[fraDiavolo]

Mam jedno pytanko - głównie do administratorów i nie ukrywam, że prowokacyjne. Dlaczego wy - skądinąd tacy legaliści - ułatwiacie oszukiwanie Apple Inc. z użyciem iPhone'a? Gdy ktoś napisze na Forum, że ma piracki program albo pyta, jak zainstalować Mac OS na pececie, to jest awantura. A równocześnie na Forum wisi HOWTO informujące, jak zdjąc simlock z iPhone'a... Czyli de facto ułatwiacie oszukiwanie ukochanego producenta, który rezerwuje sobie prawo do części przychodów z tytułu użytkowania iPhone'a. Jest w tym jakaś logika? A może wy wysyłacie te 30% rachunku telefonicznego do Cupertino?

[wakoman]

Gdzieś kiedyś czytałem, iż kupujemy telefon (mowa tu o iPhone) i należy on do nas (od chwili zakupu) a co my z nim zrobimy to już nikogo nie powinno interesować ;D (mamy takie prawo, by zrobić z nim co się nam żywnie podoba, czyż nie?) I ja właśnie tak to pojmuję

[Rafał P]

Polskie prawo nie zabrania lamania simlockow w telefonach.Nie zabrania tez kupowac telefonow za granica.

[Jarperto]

nie masz racji, poniewaz sciaganie sim locka z telefonu jest legalne. za odpowiednia kwote mozesz to zrobic w kazdej sieci, a tym bardziej w tej, w ktorej dokonales zakupu. to jest zupelnie inna melodia niz pirackie oprogramowanie. kupisz iPhone'a - nalezy do ciebie, mozesz nim rzucic o sciane, albo sciagnac sim locka i nikt nie powinien sie ciepie czepiac dlaczego, bo to twoje prawo. iPhone to badz co badz normalny telefon.

[fraDiavolo]

A jak kupujemy płytkę z Mac OS, to też możemy z nim zrobić, co nam się żywnie podoba – np. wrzucić do internetu albo zainstalować tę samą kopię na milionie komputerów? Wydaje mi się, że dopóki iPhone służy do słuchania muzyki, robienia zdjęć i oglądania filmów z Youtube przez WiFi to jest OK. Gorzej, jak z niego dzwonisz, działając na szkodę Apple i autoryzowanych operatorów – a po to przecież ludzie zdejmują simlock.

[misioslaw]

Polskie prawo nie zabrania lamania simlockow w telefonach.Nie zabrania tez kupowac telefonow za granica.

Nie zabrania też instalować OSX na pecetach. Tak jak każdy inny produkt którego używasz w sposób do teog nie przeznaczony. Co najwyżej mógłbyś utracić gwarancje
Jedno i drugie jest ingerencją w oprogramowanie i jedynie łamie licencje producenta.

[BlackBox]

Gorzej, jak z niego dzwonisz, działając na szkodę Apple i autoryzowanych operatorów – a po to przecież ludzie zdejmują simlock.

Ludzie zdejmują simlocki, żeby móc korzystać z iPhona, a nie, żeby powodować szkody u operatorów i Apple. Jakby nie było telefony pochodzą z legalnych źródeł, czyli ta szkoda wcale nie jest taka duża

[fraDiavolo]

Dla wyjaśnienia: nie mówię nawet o względach prawnych, tylko o oszukiwaniu firmy przez pozbawianie jej zysków. Załóżmy, że w Suazi albo Bhutanie można legalnie kopiować płyty z systemem (nie wiem, czy tam tak jest – piszę tylko hipotetycznie). Czy to znaczy, że należy to robić i ułatwiać takie działania?

[fraDiavolo]

Ludzie zdejmują simlocki, żeby móc korzystać z iPhona, a nie, żeby powodować szkody u operatorów i Apple. Jakby nie było telefony pochodzą z legalnych źródeł, czyli ta szkoda wcale nie jest taka duża

Ponoć 30% od rachunku. Ziarno do ziarnka i zbierze się Leopard, Macbook, iMac...

[wakoman]

a poza tym mając iPhona, na 99% sam byś dokonał zdjęcia simlocka.. (przypuszczam, że nie posiadasz)

[fraDiavolo]

Operator mówiąc ogólnie ma to w D....

Operatora interesuje tylko abonament i jest stałe opłacanie. Telefon ma być tylko haczykiem do podpisania umowy.

