[grzegor]

Zostałem poproszony o wyszczególnienie z poprzedniego mojego wątku w nieodpowiednim dziale:
http://www.myapple.p...ead.php?t=47574 czegoś co by się nadawało to tego działu. Voila:

Dla mnie usuwanie postów przez widzimisie moderatorów bez podawania przyczyny i w mgnieniu oka dlatego że ktoś jest zapracowany sprawdziło by się tylko gdyby była możliwość weryfikacji kredytu zaufania jakim każdy forumowicz obdarzył moderatorów rejestrując się na forum. Ale takiego mechanizmu nie ma.

MacDada sam sobie usunął raport przyznany mu w wątku o kolczykach za rasistowską wypowiedź (już dokładnie nie pamiętam o co poszło). Tłumaczył się że to był żart. Ale widać ktoś tego nie uzna w kategoriach żartu. A tłumaczenie że to był TD IMHO nie ma nic do rzeczy bo za coś pank bana dostał.

Póki co mamy niejasne reguły gry, takie rzeczy się zdarzają odkąd jestem na forum.

[Rafał P]

No OK. Ale piszesz nie na temat. Temat brzmi "Propozycja zmiany". Wiec jaka jest Twoja propozycja zmiany?

[arsaghar]

Czy ten wątek to kontynuacja "Moderacja a przesada"? Bo nie zdażyłem tam odpowiedzieć Krzysztofowi, a trochę widzę, że nerw mu puścił i mi pojechał, a tego nie lubimy

[Roberto]

chyba kontynuacja a zmiana powinna być chociażby taka, że moderatorzy sami sobie raportów zdjąć nie mogą (i to jest IMO całkiem uczciwe rozwiązanie)

[Rafał P]

Nie, to nie kontynuacja. Tamten watek zostal zamkniety. Odpowiedz mu prosze na priva.

[Krzysiek]

kazdy problem ze mną, można wyjaśnić na privie/ichacie czy gdziekolwiek.

[jbwm]

Czy ten wątek to kontynuacja "Moderacja a przesada"?
Bo nie zdażyłem tam odpowiedzieć Krzysztofowi, a trochę widzę, że nerw mu puścił i mi pojechał, a tego nie lubimy

Zgłoś*się*na moderatora. Będziesz mógł pisać*w zamkniętych wątkach.

[Krzysiek]

kazdy problem ze mną, można wyjaśnić na privie/ichacie czy gdziekolwiek.

a dokładnie o ktory ci wpis chodzi?

śmieszna akcja zagapiłem sie i cytuje sam siebie

w cytacie powinno być: "Bo nie zdażyłem tam odpowiedzieć Krzysztofowi, a trochę widzę, że nerw mu puścił i mi pojechał, a tego nie lubimy "

[grzegor]

No OK. Ale piszesz nie na temat. Temat brzmi "Propozycja zmiany". Wiec jaka jest Twoja propozycja zmiany?

Proponuję Wam, panowie moderatorzy stworzenie jasnej i przejrzystej procedury dotyczącej usuwania postów (mi kiedyś został usunięty post z wątku FUN bez żednego ostrzeżenia, wyjaśnienia a nawet IMHO powodu!), banowania ludzi, usuwania im punktów reputacji, dawania im ostrzeżeń itp. Bo póki co z perspetywy wielu użytkowników (i od dzisiaj także mojej) to przypomina coś na zasadzie "mam zły dzień, usunę", "usunąłbym, ale to jest wpis moderatora to zostawię", "pewnie coś kombinuje, usunę na wszelki wypadek", "dam sobię rękę odciąć że ma system z torrenta" itp.

To jedno. Drugie wynika z mojego pierwszego postu w tym wątku i co prawda nie zostało to sformułowane stricte jako propozycja bo skopiowałem tylko z poprzedniego wątku zanim został zamknięty (dwa razy) i i tak cud że się wyrobiłem bo kilka sekund później już nie miałbym w nim możliwości napisać że część zostaje wyodrębiona tutaj. Widać np. Roberto zrozumiał w czym jest rzecz.

Oczywiście nie wszyscy mieli to szczęście co ja i np arsaghar już się nie zdążył wypowiedzieć.

