[ar3kb]

To nie są RYSY!!!. To są punkty, "kropki" pozbawione koloru czarnego. To nie ma nic wspólnego z rysami!
Takie "punkty" wynikają nie z faktu, że coś się źle uzywa, a z faktu, że obudowa jest kiepskiej jakości.
Czy w pokrowcu, bumper'ze czy bez, zawsze, DOSŁOWNIE ZAWSZE pojawiają sie tego typu rzeczy na iPhone5.
Zaczyna to wyglądać tak: "to nie prawda, że coś się dzieje", a gdy pokazuje się dowód, znów zmiana i twierdzenie "a to rysy".
Chciałoby się napisać odpowiednie słowo"...nie rysy", zwykła fuszera Apple.

Mój iPhone NIE MA NAJMNIEJSZEJ RYSY, chyba ślepy nie jestem, głupi tez na tyle, bym nie potrafił rozróżnić rysy od odprysku "amejzingu".

Homer swego czasu pisał do mnie "Arek, kup sobie folie i bumper". Co zrobiłem? Po zakupie kolejnego, nowego egzemplarza iPhone 5 kupilem takie "cuda".Bardzo proszę:
[ATTACH=CONFIG]15409[/ATTACH]
Napiszę więcej, by ktoś mi nie napisał za raz, że kupuję "byle g...o", kupiłem ten "amejzing" w postaci bumpera i folii "firmowy", jesli plastik mozna uznać za firmowy!
Dowód:
[ATTACH=CONFIG]15410[/ATTACH]

Co jeszcze? Zaopatrzyć się mam w pokrowiec z tytanu? Biały iPhone? Zostawię to bez komentarza. Mógłbym napisać za dużo, wolę jedynie, że o gustach się nie dyskutuje.

[iron.gery]

Dziwne. Jakoś przez pól roku nie złapałem żadnego "odprysku" a telefon używalem bez pokrowca. Może rzeczywiście masz pecha albo używasz go inaczej.

[ar3kb]

używasz go inaczej.

Tak, uprawiam z nim sporty ekstremalne w postaci wykonywania połączeń i odbierania połączeń (jak uda mu się złapać zasięg, z czym też "najlepszy" telefon ma problemy, pomimo faktu, że nie mieszkam na pustyni.

Kwestie iPhone 5 zostawmy już na boku, nikt mi nie wciśnie bajki o wyższości tego produktu w konfrontacji z innym jako urządzenia samodzielnego.
Mam go, bo jest ważnym elementem mojego ekosystemu. Tutaj ma przewagę nad innymi produktami.
Przykład? Mam telefon zawsze pod ręką i jesli leże i stwierdzę,że posłucham sobie muzykę, poogladam film itp. to moge w domu absolutnie wszystkie te czynności wykonac z iP. Bo tak mam przygotowany swój dom.

[Homer]

A ja wyraznie pisalem folia "full coverage" i dopiero na to etui/bumper. Ja tak robie niezaleznie, czy tel jest z metalu, papieru czy gipsu. Tak robilem juz od czasow iPhone 3G wiec nigdy nie doswiadczylem delikatnosci obudow iPhone. Przezorny zawsze ubezpieczony Widze jedynie po telefonach na allegro, ze predzej kupie sprawne 2G niz 5'tke bez ubytkow. Cos w tym jest.

[ar3kb]

Homer następnym razem poproszę o pokrycie kazdego elementu iPhone'a tytanem...dla pewności Dla mnie takie sytuacje to kpina, urządzenie ma prawo utracić swój "lakier" czy inne paskudztwo w wyniku otarcia czy innego losowego zdarzenia, nie w wyniku słabego trzymania się jednego materiału z drugim! iPhone to jeden z tych produktów, który pokazuje realną wartość Apple i ich jakość produktów. To przykład fuszerki od lat serwowanej przez Apple. Jesli to ma służyć jako telefon, pytam co z zasięgiem?! I nie jestem sam w takiej sytuacji, bo to praktycznie przypadłość tego urządzenia. Ok, na obudowę nakleję sobie full multi coverage "cos tam" w ilości 3 sztuk, na to nałoże bumper i owinę folią stretch. OK. A na zwiększenie zasięgu zainstaluję sobie: [ATTACH=CONFIG]15411[/ATTACH] a najlepiej: [ATTACH=CONFIG]15412[/ATTACH] Będę miał All in One wraz z LTE

[Molimo]

I jeszcze zamurować... Każdy wie, że jakość czarnego iPhone 5 jest żenująca niska jak na telefon za taką sumę w dodatku firmy Apple.

