No to Panie i Panowie, krotkiej recenzji czas zaczac
Jako, ze od 3 dni jestem wlascicielem czarnego (granatowego?) Samsunga Galaxy S6 postanowilem wreszcie zamiescic opis bazujacy na moich rzeczywistych i namacalnych odczuciach a nie na zaslyszanych duperelach oraz filmikach z youtube'a.
Pierwsze wrazenie i rozpakowanie:
Pudelko jest wykonane z grubego powlekanego kartonu - podobnie jak w przypadku Apple. Dodatkowo wsuniete w eleganka "wsuwke" (takze kartonowa).
Po otwarciu naszym oczom ukazuje sie smartfon zawiniety w folie zabezpieczajaca. Pod spodem ladnie ulozone i zafoliowane acesoria - ladowarka, kabelek, sluchawki i kluczyk do wyjmowania karty sim. Calosc zrobila na mnie dobre wrazenie. To dobry kierunek w ktorym podaza Samsung. Juz samo opakowanie produktu jest bardzo istotne.
Smartfon:
Po wzieciu do reki, nareszcie odczuwa sie cos czego Samsung nigdy nam nie dal (procz Alfy oczywiscie) - wreszcie czujemy, ze trzymamy w reku przedmiot/smartfon klasy premium. Smartfon jest bardzo eleganki i niezwykle starannie wykonany. Dbalosc o najmniejsze szczegoly przerosla moje oczekiwania wzgledem Samsunga. Metalowa/aluminiowa ramka sprawia wrazenie bardzo mocnej i solidnej. Dwie tafle szkla sa delikatnie zaokraglone na krawedziach i idealnie spasowane z ramka. Krawedzie szkla sa mniej zaokraglone niz w iPhonie 6. Po przeslizgnieciu paznokciem ma sie wrazenie, ze wszystko zostalo spasowane do tysiecznych czesci milimetra. Wszystkie przyciski, klapka karty sim sa spasowane idealnie. W iPhonie zarzaly sie dosc czesto luzniejsze przyciski. W Samsungu czegos takiego nie uswiadczysz. Skok klawiszy jest sredni i dosc przyjemny. Obiektyw aparatu jest osloniety szklem a lampy byskowej i czujnika biometrycznejgo tworzywem. Nie mam pojecia czym pokryto touchID. Mozna powiedziec, ze pod wzgledem jakosci wykonania Samsung odrobil prace domowa.
Ekran:
Amoledy mozna lubic badz nie. Nie mniej jednak ekran w nowym S6 powala na kolana. Oczywiscie, standardem jest profil ogolny, gdzie kolory rzeczywiscie sa delikatnie przejaskrawione. Wystarczy jednak zmienic profil na inny by nacieszyc oko bardzo ladna tonacja barw.
Jakosc wyswietlanego obrazu jest bardzo szczegolowa a jasnosc i ostrosc ekranu jest lepsza niz w iPhonie 6. Niestety do czego mozemy sie przyczepic to kąty. Pod tym wzgledem iPhone nie ma sobie rownych. Po przechyleniu S6-ki na boki dostrzegamy na bialym delikatnie niebieska poswiate. Przy przechylaniu gora/dol jest lekko fioletowo. W iPhonie takiego zjawiska nie uswiadczysz - pod kazdym katem jest zyleta. Nie mniej jednak ekran w S6 jest obecnie jednym z najlepszych oferowanych w smartfonach. Nie bede przytaczal tutaj rozdzielczosci bo nie chce wnikac az tak gleboko w technikalia. Odnosze sie do tego co widze i ogolnego wrazenia.
Dzwiek:
Jakosc polaczen jest podobna do iPhona. Biorac pod uwage brak jednego mikrofonu w S6 - wynika jest bardzo dobry. Rozmowce slychac czysto i wyraznie. Rozmowca takze slyszy nas bez zadnych znieksztalcen, zaklocen itp. Glosnik umiejscowiony na dolnej krawedzi gra troche glosniej niz w iPhonie 6 ale jest mniej "zbasowany". Glosnika iPhona slucha sie troszke przyjemniej np puszczajac cos na YT mozna bezproblemowo rozroznic poszczegolne instrumenty. W Galaxy S6 nie jest to juz takie oczywiste. Dziek jest bardziej plaski. Za to jest czysty no i tak jak pisalem glosniejszy.