---- Dodano 04-11-2007 o godzinie 19:23 ----
Bardzo proszę o niezamykanie tego wątku przynajmniej do jutra niezależnie jak kłopotliwy by nie był bo dzisiaj muszę jeszcze sporo rzeczy zrobić w firmie przed poniedziałkiem a i tak jestem przez to wszystko trochę w plecy.

[Krzysiek]

To jedno. Drugie wynika z mojego pierwszego postu w tym wątku i co prawda nie zostało to sformułowane stricte jako propozycja bo skopiowałem tylko z poprzedniego wątku zanim został zamknięty (dwa razy) i i tak cud że się wyrobiłem bo kilka sekund później już nie miałbym w nim możliwości napisać że część zostaje wyodrębiona tutaj. Widać np. Roberto zrozumiał w czym jest rzecz.

Oczywiście nie wszyscy mieli to szczęście co ja i np arsaghar już się nie zdążył wypowiedzieć.

- mi kiedyś został usunięty post z wątku FUN bez żednego ostrzeżenia, wyjaśnienia a nawet IMHO powodu!),

nie wiem, kto ci usunął ale moze to był poprostu dubel, czy niepotrzebny komentarz, ale tak czy siak powinieneś dostac info o usunieciu

- banujemy za wiele rzeczy, np. za nagminne i świadome lamanie regulaminu, za flejm i wiele innych rzeczy

- ostrzezenia sie dostaje za zlamanie regulaminu

[grzegor]

- mi kiedyś został usunięty post z wątku FUN bez żednego ostrzeżenia, wyjaśnienia a nawet IMHO powodu!),

nie wiem, kto ci usunął ale moze to był poprostu dubel, czy niepotrzebny komentarz, ale tak czy siak powinieneś dostac info o usunieciu

No i o to się między innymi rozbija - "powinieneś". Info dlaczego został usunięty. Pamiętam że potem na privie gadałem ze, zdaje się, Tobą i MacDada o tym i całemu dochodzeniu powiedziałem "olać to, bo nic ważnego". A na linka do usuniętego przez Ciebie dzisiaj tematu który przywróciłeś po tej "burzy" ciągle czekam.

---- Dodano 04-11-2007 o godzinie 19:31 ----

- banujemy za wiele rzeczy, np. za nagminne i świadome lamanie regulaminu, za flejm i wiele innych rzeczy

- ostrzezenia sie dostaje za zlamanie regulaminu

No OK, a za co usuwacie posty???

[Rafał P]

Grzegor wybacz,ale ja nie widze w tym watku zadnych konkretnych propozycji pomyslu, przeprowadzenia jakiegos przedsiewziecia, szczegolow, jak mialoby to wg Ciebie wygladac itp. Natomiast zdazyles przy okazji napisac o rasistowskim moderatorze, skrytykowac sposob w jaki modzi banuja i odbieraja niezasluzone punkty reputacji. Wyglada to slabo.

[jbwm]

Wyglada to slabo.

Może niektórzy widzą tylko to co chcą.

[grzegor]

Ale jakich szczegółów? Nie ja się zajmuję tworzeniem regulaminu. Zgłosiłem tu pewien problem, który jak widać po wypowiedziach także innych istnieje. Teraz podałem propozycję jak przynajmniej częściowo go naprawić.

MacDada nie nazwaem rasistą! Ja zrozumiałem wtedy że to taki dowcip, ale ktoś inny widać niei dał mu raport. Mi chodziło o to że zaraportowany admin = równie dobrze niezaraportowany admin. Sam prosiłeś żebym zarazportował post który mi się niepodobał więc pokazałem Ci że to i tak nic nie da. Zresztą wymusiłeś to trochę na mnie bo raportować nikogo nie chciałem a tylko dowiedzieć się co się stało z poradą którą dzisiaj udzieliłem.

Uważasz że problem nie istnieje? Jak mam go pokazać inaczej niż przez krytykę?

---- Dodano 04-11-2007 o godzinie 19:44 ----
Zresztą na dzisiaj już i tak muszę spadać więc może innym dam tu szansę wypowiedzenia się na ten temat.

[jbwm]

nie wiem, kto ci usunął ale moze to był poprostu dubel, czy niepotrzebny komentarz, ale tak czy siak powinieneś dostac info o usunieciu

Moje wypowiedzi usuwano wiele razy. Z tego co pamiętam dostałem powiadomienie o usunięciu wpisu 2 razy - jakoś*w pierwszych miesiącach udzielania się*na forum. Później cisza. Co prawda były to straszne błahostki i nie miałem czasu się*nawet nad tym zastanawiać, ale teraz pojawiła się*okazja

[51m0n]

Jak już to było kiedyś mówione - powiadomienie o usunięciu postu powinno się dostawać z automatu, tak działa mechanizm na forum. Dlatego też moderatorzy nie wysyłają pw że usunęli post. Czasem zdarzy się że coś szwankuje, bywa, ale na prawdę wątpię żeby to było tak że w ogóle nikt nie dostaje pw że ktoś usunął mu wątek.

[Rafał P]

Uważasz że problem nie istnieje? Jak mam go pokazać inaczej niż przez krytykę?

---- Dodano 04-11-2007 o godzinie 19:44 ----

Tutaj oprocz krytyki, przedstawiamy propozycje zmian. Chcialbym,zebys wreszcie, w punktach je wymienil (prosze tez reszte zainteresowanych).

Jak uwazacie, co zmienic, by podobne sytuacje nie powtarzaly sie w przyszlosci? W jaki sposob zmienic regulamin? Wprowadzic jakis system ocen moderatorow? Pozwolic uzytkownikom na wspoldecydowanie o wyborze moderatorow? Wieksza rotacja moderatorow? Wymiana wszystkich,czesci? TO SA propozycje zmian, jest to zrozumiale?

[Ka]

Ale jakich szczegółów? Nie ja się zajmuję tworzeniem regulaminu.

Kawał mi się*przypomniał:

Izba kuchenna, stół, przy nim dziadek z babcią siedzą. Babcia podsuwa dziadkowi talerz z chlebem, chochlą z wazy wlewa mu gorącą zupę. Dziadek w trzęsących się juź dłoniach trzyma łyżkę, po chwili zaczyna jeść. . Nagle: rym! łup! Trzasn
ął łyżką o stół i dłonią prask babcię w głowę.

- Co, zupa niedobra? -pyta babcia.

- Nie - odpowiada wściekły dziadek.

- To za co?

- Za to, że gdym cię brał, toś dziewicą nie była.

[Rafał P]

Ja jestem w stanie zrozumiec Wasza zlosc, kiedy jakies Wasze posty sa usuwane, moderator nie wysyla zadnego info na priva. Ale w tej kwestii jedyne co moge zrobic, to porozmawiac o tym z Administratorem, moze privy po usunieciu nie dochodza, itp. Natomiast nie zdarza sie, bysmy usuwali jakies posty bez powodu.Modzi wykonuja tu duza prace, ktorej byc moze nie widzicie, ale uwierzcie mi,ze nikt tutaj nie mial zamiaru nikogo lekcewazyc i zawsze staramy sie, po prostu,zeby bylo OK. Sam przeciez bylem uzytkownikiem roznych for,i wiem co to znaczy, kiedy moje posty byly usuwane, zwlaszcza, jesli troche sie nameczylem sie,by je napisac. Jesli ktos ma jakis problem, to moze po prostu napisac na priva wybranego moda, ktorego dazycie, zalozmy, jakimkolwiek zaufaniem i przedstawic sytuacje. Zamiast tego, niektorzy wola dac upust swojej zlosci i na otwartym forum skrytykowac. Jakby wszyscy byli niewinni, a tylko Modzi najwiekszym zlem. Ten dzial mial sluzyc tym, ktorzy chca wykazac potencjalne bledy i zaproponowac wyjscie, rozwiazanie, natomiast tu uslyszelismy zarzuty z przeszlosci, ktore nawet modom, ciezko bedzie odkopac i jakas tam propozycje. Nie trzeba tworzyc watku,zeby przedstawic cos takiego,wystarczylo zglaszac to modom. Czekalem na jakas propozycje, otwarty pomysl, moze rzeczywiscie ktos w fajny sposob naprawi cos co kuleje, ale w zamian uslyszalem: "Nie ja się zajmuję tworzeniem regulaminu." Mam sobie dodac:" to wasza broszka, jak sobie poradzicie, co mnie to obchodzi" Sory,ale dla mnie tak to zabrzmialo. Postawilem sie w Waszej sytuacji, teraz postawcie sie w mojej.