[Homer]

Nie jest zenujaca i cena nie ma znaczenia. Gdybys go dostal za darmo to wycieralby sie w takim samym stopniu i narzekalbys tak samo. Sama precyzja wykonania jak zwykle u Apple jest bliska dobrej klasy bizuterii. Wszystkie frezy, łączenia czy spasowanie guzikow sa naprawde na wysokim poziomie w porownaniu z np. samsungiem gdzie szczeliny miedzy poszczegolnymi elementami obudowy pozwalaja dociazyc telefon szufelką piachu a przyciski w dołkach lataja na lewo i prawo. Problemem sa same wlasciwosci materialu jakim jest glin i pokrycie tlenkiem glinu. Mogli to inaczej wykończyć i to juz jest wina samych designer'ow (johny ive?) a nie wykonawcow. Choc foxconn tez sie nie postaral, szczegolnie w pierwszej partii przygotowywanej w morderczym tepie. Moim zdaniem, kazdy drogi (obiektywnie), elegancki i "szajni" przedmiot juz z zalozenia nie ma byc najwytrzymalszym i spartansko wykonczonym miniaturowym bunkrem. Taki iPhone zdecydowanie kierowany jest do ludzi, ktorzy beda "gentle" wobec niego. A, ze kupic moze kazdy, byleby uzbieral odpowiednia sume to juz prawo rynku. Tak jak kiedys pisalem - nie ma zlych produktow, sa tylko źle dobrani ich uzytkownicy

[ar3kb]

Jak rozumiem, sugerujesz, że jestem chłopek od pługa oderwany,który rękami pracy na roli* używa tego jakże wysokich lotów telefonu, zdecydowanie nie dla "plebsu"? To o czym piszesz, to jakieś oderwane od realności zycia! Ten cały tekst dowodzi jedynie, że luksus iPhone, to jedynie "blichtr" Apple... * z całym szacunkiem do ciężkiej pracy ludzi na wsiach. Tak, iPhone jest kierowany dla ludzi, którzy juz na starcie kupują 16 metrów folii stretch, by nie skrzywdzić tego zaiście "Premium" sprzętu. Homer obudź się! iPhone to słuchawka dla mas, produkowana dla wszystkich. Dorabiasz jakieś teorie z kosmosu, by nie napisac gorzej skąd wzięte. Takie teksty to kolejna porcja niepoważnych zdań do wysmiania w sieci przez ludzi, lubiacych dowalać wszystkim bez wyjątku uzytkownikom produktów Apple. Tak, Apple produkuje dla ludzi, którzy sa "gentle" dla ich sprzętu, a przy okazji...cóż, zdarza się tak, że trafia taki produkt w ręce takiego gamonia jak ja, który zapomniał, że jesli nie zawinę tego cacka w kilkanaście warstw folii i na koniec nie wsadze najlepiej w Durex tego cuda, to zapewne juz po miesiącu premium będzie wygladać jak produkt masowy, a nawet gorzej. Bo glin jak gwiazdy na niebie wędruje sobie wszędzie, tylko nie trzyma sie swojego miejsca. Tragedia gdy czytam teksty z podtekstem,że Apple kieruje swoje produkty dla ludzi podchodzących "gentle" do wyrobów, a że przy okazji trafia w łapki byle "pospulstwa", to wina juz tylko "praw rynku". Homer...tragedia. To nie są sprzedawcy marki "premium", ani doradcy ludzi, którzy są "gentle", bo to Apple: [ATTACH=CONFIG]15414[/ATTACH] Opad rąk, idę na spacer. Przy okazji zabiorę ze sobą w swoje "plebskie" łapy produkt Apple,wczesniej jednak zawinę go w kilkanaście warst folii. Obawiam się, że tak jak mój pies lubi pobiegać po trawie, tak "glin" nabierze ochoty by zniknąć z mojej obudowy, mojego jakże całkowicie nie dla plebsu iPhone'a.

