to wygląda w praktyce. Powiedzmy serwis zdiagnozuje uszkodzenie płyty głównej.
Zapłacę powiedzmy 1000 zł za nową. Jak będę chciał dostać swoja z powrotem to mi każą zapłacić 2000?

---- Dodano 13-12-2007 o godzinie 17:50 ----
No chyba że ja nie do końca rozumiem co autor tego zapisu miał na myśli.

#112 TimmY

TimmY
  • 621 postów

Napisano 13 grudnia 2007 - 17:56

Ugh. Czy Wy naprawde kazde zdanie kogokolwiek na temat czegokolwiek musicie uznawac za wystarczajace do pomowienia i ciagniecia sie po sadach.. Naprawde tuaj co 5 temat ma cos o sądzie. A coby nie offtopowac - jutro odwiedze ulice Mangalia, mam nadzieje, ze koszmaru nie bedzie. Ba, jestem calkiem optymistycznie nastawiony :)

#113 lutecki

lutecki
  • 3 315 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 13 grudnia 2007 - 17:57

Dokładnie tak. SAD uszkodzoną płytę musi zwrócić. Jeśli nie zwrócą to muszą zapłacić więcej, ponieważ wtedy płacisz nie za wymianę, a za zakup. Widzę, że trudno jest Ci pojąć fakt, że w cenniku są podane ceny wymiany, a nie zakupu. Jaka jest też różnica co się stanie ze zwróconym stuff'em? Jeśli jest naprawiany (powiedzmy, że wymienia się całe moduły które są uszkodzone, bo przecież w lutowanie nikt się w dzisiejszych czasach nie bawi) to po tej operacji jest sprawny. Nikt nie wsadza uszkodzonego elementu jako dobrego.

#114 marad_co

marad_co
  • 450 postów
  • SkądEU

Napisano 13 grudnia 2007 - 18:22

Aczkolwiek nie wszystko jest odsylane. Jak rowniez i nie wszystko kosztuje x2 jesli nei zostanie odeslane. Czasem firma poprostu przycina czego oczywiscie nie mam za zle bo biznes na tym polega zeby zarabiac a nie tracic.

#115 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 13 grudnia 2007 - 18:27

Widzę, że trudno jest Ci pojąć fakt, że w cenniku są podane ceny wymiany, a nie zakupu.


Faktycznie, to mi trudno pojąć bo pierwszy raz o tym słyszę. To w takim razie ile kosztuje wymiana płyty głównej w moim MB a ile bym zapłacił gdybym chciał sobie kupić nową?

#116 marad_co

marad_co
  • 450 postów
  • SkądEU

Napisano 13 grudnia 2007 - 18:36

Przynajmniej u mnie jesli chcesz kupic to 757.52 EUR + robota + VAT a wymiana 529.92 EUR + robota + VAT (Ale to do 1.83GHz)

#117 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 13 grudnia 2007 - 18:42

Przynajmniej u mnie jesli chcesz kupic to 757.52 EUR + robota + VAT a wymiana 529.92 EUR + robota + VAT (Ale to do 1.83GHz)


Ok, teraz rozumiem. Co prawda w dalszym ciągu to nie jest 100% ale rozumiem o co chodzi.

#118 darekmil

darekmil
  • 757 postów
  • SkądWarszawa PL

Napisano 13 grudnia 2007 - 19:01

A masz coś na poparcie swoich słów? Bo teoretycznie to pomawiasz firmę i mógłbyś zostac za to posądzony...


Nie mam nic na poparcie swoich słów, pisałem z aluzją w nawiasie, opierając sie na teorii spiskowej;) Ale przyznasz, że można dojść do takich wniosków i TEORETYCZNIE jest to możliwe - kto to sprawdzi?
Pracowałem kiedyś wieki temu w firmie, która zajmowała się produkcją sprzętu RTV i nie takie rzeczy widziałem, klient się g...o liczy - sztuka jest sztuka.
Co więcej, ciężko sobie wyobrazić, że wadliwy ekran odesłany do Apple'a ląduję po weryfikacji do śmietnika(choć kto wie), bardziej prawdopodobne, że jest on sprzedawany w innym kraju, gdzie mniej wymagający klient nie będzie sobie zawracał głowy łażeniem po serwisach.

