[dawidnor]

A to Ci dopiero wywrotowa teoria. Po co nam AppStore

Z takimi przekonaniami jak jego, mozna zadac sobie pytanie: Po co nam SmartPhone?

Jesli Smart nie rowna sie Apps, to co w takim razie oznacza SmartPhone? No chyba nie przegladarka lub aplikacja do Video (choc to w dalszym ciagu aplikacja;))

[AdrianoSprinter]

Każdy ma inne wymaganie i nie każdy potrzebuje 500 aplikacji z których większość się nudzi po 2 użyciach. Jakość się liczy, nie ilość.

[528eae9968]

Z takimi przekonaniami jak jego, mozna zadac sobie pytanie: Po co nam SmartPhone?

Jesli Smart nie rowna sie Apps, to co w takim razie oznacza SmartPhone? No chyba nie przegladarka lub aplikacja do Video (choc to w dalszym ciagu aplikacja;))

W takim razie iPhone 2G z softem 1.1.3 w którym nie było czegoś takiego jak App Store nie był SmartPhone?

[Mirko791]

Żeby pobrać około 50-100 aplikacji z których w większości korzysta się tylko raz czy dwa.

Wszystko zależy od preferencji indywidualnych, osobiście mam mnóstwo aplikacji na iPhonie, ponieważ jest to dla mnie gwarancja maksymalnej funkcjonalności mojego smartfona. Jednak po to są różne systemy, aby zaspokajać najróżniejsze gusta użytkowników i nikomu nie wmawiam, że też musi być jak ja maniakiem smartfonowych programów. Najważniejsze, aby dobrać system pod swoje potrzeby i oczekiwania, a nie pod czyjeś.

[Homer]

Był ułomny Mnie przy iPhone trzyma głównie AppStore. Zanudziłbym się na śmierć sprawdzając co 5 minut maila albo pogode. Coś takiego to się robi na dzisiejszych dumbphone'ach. Cały postęp SoC'ów kierowany jest głównie grom i aplikacjom. Bo system to Ci na 1 rdzeniu lata jak rakieta na każdym telefonie (bez nakładek).

[dawidnor]

W takim razie iPhone 2G z softem 1.1.3 w którym nie było czegoś takiego jak App Store nie był SmartPhone?

Oczywiscie ze byl.

Kiedys "cos" wielkosci pokoju, nazywano komputerem. Mowimy o trazniejszosci. Tym co jest teraz, i o tym co okresla te urzadzenia. Dzis smartphone bez jakiegokolwiek sklepu, nie nazwiesz smart. Proste;)

[528eae9968]

Był ułomny Mnie przy iPhone trzyma głównie AppStore. Zanudziłbym się na śmierć sprawdzając co 5 minut maila albo pogode. Coś takiego to się robi na dzisiejszych dumbphone'ach. Cały postęp SoC'ów kierowany jest głównie grom i aplikacjom. Bo system to Ci na 1 rdzeniu lata jak rakieta na każdym telefonie (bez nakładek).

System lata ale stony internetowe się słabo wczytują w porównaniu ze zwykłym PC. A gry? Są krótkie, maksymalnie uproszczone i nie dają już takiej frajdy jak te sprzedawane kilka-kilkanaście lat temu na przenośne konsole.

Oczywiscie ze byl.

Kiedys "cos" wielkosci pokoju, nazywano komputerem. Mowimy o trazniejszosci. Tym co jest teraz, i o tym co okresla te urzadzenia. Dzis smartphone bez jakiegokolwiek sklepu, nie nazwiesz smart. Proste;)

Widzisz czyli jest. Sklep to tylko miły dodatek który nie zmienia filozofii smartphone. Zanim powstał sklep Apple na iPhone wychodziło wiele ciekawych i darmowych aplikacji ;-)

[Homer]

System lata ale stony internetowe się słabo wczytują w porównaniu ze zwykłym PC. A gry? Są krótkie, maksymalnie uproszczone i nie dają już takiej frajdy jak te sprzedawane kilka-kilkanaście lat temu na przenośne konsole.

Obie części GTA są tak samo długie na te na PC/Konsole. W Infinity Blade 2 grałem 48h, w RR3 już blisko 70h i dopiero 45% gry. Krótkie? Ja już na kompie nie gram bo nie mam czasu, tak mnie RR wciągnęło.

[szela_512]

@up To chyba masz słabe gry lub słaby sprzęt , że wolisz grać w RR niż na PC.

[Homer]

Odpaliłem nawet Crysis 3 niedawno na moim dziadku, ale wróciłem do RR.

[dawidnor]

Widzisz czyli jest. Sklep to tylko miły dodatek który nie zmienia filozofii smartphone. Zanim powstał sklep Apple na iPhone wychodziło wiele ciekawych i darmowych aplikacji ;-)

Tak, z tym iz jak sam powiedziałeś- "wychodziło wiele ciekawych i darmowych aplikacji". Czyli jednak ogólna myśl która przewodniczy Smartphone to Aplikacje.