Po co w takim razie różni operatorzy na Wyspach, w Niemczech czy we Francji zawzięcie walczyli o wyłączne prawo do iPhone'a? Chyba dlatego, że liczą na zyski, czyż nie?

---- Dodano 09-11-2007 o godzinie 21:20 ----

a poza tym mając iPhona, na 99% sam byś dokonał zdjęcia simlocka..

(przypuszczam, że nie posiadasz)

Obejrzałem u kolegi, który handluje telefonami. Pobawiłem się (bez wykonywania połączeń) i oddałem. Poczekam aż będzie dostępny oficjalnie.

[helluk]

az sie biodro w kieszeni otwiera jak sie czyta taki watke:) w gwarancji iphona jest napisane ze jesli sie scagnie simlocka to sie traci gwaracnje - moral mozna scagnac simlocka ale traci sie gwarancje. w licencji osxa zapewne jest napisane ze niemozna kopiowac danej plyty i udostepniac innym. uzywac tylko we wlasnym zakresie - moral mozna kopiowac i udostepniac w necie ale narusza sie prawo i poco wogole roztrzasac taki temat.

[Jarperto]

nie masz kompletnie racji, nawet opierajac sie o argument, znany nam juz, ze Apple pobiera oplaty za korzystanie z iPhone. to ma to znaczenie, bo jak juz powiedzialem i tak zdjecie sim locka jest legalne, a zadne wzgledy rozterek na sumieniu nie maja tu nic do rzeczy, bo chociaz jest to bledne kolo to na pewno, nawet w tym wypadku wymiganie sie od tej oplaty, ktora i tak placi operator btw, nie przyniesie Apple szkody. dlaczego? dlatego, ze ludzie chca z niego korzystac, a z produkatmi Apple tak juz jest, ze jak masz jeden to siegasz po nastepny, a potem zasuwasz juz z cala gama produktow z jablkami... a i musisz pamietac, ze samo Apple zgodzilo sie na sprzedaz odblokowanych telefonow we Francji. trzeba tylko wiedziec gdzie uderzyc. to potwierdza to co mowilem wczesniej. a jezeli chodzi o ta oplate to jasne i oczywiste zachowanie Steve'a Jobsa - wyciagnac tyle kasy ile sie da ze wszystkiego. a racji mial troche, bo wszystko wyglada na to, ze iPhone bedzie sprzetem kultowym. i wierz mi, ze bardzo go cieszy, ze ludzie tak masowo kupuja je, by je odblokowac. wierz mi takze, ze jest to dzialanie celowe.

[fraDiavolo]

Nie przekonują mnie wasze argumenty. Ani prawne, ani finansowe. Bo moje pytanie dotyczy kwestii, hmm... moralnych. Chodzi o to, czy wypada pozbawiać Apple zysków z tytułu użytkowania sprzętu i czy Forum powinno takie działania ułatwiać.

[tukan]

Nie przekonują mnie wasze argumenty. Ani prawne, ani finansowe. Bo moje pytanie dotyczy kwestii, hmm... moralnych. Chodzi o to, czy wypada pozbawiać Apple zysków z tytułu użytkowania sprzętu i czy Forum powinno takie działania ułatwiać.

watek byl juz poruszany milion razy. zanim to napisales mogles sobie poszukac takiego tematu o odblkokowywniu telefonow. ciekawego dlaczego serwisy GSM nie kryja sie z tym ze sciagaja SIM-LOCK`i. pomysl troche...

[fraDiavolo]

a i musisz pamietac, ze samo Apple zgodzilo sie na sprzedaz odblokowanych telefonow we Francji.

We Francji jest takie prawo, że musieli to zrobić.

Ale w Polsce obowiązuje inne prawo – to raz. A poza tym iPhone nie jest u nas oficjalnie dostępny i żeby go używać w naszym kraju należałoby wykupić abonament za granicą – to dwa.

---- Dodano 09-11-2007 o godzinie 22:01 ----

watek byl juz poruszany milion razy. zanim to napisales mogles sobie poszukac takiego tematu o odblkokowywniu telefonow. ciekawego dlaczego serwisy GSM nie kryja sie z tym ze sciagaja SIM-LOCK`i. pomysl troche...

Mnie nie chodzi o to, czy wątek był poruszany, czy nie tylko o niespójną politykę administratorów Forum. A że dyskusja zeszła na inne tory, no cóż – tak to już zwykle bywa, że wielu ludzi nie odnosi się do meritum.