#119 krzyfar

krzyfar

    The Hunter

  • 5 642 postów
  • Płeć:

Napisano 13 grudnia 2007 - 19:09

Co więcej, ciężko sobie wyobrazić, że wadliwy ekran odesłany do Apple'a ląduję po weryfikacji do śmietnika(choć kto wie), bardziej prawdopodobne, że jest on sprzedawany w innym kraju, gdzie mniej wymagający klient nie będzie sobie zawracał głowy łażeniem po serwisach.


Zabawne że piszesz o ekranie, bo ja w związku właśnie z ekranem zacząłem się zastanawiac o co chodzi z tą opłatą 100% więcej.

Mój MB był w serwisie 2 razy. Za pierwszym razem po 3 dniach od zakupu - pękła taśma od matrycy.
Drugi raz był z powodu fal na ekranie i drżenia obrazu - została wymieniona matryca i inwerter.
A teraz mam taki efekt że ekran po wygaszeniu nie wraca do 100% jasności tylko gdzieś tak do 60% i do tego jest pożółkły.
Naszła mnie więc taka myśl czy ta moja matryca to też pochodzi z takiej wymiany?
Może ktoś gdzieś tam ma teraz MacBooka z falującym ekranem?
Nie mam w tym momencie pretensji do serwisu SADu jeśli takie ich obowiązują procedury ale mimo wszystko mam wątpliwości co do takiego załatwiania spraw.

#120 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 13 grudnia 2007 - 19:49

Skads sie musza brac slynne sprzety refurbished Apple ;P

#121 marad_co

marad_co
  • 450 postów
  • SkądEU

Napisano 13 grudnia 2007 - 19:50

Nie mam nic na poparcie swoich słów, pisałem z aluzją w nawiasie, opierając sie na teorii spiskowej;) Ale przyznasz, że można dojść do takich wniosków i TEORETYCZNIE jest to możliwe - kto to sprawdzi?
Pracowałem kiedyś wieki temu w firmie, która zajmowała się produkcją sprzętu RTV i nie takie rzeczy widziałem, klient się g...o liczy - sztuka jest sztuka.
Co więcej, ciężko sobie wyobrazić, że wadliwy ekran odesłany do Apple'a ląduję po weryfikacji do śmietnika(choć kto wie), bardziej prawdopodobne, że jest on sprzedawany w innym kraju, gdzie mniej wymagający klient nie będzie sobie zawracał głowy łażeniem po serwisach.



A moim zdaniem, jako ze Apple jest zapewne znaczacym klientem i mimo wszystko towar z reklamacji to kropla w morzu to te matryce wracaja do producenta jezeli sa wadliwe. Napewno tak jest w Dell-u tak wiec tu bedzie to samo.

#122 darekmil

darekmil
  • 757 postów
  • SkądWarszawa PL

Napisano 13 grudnia 2007 - 20:04

A moim zdaniem, jako ze Apple jest zapewne znaczacym klientem i mimo wszystko towar z reklamacji to kropla w morzu to te matryce wracaja do producenta jezeli sa wadliwe. Napewno tak jest w Dell-u tak wiec tu bedzie to samo.


Ja mam taką nadzieję i wolałbym, aby tak było w istocie, bo przecież nie jestem tutaj gościem na forum, jakimś zawistnym, złośliwym pececiarzem, a posiadaczem sprzętu Apple'a na którego wydałem niemało i chciałbym aby wszystko co się wokół Apple'a kręci wyglądało(i było!) jak najlepiej ;)
Na renomę pracuję się długo i ciężko, a utracić ją można w moment.
Boli mnie jednak wiele rzeczy, dlatego pozostaję krytyczny - no przecież to forum nie jest tylko do poklepywania siebie nawzajem po pupach, że mamy sprzęt Apple'a i jest super ;)