Wyobraź sobie ze jesteś u znajomego który ma Telewizor z funkcja AllShare (przykład). Masz fajny filmik z imprezy i fajnie by było zobaczyć go na większym ekranie. Co robisz? W dzisiejszych czasach masz wiele aplikacji które umożliwiają Ci strumieniowanie obrazu bezpośrednio na telewizor/komputer.

Fakt pozostaje faktem iż określając Smartphone, określasz go na podstawie aplikacji i jego możliwości. Czym byłby Samsung bez nich? Kiedy Apple wypuściło iPhone, Samsung był nikim na rynku mobilnym. Mało kto o nim słyszał. A teraz? Gdyby nie jego funkcje (czyt. aplikacje dedykowane itd), nadal bylby nikim.

Taka jest prawda. W dzisiejszych czasach mówiąc Smart, myślisz Apps:)

[528eae9968]

GTA zostały przeportowane 10 lat po wydaniu wersji na PC. Na PSP przynajmniej wydali wersje z nową fabułą i można było grać o wiele wygodniej.
(gry zostały wydane w 2005 i 2006 roku)
Na PSP/Vita/Nintendo znajdziesz o wiele więcej i o wiele bardziej rozbudowanych tytułów mimo że parametry podzespołów są śmieszne przy współczesnych smart-fonach.

- - - Połączono posty - - -

Tak, z tym iz jak sam powiedziałeś- "wychodziło wiele ciekawych i darmowych aplikacji". Czyli jednak ogólna myśl która przewodniczy Smartphone to Aplikacje... bla bla bla...

Również bo to one zapewniają szybki dostęp do informacji, poczty, internetu, multimediów o których pisałem. Nie musi być sklepu.

[Homer]

To mi kup i przynieś te PSP/Vity itp. bo mi się nawet nie chce patrzeć na to skoro mam gry za grosze na telefonie. Dla mnie grać w te gry sprzed 10 lat to ogromna przyjemność, ale nigdy priorytet wiec nie kupie nic co jest tylko do gier.

[dawidnor]

To mi kup i przynieś te PSP/Vity itp. bo mi się nawet nie chce patrzeć na to skoro mam gry za grosze na telefonie.
Dla mnie grać w te gry sprzed 10 lat to ogromna przyjemność, ale nigdy priorytet wiec nie kupie nic co jest tylko do gier.

Większa ilość osób nie potrzebuje PSP bo po prostu nie maja takiej potrzeby. Z roku na rok wychodzą coraz to bardziej zaawansowane gry na SP. Jest jedna kwestia dla której wole SP niż PSP- swoboda przenoszenia. Po co mam codziennie "taszczyć" ze sobą PSP kiedy są już świetne tytuły w AppStore itd.

Smartphone ma ta przewagę iż wystarczy go włożyć do kieszeni, a kiedy w ramach przerwy czy jazdy autobusem, mam ochotę pograć- sięgam do kieszeni i zabijam czas;)

Oczywiście PSP to troszkę inny rodzaj sprzętu, (bo przecież został on stworzony z myślą o grach) ale tak czy owak, nie chciałbym codziennie nosić ze sobą PSP (a często jest czas, kiedy mam wolne 30 min. wiec pogrywam sobie w rożnych miejscach i o różnej porze).

[Ernest05]

rybak: Nie rozumiem Cię kompletnie. Ile można tłumaczyć, że smartphone bez konkretnego sklepu się nie liczą ? W takim razie po co masz s3 ? Kup dotykowca z symbianem, taka n8 przyzwoicie chodzi i bateria będzie dłużej trzymać... Co do gier, to wg. mnie też są bardzo ważne i sam mając kompa dobrego do gier, w ogóle na nim nie gram tylko wolę w coś przyciąć na 4s.

[rain86]

rybak: Nie rozumiem Cię kompletnie. Ile można tłumaczyć, że smartphone bez konkretnego sklepu się nie liczą ? W takim razie po co masz s3 ? Kup dotykowca z symbianem, taka n8 przyzwoicie chodzi i bateria będzie dłużej trzymać...

Co do gier, to wg. mnie też są bardzo ważne i sam mając kompa dobrego do gier, w ogóle na nim nie gram tylko wolę w coś przyciąć na 4s.

Widzisz każdy ma inne podejście. Owszem czekając gdzieś w kolejce, lecąc samolotem czy jadąc koleją też lubię sobie pograć w jakieś casualowe gierki typu asphalt 7 czy nfs most wanted, ale będąc w domu i mając chwilę wolnego czasu zdecydowanie bardziej wolę zagrać w prawdziwą grę a nie namiastkę i tak:

a) zamiast wybrać RR 3 (w któym rozegrałem 4 wyścigi i mnie znudził) zdecydowanie bardziej wolę wybrać leciwego Grid-a, któy zjada RR 3 w każdym calu
zamiast grać w MC4 z niewygodnym sterowaniem wolę zagrać w Alliance of Valiant Arms

Jedynym tytułem w sumie, w który gram dłużej to ShadowGun Deadly zone na Nexusie 7 z podłączonym padem.