[Homer]

Nie, po co od razu taka skrajnosc. Nie napisalem, ze tylko ludzie z certyfikatem najwyższej smukłosci dłoni moga uzywac iPhone ani, ze ludzie z uwalonymi w smarze rekami to domena innych producentow. Napisalem, ze iPhone to telefon dla ludzi, ktory lubia dbac o rozne drogie swiecidelka. Ja lubie, dokupuje folie, bumpery i nie przeszkadza mi to, ze moj telefon rysuje sie juz od patrzenia na niego. Wlasnie traktuje to jak wyzwanie, ze po paru latach bede mogl sie pochwalic zadbanym egzemplarzem na tle wyswiechtanych i wziac za to wieksza kase. Takze nie bulwersuj sie, nie ma o co. Zle mnie zrozumiales

[ar3kb]

Tak jak kiedys pisalem - nie ma zlych produktow, sa tylko źle dobrani ich uzytkownicy

[url]http://24.media.tumblr.com/tumblr_lgnhz9BrH31qgba1lo1_500.gif[/url]

UWAGA, pod linkiem znajdują się treści zawierające przemoc.
Miłego dnia wszystkim.

[Shrek]

Szkoda, że w gąszczu tych Waszych prywatnych wycieczek ginie sedno tematu, który był dla mnie do tego momentu interesujący, a od tej chwili rzygać się zachciało … może by to ktoś wyczyścił? Gówno mnie obchodzi, że czarny iP5 się ściera, wiedziałem o tym od początku i kupiłem białego teraz temat jest One vs iP5 i życzę sobie w nim jak najwięcej informacji w tej materii, bo kolory już zostały opisane w miliardach innych zdań i tematów!

[ar3kb]

Gówno mnie obchodzi, że czarny iP5 się ściera, wiedziałem o tym od początku i kupiłem białego

Równie dobrze mozna napisać...a nie wiedziałeś, że iPhone nie ma radia FM? A jeśli wiedziałeś, że nie ma, to o co chodzi?

Z Homerem i wycieczki osobiste? To chyba jeden z tych Forumowiczów, z którym wymiana zdań, nawet odległa od zgodnej jest zawsze, zawsze wart czytania i analizy wypowiedzi.
Aby mieć obraz sprawy co do iPhone i One porusza się wiele zagadnień. Jak widac po Twoim poście, nawet tak beznadziejnych jak radio FM.
Wolę trwałą obudowę niz radio FM, zresztą...kogo obchodzi to, że musisz wykonywac wiele czynności gdy słuchasz radia i dzwoni telefon?
A jednak i taki temat poruszyłeś, co jest mało ciekawe, ale nie zostało w żaden sposób skrytykowane.
Na dobrą sprawę, więcej ludzi interesuje problem z obudową, niz radio Trójka.
Radio Trójka nie jest produktem Apple, za to obudowa iPhone'a jak najbardziej tak. Chyba w tym wszystkim nie dostrzegasz jednego. Wypowiadasz się, bo masz prawo. Innym te prawo odbierasz, bo nie pasuje Ci to, że pisalismy o obudowie i problemach.
Sugerujesz ponadto jakieś wycieczki personalne. Jak dla mnie Homer może napisac miliard razy "Arek załóż pokrowiec, będzie lepiej" i nie odbiorę tego negatywnie.
Miłej niedzieli.

[Shrek]

Równie miłej, wszystkim. Uważam tylko, że przegięliście i tyle. Nie neguję wartości słów Homera, bo za długo jestem na tym Forum, żeby być aż takim ignorantem, tylko rozwijanie kwestii ścierania się czarnego nazbyt długo, przedzieranie się przez to jest nudne.

[Molimo]

Każdy zainteresowany kupnem One/5 pójdzie i sprawdzi na żywo czy telefon jest warty więc dyskusja na 40str jest również bez sensu.

[arturcisz]

Każdy zainteresowany kupnem One/5 pójdzie i sprawdzi na żywo czy telefon jest warty więc dyskusja na 40str jest również bez sensu.

Nie, nie każdy. Nie mam na to czasu. Kupię bez testowania.

[Molimo]

Jedni kupują kota w worku drudzy nie.

[Homer]

Obsiadywanie stoisk nawet po godzine dziennie przez tydzień nie wniesie tyle spostrzeżeń co opinia długoterminowego użytkownika danego systemu/telefonu.

[Michał Kubowicz]

A ja zamieniłem piątkę na HTC One i jestem mega zadowolony.

[dyzio1]

Ja też.

[ar3kb]

A ja nie. Bo nie zamienilem.

[ciekawski]

samsungiem gdzie szczeliny miedzy poszczegolnymi elementami obudowy pozwalaja dociazyc telefon szufelką piachu a przyciski w dołkach lataja na lewo i prawo.

Ta...w ktorych tak masz znawco?

