@Homer jak to jest z baterią w Nexie? Rzeczywiście jest tak słaba podczas "normalnego" użytkowania jak o niej mówią/piszą? Chciałbym wymienić plastic-fantastic na Nexusa, ale nie wiem, czy nie będę pluł sobie później w brodę. Z góry dzięki za odpowiedź.
Wiesz, Ci co piszą to nie są przeciętni użytkownicy, tylko tacy co sporo używają i wyczerpują baterie szybciej niż norma przewiduje. W liczbach to Nexus 4 wytrzymuje mi 2 dni bez ładowania, używania maks 5h. iPhone 5 wytrzyma godzine, półtorej dłużej. Zauważyłem natomiast, że ekran w iPhone na automatycznej jasności jest dość ciemny przez większość czasu co jest mało wygodne. Nexus jest w praktycznie każdych warunkach jaśniejszy co szybciej wyczerpuje baterie. Musze Nexusa przestawić na manual i zmniejszyć jasność lub w iPhone podnieść i stawiam 100 zeta, że czasy pracy się wyrównają.
A co do plastiku to każdy telefon ma coś z tego materiału. Nexus ramke, iPhone guzik, Lumia to przecież jest prawie sam plastik o SGS nie wspominając. Najważniejsze, że Nexus nie trzeszczy dzięki obudowie unibody i wszystko jest bardzo solidnie wykonane. Trzeba tylko uważać na szkło jak zresztą w każdym innym telefonie, przynajmniej jedna strona jest ze szkła.
- - - Połączono posty - - -
Przesiadka to raczej ze znudzenia. Bo wbrew temu co w tym wątku się przetoczyło android nie jest aż taki straszny, choć nie pozbawiony wad tak jak i ios.
Mógłbyś napisać jak w codziennym użytkowaniu sprawdza się iP5 względem Nexusa? Jako normalne użytkowanie mam na myśli smsy, dzwonienie, przeglądanie stron 3g+wifi (tu mnie martwi mały ekran iP), czytanie/odpisywanie na maile i słuchanie muzyki. Do tego bardzo okazjonalnie gra i jakieś zdjęcie/krótki film.
Tak jak mówię Android oraz Nexus, którego trochę miałem w ręku nie ma dla mnie tajemnic. IPhone za to jest dla mnie jedną wielką ciekawostką i mimo, że mnie kusi mam masę obaw. Bo przyznam, że cała estetyka systemu jak i aplikacji, połączona z optymalizacją przyciąga.
Ja jestem dość tolerancyjnym użytkownikiem jeśli chodzi o systemy i jeśli do czegoś się przyzwyczaiłem i używałem długo i byłem zadowolony to nowości mnie nie odpychają a przyzwyczajenia nie powstrzymują przed próbowaniem. iOS używam od 2.1 (iPhone 3G), Androida od 2.3 (Nexus S) czyli pierwszego Andka kupiłem jakieś 2 lata później. Przyznam, że Android spodobał mi się dopiero w wersji 4.0. O ile iOS to dla mnie majstersztyk o tyle Android musiał gonić. No i dogonił, dzisiaj używa się go zupełnie normalnie. Aplikacje wyglądają moim zdaniem nieźle (systemowe) i działają bezproblemowo oferując jednocześnie większą funkcjonalność niż w iOS. Nie są przy tym wcale bardziej skomplikowane. Tak wiec jeśli Twój obraz Androida wygląda podobnie do mojego to z iOS będziesz absolutnie zadowolony pod warunkiem, że zaakceptujesz pewne ograniczenia. Na co dzień nie ma większych różnic, dopiero w grach i bardziej wyspecjalizowanych aplikacjach docenisz przewagę AppStore nad Google Play. Wszystko jest szybciej i pewniej. W Android pierwsze wersje aplikacji w przeciwieństwie do iOS zawsze są wersjami beta
- - - Połączono posty - - -
A tak już do ogółu pisząc to ja Nexus 4 polecam. Niezaprzeczalną zaletą i tu wszyscy powinni się zgodzić - jest cena. Dawno nie czułem, że to były naprawdę dobrze ulokowane pieniądze. Jego wartość nie powinna zbyt szybko topnieć, dzięki stałym aktualizacjom, przy których o tym telefonie będzie znów głośno. Chociażby 10 czerwca, którego jak mówią plotki ma pojawić się w końcu Android 4.3. Wtedy wszyscy Panowie z SGS IV i HTC One na jakiś czas zamilkną a oczy wszystkich znów skupią się na Nexusie, ewentualnie na SGS IV, ale w wersji Google. Wadą Nexusa, czego nie powinienem pomijać jest throttling. Wada jednak dotyczy większości topowych, czterodzeniowych słuchawek z Android (Xperia Z, SGS 3/4, Meizu itd.). Jak to wygląda w praktyce? Mi się udało do tego doprowadzić dopiero jednocześnie grając i ładując telefon. Mimo wszystko należy pamiętać, że Nexus 4 nawet ze skręconymi zegarami pozostaje bardziej wydajny od iPhone 5