[szela_512]

Obie części GTA są tak samo długie na te na PC/Konsole. W Infinity Blade 2 grałem 48h, w RR3 już blisko 70h i dopiero 45% gry. Krótkie? Ja już na kompie nie gram bo nie mam czasu, tak mnie RR wciągnęło.

serio? Chyba naprawdę ujeły Cię te wyścigi

[Jolaos]

Większa ilość osób nie potrzebuje PSP bo po prostu nie maja takiej potrzeby. Z roku na rok wychodzą coraz to bardziej zaawansowane gry na SP. Jest jedna kwestia dla której wole SP niż PSP- swoboda przenoszenia. Po co mam codziennie "taszczyć" ze sobą PSP kiedy są już świetne tytuły w AppStore itd.

Smartphone ma ta przewagę iż wystarczy go włożyć do kieszeni, a kiedy w ramach przerwy czy jazdy autobusem, mam ochotę pograć- sięgam do kieszeni i zabijam czas;)

Oczywiście PSP to troszkę inny rodzaj sprzętu, (bo przecież został on stworzony z myślą o grach) ale tak czy owak, nie chciałbym codziennie nosić ze sobą PSP (a często jest czas, kiedy mam wolne 30 min. wiec pogrywam sobie w rożnych miejscach i o różnej porze).

Wszystko ładnie. Jest tylko jeden szkopuł. Bateria w telefonie. Tak jak napisałeś miałbym gdzieś tam przerwę 30 minutową. Zagram sobie w Clash of Clans, którą bardzo lubię. Wiesz, że po 30 minutach bateria spadnie ze 100% na 10-20%? Z czego zadzwonię potem jak mi się rozładuje telefon?


PS. Clash of Clans zużywa tyle energii, co Ford Mustang paliwa, kiedy szarżuje na prostej w Texasie.

[Ernest05]

Jalaos: Przesadziłeś trochę, bo 4s wytrzymuje około 4h grania w real racing 3 bez ładowania. Najwyraźniej masz coś z telefonem skoro w 30 min spada ci 80% baterii.

[528eae9968]

rybak: Nie rozumiem Cię kompletnie. Ile można tłumaczyć, że smartphone bez konkretnego sklepu się nie liczą ? W takim razie po co masz s3 ? Kup dotykowca z symbianem, taka n8 przyzwoicie chodzi i bateria będzie dłużej trzymać...

Co do gier, to wg. mnie też są bardzo ważne i sam mając kompa dobrego do gier, w ogóle na nim nie gram tylko wolę w coś przyciąć na 4s.

Widocznie taki smartphone nie spełnia moich wymagań do szybkiego dostępu do informacji, poczty, internetu i multimediów.
Samo wygodne przeglądanie stron internetowych w kilku kartach wymaga dobrego ekranu, szybkiego procesora i odpowiedniej ilości pamięci RAM. iPhone 5 pokazał że iPhone 4S nie jest idealny pod tym względem.

- - - Połączono posty - - -

Jalaos: Przesadziłeś trochę, bo 4s wytrzymuje około 4h grania w real racing 3 bez ładowania. Najwyraźniej masz coś z telefonem skoro w 30 min spada ci 80% baterii.

4 godziny to bardzo mało w porównaniu do doby. Żeby więcej pograć w czasie podróży trzeba się ratować zewnętrzną ładowarką na baterie, albo doładowywać telefon.

[Homer]

Ja gram tylko w domu (na kanapie przez AppleTV), przed spaniem albo na kiblu. W podróży wole z kimś pogadać, zresztą i tak w większości podrózuje autem, wiec telefon co najwyżej robi za nawigacje (podpięty do zapalniczki).

[Jolaos]

Jalaos: Przesadziłeś trochę, bo 4s wytrzymuje około 4h grania w real racing 3 bez ładowania. Najwyraźniej masz coś z telefonem skoro w 30 min spada ci 80% baterii.

Radzę pograć w CoC.

[diesel2117]

Radzę pograć w CoC.

5-tka od 100% do 3% spadła mi dzisiaj podczas 1.5h grania w DH4

[jarus67]

@cwirke - ja nie mam nic apple w domu a się zarejestrowałem na tutejszym forum i je przeglądam.

[brokenmusic]

Ja zdecydowanie wole iphone od jakiegokolwiek Samsunga. Jestem estetą i cenię sobie jakość, plastikowy Samsung z Androidem to nie moja bajka, prędzej bym się przesiadł na windowsa niż androida