Cóż, może i miałem wadliwy egzemplarz ale to u was jest problem, obyście nigdy nie zostali ojcami bo nie uwierzycie że to wasze dziecko (bo po porodzie mogło być podmienione). Tak wygląda wasza kręta logika.
I oczywiście standardowo, zauważyłeś że to co pisałeś nie miało najmniejszego sensu, obaj się myliliście i nagle wycofanie i jeszcze próba obrażenia mnie.. wstydźcie się.
Użytkownik Arkhan edytował ten post 23 maja 2015 - 18:56