Wibracja:
Coz pisac na temat takiej pierdółki
Jest cicha i wibruje z duza czestotliwoscia, ale jest wystarczajaco mocna abym nie przegapil zadnego polaczenia i wiadomosci. Jesli chodzi o sile moglbym poszczegolne smartfony sklasyfikowac nastepujaco (od najmocniejszej do najslabszej): S6 - 6 - 6 Plus. Plus mial strasznie slaba wibracja a do tego glosna - tragedia. Galaxy ma cicha i mocna. Moze dla kogos to pierdola ale dla mnie wazna sprawa. Nie raz w iPhonie przegapilem telefon od zony. Chyba nie musze tlumaczyc jak sie to konczylo
)) hehehe
Aparat:
Nigdy nie myslalem, ze tak bedzie ale okazalo sie, ze aparat w S6 robi lepsze zdjecia niz iPhone 6 czy 6 Plus. Oczywiscie odczucia moje sa subiektywne (Jacek Zięba napisal o Edge'u ze robi troche lepsze zdjecia). Ja napisze o zwyklym S6, ze robi duzo lepsze zdjecia niz iPhone. Autofokus dziala niemal niezauwazanie i niewiarygodnie szybko. W iPhonie mozna dostrzec jak autofokus probuje ustawic ostrosc. W Samsungu jest to ledwo dostrzegalne a czasami wcale. Do tego szybkosc autofokusa jest zaskakujaca. Zdjecia w gorszych warunkach oswietleniowych i zacienionych miejscach wychodza o niebo lepiej niz na iPhonie. Charakteryzuja sie wieksza iloscia barw, duzo lepsza ostroscia i szczegolowoscia. Sa bardziej przyjemne dla oka.
Oczywiscie pisze tutaj o pelnym trybie automatycznym. Zakladam, ze w tzw. "manualu" moznaby wyzezbic jeszcze wiecej.
Nie bede sie rozpisywal tutaj o udostepnianiu przez Samsunga wielu nastaw aparatu o ktorych w iPhonie mozemy tylko pomarzyc. Nie wszystkim to potrzebne ale czasem sie uzywa. Na uwage natomiast zasluguja specjalne tryby fotografowania. Jest ich kilka a pozostale mozemy sobie sciagnac i zainstalowac wprost z aplikacji aparatu! Tryby sa naprawde niesamowite. Poprzez panorame, szybki i powolny ruch (to samo co slow motion w iPhonie i nagrywajace takze 240fps) mozemy natrafic na wirtualne zdjecia,, sferyczne, food-photos, animowany gif oraz nagrywanie i fotografowanie z obu kamer jednoczesnie (funkcja ma sens biorac pod uwage to, ze przednia kamera ma 5megapikseli). Trybow jest naprawde bardzo wiele, kazdy znajdzie cos dla siebie. Aktualnie wszystkie sa darmowe. Wszystko dziala z poziomu aparatu bez uzywania oddzielnych apek. Tryby nie sa badziewne, sa starannie dopracowane i daja duzo frajdy z uzywania aparatu/kamer. To samo tyczy sie filtrow. Sa naprawde dobrze dopracowane. Niestety niektore sa platne. Wszystko dziala z poziomu aparatu. Ogolna ocena aparatu w S6 - rewelacja! W wielu przypadkach z powodzenie moze zastapic cyfrowke. I nie boje sie tego stwierdzenia. Zwolennicy fotografowania cyfrowkami moga mnie teraz atakowac, ale to co widzialy moje oczy mowi samo za siebie. Oczywiscie, w wielu warunkach lepszy bedzie spacerzoom
np 18-200 w moim Canonie. Ale jak wyjme S6 i walne nim kilka zdjec to po przerzuceniu do kompa malo kto sie zorientuje, ze to zdjecia z "komórki". Jesli chodzi o aparat jestem pod duzym wrazeniem.
System:
Mialem malo do czynienia z poprzednimi Samsungami ale musze stwierdzic, ze najnowsze dziecko Google'a spisuje sie na S6 nadwyraz dziarsko. Nie zaobserwowalem zadnego lagowania podczas pracy z systemem. Nie odnotowanem zadnej zwiechy czy "myslenia" systemu. Aplikacje otwieraja sie i zamykaja niezwykle plynnie. Oczywiscie responsywnosc, gladkosc przewijania np w przegladrkach itp zawsze bedzie domena Apple. W iPhonie dziala to niemal tak jaby sie slizgac na oliwce Bambino
W Samsungu trosze bardziej topornie. Demonem predkosci i niezlej responsywnosci moze tutaj byc xperia Z3 ktora takze od 3 dni katuje moja zona. Moze o niej tez napisze niegdys kilka slow. Android Lolipop, nie dosc, ze jest ladny to jeszcze z Samsungowym TouchWizem nie jest przeladowany. Wszystko wreszcie zaczyna byc logiczne, sensowne i proste. Jak w IOS. Oczywiscie do iOS'a jest jeszcze daleka droga ale juz teraz, musze pierwszy raz przyznac, mialem przyjemnosc uzywac Androida. Jest naprawde niezly! Nawet ustawienia sa sensownie pogrupowane i dostep do poszczegolnych, interesujacych mnie rzeczy byl na pstrykniecie palcem. Jesli chodzi o polaczenie z moim samochodem, dziala tak samo sprawnie jak w przypadku iPhona.