[Heidi]

fraDiavolo ma rację - zarówno instalacja OS X na PC jak i zdjęcie simlocka z telefonu iPhone jest naruszeniem licencji. Nie zauważa jednak prostego faktu: w obu przypadkach pociąga to za sobą różne konsekwencje prawne. W przypadku złamania licencji iPhone, traci się prawo do gwarancji. I to wszystko, ponieważ telefon jest przedmiotem. W przypadku programu, który jest inaczej traktowany przez prawo, naruszenie, a co za tym idzie utrata licencji powoduje, iż dalsze korzystanie z programu staje się nielegalne. Co nie zmienia faktu, iż rzeczywiście obie sytuacje są złamaniem umowy, a więc są wysoce niemoralne. I rzeczywiście, tolerowanie na forum wątków, które ułatwiają łamanie umów, jest, delikatnie mówiąc, niesmaczne i pachnie dulszczyzną.

[clarq]

moim zdaniem bardzo dobrze, ze uzywanie osx na pc nie jest tolerowane. natomiast unlocking iphone'a to zupelnie co innego.

[mattek]

Gdy ktoś napisze na Forum, że ma piracki program albo pyta, jak zainstalować Mac OS na pececie, to jest awantura. A równocześnie na Forum wisi HOWTO informujące, jak zdjąc simlock z iPhone'a...

bo widzisz, legalnego OS'a maja tu (prawie?) wszyscy, wiec robia za swietych bo nawet nie staja przed wyborem kradziezy. Kupili kompa i OS jest legalny. iPhone, to inna bajka. To jest nowa zabawka, na ktora wielu sie bardzo napala i chce ja miec mimo nie do konca jasnych operacji. Tacy sa ludzie, zawsze znajda wytlumaczenie jak czegos bardzo chca.

[rzep]

Nie widze nic zlego w unlockowaniu iPhona - nie widze tez nic zlego w instalowaniu (zakupionego) MacOsa na PCcie. Za sprzet zaplacilismy, jest nasz do dyspozycji i mozemy robic z nim co chcemy w granicach prawa - zrywamy tylko umowe z Apple, za co on nie dopelnia dodatkowych zobowiazan jak np gwarancja - i tyle, wielkiej filozofii w tym nie ma.

A jak kupujemy płytkę z Mac OS, to też możemy z nim zrobić, co nam się żywnie podoba – np. wrzucić do internetu albo zainstalować tę samą kopię na milionie komputerów?

Nie, bo rozpowszechnianie programow chronionych prawem autorskim jest nielegalne - i tu do czynienia ma prawo - prawo nie zabrania za to unlockowac iphonow.
Gdybysmy jednak rzucili kogos w glowe iPhonem - no to juz do gry wchodzi watek prawny - jak wiec widzisz nie mozna robic wszystkiego z iPhonem.

[aldek]

iitam. Problem powinien zostać ugryziony (hm, ciekawe czy zostanie, ale to oczywiście inna kwestia) z drugiej strony. Mianowicie prawnicy apple mogą napisać uprzejme procesowe pismo do administratorów myapple z jak nauprzejmiejszą prośbą, by zablokować informację o hakowaniu ajfona. Jako, że rozpowszechnianie tej informacji jest działaniem na szkodę Apple Inc z siedzibą... itp. itd. No, i wtedy dopiero się zacznie . Czy administratorzy moderatorzy myapple wezmą ruki po szwam, tak toczno towariszcz dżobs, czy też każą jabłkowym papugom spadać na bambus. Ot, pytanie

[Heidi]

Czy administratorzy moderatorzy myapple wezmą ruki po szwam, tak toczno towariszcz dżobs, czy też każą jabłkowym papugom spadać na bambus. Ot, pytanie

Raczej to pierwsze, bo Apple ma, delikatnie mówiąc, grubszy narząd.

[krzyfar]

Pomiędzy OSX a iPhonem jest spora różnica. Za iPhona płaci się Apple a potem "dostosowuje" do swoich potrzeb. Gdyby odnieść to do OSX na PC to procedura wyglądała by tak: 1. Idziemy do sklepu i kupujemy oryginał MacOSX 2. Idziemy do znajomego hakera który zdejmuje nam z płyty zabezpieczenia 3. Instalujemy nasz złamany system na PC W tym układzie łamiemy tylko umowę licencyjną. Znacie kogoś kto tak zrobił?