[Michu]

kiedyś czytałem w jakiejś gazecie komputerowej typu PCcośtam że dzwięk skompresowany cyfrowo potrafi uszkodzić ucho sam zsiebie, bez głośnego słuchania, jeśli ktoś codziennie słuchałby przez dłuuugi czas muzyki... ciekawa teoria niestety więcej na ten temat nie pamiętam.

[migrena]

tylko ze nikt zadnych badan nt szkodliwosci uzywania sluchawek dokanalowych nie zrobil wiec mozemy sobie gdybac ale oczywiste jest zeskoro uchu jest "niewygodnie" to cos jest nie tak, w tym sensie najlepiej uzywac sluchawek monitorowych co do "uszkodzenia" przez dzwiek cyfrowy to chodzi o to ze kompresja polega na usuwaniu z dzwieku fragmentow i czestotliwosci ktore zgodnie z modelem slyszenia sa nieslyszalne lub malo slyszalne (tak w skrocie), postulat jest taki ze to moze powodowac "przyzwyczajenie" i zmniejszenie wrazliwosci na te pousuwane czesci, takze zadnych konkretnych badan nie zrobiono w tej kategorii cenowej w jakiej sa ep630lepszych sluchawek nie znajdziesz

[Ruczaj]

tylko ze nikt zadnych badan nt szkodliwosci uzywania sluchawek dokanalowych nie zrobil wiec mozemy sobie gdybac

Zrobil, zrobil. Kiedys je czytalem, sa opublikowane po polsku. Z tego co pamietam: sluchawki dokanalowe nie zostawiaja slupa powietrznego miedzy blona bebenkowa a membrana sluchawki, tylko oddzialywuja bezposrednio. To powoduje silne parcie dzwieku na kosteczki sluchowe w uchu, ktore zaczynaja nienaturalnie drgac. Po pewnym czasie organizm sie ratuje usztywniajac te kosteczki narastajaca chrzastka wokol nich, zeby nie drgaly tak szalenczo. Ale... po usztywnieniu te kosteczki sa sztywniejsze a wiec do pewnego poziomu glosnosci nie chca drgac. Czlowiek to odczuwa jak postepujaca gluchote, tzn z czasem wymaga zeby do niego mowic i grac glosniej.

Generalna zasada jest taka, ze im glebiej w ucho tym gorzej. Ze sluchawek najlepsze sa te nauszne.


Oczywiscie to nie dzieje sie od razu, ale stopniowo, w dlugim okresie czasu.

[migrena]

a jesli sluchawki maja armature zamiast membramy? chyba powinno byc "nie zostawiaja takduzego jak inne sluchawki slupa powietrza..." bo membrama nie dotyka do bebenka, a wtedy mozna co najwyzej stwierdzic ze takie sluchawki szkodza bardziej i spierac sie o ile bardziej ale ja na przyklad nie utykam swoich sluchawek gleboko, bo i po co skoro izolacje mam juz nawet przy wlozeniu ich bardzp plytko, wiec po co? zeby byly wieksze basy przy umc-umc? to szczerze powiem ze nie zalowalbym gdyby ktos stracil nawet calkowicie sluch w ten sposob, trzeba troche szacunku dla muzyki miec zapoznal bym sie dokladniej z tymi wynikami badan, gdybys mogl podrzucic linka lub pokierowac chociaz w odpowiednim kierunku bylbym niezmiernie wdzieczny ps w swietle tych badan podziwiam poswiecenie muzykow/pioseknkarzy ktorzy na koncertach uzywaja dokanalowych sluchawek

[Ruczaj]

No wlasnie nie mam linka, bo to dawno czytalem....

[migrena]

a moze zapamietales jakas fraze czy cos? jestem gotowy przeszukac duza ilosc wynikow z googli

[Lolka]

ps naprawde jest jakas oszczednosc na baterii przy sluchaniu ciszej?

Roznica jest na pewno, ale zazwyczaj niezauwazalna.

[Michu]

Jak się weźmie do kupy i podsumuje wszystkie czynniki ograniczające baterię (np kliknięcie, głośne słuchanie, duże słuchawki, ustawiony alarm, lecący stoper, EQ, sound check itd) to różnica napewno będzie zauważalna.

[Simborek]

Mam drobne pytanko: najnowsza szufla ma już w standardzie nowe słuchawki?

[Michu]

tak ma a to dobrze czy źle? bo mi się poprzednie bardziej podobają z wyglądu i dzwięku też.