#123 reRESERVEDFX

reRESERVEDFX

    /////AMG

  • 2 111 postów
  • SkądBurr Ridge, IL

Napisano 14 grudnia 2007 - 05:41

Nie wiem kto tu mowil o refurbach, ze daja jak sie cos przynosi do serwisu, ale to nie prawda. Apple Store zwykle robi tak: Jezeli zakupiles/as refurba to w zamiane dostajesz refurba -||- brand new to w zamiane dostajesz brand new czasem bez pudelka albo w takim generic, ale to wystarczy nie przyjac i zadac w opakowaniu. Uzywane czesci sa uzywane tylko w naprawach refurbished. Tyle pamietam z tego jak pracowalem w Apple Store. Jezeli naprawde iPod pryszedl DOA to zwykle w Apple Store klient ma racje i mu wierza. W takim wypadku serwis zwykle przeprasza i daje nowy sprzet natychmiast, a nie zachowuje sie tak arogancko jak serwisant, ktory przyjal sprzet bodajze goodboy'a25. Fakt, klienci tez sa czasem chamscy, ale jezeli im nie zaufacie to przepraszam, ale wkoncu ktos wypcha Was z biznesu. Pozdr.

#124 JJB

JJB
  • 53 postów

Napisano 14 grudnia 2007 - 09:29

Nie wiem kto tu mowil o refurbach, ze daja jak sie cos przynosi do serwisu, ale to nie prawda. Apple Store zwykle robi tak:

Jezeli zakupiles/as refurba to w zamiane dostajesz refurba
-||- brand new to w zamiane dostajesz brand new czasem bez pudelka albo w takim generic, ale to wystarczy nie przyjac i zadac w opakowaniu.
Uzywane czesci sa uzywane tylko w naprawach refurbished.

Tyle pamietam z tego jak pracowalem w Apple Store. Jezeli naprawde iPod pryszedl DOA to zwykle w Apple Store klient ma racje i mu wierza. W takim wypadku serwis zwykle przeprasza i daje nowy sprzet natychmiast, a nie zachowuje sie tak arogancko jak serwisant, ktory przyjal sprzet bodajze goodboy'a25. Fakt, klienci tez sa czasem chamscy, ale jezeli im nie zaufacie to przepraszam, ale wkoncu ktos wypcha Was z biznesu.

Pozdr.


- Serwisy w Apple Store maja inny status niz inne serwisy autoryzowane, nieograniczony dostep do czesci itp. Mozna oczywiscie postawic pytanie w jakiej mierze Apple Store sie samofinansuja a w jakiej doplaca sie do nich z budzetu marketingu - ale to nieistotne
- Tez traktujemy DOA jako DOA. Case kol. GoodBoy'a 25 byl wypadkiem przy pracy za ktory joz przepraszalem:(
- Nigdy oficjalnie nie zetknalem sie (ani w pionie produktow ani czesci serwisowych) z pojeciem produktu czy czesci "refurbished". Nie ma mozliwosci zakupu taniej czesci naprawianych. Wszystko co kupujemy to "Genuine Apple Parts":)

- Rzeczywiscie (przy zakupie czesci) zwracamy czesci uzywane do Apple i dostajemy za to zwrot pieniedzy (stad dwie ceny). Przy naprawach gwarancyjnych zwrot jest obowiazkowy. Na temat tego co Apple robi z czesciami uzywanymi wypowiadac sie nie bede, bo po prostu do konca nie wiem. Mozecie panstwo oczywiscie spekulowac czy je naprawia czy wyrzuca. Pamietam, ze jakis czas temu ktos oficjalnie zapytal o to i dostal odpowiedz, w stylu, ze wynika to z dbalosci o ekologie, ze jest specjalny program utylizacji starych czesci itp. itd.:) :)

pozdrawiam

JJB

#125 goodboy25

goodboy25
  • 4 354 postów
  • SkądWaWa

Napisano 14 grudnia 2007 - 11:31

Ja już się spotykałem z refurbishami :) W USA Apple Store nawet sprzedają takie produkty oficjalnie i sa one przecenione o kilkana ście do nawet kilkudziesięciu procent w stosunku do "nówek". Tyle tylko, że tam klient jest ifnormowany o tym jaki produkt kupuje (a więc czy refurbished, czy nówkę). Jest cała masa fanów Apple kupujących tylko refurby, bo są znacznei tańsze od nówek, a przy tym często takiej samej jakości (ale nie zawsze). Np w przypadku ipodów refurbów jest duże prawdopodobieństwo że będzie kurz pod ekranem :/ Natomiast refurby maki powinny byc w 100% ok :) pzdr




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych