[tomas1973]

Tu się z Toba zgodze ze nie jest to wół roboczy ale maly potworek i owszem:D

[dzikipl]

Dlatego boli, jeśli za cenę Miniaka można skompletować cholernie wypasionego blaszaka z prockiem 3,6 GHz (a nie 2,6 GHz), z dwoma kartami graficznym po 2 GB i dyskiem SSD oprócz miejsca na kilka pojemnych dysków pracujących w RAID. Design Mini nie rekompensuje obecnie jego braków w wydajności. Być może nawet większość jego użytkowników nie narzeka na nią, ale nie jest to rozwiązanie gwarantujące wydajną pracę.

Każdej? Bo wg mnie większość prac można na mini wykonać bez zbędnych zacięć. Nie każdy renedruje i obrabia filmy.
Mini ma archaiczna na dzisiejsze czasy kartę graficzną, powinien tam siedzieć minimum intel 5200 jak nie coś dedykowanego ale nie zmienia to faktu że można na nim pracować wydajnie.

Walczę ze stereotypami że tylko na i7 można klepać maile, do niedawna miałem MBA i5 4GB ram i pracowałem pisząc oprogramowanie, skryptując cały pakiet Adobe itp. Nie brakowało mi mocy. Fotki też obrabiałem i nie narzekałem. Do otwierania rawów 4 rdzenie na i7 są szybsze a 12 na xeonie jeszcze bardziej ale jak raz na jakiś czas poczekam dwie minuty to nic mi się nie stanie. Wg takich stereotypów to można pracować poważnie na macach dopiero od roku bo wcześniej nic się nie dało.
Jakby można było oddać dwa rdzenie i i7 na i5 w moim MBPr za odjęcie kilograma zrobiłbym to bez wahania. Albo niech zrobią Air 15" z matrycą 1920x1200, dwa display port i mam wszystko.

[cooper69]

Dlatego boli, jeśli za cenę Miniaka można skompletować cholernie wypasionego blaszaka z prockiem 3,6 GHz (a nie 2,6 GHz), z dwoma kartami graficznym po 2 GB i dyskiem SSD oprócz miejsca na kilka pojemnych dysków pracujących w RAID. Design Mini nie rekompensuje obecnie jego braków w wydajności. Być może nawet większość jego użytkowników nie narzeka na nią, ale nie jest to rozwiązanie gwarantujące wydajną pracę. Za to różnica wydajności w porównaniu do Mac Pro jest ogromna! Gdyby policzyć cenę Mac Pro rozbitą na 3 lata (36 miesięcy) to wychodzi jakieś 500 zł. W przypadku obróbki video, 3D, efektów specjalnych czy bardziej wymagających zadań graficznych, taki wydatek zwraca się szybciej niż w rok.

Miniak Potworem nie jest ale już potworkiem można go nazwać jeżeli weźmie się ile mocy jest w tak małym komputerku.
Troszkę pojechałeś z wyobraźnią bo za ok 5000 brutto (tyle trzeba dać za mini i7 z 16GB ram i SSD) nie kupisz nic firmowego w konfigu który podajesz a i złożyć coś sensownego z systemem w cenie byłoby ciężko.

[michobo]

dzikipl zapominasz o jednym. KIEDYŚ obrabiało się filmy w PAL'u a nie w 2k czy jak już niebawem w 4k Postęp technologiczny w produkcji filmowo-telewizyjnej jest tak szybki że to co 4 lata temu było wypasem - dzisiaj jest stertą złomu (w tej branży tak jest) Komuś innemu wystarczy Word (pages) - takiej osobie wystarczy komp z second-handu za 200zł i też dla niego będzie wydajny i wystarczający. Potrzeby są różne. Dlatego startuję do MP ale na wypasa mnie nie stać. Musi wystarczyć najtansza wersja. Jak odliczę VAT wyjdzie realnie 10k zł które dodatkowo mogę sobie odpisać. Do tego legalny soft jest u Apple najtańszy.... 1400zł brutto za cały pakiet do video

[seb235-8731863dbe]

Dlatego boli, jeśli za cenę Miniaka można skompletować cholernie wypasionego blaszaka z prockiem 3,6 GHz (a nie 2,6 GHz), z dwoma kartami graficznym po 2 GB i dyskiem SSD oprócz miejsca na kilka pojemnych dysków pracujących w RAID. Design Mini nie rekompensuje obecnie jego braków w wydajności. Być może nawet większość jego użytkowników nie narzeka na nią, ale nie jest to rozwiązanie gwarantujące wydajną pracę. Za to różnica wydajności w porównaniu do Mac Pro jest ogromna! Gdyby policzyć cenę Mac Pro rozbitą na 3 lata (36 miesięcy) to wychodzi jakieś 500 zł. W przypadku obróbki video, 3D, efektów specjalnych czy bardziej wymagających zadań graficznych, taki wydatek zwraca się szybciej niż w rok.

No właśnie to jest dokładnie to co ja pisałem już nie raz, mini jest fajnym komputerkiem dla przeciętnego kowalskiego który od komputera wiele nie oczekuje. W domowych warunkach przeglądanie internetu, multimedia, komunikator internetowy czy praca biurowa może się odbywać bez problemu. Jeżeli ktoś chce coś mocniejszego aby np w coś zagrać (ale bez przesady) czy potrzebował by większej wydajności lub większej przestrzeni dyskowej to zaczyna się problem. I niestety Apple do dzisiaj z jakiegoś powodu nie chce dać czegoś wydajności iMaca ale w tradycyjnej obudowie gdzie wsadzę sobie dyski, zmienię grafikę itd … Takie coś z dobrym chłodzeniem miało by sens i sporo osób by taki komputer nabyło niestety Apple do takich celów przygotowało MP. Który raz że jest drogi, dwa ma krótką gwarancję, trzy części czy możliwości naprawy na własną rękę praktycznie zerowe.

Miniak Potworem nie jest ale już potworkiem można go nazwać jeżeli weźmie się ile mocy jest w tak małym komputerku.

Testy "rozmiar - wydajność" komputera? Nie wiem komu by to miało służyć

[Śfieży]

Taka niby „segmentacja” rynku? Masz zabawkę za około 900-1300$ i wydajną maszynę za 6-10 000$. Nic pomiędzy. Ale jak ktoś sobie złoży hackintosha, to już złodziej okradający Apple?

[666]

Wszyscy narzekający na to, że na Mini nie da się zrobić komfortowo tego czy tamtego, po prostu wybrali nieodpowiedni komputer do własnych potrzeb. Oszczędzać to można na SKO, ale nie na sprzęcie wykorzystywanym zarobkowo, bo wcześniej czy później przychodzi rozczarowanie.

[michobo]

Nikt nie oszczedza. Mini do prac w PAL' spokojnie się nadaje. Wystarczy wsadzić RAM i wio....To samo z obróbką zdjęć czy nawet z muzyką Sam miałem odpalonego Logic'a z 16 track'ami i grało jak ta lala....a w tle Final Cut

[666]

Nikt nie oszczedza. Mini do prac w PAL' spokojnie się nadaje. Wystarczy wsadzić RAM i wio....To samo z obróbką zdjęć czy nawet z muzyką
Sam miałem odpalonego Logic'a z 16 track'ami i grało jak ta lala....a w tle Final Cut

Jednak jak odpaliłeś Motiona to:

na Mini dostaję już szewskiej pasji. Jakikolwiek projekt w MOTION to po porostu droga przez mękę
Nie dość, że UI zaczyna mulić, previw leci z szybkością 1 klatki na sekundę to 45 sec projekt renderuje się ...50 minut
Wszystko w leciwym 1080p !

To fajny komputerek do netu, zabawy w iMovie czy prostych projektów w FCPx itp. ...ale na tym jego możliwości się konczą.
Do większej roboty się nie nadaje

To co napisałeś pociągnie bez bólu MP 2009 Single z Radeonem 5870, który kosztuje dziś +/- tyle co Mini i7.

[michobo]

No nie wiem czy tak bez bólu.... Widziałem fajny filmik na YT gdzie pokazywali Mac'a Pro z odpalonym FCPX a na timeline klip 4k.... Zapakowali na ten klip 18 filtrów i wszystko szło w RT Gdy dłubiesz w chacie jakiś filmik dla siebie - nie ma problemu. Można sobie renderować, bawić się itd. - w końcu się zmontuje.Ale gdy to jest zawód - praca w czasie rzeczywistym jest zbawieniem

[666]

No nie wiem czy tak bez bólu....

W 1080p tak. Motion 5 korzysta z OpenCL i dobra grafika mocno przyspiesza. Mini pod tym względem grafiki wcale nie ma.

[tomas1973]

Jaka praca jaki zawód??? Wy tak na powaznie czy dla jaj:roll: komp za 3.5k zl nie nadaje sie do praaacy chcesz zarabiac kupujesz maszyne do tego stworzoną nie miniacza:shock:

[cooper69]

Jaka praca jaki zawód??? Wy tak na powaznie czy dla jaj:roll: komp za 3.5k zl nie nadaje sie do praaacy chcesz zarabiac kupujesz maszyne do tego stworzoną nie miniacza:shock:

najlepsze podsumowanie tego kręcenia z g... twarogu -

[666]

Jaka praca jaki zawód??? Wy tak na powaznie czy dla jaj:roll: komp za 3.5k zl nie nadaje sie do praaacy chcesz zarabiac kupujesz maszyne do tego stworzoną nie miniacza:shock:

Toć mówię... I nie jest to kwestia ceny, a możliwości. Jak jesteś web dev to i Mini 2009 wystarczy, jak obrabiasz video to nie dziw się, że Ci najmocniejszy miniak 2012 klęknie jeśli w grę wchodzą jakieś wyższe rozdzielczości i akceleracja GPU w oprogramowaniu. I nie jest to wina samego komputera tylko błędnego jego wyboru.

[michobo]

Żaden błędny wybór.... Niczego nie załuję. Kupiłem mini żeby obczaić system, zobaczyć czy mi spasuje, co i jak można zrobić itd.... Po zakupie PRO mini nadal będzie ze mną

[airacobra]

Byłem zmuszony do natychmiastowego zakupu mini, po tym jak padła mi karta grafiki w MBP Early 2011 i7 2.0. Wcześniej w tym MBP padł dysk, więc miałem tam wymieniony dysk na Momentus 750GB, czyli mały SSD [8GB] + reszta na talerzach 7200. Przyspieszyło to kompa wówczas sporo, bo wcześniej siedział tam 500GB 5400. Wracam do zakupu. A więc gdyby był to bym pewnie kupił mini i7 2.6, ale jako, że nie było to kupiłem i7 2.3, tylko od razu RAM do 16 GB. Obawiałem się, że wydaję pieniądze, a nie dość, że nie zauważę różnicy to będę miał jeszcze wolniej przez ten 1TB dysk 5400 co tu siedzi. Nic podobnego! Jestem w szoku, bo mam postęp w wydajności > Adobe CS oraz w "zwykłych" czynnościach systemu. Mini late 2012 jest szybszy od MBP Early 2011. A teraz najciekawsze... W MBP był INTEL 3000 + ATI 6490 256 MB. W mini jest INTEL 4000. I gry chodzą szybciej i płynniej na... mini!!! ps. Przy 16GB RAM, INTEL 4000 dysponuje 1GB pamięci. pps. I jeszcze jedna ważna rzecz. Też... żałowałem, że kupuję "starego" jak niedługo powinny być nowe, ale po chwili już mi przeszło. Wypróbuję teraz model, który jest pozbawiony chorób wieku dziecięcego. MBP kupowałem jak dopiero pierwsze dwa modele w pudełku pojawiły się w sklepie na podłodze - nawet nie miałem wyboru konfiguracji brałem to co było, poprzedni MBP na santa rosa też był jeszcze ciepły kupowany, iPhone 5 tydzień od premiery... wszystkie te rzeczy mają buble - choroby wieku dziecięcego. Z przyjemnością poużywam sprawdzonego mini z late 2012, a na nowszego sobie zmienię jak te nowe nie będą już takie nowe...

[ariell]

mam pytanie odnośnie chłodzenia. Z tego co się orientuje to ciepłe powietrze wydmuchiwane jest z tyłu obudowy (mniej więcej pod złączami USB), a skąd w takim razie powietrze jest zasysane?

[whitehand]

W pracy wymieniliśmy sprzęt na nowe Mini i7 Intel 4000 i... szybko wróciłem na mojego starszego ale z SSD. Pomiędzy generacjąz Mind 2011 a najnowszą nie odczuwam żadnej różnicy w użytkowaniu tego sprzętu. Działam na pakiecie Adobe CS/CC i czekam na Mini z lepszym procesorem graficznym.

[okrzyk1]

Ja używam mini z 2012 late od pewnego czasu i spisuje się wyśmienicie

[seb235-8731863dbe]

czekam na Mini z lepszym procesorem graficznym.

No ja bym na to nie liczył, w mojej opinii apple pokazało kierunek rozwoju swoich komputerów, i na coś mocniejszego niż podstawowa integra intela to ja bym nie liczył

[JEDI_V-03965dee98]

Wystarczy Iris Pro ;-)

[cooper69]

Ale ta podstawowa integra bardzo dobrze się sprawuje. Np. HD4000 ma w Cinebench 15 te sam wynik jak nVidia GT330. Jak ktoś nie potrzebuje do zaawansowanej grafiki gdzie karta mocno się liczy i nie "musi" grać w max detalach to nie ma po co się podniecać. A siedzę w tym (min. w zintegrowanych kartach) od początku ery dostępnych PC (IBM XT) i o ile nawet do niedawna pomiędzy grafiką zintegrowaną, a jakąkolwiek samodzielną była przepaść to teraz najwyżej jest rów mejloracyjny Tyle że o ile w japcokach są to maksymalne wersje dla danego procesora to w tzw. normalnych komputerach można się negatywnie zdziwić Ostatnio miałem w swoich łapkach 2 letniego budżetowego lapka Samsung R540 z i3 M380 i integrą. To jest tragedia. Nawet YT HD tnie. Po wstawieniu 8GB RAM i dysku SSD wzrost responsywności komputera zniechęcający. Wynik jego grafiki w Cinebench 15 to 1.4!!! Następny w kolejności tablet MS Surface Pro ma 9!

[michobo]

Już praca w AE na laptopie PC z i7/12 GB RAM/GT650M 2GB VRAM to droga przez mękę...Nie wiem jak można działać na samym i7..... Doprawdy - nie wiem skąd te zachwyty nad wydajnością HD4000.... skoro nawet z GT650 niektóre projekty (4000 klatek) w AE zgłaszają mi szacowany czas renderingu na 95... GODZIN

[cooper69]

Już praca w AE na laptopie PC z i7/12 GB RAM/GT650M 2GB VRAM to droga przez mękę...Nie wiem jak można działać na samym i7.....
Doprawdy - nie wiem skąd te zachwyty nad wydajnością HD4000.... skoro nawet z GT650 niektóre projekty (4000 klatek) w AE zgłaszają mi szacowany czas renderingu na 95... GODZIN

Ilu jest takich jak ty co używa After Effects?
Jeden, dwa procent.
Najlepsze jest to że większość takich osób, dla których KAŻDY komputer jest za słaby (taka specyfika oprogramowania, że zawsze może być więcej) postrzega resztę przez swoje potrzeby.
A potrzeby tzw. większości są diametralnie niższe.

[michobo]

poczytaj ile osób wcześniej chwaliło się pracą Mac'a Mini z pakietem Adobe.... to te osoby miałem na myśli a nie wszystkich userów tego komputerka