[kadargo]

ale nowe lepiej "leza" w uchu , to nic ze jedne i drugie nie graja ale z nowymi to chociaz wygodnie

[fiodor1993]

Sennheiser cx300 czy Creative ep 630- co wybrać??? Co jest lepsze do iPoda? Witam. Mam kolejną prośbę. Zamierzam zakupić w najbliższym czasie słuchawki do iPoda (douszne). Mam mały problem. Czy kupić Sennheisery cx300 czy Creative'y ep630. Proszę o pomoc.:confused:

[Marsjannno]

Ja wybrałbym Sennheisery, jedne miałem i działały bardzo dobrze.

[kadargo]

albo senki albo jak juz creativy to aurvany

[doorshlaq]

Polecam przyklejony temat o słuchawkach i forum www.mp3store.pl -jest tam na ten temat mnóstwo. Po co powtarzać wątki? Wg. mnie temat do zamknięcia.

[51m0n]

Przeniosłem, bo wydaje mi się że to pytanie z powodzeniem można dołączyć do tego wątku.

[doorshlaq]

Witam. Mam kolejną prośbę.
Zamierzam zakupić w najbliższym czasie słuchawki do iPoda (douszne). Mam mały problem. Czy kupić Sennheisery cx300 czy Creative'y ep630. Proszę o pomoc.:confused:

skoro jest już odpowiedni temat to mogę odpowiedzieć. Mam Creative EP-630 i jestem b. zadowolony. Kupisz je już za 60zł a dają świetny dźwięk. Będziesz zadowolony.

[Adam1]

ja mam sennheiser mx300 ale nie jestem zbytnio zadowolony. Kiedyś byłem ale widocznie stałem się bardziej wymagający Używałem ich z połączeniem ipoda shuffle (puki jeszcze działał) i były głośne i dobrze było słychać bas. Teraz gdy podłączam je do jakiegoś innego sprzetu nie grają już tak wyśmienicie (jednak shuffle to fajna zabawka).

[migrena]

apetyt roznie w miare jedzenia wlasnie wrocily mi z gwarancji ep630 i tez stwierdzam ze chcialbym jednak czegos wiecej, problem w tym ze lepsze modele kosztuja kilkaset zlotych

[Adam1]

święte słowa ja teraz będę zastanawiał się nad czymś z oferty bose

[migrena]

temat bose juz byl poruszany - w skrocie - nie warto wydawac pieniedzy na scieme marketingowa jaka oferuje ta firma, zreszta poczytaj na tym forum jak i innych dotyczacych techniki audio i ocen sam

[MaciekM]

Moim zdaniem w kategorii słuchawek do 500zł (czyli dość drogich, ale jeszcze nie melomańsko drogich) świetnym wyborem jest Westone UM1. Właśnie takie zamówiłem z USA za $109 i już się nie mogę doczekać.

[owcza]

a wlasnie skoro o standardowych sluchawkach mowa - brat ktoremu te sluchawki oddalem niedawno stwierdzil ze jedna sluchawka zaczela pierdziec i jest na jak najlepszej drodze do calkowitej destrukcji

mi tez zaczela pierdziec. a potem przestala. i znowu - zaczela i przestala. i jeszcze raz.
Teraz ma fazę dzwieku idealnego i tak jest za kazdym razem kiedy mam czas zeby isc do serwisu a jak tylko czas sie konczy - zaczynaja pierdziec

podobno sluchawki standart maja bardzo slabe kable - kazdy kto je traktuje ak ja - zwija w klebek i do kieszeni - bedzie mial ten problem. To ze moj kot je kocha tez pewnie nie pomaga.

ale ja mam bardzo male uszy i te wciskowe się mi nie mieszczą mieszczą sie jedynie sony XS. A jak dotąd z dousznych niewciskowych te standartowe są jedynymi ktore mi nie wypadają wiec wybaczam im te nieprzyzwoite zachowania. ))

[migrena]

akurat kabelek jest w orginalnych wytrzymaly, zreszta co do jakosci wykonania nie mam zastrzezen, zwijanie kabla to najlagodniejsze co je spotkalo z mojej strony o jakich sluchawkach mowimy - o dokanalowych (silikonowy kolek wkladany do ucha) czy pchelkach (umieszczane w malzowinie, z gabka lub bez)? bo obwody wkladek w ep630 to 30/38/57mm, trzeba mniec napraaawde male uszy zeby te najmnjejsze byly za duze ps co to za model xs?

[vinci]

A co sądzicie o słuchawkach SE HPM-70?