[Krzysiek]

grzegor, jak usuwałem watek podałem powód. autor, z automatu dostaje maila z tym powodem. pozniej sie zorientowałem ze powinienem przenieść do do kosza a nie usuwać. ale wybacz, powiadamianie kazdego, kto sie wypowiadał w watku ktorym pisał, o usunieciu nie mozna powiadomić.

przepraszam, przeniosłem z kosza do działu, ale nie go nie przywróciłem, uciekło z glowy
http://www.myapple.p...ead.php?t=47558

[grzegor]

Ja jestem w stanie zrozumiec Wasza zlosc, kiedy jakies Wasze posty sa usuwane,

nie jestem zły na nikogo za usunięcie postu. zawiedziony - tak.

moderator nie wysyla zadnego info na priva. Ale w tej kwestii jedyne co moge zrobic, to porozmawiac o tym z Administratorem, moze privy po usunieciu nie dochodza, itp.

skąd miałem wiedzieć który moderator usunął tamten wątek?

Natomiast nie zdarza sie, bysmy usuwali jakies posty bez powodu.Modzi wykonuja tu duza prace, ktorej byc moze nie widzicie,

raczej "której nie powinniśmy widzieć". To jest jak z efektami specjalnymi w filmach. Jak ich nie widać to znaczy że są dobrze wykonane.

ale uwierzcie mi,ze nikt tutaj nie mial zamiaru nikogo lekcewazyc i zawsze staramy sie, po prostu,zeby bylo OK.

w dobre intencje moderatorów nigdy nie wątpiłem

Sam przeciez bylem uzytkownikiem roznych for,i wiem co to znaczy, kiedy moje posty byly usuwane, zwlaszcza, jesli troche sie nameczylem sie,by je napisac.

Jesli ktos ma jakis problem, to moze po prostu napisac na priva wybranego moda, ktorego dazycie, zalozmy, jakimkolwiek zaufaniem i przedstawic sytuacje. Zamiast tego, niektorzy wola dac upust swojej zlosci i na otwartym forum skrytykowac. Jakby wszyscy byli niewinni, a tylko Modzi najwiekszym zlem.

Czy post w którym chciałem się dowiedzieć gdzie się podziała odpowiedź, którą dzisiaj napisałem uważasz za "danie upustu swojej złości"? Jakby myapple napisał to co napisał insider zrozumiałbym. Ale sęk w tym że myapple zaczął polemizować na temat zasadności usunięcia wątku w ten sposób:

podjalem taka decyzje gdyby, komputer nie był z legalnego źródla. nie chce mi sie wnikac czy jest czy nie. zawsze moze isc do ispotu, dzwonic do wlasciciela nie wiem...

I wtedy się załamałem bo myapple jest jednym z modów którzy do tej pory nie pisali durnot. I od tego się zaczęło tak naprawdę.

Ten dzial mial sluzyc tym, ktorzy chca wykazac potencjalne bledy i zaproponowac wyjscie, rozwiazanie, natomiast tu uslyszelismy zarzuty z przeszlosci, ktore nawet modom, ciezko bedzie odkopac i jakas tam propozycje.

"Jakaś tam propozycja". Możesz postarać się o trochę szacunku do moich wypowiedzi? Ja twoje szanuje. A takie stwierdzenie w oczach osób to czytających bardzo zniekształca wszystko to co wcześniej napisałem.

Zarzuty - hmm.. ja bym to raczej nazwał argumenty w dyskusji.

Nie trzeba tworzyc watku,zeby przedstawic cos takiego,wystarczylo zglaszac to modom.

Ależ ja właśnie chciałem żeby inni się też na ten temat wypowiedzieli. Odkąd jestem na forum cały czas pojawiają się podobne zarzuty. Może czas coś zmienić żeby ich nie było?

Czekalem na jakas propozycje, otwarty pomysl, moze rzeczywiscie ktos w fajny sposob naprawi cos co kuleje,

Wiesz - podałem "jakąś tam propozycję". Jakiekolwiek szczegóły co konkretnie z tym można zrobić trzeba wypracować. Podyskutować o tym. Nie sypnę Ci z rękawa antidotum na wszelkie bolączki. Dlatego założyłem ten wątek. Żeby o tym podyskutować i dojść do jakiegoś rozwiązania.

ale w zamian uslyszalem: "Nie ja się zajmuję tworzeniem regulaminu."