Aplikacje:
Nie sadzilem, ze 99% aplikacji ktore mialem na iPhona znajde w sklepie Google. Apki sa tak samo dobrze dopracowane jak na iOS. Jestem milo zaskoczony tym, ze moje sobie uzywac wszystkiego, co mialem na iPhonie. A czasem nawet i wiecej (np. pilot do urzadzen RTV).
TouchID:
Tak jak pisze Jacek Zieba o Edge'u, ja tez nie mam problemu z rozpoznawalnoscia mojego palca. Ogladalem porownanie na YT z szybkosci dzialania touchID w S6 i iPhonie 6. Rzeczywiscie, w iPhonie dziala nieznacznie szybciej. Ale nie zawsze. Na 2-3 odblokowania, touchID w Samsungu dziala z taka sama szybkoscia jak w iPhonie. Nie zaobserwowalem czy w tej sytuacji Samsung "przyspiesza" czy tez iPhone "zwalnia". Roznica jest jednak tak znikoma, ze przy normalnym uzytkowaniu nieistotna. Jedna uwaga dot. touchID w Samsungu jest taka, ze trzeba zakryc palcem caly przycisk. Nie wyczailem, czy w iPhonie tez tak jest, pewnie ze wzgledu na okragly przycisk. W Samsungu jest on podluzny wiec przy malych palcach moze wystapic zjawisko nie rozpoznawania palca.
Migracja z innych systemow / smrtfonów:
W kazdym z uzywanych przeze mnie smartfonow z wyzszej polki (czy to Sony czy HTC) mialem powazny problem z przeniesiem danych z iPhona. Okazalo sie, ze Samsung zaoferowal cos naprawde funkcjonalnego i uzytecznego. Jest to aplikacja SmartSwitch, ktora umozliwia naprawde bezproblemowe przeniesienie niemal wszystkiego z iPhona oraz konta iCloud. Wystarczy na iCloud wylaczyc dwustopniowa weryfikacje i miec ostatnia (najswiezsza) synchronizacje iPhona by moc cieszyc sie na S6 wszystkimi rzeczami ktore miales na urzadzeniu z iOS. Mozesz synchronizowac dane z iPhona, iPada itp.
Po synchronizacji pojawiaja sie wszystkie wiadomosci, wszystkie notatki, kalendarze, budziki/alarmy, zapisane sieci WiFi, lista polaczen(!), zdjecia, filmy itp. Doslownie wszystko co mialem w iPhonie. Procz aplikacji oczywiscie i ustawien. Samsung naprawde probuje sciagnac uzytkownikow iPhona oferujac niesamowite narzedzie do migracji danych. Moze powodem mojej wczesniejszej niecheci do Androida bylo to, ze musialem do niego recznie wgrywac wszystko a i tak najczesciej nie konczylo sie to powodzeniem. Brak wielu danych bardzo mnie irytowalo i dlatego tak szybko wracalem do iPhona. Jesli mam teraz wszystko pod reka - moge spokojnie uzytkowac Androida. Niczego mi w nim teraz nie brakuje.
Bateria:
tutaj niestety nie jest dobrze. O ile samo ladowanie jest genialne - przebiega w sposob ekspresowy - 1% w mniej niz minute o tyle czas pracy na baterii pozostawia wiele do zyczenia. Moze to jest w tej chwili zbyt intensywna zabawa i dlatego bateria mi tak szybko ucieka a moze to pradozernosc S6 jest wynikiem tak szybkiego wrecz drenazu baterii. Naladowalem wieczorem. Rano mialem 94%. Pobawilem sie naprawde delikatnie - o 10 rano mialem 85%. Po poludniu juz 60%. W tej chwili 50% i mam wrazenie, ze zaczelo spadac troche wolniej. Nie mniej jednak mam problem dociagnac do wieczora. iPhone ma mniejsza baterie a potrafi wytrzymac mi 1,5 - 2 dni. Samsung narazie nie poradzil sobie z 1 dniem. Mam do dopiero 3 dzien i moze dlatego ow sytuacja u mnie wystepuje - czesta zabawa i oswajanie sie z Androidem. Zoaczymy co bedzie przy codziennym, normlanym uzytkowaniu. Mam nadzieje, ze lepiej bo narazie nie jest zbyt optymistycznie.
Nie chce poki co podsumowywac tego, co napisalem gdyz smartfona uzywam zbyt krotko. Pozostawiam wiec moja ocene otwarta. Zapewne jeszcze na wiele rzeczy zwroce uwage. Nie mniej jednak uwazam, ze Samsung Galaxy S6 to smartfon bardzo udany - dajacy duzo satysfakcji z uzytkowania. Zapraszam do komentowania i konstruktywnej dyskusji.