Widze, ze wiekszosc tutaj to snoby co wsadzaja ip w folie i bumpery i lamentuja nad 3 kropkami na obudowie...zawsze mnie to rozsmiesza...przeciez to aby telefon i ma dzialac, dzwonic itd. a ze ma 1 czy 100 rys to bez znaczenia...ludzie ogranijcie sie

[Molimo]

Widze, ze wiekszosc tutaj to snoby co wsadzaja ip w folie i bumpery i lamentuja nad 3 kropkami na obudowie...zawsze mnie to rozsmiesza...przeciez to aby telefon i ma dzialac, dzwonic itd. a ze ma 1 czy 100 rys to bez znaczenia...ludzie ogranijcie sie

Ja o swój sprzęt dbam, bez pokrowców itd i mogę powiedzieć, że nawet 2 letni laptop wygląda jak nowy, później w sprzedaży cena będzie odpowiednia.

[effe]

Ja o swój sprzęt dbam, bez pokrowców itd i mogę powiedzieć, że nawet 2 letni laptop wygląda jak nowy, później w sprzedaży cena będzie odpowiednia.

Dokładnie, mam tak samo. Sprzęt użytkuje normalnie, bez żadnych ochraniaczy, a każdy wygląda jak nowy.

[swiety74]

Czytam ten wątek i widzę jedno - 90% uczestników dyskusji nie używało i nie używa telefonu HTC One. W związku z tym, iż po wielu latach używania Iphonów - pierwszego kupiłem w USA - przesiadłem się 2 tygodnie temu na HTC pozwolę sobie też na głos w tej dyskusji. Nie będę pisał poematu więc będę tylko najważniejsze i subiektywne oceny: W czym HTC jest lepszy od Iphona: - głośniki - HTC gra tak dobrze, że do wieczornego słuchania w łóżku nic więcej mi nie potrzeba - ekran jest większy i ma naprawdę dobrą jakość - w połączeniu z głośnikami gry czy filmy to poezja i wreszcie można używać do tego naprawdę telefonu - pewne myki w Androidzie - np. łączenie kontaktów w whatsupem, inteligentne wybieranie, więcej funkcji w aparacie, jakoś tak lepiej działające powiadomienia - HTC dużo lepiej integruje się z samochodem w zakresie obsługi telefonu- na ekranie w aucie wyświetlają się e-maile i sms, w kontaktach widać zdjęcia osób - idalnei działa pisanie SMS i e-maili poprzez mowę. BOMBA w przypadku prowadzenia samochodu Co jest gorsze według mnie: - zdecydowanie brakuje mi pewnych aplikacji np. moneyzoom - nie działają mi pewne akcesoria np. czujnik tętna z bluetoothem - do bani działa integracją w zakresie audio w samochodzie. Nie mogę sortować po artystach itp tak jak to się odbywa w przypadku Iphone - nie do końca udało mi się wszytsko zsynchronizować z OSX. Kalendarz tak ale już kontakty przegrywam przez soft HTC - brak Itunes Match - klawiatura doprowadza mnie jeszcze do szału. Nie mogę nic bez błędu napisać Z ciekawych spraw: - telefon bez problemu wyświetla zdjęcia i filmy na TV Sony czyli nie potrzebuję Apple TV a takiego braku funkcjonalności trochę się bałem - można HTC sterować itunes na OSX. Działa to bardzo sprawnie - strumień zdjęć zastąpiłem DropBoxem i też jest ok. Co ważne dostałem chyba za 23GB ekstra od HTC

[Homer]

Ta...w ktorych tak masz znawco?

Widze, ze wiekszosc tutaj to snoby co wsadzaja ip w folie i bumpery i lamentuja nad 3 kropkami na obudowie...zawsze mnie to rozsmiesza...przeciez to aby telefon i ma dzialac, dzwonic itd. a ze ma 1 czy 100 rys to bez znaczenia...ludzie ogranijcie sie

Jesli telefon dziala i dzwoni to mozna przejsc na wyzszy poziom wymagan i przyczepiac sie nawet do pojedynczych atomow krzemu na obiektywie aparatu, ktorych tam byc nie powinno.

A co do samaungow, to mialem Nexus S, Galaxy Nexus i Galaxy S3. W kazdym moglem wsadzic paznokiec miedzy klapke a obudowe, w kazdym moglem dociskac zle spasowana klapke, w kazdym moglem trząść i sluchac jak przyciski luźno latają. Moze w galaxy s4 jest lepiej - nie wiem. Sadzac po konstrukcji i uzytych materialach watpie, a i nie wierze ze wywalili wszystkich pracownikow tasmowych zastepujac dokladniejszymi.