Mam sobie dodac:" to wasza broszka, jak sobie poradzicie, co mnie to obchodzi" Sory,ale dla mnie tak to zabrzmialo.

Nie gniewam się że dla Ciebie to tak zabrzmiało.
Przeprosiny przyjęte.

A tworzeniem regulaminu nie ja się zajmuję. Jeszcze raz. Dlatego założyłem ten wątek żeby dojść do jakiegoś konsensusu. Nie wymagaj ode mnie że dodam Ci teraz 5 nowych punktów które to wyeliminują. Temat jest trudny.

Postawilem sie w Waszej sytuacji, teraz postawcie sie w mojej.

Jak widzę to w mojej się nie postawiłeś. Odwracasz kota ogonem i przeinaczasz moje wypowiedzi. Ale skoro z Twojej perspektywy moje argumenty "wyglądają słabo" to się raczej nie dziwię.

Miało byc bez pretensjonalnego tonu. To proszę Cię, nie pisz takim prowokującym i bezpardonowym stylem umniejszając moje argumetny przy okazji je przeinaczając.

Nie jest i nie było moim zamierzeniem wywołaywać wojny ja - admini. Chciałem zwrócić uwagę na pewną niesprawiedliwość która nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności (usuń zamiast usuń do kosza) się zrodziła na tym forum .

---- Dodano 05-11-2007 o godzinie 01:03 ----

grzegor, jak usuwałem watek podałem powód. autor, z automatu dostaje maila z tym powodem. pozniej sie zorientowałem ze powinienem przenieść do do kosza a nie usuwać. ale wybacz, powiadamianie kazdego, kto sie wypowiadał w watku ktorym pisał, o usunieciu nie mozna powiadomić.

Ależ ja wcale tego nie oczekiwałem! Ale skoro już tak nieszczęśliwie to usunąłeś całkowicie, nawet bez typowego "wątek narusza regulamin, zamykam" to się chciałem dowiedzieć co się stało!

przepraszam, przeniosłem z kosza do działu, ale nie go nie przywróciłem, uciekło z glowy
http://www.myapple.p...ead.php?t=47558

Spoko. Dopominałem się bo pisałeś ze trzy razy że przywróciłeś a nic nie widziałem. Temat tego konkretnie wątku uznałem za zamknięty po przeprosinach insidera, bo wtedy dowiedziałem się co się stało. Od tamtej pory dyskutuję o szerszym temacie.

[Ka]

Chciałem zwrócić uwagę na pewną niesprawiedliwość która nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności (usuń zamiast usuń do kosza) się zrodziła na tym forum .

Zwrociles wiec uwage. Zostales przeproszony. Blad naprawiony. Co dalej?

---- Dodano 05-11-2007 o godzinie 03:12 ----

Temat tego konkretnie wątku uznałem za zamknięty po przeprosinach insidera

No i?

Od tamtej pory dyskutuję o szerszym temacie.

O tym samym.

[grzegor]

No właśnie. Co dalej? Jeśli uwaga została przyjęta to mam nadzieję że i zostanie przanalizowana a nawet może wysnute z niej jakieś wnioski aby więcej ich nie było. Bo to zdaje się było moim celem. Niechcący wywołało się tu piekło więc sądzę, że jakieś ustalenia odnośnie przedstawionych tu problemów (bo jak widać nie tylko ja się tu wypowiadałem) zrobicie. A ja nie oczekiwałem bycia przeproszonym tak w ogóle.

[Aronia]

Chłopaki, dajcie na luz - jest noc. Temat już obgadany, każdy wyraził opinię. Szkoda Waszego snu. Lepiej o babkach podyskutujcie

[Rafał P]

No właśnie. Co dalej? Jeśli uwaga została przyjęta to mam nadzieję że i zostanie przanalizowana a nawet może wysnute z niej jakieś wnioski aby więcej ich nie było. Bo to zdaje się było moim celem. Niechcący wywołało się tu piekło więc sądzę, że jakieś ustalenia odnośnie przedstawionych tu problemów (bo jak widać nie tylko ja się tu wypowiadałem) zrobicie.

Ciesze se,ze doszlismy wspolnie do takich wnioskow.Rozumien temat za wyczerpany.